Goto page Previous 1, 2
Piotr GaĹka
Guest
Fri Oct 29, 2021 11:45 am
W dniu 2021-10-29 o 13:29, Atlantis pisze:
Quote:
On 29.10.2021 11:35, Jarosław Sokołowski wrote:
Bo to trzeba zapodać duży elektrolit połaczony w szereg z rezystorem.
Rezystor sprawi, że ładowanie po odpaleniu będzie wolniejsze, a na
pewno nie obciąży nadmiernie zasilacza.
Tutaj chodzi właśnie o to, żeby kondensator na linii -5V naładował się
jak najszybciej
Chyba nie załapałeś, że w proponowanym rozwiązaniu podłączasz się nie do
kondensatora tylko po drugiej stronie opornika.
-5V możesz mieć gdy kondensator jeszcze się nie naładował,
Przy wyłączeniu masz zasilanie przez rezystor. Oczywiście jakieś nF po
tej stronie rezystora nie zaszkodzą.
P.G.
jacek
Guest
Sat Oct 30, 2021 3:35 pm
Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> wrote:
Quote:
On 29.10.2021 11:24, Pawel "O'Pajak" wrote:
sekwencji, ale w praktyce najwyraźniej podało jej jednocześnie. Zapewne
chodziło więc pewnie o to, żeby komuś nie przyszło do głowy
eksperymentowanie bez -5V albo dobieranie kondensatorów w taki sposób,
żeby 12V przeżyło -5V.
Mi przyszło.
Mój 8080 chodził bez -5V.
Ale to chyba ruski był. Dziwny jakic bo nóżki miał w rozstawie metrycznym;
słabo wchodził w podstawkę.
jp
jacek pozniak
Guest
Sat Oct 30, 2021 6:33 pm
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
A to nie była podróba Z80, a nie 8080?
Było to 40 lat temu ale takich rzeczy się nie zapomina; to była moja
pierwsza konstrukcja z mikroprocesorem.
Na zrobionej płytce był 8080+8224+8228, RAM w postaci 2 kostek 2114, miejsce
na eeprom 2708 (lub 2716) i... podłączone kablami około dwadziestu isostatów
do wklepywania programu do ramu (procesor był w tym czasie w stanie HOLD).
O ile dobrze pamiętam, ten procesor dawał się podkręcić na 3 albo 5 MHz.
:)
--
jp
www.flowservice.pl
www.flowsystem.pl
Dawid Rutkowski
Guest
Sat Oct 30, 2021 7:19 pm
sobota, 30 października 2021 o 17:35:56 UTC+2 jacek napisał(a):
Quote:
Atlantis <marekw19...@wp.pl> wrote:
On 29.10.2021 11:24, Pawel "O'Pajak" wrote:
sekwencji, ale w praktyce najwyraźniej podało jej jednocześnie. Zapewne
chodziło więc pewnie o to, żeby komuś nie przyszło do głowy
eksperymentowanie bez -5V albo dobieranie kondensatorów w taki sposób,
żeby 12V przeżyło -5V.
Mi przyszło.
Mój 8080 chodził bez -5V.
Ale to chyba ruski był. Dziwny jakic bo nóżki miał w rozstawie metrycznym;
słabo wchodził w podstawkę.
A to nie była podróba Z80, a nie 8080?
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Sun Oct 31, 2021 12:29 pm
W dniu 2021-10-30 o 17:35, jacek pisze:
Quote:
Dziwny jakic bo nóżki miał w rozstawie metrycznym;
słabo wchodził w podstawkę.
W którymś scalaku zrobili nawet co kilka nóżek przerwy, żeby się dało
wbić w podstawkę. Wot tjochnika.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
Dawid Rutkowski
Guest
Sat Nov 06, 2021 9:35 pm
sobota, 30 października 2021 o 20:34:00 UTC+2 jacek pozniak napisał(a):
Quote:
Dawid Rutkowski wrote:
A to nie była podróba Z80, a nie 8080?
