RTV forum PL | NewsGroups PL

Polarek PDT 585: Czy naprawa pompki wypompowującej to dobry pomysł?

Pompa do pralki

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Polarek PDT 585: Czy naprawa pompki wypompowującej to dobry pomysł?

Raqs
Guest

Tue May 29, 2007 10:29 am   



Witam,

Mam takie oto prozaiczne pytanie:
W Pralce Polar PDT 585 nawala mi pompka od wypompowywania wody (buczy i
nie wypompowywuje)
Rozebrałem ją i wyczyściłem, przez chwilę chodziła dobrze, potem znowu
się zwaliła.
1. Czy taka pompka chodzi na prąd stały czy przemienny (innymi słowy -
czy nie pomyliłem polaryzacji)

2. Czy w ogóle mam się osłabiać czy po prostu kupić nową?

pozdr

RAQ

entroper
Guest

Tue May 29, 2007 11:01 am   



Użytkownik "Raqs" <raqs@hate_spam.polbox.com> napisał w wiadomości
news:f3grq5$v1k$1@news.onet.pl...

Quote:
Mam takie oto prozaiczne pytanie:
W Pralce Polar PDT 585 nawala mi pompka od wypompowywania wody (buczy i
nie wypompowywuje)

Do łożysk pewnie dostała się woda i już po nich. Jeśli uda Ci się kupić nowe +
simeringi (i wałek nie jest wytarty !), to naprawiaj, jeśli nie, to kup nową
pompkę. Podłączyć tego źle chyba nie można.

e.

Raqs
Guest

Tue May 29, 2007 11:57 am   



entroper napisał(a):
Quote:
Użytkownik "Raqs" <raqs@hate_spam.polbox.com> napisał w wiadomości
news:f3grq5$v1k$1@news.onet.pl...

Mam takie oto prozaiczne pytanie:
W Pralce Polar PDT 585 nawala mi pompka od wypompowywania wody (buczy i
nie wypompowywuje)

Do łożysk pewnie dostała się woda i już po nich. Jeśli uda Ci się kupić nowe +
simeringi (i wałek nie jest wytarty !), to naprawiaj, jeśli nie, to kup nową
pompkę. Podłączyć tego źle chyba nie można.

e.

Raczej nie ma tam łożysk

Rotor jest z magnesu stałego , na stojanie są cewki
Nie ma simeringów, jest tylko o-ring
w zasadzie pompka wygląda tak, że ruchome częsci są izolowane
elektrycznie i zalanie nie powinno im przeszkadzać, ale mogę się mylić

pozdr

RAQ

Desoft
Guest

Tue May 29, 2007 12:52 pm   



Quote:
Raczej nie ma tam łożysk
Rotor jest z magnesu stałego , na stojanie są cewki
Nie ma simeringów, jest tylko o-ring
w zasadzie pompka wygląda tak, że ruchome częsci są izolowane
elektrycznie i zalanie nie powinno im przeszkadzać, ale mogę się mylić

Też tak coś pamiętam. Te pompki są niezniszczalne. Nawet zatrzymanie silnika
przy podaniu napięcia nie jest w stanie jej spalić.

Trzeba ją wyjąć dokładnie wyczyścić, szczególnie pompkę lubią się tam
nawijać na ośkę nitki i włosy. Trochę smaru i powinna działać.

--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue May 29, 2007 1:04 pm   



Hello Desoft,

Tuesday, May 29, 2007, 1:52:55 PM, you wrote:

Quote:
Raczej nie ma tam łożysk
Rotor jest z magnesu stałego , na stojanie są cewki
Nie ma simeringów, jest tylko o-ring
w zasadzie pompka wygląda tak, że ruchome częsci są izolowane
elektrycznie i zalanie nie powinno im przeszkadzać, ale mogę się mylić
Też tak coś pamiętam. Te pompki są niezniszczalne. Nawet zatrzymanie silnika
przy podaniu napięcia nie jest w stanie jej spalić.

Ale polietylenowy wiatraczek z drugiego końca ośki spływa...

Quote:
Trzeba ją wyjąć dokładnie wyczyścić, szczególnie pompkę lubią się tam
nawijać na ośkę nitki i włosy. Trochę smaru i powinna działać.

Przede wszystkim łożyska ślizgowe silnika lubią się zacierać.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue May 29, 2007 1:06 pm   



Hello Raqs,

Tuesday, May 29, 2007, 12:57:39 PM, you wrote:

Quote:
Mam takie oto prozaiczne pytanie:
W Pralce Polar PDT 585 nawala mi pompka od wypompowywania wody (buczy i
nie wypompowywuje)

[...]

Quote:
Raczej nie ma tam łożysk

Oczywiście, że są - ślizgowe.

