Lisciasty
Guest
Tue Jun 25, 2013 12:01 pm
Jakiś czas temu dorabiałem lutowaniem różnych dupereli, między innymi procków w obudowach QFP. Gość który mi to zlecał dał mi jakąś pastę lutowniczą. Lutowałem swoją stacją solomon sl-10 i grotem minifala. Szło mi wyśmienicie, przylutowanie takiego wielonogiego dziada to była sama przyjemność i chwila-moment.
Niestety nie mam pojęcia co to była za pasta, a chętnie bym sobie kupił teraz. Czy ktoś może powiedzieć co to mogło być? Patrzę w różnych sklepach na topniki ale nic mi się nie kojarzy, toto było chyba jakieś niemieckie...
Pzdr.
L.
Mario
Guest
Tue Jun 25, 2013 12:01 pm
W dniu 2013-06-25 12:01, Lisciasty pisze:
Quote:
Jakiś czas temu dorabiałem lutowaniem różnych dupereli, między innymi procków w obudowach QFP. Gość który mi to zlecał dał mi jakąś pastę lutowniczą. Lutowałem swoją stacją solomon sl-10 i grotem minifala. Szło mi wyśmienicie, przylutowanie takiego wielonogiego dziada to była sama przyjemność i chwila-moment.
Niestety nie mam pojęcia co to była za pasta, a chętnie bym sobie kupił teraz. Czy ktoś może powiedzieć co to mogło być? Patrzę w różnych sklepach na topniki ale nic mi się nie kojarzy, toto było chyba jakieś niemieckie...
pisząc pasta masz na myśli spoiwo czy topnik?
--
pozdrawiam
MD
Lisciasty
Guest
Tue Jun 25, 2013 12:41 pm
On Tuesday, June 25, 2013 12:29:21 PM UTC+2, Mario wrote:
Quote:
pisząc pasta masz na myśli spoiwo czy topnik?
Topnik, mam wrażenie. Cynę łapałem na grot i jechałem po pinach, ale czy w samej paście nie było czegoś to nie wiem.
L.
Jan B.
Guest
Tue Jun 25, 2013 12:50 pm
Ja od kilku lat stosuję to:
http://www.sklep.monster.pl/RMA-7-TOPNIK-ALPHA-W-PASCIE-10g-STRZYKA%284,36275,30264%29.aspx
i niczego innego od tego czasu nie szukałem bo nie było potrzeby.
Obudowy QFP, TSOP itp. lutuję w ten sposób że najpierw z grubsza lutuję wszystkie piny (dużo zwarć) następnie biorę plecionkę nasączam tym topnikiem i odsysam nadmiar cyny. Efekt identyczny jak po lutowaniu fabrycznym.
Lisciasty
Guest
Tue Jun 25, 2013 12:56 pm
On Tuesday, June 25, 2013 12:50:36 PM UTC+2, Jan B. wrote:
Quote:
Obudowy QFP, TSOP itp. lutuję w ten sposób że najpierw z grubsza lutuję
wszystkie piny (dużo zwarć) następnie biorę plecionkę nasączam tym topnikiem i > odsysam nadmiar cyny. Efekt identyczny jak po lutowaniu fabrycznym.
Hm... No ja nie jestem elektronikiem, nie wiem jak się powinno takie coś lutować. Ja robiłem to tak:
- smarowałem pędzelkiem pady pastą
- przykładałem procek
- nabierałem cyny na grot i jeździłem po pinach od góry
Lutowanie procka zajmowało mniej niż minutę jak doszedłem do wprawy :>
L.
Guest
Tue Jun 25, 2013 1:04 pm
Ja to robię Tak:
http://www.youtube.com/watch?v=UvZlVudnQ-4
Nie używam transformatorówki, ale jak widać można:)
Używam plecionki a nie zwykłego przewodu, ale jak widać też można:)
Lisciasty
Guest
Tue Jun 25, 2013 1:09 pm
On Tuesday, June 25, 2013 1:04:08 PM UTC+2, elektro...@gmail.com wrote:
Quote:
Hm no zastanawiam się po co sobie komplikować życie tą plecionką, jak można od razu na gotowo i szybciej? A układ dociskam z góry ołówkiem z gumką i nie trzeba lutować pierwszej nogi, tylko wszystkie od razu i bez poprawek...
L.
Andrzej
Guest
Tue Jun 25, 2013 1:52 pm
Użytkownik <elektrozlecenia@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1c8ab843-d011-444d-99f1-cf05c7542038@googlegroups.com...
Ja to robię Tak:
http://www.youtube.com/watch?v=UvZlVudnQ-4
A tak robi Mirek Kardaś:
http://mirekk36.blogspot.com/2012/11/lutowanie-smd-mini-poradnik.html
Bez plecionki, tylko topnik RMA223.
Piotr
Guest
Tue Jun 25, 2013 2:09 pm
Quote:
stare zapasy z 7 rdzeniowym topnikiem w cienkim lutowiu.
Topnika jest w sam raz, duża kulka cyny i płytka wygląda bardzo ładnie,
zwarcia mają tendencje powstawać przy dużych polach miedzi ze względu na
odbieranie ciepła
Piotr