Było to 40 lat temu ale takich rzeczy się nie zapomina; to była moja
pierwsza konstrukcja z mikroprocesorem.
Na zrobionej płytce był 8080+8224+8228, RAM w postaci 2 kostek 2114, miejsce
na eeprom 2708 (lub 2716) i... podłączone kablami około dwadziestu isostatów
do wklepywania programu do ramu (procesor był w tym czasie w stanie HOLD).
O ile dobrze pamiętam, ten procesor dawał się podkręcić na 3 albo 5 MHz.
:)
Wiki potwierdza tego ruska - i że nie tylko nie potrzebował -5V, ale również +12V.
Ake widać, że ruski - podobno pin +12V był połączony wewnętrznie z +5V, a -5V z masą. Chyba na głowę upadli...
Pewnie po to, by mieć podwójne nóżki na zasilanie, ale jakby ktoś wsadził w układ dla 8080 to miałby smażonkę.
No i sam potwierdziłeś, że to nie był klon 8080 tylko ruski-8080 - mający z 8080 pi*oko tyle wspólnego co właśnie Z80 czy 8085.
No, może troszkę więcej (ale tego, co złe).
jacek pozniak
Guest
Mon Nov 08, 2021 11:41 am
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
No i sam potwierdziłeś, że to nie był klon 8080 tylko ruski-8080 - mający
z 8080 pi*oko tyle wspólnego co właśnie Z80 czy 8085. No, może troszkę
więcej (ale tego, co złe).
No nie wiem, poza wspomnianymi -5V to zachowywał się jak 8080.
jp
--
jp
www.flowservice.pl
www.flowsystem.pl
Dawid Rutkowski
Guest
Mon Nov 08, 2021 3:46 pm
poniedziałek, 8 listopada 2021 o 11:41:33 UTC+1 jacek pozniak napisał(a):
Quote:
Dawid Rutkowski wrote:
No i sam potwierdziłeś, że to nie był klon 8080 tylko ruski-8080 - mający
z 8080 pi*oko tyle wspólnego co właśnie Z80 czy 8085. No, może troszkę
więcej (ale tego, co złe).
No nie wiem, poza wspomnianymi -5V to zachowywał się jak 8080.
A +12V mu podłączyłeś?
Wg opisu w wiki powinno go to usmażyć - tak samo jak włożenie w układ przewidziany dla 8080 z podłączonym -5V.
Więc to taki prawie-klon.
Zapewne miałeś wersję już w DIL40, a nie w tej śmiesznej 48-nóżkowej obudowie z prostymi nóżkami.
Nie analizowałem tego, ale zastanawia mnie, dlaczego 8080 potrzebował dodatkowego układu, żeby wyprowadzić "wszystko" ("goły" mógł tylko podłączyć pamięć), taki 8085 też potrzebował latcha, a taki Z80 wszystko zmieścił w DIL40.
Chodzi o te dodatkowe napięcia i zegary - i tak naprawdę to zabrakło 2-3 nóżek?
jacek pozniak
Guest
Fri Nov 12, 2021 1:24 pm
Dawid Rutkowski wrote:
Quote:
A +12V mu podłączyłeś?
Tak.
Wg opisu w wiki powinno go to usmażyć - tak samo jak włożenie w układ
przewidziany dla 8080 z podłączonym -5V. Więc to taki prawie-klon.
Zapewne miałeś wersję już w DIL40, a nie w tej śmiesznej 48-nóżkowej
obudowie z prostymi nóżkami.
Mój był dil40, brązowy.
Teraz dopiero się dowiaduję, że jakieś różne dziwne wersje były (wiedziałem
tylko o tej płaskiej ceramicznej, 4

, więc to co miałem to kto wie, jaka
wersja 8080.
Szkoda, że go nie mogę odnależć :(
--
jp
www.flowservice.pl
www.flowsystem.pl
Goto page Previous 1, 2