NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Opinie o 'zamku' na pastylki Dallas z AVT - niezawodność i błędy urządzenia?
Shreek
Guest
Guest
Fri Jan 05, 2007 6:58 pm
Witam
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
--
M.
GG 1119311
Bodzio SE
Guest
Guest
Fri Jan 05, 2007 8:20 pm
Użytkownik "Shreek" <pulikowSP@Mpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:enm3l8$8v1$1@news.onet.pl...
Quote:
Witam
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Tylko powiem to co słyszałem, że baterie tej wielkości przytknięte do
czytnika rozwalały układ. Na ile to jest prawdą to nie wiem.
Prosze o poprawkę jeżeli zostałem źle poinformowany.
--
Pozdrawiam
BodzioSE http://www.kolonianet.pl/bodziose
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Guest
Fri Jan 05, 2007 8:38 pm
Powitanko,
Quote:
Tylko powiem to co słyszałem, że baterie tej wielkości przytknięte do
czytnika rozwalały układ. Na ile to jest prawdą to nie wiem.
Prosze o poprawkę jeżeli zostałem źle poinformowany.
czytnika rozwalały układ. Na ile to jest prawdą to nie wiem.
Prosze o poprawkę jeżeli zostałem źle poinformowany.
Zawsze mozna sprawe diodami zalatwic tak, jak sie robi zabezpieczenie ESD.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
Adam Dybkowski
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 12:23 am
Shreek napisał(a):
Quote:
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Odnośnie samej metody: jeżeli taki "zamek" tylko sprawdza numer seryjny
pastylki - bardzo łatwo ją skopiować mając chociaż chwilę w ręku (numer
jest wygrawerowany na obudowie). Jeżeli jest czytany z pastylki jakiś
EEPROM - też nic prostszego w zrobieniu emulatora pastylki na małym
procesorze.
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne. :)
--
Adam Dybkowski
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
yogi009
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 2:03 am
Dnia Sat, 06 Jan 2007 00:23:09 +0100, Adam Dybkowski łaskawie
napisał(a):
Quote:
Odnośnie samej metody: jeżeli taki "zamek" tylko sprawdza numer seryjny
pastylki - bardzo łatwo ją skopiować mając chociaż chwilę w ręku (numer
jest wygrawerowany na obudowie). Jeżeli jest czytany z pastylki jakiś
EEPROM - też nic prostszego w zrobieniu emulatora pastylki na małym
procesorze.
pastylki - bardzo łatwo ją skopiować mając chociaż chwilę w ręku (numer
jest wygrawerowany na obudowie). Jeżeli jest czytany z pastylki jakiś
EEPROM - też nic prostszego w zrobieniu emulatora pastylki na małym
procesorze.
To chyba nie jest aż tak banalnie proste.
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 2:05 am
Powitanko,
Quote:
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne.
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne.
Hehe, w jednej firmie mieli wykladzine na korytarzu, jak gosc szedl
sobie tym korytarzem, wyciagal reke z karta do czytnika i... takiej
iskry to ja w zyciu nie widzialem. Po dlugich bojach z uziemianiem
czytnika, nieuziemianiem, separacja galwaniczna, czarami, zakleciami...
zmienili wykladzine;-) Pomoglo.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)klub.chip.pl <<<<*******
Verox
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 11:40 am
On Sat, 06 Jan 2007 00:23:09 +0100, Adam Dybkowski napisał:
Quote:
Shreek napisał(a):
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Odnośnie samej metody: jeżeli taki "zamek" tylko sprawdza numer seryjny
pastylki - bardzo łatwo ją skopiować mając chociaż chwilę w ręku (numer
jest wygrawerowany na obudowie). Jeżeli jest czytany z pastylki jakiś
EEPROM - też nic prostszego w zrobieniu emulatora pastylki na małym
procesorze.
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne.
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Odnośnie samej metody: jeżeli taki "zamek" tylko sprawdza numer seryjny
pastylki - bardzo łatwo ją skopiować mając chociaż chwilę w ręku (numer
jest wygrawerowany na obudowie). Jeżeli jest czytany z pastylki jakiś
EEPROM - też nic prostszego w zrobieniu emulatora pastylki na małym
procesorze.
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne.