Quote:
Rotor jest z magnesu stałego , na stojanie są cewki

Rotor to kawał aluminium - to jest typowy silnik asynchroniczny
"zwarty".

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Zygmunt M. Zarzecki
Guest

Tue May 29, 2007 1:12 pm   



Quote:
Mam takie oto prozaiczne pytanie:
W Pralce Polar PDT 585 nawala mi pompka od wypompowywania wody (buczy i
nie wypompowywuje)
Rozebrałem ją i wyczyściłem, przez chwilę chodziła dobrze, potem znowu
się zwaliła.
1. Czy taka pompka chodzi na prąd stały czy przemienny (innymi słowy -
czy nie pomyliłem polaryzacji)

Przemienny i jest to silnik ze zwartym zwojem (zapewne).

Quote:
2. Czy w ogóle mam się osłabiać czy po prostu kupić nową?

Kup nową.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com

entroper
Guest

Tue May 29, 2007 1:41 pm   



Użytkownik "Raqs" <raqs@hate_spam.polbox.com> napisał w wiadomości
news:f3h0v2$ffj$1@news.onet.pl...

Quote:
Raczej nie ma tam łożysk

Raczej jakieś są - jak wyobrażasz sobie mocowanie rotora ?

Quote:
w zasadzie pompka wygląda tak, że ruchome częsci są izolowane
elektrycznie i zalanie nie powinno im przeszkadzać, ale mogę się mylić

"Części elektryczne", to po prostu całkowicie zalana w izolacji cewka z
rdzeniem, oddzielona przegrodą od wody, więc jej woda nie zaszkodzi, natomiast
słabym punktem wszystkich tego typu pompek jest zacierające się łożyskowanie
wałka - pompka to zwykle przeżywa, ale nie pompuje. Całkiem możliwe, że nowe
pompki nie przeżywają zatrzymania - przy obecnej oszczędności na miedzi to
możliwe. Podobnej konstrukcji silnik w wentylatorze wyciągowym nie przeżywa -
stojan wypływa bokiem.

e.

Jarek P.
Guest

Tue May 29, 2007 1:48 pm   



Użytkownik "Raqs" <raqs@hate_spam.polbox.com> napisał w wiadomości
news:f3h0v2$ffj$1@news.onet.pl...

Quote:
Raczej nie ma tam łożysk

Są, ślizgowe i też na nie bym stawiał. Silnik jest zapewne indukcyjny,
w nim nic innego nie ma prawa się zepsuć. Zasilany oczywiście prądem
zmiennym.

J.

Raqs
Guest

Tue May 29, 2007 1:50 pm   



entroper napisał(a):
Quote:
Użytkownik "Raqs" <raqs@hate_spam.polbox.com> napisał w wiadomości
news:f3h0v2$ffj$1@news.onet.pl...

Raczej nie ma tam łożysk

Raczej jakieś są - jak wyobrażasz sobie mocowanie rotora ?

Chodziło mi o to, że nie ma tam łożysk w klasycznym rozmumieniu tego

słowa, takich, które można by wymienić. Po prostu oś o średnicy 2mm
chodzi w dziurze z plastyku. Ta oś i ta dziura są pewnie trochę
przytarły i do rotora dostaje się woda.

Quote:
w zasadzie pompka wygląda tak, że ruchome częsci są izolowane
elektrycznie i zalanie nie powinno im przeszkadzać, ale mogę się mylić

"Części elektryczne", to po prostu całkowicie zalana w izolacji cewka z
rdzeniem, oddzielona przegrodą od wody, więc jej woda nie zaszkodzi, natomiast
słabym punktem wszystkich tego typu pompek jest zacierające się łożyskowanie
wałka - pompka to zwykle przeżywa, ale nie pompuje. Całkiem możliwe, że nowe
pompki nie przeżywają zatrzymania - przy obecnej oszczędności na miedzi to
możliwe. Podobnej konstrukcji silnik w wentylatorze wyciągowym nie przeżywa -
stojan wypływa bokiem.

e.


Marcin Stanisz
Guest

Tue May 29, 2007 7:43 pm   



On Tue, 29 May 2007 14:50:51 +0200, Raqs wrote:
Quote:
Chodziło mi o to, że nie ma tam łożysk w klasycznym rozmumieniu tego
słowa, takich, które można by wymienić. Po prostu oś o średnicy 2mm
chodzi w dziurze z plastyku. Ta oś i ta dziura są pewnie trochę
przytarły i do rotora dostaje się woda.

Tulejuj ;)

Pzdr.
Marcin Stanisz

--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Polarek PDT 585: Czy naprawa pompki wypompowującej to dobry pomysł?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map