RTV forum PL | NewsGroups PL

Piecyk Reflow T962A - Chińska magia lutowania i tajemnice czasomierza

Piecyk Reflow T962A - i kolejne cuda Chińskiego przemysłu..

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Piecyk Reflow T962A - Chińska magia lutowania i tajemnice czasomierza

Goto page Previous  1, 2

pawel2420
Guest

Fri Aug 08, 2014 10:30 am   



Quote:
Ale czy sama wymiana kontrolera coś może pomóc? Bo to może być tylko
pułapka na oszczędnych Wink

Ja umieszczam nad płytką delikatną siatkę z aluminium. Znacząco poprawia
to równomierność rozkładu temperatury temperatury.
Piecyk jest bardzo "wrażliwy" na wielkość płytek, miejsce ich ułożenia,
czas jaki mija pomiędzy wyjęciem jednej płytki a włożeniem drugiej itp.
Ogólnie uzyskanie powtarzalnego procesu wymaga wykonania wielu prób i
różnych magicznych zabiegów.

Paweł

sundayman
Guest

Sat Aug 09, 2014 12:41 am   



Quote:
Ja umieszczam nad płytką delikatną siatkę z aluminium. Znacząco poprawia
to równomierność rozkładu temperatury temperatury.

o, to dobry pomysł.

Quote:
Piecyk jest bardzo "wrażliwy" na wielkość płytek, miejsce ich ułożenia,
czas jaki mija pomiędzy wyjęciem jednej płytki a włożeniem drugiej itp.
Ogólnie uzyskanie powtarzalnego procesu wymaga wykonania wielu prób i
różnych magicznych zabiegów.

No to chyba niestety przypadłość wszystkich piecyków, w których elementy
grzejne służą do stworzenia "profilu" temperatury, czyli wszystkie poza
"prawdziwymi" piecami, z pcb jadącą wzdłuż stref grzejnych...

sundayman
Guest

Sat Aug 09, 2014 12:44 am   



Quote:
A bo tam jest tylko ten jeden wentylator co robi nadmuch z zewnątrz
zimnego powietrza? No to nie dziwne, że jego regulacja może znacząco
poprawić rezultaty.

z tego co czytałem tak, ale jeszcze nie rozebrałem gada.

Quote:
To wszystko, co piszesz, ma sens. Jak w tej chwili jest mierzona
temperatura? Bo na mojego czuja tu jest największy problem poza samym
mieszaniem powietrza.

jakieś 15 mm nad PCB wisi termopara przymocowana na stałe w górnej
części komory.


Quote:
A jak kładziesz pastę?

normalnie, przez szablon z płytkarni (znaczy blaszany) + zestaw kart
kredytowych Smile
Niestety nie mam jeszcze drukarki szablonowej.

Michał Lankosz
Guest

Sat Aug 09, 2014 7:58 am   



W dniu 2014-08-08 10:20, Dariusz Dorochowicz pisze:
Quote:
W dniu 2014-08-07 16:54, sundayman pisze:
Czyli wykorzystać tylko sprzęt, poza sterownikiem MCU. Wtedy myślę może
być nawet całkiem do rzeczy.

No, jak zrobisz dobry sterownik to może kupię Smile

Ktoś już na tym zarabia: Reflow Oven Controller T962A Upgrade
http://www.estechnical.co.uk/reflow-controllers/t962a-reflow-oven-controller-upgrade
:)

--
Michał

sundayman
Guest

Sat Aug 09, 2014 11:47 pm   



Quote:
Ktoś już na tym zarabia: Reflow Oven Controller T962A Upgrade
http://www.estechnical.co.uk/reflow-controllers/t962a-reflow-oven-controller-upgrade

taaa. widziałem. Ale wolę zrobić sam.
Nawet nie z uwagi na cenę, bo mój czas cenniejszy.
Ale jak zrobię sam, to będę pewien, że jest OK.

Dariusz Dorochowicz
Guest

Sun Aug 10, 2014 11:58 am   



W dniu 2014-08-09 09:58, Michał Lankosz pisze:
Quote:
W dniu 2014-08-08 10:20, Dariusz Dorochowicz pisze:
W dniu 2014-08-07 16:54, sundayman pisze:
Czyli wykorzystać tylko sprzęt, poza sterownikiem MCU. Wtedy myślę może
być nawet całkiem do rzeczy.

No, jak zrobisz dobry sterownik to może kupię :)

Ktoś już na tym zarabia: Reflow Oven Controller T962A Upgrade
http://www.estechnical.co.uk/reflow-controllers/t962a-reflow-oven-controller-upgrade

:)

O, chyba już gdzieś to widziałem Wink
Ale nie dowierzam. A koledze z grupy owszem.