Są pastylki z SHA-1 a nawet javą - wtedy co se tam wsadzisz to Twoja sprawa
:-)
--
begin 755 signature.exe
[verox <at> a4 <dot> pl] vy 73! de SP9UOB
Proud to be 100 percent microsoft free. op. Tomek
Piotr Gałka
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 12:28 pm
Użytkownik "Shreek" <pulikowSP@Mpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:enm3l8$8v1$1@news.onet.pl...
Quote:
Witam
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Nigdy nie miałem w ręku żadnego kitu, ale według mnie te "urządzenia" nie są
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Nigdy nie miałem w ręku żadnego kitu, ale według mnie te "urządzenia" nie są
projektowane aby były niezawodne.
P.G.
Shreek
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 6:28 pm
Shreek napisał(a):
No i wyszło, że nie jest to zbyt pewne rozwiązanie z tym, że może nie
sprecyzowałem o jaką niezawodność mi chodzi
Chciałbym zrobić otwieranie bramki na posesję ewentualnie dużej bramy.
Ot taki gadzet aby nie trzeba było po ciemku kluczy szukać.
Poziom zabezpieczenia nie musi być rewelacyjnie wysoki bo jak ktoś
zechce wejść to przeskoczy przez bramę.
Zależy mi jednak na odporność na mróz, upał.
--
M.
GG 1119311
Bodzio SE
Guest
Guest
Sat Jan 06, 2007 7:16 pm
Użytkownik "Shreek" <pulikowSP@Mpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:enom7k$ecu$1@news.onet.pl...
Quote:
Shreek napisał(a):
No i wyszło, że nie jest to zbyt pewne rozwiązanie z tym, że może nie
sprecyzowałem o jaką niezawodność mi chodzi
Chciałbym zrobić otwieranie bramki na posesję ewentualnie dużej bramy.
Ot taki gadzet aby nie trzeba było po ciemku kluczy szukać.
Poziom zabezpieczenia nie musi być rewelacyjnie wysoki bo jak ktoś zechce
wejść to przeskoczy przez bramę.
No i wyszło, że nie jest to zbyt pewne rozwiązanie z tym, że może nie
sprecyzowałem o jaką niezawodność mi chodzi
Chciałbym zrobić otwieranie bramki na posesję ewentualnie dużej bramy.
Ot taki gadzet aby nie trzeba było po ciemku kluczy szukać.
Poziom zabezpieczenia nie musi być rewelacyjnie wysoki bo jak ktoś zechce
wejść to przeskoczy przez bramę.
Hehehe i znów dodam swoje trzy grosze
a co!
A pastylki nie trzeba szukać ?
Zrób lepiej na pilota radiowego ( którego też trzeba poszukać ) na 433 MHz .
Mam zrobione zdalne otwieranie drzwi z elektromagnesem od domofonu. Tym
bardziej, że takie moduły są już gotowe nadajnika i odbiornika. Tylko
zestaw sterujący tym trzeba zrobić.
Dawno temu podawałem jak zrobić rolety wewnętrzne na pilota .. poszukaj, z
tego urządzenia można wyciągnąć układ.
--
Pozdrawiam
BodzioSE http://www.kolonianet.pl/bodziose
Tomek
Guest
Guest
Mon Jan 08, 2007 1:45 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:459f87c3$1@news.home.net.pl...
Quote:
Użytkownik "Shreek" <pulikowSP@Mpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:enm3l8$8v1$1@news.onet.pl...
Witam
Czy ktoś z Was robił "zamek" na pastylki dallas na podstawie kitu AVT.
Sprzedają całe zestawy oraz same płytki.
Interesuje mnie to czy urządzenie jest niezawodne oraz nie ma błędów.
Nigdy nie miałem w ręku żadnego kitu, ale według mnie te "urządzenia" nie
są projektowane aby były niezawodne.
P.G.
to jak moje dzieci: "nie lubie tego...." , ale dlaczego? przecież nigdy
tego nie próbowałaś? ,"...bo to nie dobre ..."
Piotr Gałka
Guest
Guest
Mon Jan 08, 2007 2:41 pm
Użytkownik "Tomek" <tom50@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:entejl$qd9$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Nigdy nie miałem w ręku żadnego kitu, ale według mnie te "urządzenia" nie
są projektowane aby były niezawodne.
to jak moje dzieci: "nie lubie tego...." , ale dlaczego? przecież nigdy
tego nie próbowałaś? ,"...bo to nie dobre ..."
są projektowane aby były niezawodne.
to jak moje dzieci: "nie lubie tego...." , ale dlaczego? przecież nigdy
tego nie próbowałaś? ,"...bo to nie dobre ..."
