Oscyloskop za 250 zł czy to tylko zabawka dla hobbysty, czy coś więcej?

Fri Jul 11, 2008 8:06 am   

Witam
Czy takie urządzenie
http://www.allegro.pl/item396201209_oscyloskop_cyfrowy_lcd_5ms_s.html
można nazwać oscyloskopem i do czego się może przydać dla elektronika
hobbysty z doświadczeniem 2 (w skali 1-10)?
Zaznaczam, że z aukcją i sprzedającym nie mam nic wspólnego
Jeżeli mam do wydania te 250 zł to co może stanowić alternatywę dla tej
zabawki ?

Dziękuje i pozdrawiam
Duży Miś

Fri Jul 11, 2008 10:11 am   

Jest to raczej bardziej zabawka niż oscyloskop.
Jeżeli jesteś hobbystą z doświadczeniem 2/10, IMHO jestem
pewien, że znacznie bardziej przyda ci się jakiś przechodzony oscyloskop
analogowy w okolocach tej ceny.

Pozdrawiam
Darek

Fri Jul 11, 2008 7:17 pm   

DuzyMis pisze:

Teoretycznie tak, ale z tego co widzę gorsze to od oscyloskopu
analogowego za 100zł.




Do 250zł to tylko jakiś analogowy, ew. uzbierać jakieś 800zł i kupić
przystawkę do kompa.


--
Pozdrawiam
Dumak

Sat Jul 12, 2008 2:39 pm   

On Fri, 11 Jul 2008 09:06:38 +0200, DuzyMis wrote:

Wyglada podejrzanie amatorsko.

Lepsze to niz nic, ale balbym sie ze wyswietlacz jest znacznie
wolniejszy od przetwornika. Brak drugiego kanalu, chocby zewnetrznego
wejscia synchronizacji, zakresy napiec mierne [0.2-10V/dz],
odpornosc na przepiecia nieokreslona ... a nie, okreslona, 20V.
Pamieci probek jak rozumiem brak ..

Za te pieniadze kupilbym jakiegos starego analogowca, albo jesli brak
miejsca na biurku to cos w wersji mini, a te sa tansze
Np - ale jakby byl sprawny
http://www.allegro.pl/item393380074_oscyloskop_st_315_aii.html


Ewentualnie spojrzec na ebay.com - ten dolar taki tani ostatnio..

J.

Sat Jul 12, 2008 3:33 pm   

"DuzyMis" <duzymis@autograf.pl> wrote in message news:g570pv$q2m$1@news.onet.pl...

Sila oscyloskopu cyfrowego nad analogowym tkwi w dwu zasadniczych
sprawach: duzej pamieci probek oraz rozbudowanym wyzwalaniu (trigger).
Oscyloskop jaki pokazales nie ma ani jednego ani drugiego...

Przy wyborze oscyloskopu istotne jest bardzo to, do czego chcesz
go uzywac. Mi na ten przyklad bardzo zalezy na duzej ilosci wejsc
bo ogladam kilka sygnalow jednoczesnie i wazna jest ich relacja
wzgledem siebie oraz duza pamiec probek. Pamiec uzywam tak, ze lapie
jakas sekwencje wyzwalajaca na powolnej podstawie czasu (aby duzo
czasu zmiescilo sie na ekranie) i po zlapaniu i zapamietaniu tejze
sekwencji trwajacej np 100us rozciagam sobie na ekranie pewien szczegol
i ogladam co sie tam dzieje w interesujacym ulamku mikrosekuncy...

Uzywam w pracy oscyloskopu "mixed signal" Agilent, czterokanalowego
z wbudowanym 16-kanalowym analizatorem stanow logicznych. Ma on
super funkcje "mega zoom" umozliwiajaca wlasnie to rozciaganie
podstawy czasu juz po fakcie zlapania interesujacej sekwencji...
W porownaniu do tego oscyloskopu (kosztujacego sporo jako nowy,
bo kilkanascie tysiecy dolarow) ten co pokazales trudno nawet nazwac
zabawka... ale za taka cene ciezko mi cokolwiek innego doradzic.

Sat Jul 12, 2008 8:19 pm   

Dnia Fri, 11 Jul 2008 09:06:38 +0200, DuzyMis napisał(a):


Patrząc na plastikową obudowę i front zrobiony z papieru
wydrukowanego na plujce naklejonego na standardowy plastik,
to mam wrażenie że to domowy wyrób.
Poszukaj w googlach oscyloskopu na Atmega - pewnie znajdziesz
to samo.
Nawet coś znalazłem:
http://www.embedds.com/diy-40msps-avr-oscilloscope-with-graphical-lcd/

Pozdrawiam,
Henry