Pozdrawiam

DD

Dariusz Dorochowicz
Guest

Sun Aug 10, 2014 11:59 am   



W dniu 2014-08-10 01:47, sundayman pisze:
Quote:

Ktoś już na tym zarabia: Reflow Oven Controller T962A Upgrade
http://www.estechnical.co.uk/reflow-controllers/t962a-reflow-oven-controller-upgrade


taaa. widziałem. Ale wolę zrobić sam.
Nawet nie z uwagi na cenę, bo mój czas cenniejszy.
Ale jak zrobię sam, to będę pewien, że jest OK.

I w razie czego cokolwiek możesz zmienić.

Pozdrawiam

DD

Guest

Sun Aug 10, 2014 4:34 pm   



W dniu czwartek, 7 sierpnia 2014 01:24:23 UTC+2 użytkownik sundayman napisał:
Quote:
Znu�ony do�� upierdliwym lutowaniem w w�asnej konstrukcji piecyku,

zakupi�em sobie Piecyk T962A.

Zapoznawszy si� z szeregiem do�� krytycznych (tak to nazwijmy) uwag, ale

te� i paroma pozytywnymi pomy�la�em sobie - a co tam, gorszy ni� m�j nie

b�dzie, w razie czego si� poprawi co si� da, jako� to b�dzie.



itd., itp., reszty nie ma co czytać. Chinole robią syf i koniec kropka. Tak jak w latach 80'tych pierdzieliło się o japońskich autach "papierowe auta do jednorazowego użytku'. Tak jak w tamtych czasach, geniusze z ZURIT'u pierdzielili o wyrobach Samsunga, że to w dżungli za michę ryżu robione i takie tam...

Twój wyrób jest lepszy?? No to weź chłopie uruchom produkcję !!
I wykosisz tych niedokształconych Chinoli !!

__Maciek
Guest

Sun Aug 10, 2014 7:40 pm   



Thu, 07 Aug 2014 01:24:23 +0200 sundayman <sundayman@poczta.onet.pl>
napisał:

Quote:
TAK ! Chociaż w to trudno uwierzyć - chiński czas płynie inaczej !
Otóż, jedna Chińska minuta to około 95 sekund europejskich !

LOL :-)

Pytanie z innej beczki - jako szablon do pasty wykorzystujesz sito do
sitodruku, czy zamawiasz "normalny" szablon z blachy? A może jeszcze
coś innego?
Ja ze dwa razy robiłem rozpływ w normalnym opiekaczu Severina.
Włączałem zimny z płytką w środku i obserwowałem przez szybę co się
dzieje. Jak lutowie się roztopiło to wyłączałem grzanie (wentylator
termoobiegu działał nadal) i lekko uchylałem drzwiczki żeby szybciej
stygło. O dziwo udało się dobrze polutować (chociaż to jakaś ekstrema
nie była - Atmega128 w TQFP, parę scalaków w SO i elementy 0805).
Pastę nakładałem sitem zrobionym z materiału typu siatka kupionego w
sklepie krawieckim, ok. 30 nitek na cm, nazywa się to chyba organdyna.
Przez sito 120 chyba bym pasty nie przecisnął.

sundayman
Guest

Sun Aug 10, 2014 9:14 pm   



Quote:
O, chyba już gdzieś to widziałem Wink
Ale nie dowierzam. A koledze z grupy owszem.

miło :)

A poza kwestią zaufania - lokalnie łatwiej ewentualnie podjechać do
producenta, i dać mu w ryj za rozbieżność oferty z produktem Smile
A to z kolei wpływa na większą jednak wolę producenta, żeby działało.

sundayman
Guest

Sun Aug 10, 2014 9:17 pm   



Quote:
Twój wyrób jest lepszy?? No to weź chłopie uruchom produkcję !!
I wykosisz tych niedokształconych Chinoli !!

Wpadłem na to jakiś czas temu - i mam to na "krótkiej liście planów
produkcyjnych" :)

Z tym - że produkowanie badziewia nie jest spowodowane ich
"niedkoształceniem", a wspomnianym już faktem, że nie sądzę, żeby ktoś
to u nich reklamował...

sundayman
Guest

Sun Aug 10, 2014 9:25 pm   



Quote:
Pytanie z innej beczki - jako szablon do pasty wykorzystujesz sito do
sitodruku, czy zamawiasz "normalny" szablon z blachy? A może jeszcze
coś innego?

normalny z blachy. Zamawiam w płytkarni razem z płytkami.
W unidruku konkretnie. I polecam ich z uwagi na zero (jak dotąd) braków
i dobrą jakość.


Quote:
Ja ze dwa razy robiłem rozpływ w normalnym opiekaczu Severina.
Włączałem zimny z płytką w środku i obserwowałem przez szybę co się
dzieje. Jak lutowie się roztopiło to wyłączałem grzanie (wentylator
termoobiegu działał nadal) i lekko uchylałem drzwiczki żeby szybciej
stygło. O dziwo udało się dobrze polutować (chociaż to jakaś ekstrema
nie była - Atmega128 w TQFP, parę scalaków w SO i elementy 0805).

