Pomoc w identyfikacji układu scalonego TFK 42225B w module zapłonowym VW Passata

Thu Oct 21, 2004 3:55 pm   

Rozebralem sobie wlasnie w celach edukacyjnych zepsuty 'modul zaplonowy'
od VW Passata czyli cewke + jakas prosta elektronike skladajaca sie z:
- tranzystora (chyba jakis mosfet) - nie ma oznaczenia - krzem
bezposrednio wcisniety jest w plastykowa obudowe
- klilku koncensatorow SMD
- jakiegos ukladu scalonego o oznaczeniu:
TFK
42225B
45A450

w 8- nozkowej obudowei SMD

Orientuje sie ktos co to za scalak ?

Jakis mikrokontroler czy moze bardziej specjalizowany uklad?


--
z powazaniem Man is the best computer
Marcin Szczepaniak we can put aboard a spacecraft, and the only
GSM: +48 661122042 that can be produced with unskilled labor.
-- Werner von Braun

Thu Oct 21, 2004 3:55 pm   

Użytkownik "Marcin Szczepaniak" <szczepan@IHATESPAM.sieradz.info> napisał w
wiadomości news:slrncnfq4t.1n1t.szczepan@imperator.sieradz.info...

Telefunken

Thu Oct 21, 2004 5:20 pm   

Użytkownik "Marcin Szczepaniak" <szczepan@IHATESPAM.sieradz.info> napisał w
wiadomości:

Napisz raczej do czego i jak jest podpięty, bo może to być sterownik
MOSFET-ów, układ kształtujący przebieg napięcia na cewce, albo kompletny
sterownik zapłonu. Nie ma nic w googlownicy?

Darek Żołna

Thu Oct 21, 2004 9:50 pm   

At Thu, 21 Oct 2004 20:20:42 +0200 Dariusz Zolna wrote:

Wlasnie nic tam nie znalazlem.

'Organoleptycznie' stwierdzilem ze w powyzszym samochodzie:
- iskre na poszczegolne cylindry rozdziela typowy 'palec'
- w 'kopulce' istnieje mozliwosc ustawienia kata wyprzedzenia zaplonu
(poprzez jej przekrecenie)
- styk na 'palcu' jest dziwnie szeroki i jest wypalony w 4 miejscach
wywnioskowalem z tego ze uklad zapodajacy iskre kat wyprzedzenia
musi zawrzec w obszarze w ktorym palec ma styk ze zlaczem kopulki.
A ponadto ma 4 stopnie wyprzedzenia - choc w to do konca nie wierze.

Co do 'modulu'.
Ma on 3-przewodowe podlaczenie do reszty elektryki pojazdu.
Uznalem ze musi on dostawac tymi przewodami co najmniej:
- + 12 V
- sygnal przeskoku walu korbowego o punkt n*90 stopni gdzie n=4
- inny sygnal - otwarcie przepustnicy, temp silnika ?

A na wyjsciu daje iskre w odpowiednim momencie - wzglewdem
charakterystyki silnika.

ps. ostatnio ciekawi mnie taki reverse-enginering:)


--
z powazaniem "Don't be afraid to take a big step.
Marcin Szczepaniak You can't cross a chasm in two small jumps."
GSM: +48 661122042 -- David Lloyd George

Sun Oct 24, 2004 5:55 pm   

Cooo? Eeeee.... przemyśl to raz jeszcze
--
Jacek

Mon Oct 25, 2004 6:52 pm   

On Sun, 24 Oct 2004 20:55:13 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:


Jak wyjscie z halotronu na 3 piny i jest 1 halotron i
4 blaszki na osce pod palcem to co on ma przemyslec?


--
Jerry

Tue Oct 26, 2004 6:10 am   

No dobra, niech będzie że ja nie przemyślałem Ale robienie
impulsów na wałku od aparatu zapłonowego wydało mi się strasznie
głupie skoro można je robić na wale głównym. I jeszcze głupsze wydało
mi się mechaniczne zmienianie kąta wyprzedzenia skoro w bryce jest
komputer. Co nie znaczy że i tak można...
--
Jacek

Tue Oct 26, 2004 7:28 am   

On Tue, 26 Oct 2004 09:10:08 +0200, Jacek Maciejewski <jacmac@go2.pl>
wrote:


Wiekszosc z VW i Ford tak ma (reszty nie znam) - moze nie potrafili
wymyslec odpowiednio szybkiego komputera?

--
Jerry

Tue Oct 26, 2004 8:18 am   

On Tue, 26 Oct 2004 10:28:06 +0200, jerry1111 wrote:

Ktory rocznik .. bo mysl inzynierska ewoluuje i coraz wiecej
konstruktorow mysli jak Jacek. Zreszta to chyba nawet nie tak bardzo
od marki zalezy - osprzet zaplonowy robi Bosch no i sa patenty

dodatkowa kwestia czy ciagle jeszcze jest aparat zaplonowy .. bo
w nowych autach w zasadzie nie ma potrzeby - dwie podwojne cewki
i rozdzielacz nie potrzebny.

J.

Wed Oct 27, 2004 9:38 am   

On Tue, 26 Oct 2004 11:18:29 +0200, J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl>
wrote:


Te starsze maja tak jak pisze. W momencie jak masz halotron na walku
rozrzadu, to praktycznie aparat niepotrzebny. Natomiast jak masz
halotron w aparacie to wtedy aparatem reguluje sie kat zaplonu.


--
Jerry