Podłączenie głośników 6 ohm do karty dźwiękowej Genius SoundMaker 18PnP z wzm.

Mon Jun 23, 2008 2:36 pm   

Witam.

Za poradą udałem sią na tą grupę, sprawa wygląda tak:

Mam w starym komputerze kartę dźwiękową, jeszcze przedpotopową na ISA 16.
Jest to, z tego co pamiętam Genius SoundMaker 18PnP, wpiszę tutaj układy,
które na niej widzę i zadam pytanie.

ESS AudioDrive ES1868F I506
UAVBA0843A

QDSP
SQ1001A

QDSP
QS1000

I zdaje się gwóźdź programu, wzmacniacz:
Philips
TDA1517
G11308
YnH9701 2

Inne to jakieś drobinki.

Sprawa wygląda tak, że ta karta ma wzmacniacz i dość spore głośniki może
wzbudzić, bez dodatkowych wzmacniaczy. Oczywiście wzmacniacz można wyłączyć
zworką, wtedy wyjście na głośniki staje się jakby wyjściem liniowym, jedynie
sygnał z karty.

Czy podłączając bezpośrednio do tej karty 6-ohmowe głośniki (ostały się z
Sony'owskiej wieży i są w b. dobrym stanie) to czy karta padnie? Szkoda ich
wyrzucać, a mogły by całkiem dobrze służyć do owego komputera.
Czyli - podłączać czy nie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

--
Pozdrawiam,
Kerry

Mon Jun 23, 2008 3:45 pm   

Użytkownik "Bernard N" <bniedzwWYTNIJ@go2.pl> napisał w wiadomoœci
news:g3oc2a$ecq$1@nemesis.news.neostrada.pl...



Dzięki jeszcze raz.

--
Pozdrawiam,
Kerry

Mon Jun 23, 2008 5:28 pm   

Dnia Mon, 23 Jun 2008 16:24:06 +0200, Bernard N napisał(a):


Owszem, jego max. obciążalność to 4omy ale przy Tamb=25stC, czyli
nieskończenie dużym radiatorze (mówiąc obrazowo). Jeśli na karcie radiatora
brak lub jest mały to te maksymalne 6W mocy wyjściowej nie będzie do
osiągnięcia bez dodatkowego, porządnego chłodzenia. Sama obudowa SOT110 ma
oporność termiczną 50 K/W co daje mniej więcej pół wata na kanał mocy
rozproszonej, czyli z grubsza tyle samo oddanej. Co wskazuje że głośniki
przy braku radiatora nie mogą być o mniejszej oporności niż 200 omów przy
mocy ciągłej lub jakieś 50 omów przy mocy muzycznej
Więc ostrożnie z tymi głośnikami po 6 omów. Ale fakt, że prądowo scalak
wytrzyma.
--
Jacek