No i gitara - podobnie robię ja - tyle, że mam piecyk ciut przerobiony;

* zamiast górnej grzałki są dwie mniejsze (o takiej samej mocy) - po
prostu oryginalną szlag trafił z zużycia.
* dorobiłem sterowanie grzałkiami przez optotriak
* dorobiłem z boku wentylator wdmuchujący powietrze do środka
a po drugiej stronie "rurę wylotową", do której podłączam aluminiowy
kanał wentylacyjny wystawiony za okno.

Grzałka i wiatrak jest sterowana z prostego sterowniczka (na zasadzie
50% grzania, 100% grzania, wiatrak ON/OFF).

Czujnik (termopara) zwykła od miernika - podłączona tylko do miernika.

Nie rozwijałem tego bardziej raz - z braku czasu, dwa - z myślą, że jak
będę miał ten chiński wynalazek, to go sobie właśnie "udoskonalę".

sundayman
Guest

Mon Aug 11, 2014 12:36 am   



Quote:
Nie rozwijałem tego bardziej raz - z braku czasu, dwa - z myślą, że jak
będę miał ten chiński wynalazek, to go sobie właśnie "udoskonalę".

tylko, muszę dodać - ten chinol, poza megachujowym (trzeba tak to
nazwać) softem, ma jeszcze jedną bardzo poważną wadę - okienko
inspekcyjne bardzo wąziutkie. Właściwie nie da się tam nic sensownie
zobaczyć.

I to jest bardzo poważny kłopot - nie bardzo sobie wyobrażam wkładanie
płytki bez wzrokowej kontroli. W piecyku "od zapiekanki" nie ma tego
problemu - widać świetnie.

Dlatego też wspomniałem, że imo niezbędne jest dodanie jakiejś kamerki,
która jednak nie może być byle jaka - żeby było jednak widać coś, a po
drugie jest problem, żeby jej nie usmażyć.

Być może da się zrobić jakiś sensowny "otwór inspekcyjny" w górnej
części komory pieca - ale to sprawdzę dopiero jak będę miał czas go
wybebeszyć, czyli za miesiąc.

Piotr Gałka
Guest

Mon Aug 11, 2014 9:03 am   



Użytkownik "sundayman" <sundayman@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ls93ia$ve6$1@node2.news.atman.pl...
Quote:

tylko, muszę dodać - ten chinol, poza megachujowym (trzeba tak to nazwać)
softem, ma jeszcze jedną bardzo poważną wadę - okienko inspekcyjne bardzo
wąziutkie. Właściwie nie da się tam nic sensownie zobaczyć.

I to jest bardzo poważny kłopot - nie bardzo sobie wyobrażam wkładanie
płytki bez wzrokowej kontroli. W piecyku "od zapiekanki" nie ma tego
problemu - widać świetnie.

Dlatego też wspomniałem, że imo niezbędne jest dodanie jakiejś kamerki,
która jednak nie może być byle jaka - żeby było jednak widać coś, a po
drugie jest problem, żeby jej nie usmażyć.

Być może da się zrobić jakiś sensowny "otwór inspekcyjny" w górnej części
komory pieca - ale to sprawdzę dopiero jak będę miał czas go wybebeszyć,
czyli za miesiąc.

Zdziwiłem się czytając o tym okienku inspekcyjnym.

Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale tak coś koło 1995..97 kupiliśmy ten piec:
http://www.mechatronika.com.pl/content/view/9/4/lang,pl/
Piec to tylko to na górze.
Nie ma żadnego okienka inspekcyjnego, ale to jakoś nie przeszkadzało (nawet
nie pomyśleliśmy, że mogło by być). Profile mierzyliśmy jakimś zwykłym
Metexem, ale nie z jego oryginalną termoparą bo strasznie sztywna tylko z
taką cieniuteńką (ktoś nam dał 1m).
Napisałem do tego programik (DOSowy jeszcze) - przeliczał T (ta termopara
miała inną ch-kę), wypisywał kolejne wartości i stawiał gwiazdkę odpowiednio
daleko od lewej krawędzi ekranu.
Ale piec jest w Pile, a ja w Gdańsku więc poza tymi pierwszymi pomiarami nie
miałem potem z nim nic do czynienia. O ile wiem nabrali tam w Pile
praktycznego doświadczenia i już mieli wyczucie jak ustawić parametry
zależnie od wielkości wypiekanej płytki i największych elementów na płytce.
Żadnych problemów z tym, aby piec inaczej liczył czas nie zauważyliśmy Smile.
P.G.

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Piecyk Reflow T962A - Chińska magia lutowania i tajemnice czasomierza

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map