Może podobnie, ale jednak nie zupełnie.
Aby urządzenie się nie psuło i robiło co ma robić (było niezawodne) musi być
odporne na zakłócenia.
Kitu w ręku nie miałem, ale zdjęcia widywałem. Gdyby tam były:
- zabezpieczenia od surge, burst i ESD,
- ekranowanie chroniące od pól w.cz. (np. z telefonu komórkowego),
- filtry common-mode na wszystkich doprowadzeniach kabli,
i jeszcze parę innych cech na pewno bym zauważył.
Chyba, że nie te zdjęcia widziałem co trzeba.
P.G.
Jan Kowalski
Guest
Guest
Wed Jan 10, 2007 4:05 pm
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:enmskp$b20$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Powitanko,
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne. :)
Hehe, w jednej firmie mieli wykladzine na korytarzu, jak gosc szedl sobie
tym korytarzem, wyciagal reke z karta do czytnika i... takiej iskry to ja
w zyciu nie widzialem. Po dlugich bojach z uziemianiem czytnika,
nieuziemianiem, separacja galwaniczna, czarami, zakleciami... zmienili
wykladzine;-) Pomoglo.
och - sam załatwiłem dwa takie zamki... mowa o DS1990A
Dużo lepsze zabezpieczenie dają transpondery bezprzewodowe z szyfrowaną
komunikacją. I przy okazji na ESD są odporne. :)
Hehe, w jednej firmie mieli wykladzine na korytarzu, jak gosc szedl sobie
tym korytarzem, wyciagal reke z karta do czytnika i... takiej iskry to ja
w zyciu nie widzialem. Po dlugich bojach z uziemianiem czytnika,
nieuziemianiem, separacja galwaniczna, czarami, zakleciami... zmienili
wykladzine;-) Pomoglo.
och - sam załatwiłem dwa takie zamki... mowa o DS1990A
A jeśli chodzi o podrabianie to można próbować.
Całość działa w trybie master-slave. Żeby zaemulować tzw pastylkę jak się
wyrazam o DS1990A
musi ona reagować na "pulse presence" czyli sterownik linii 2480 wystawia
specjalny stan linii po czy nasłuchuje
jakie urządzenia slave zgłoszą się w odpowiedzi na impuls. Dalej nie chce mi
się pisać - wystarczy sciągnąć sobie specyfikacje DS1990A. Są tam opisane
zależności czasowo-napięciowe (dosyć konkretne).
Tak - da to się złamać czy obejść ale:
trzeba mieć numer pastylki łącznie z jej ID, Numerem seryjnym i sumą
kontrolną.
Wszystko jest to wyryte na obudowie ale po kilku latach używania (w moim
przypadku 6 lat) nic nie było widać.
Tak więc jedynym sposobem jest odczytanie przez czytnik (DS2480 lub DS9098 -
taki 1Wire-RS lub nowszy o innym numerze 1-Wire-USB)
Czyli trzeba mieć fizyczny dostęp do "pastylki".
Myślę, że jak ktoś ma dużo czasu na zmarnowanie to mógłby coś takiego
zrobić.
No i zastosowanie mało popularne. Było kiedyś u mnie w pracy (teraz są karty
radiowe) i widziałem w immobil... ale też widzę, że mało popularne.
Jan Kowalski
Guest
Guest
Wed Jan 10, 2007 4:07 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:45a24a82$1@news.home.net.pl...
Tak. Niezawodne urządzenie kosztuje. Zresztą sam kit jest przystosowany dla
dwóch kluczy.
Ale mogło by być to podstawą do zaprojektowania lepszej wersji.
Jan Kowalski
Guest
Guest
Wed Jan 10, 2007 4:13 pm
Użytkownik "Bodzio SE" <bodziose@vp.pl> napisał w wiadomości
news:enop1s$mhh$1@news.onet.pl...
Quote:
Hehehe i znów dodam swoje trzy grosze
a co!
A pastylki nie trzeba szukać ?
Na pewno łatwiej trafić niż w diurkę od klucza.
Urządzenie musi być odporne na wilgoć (nie wiem jak z kitem?)
Quote:
Zrób lepiej na pilota radiowego ( którego też trzeba poszukać ) na 433 MHz
.
Mam zrobione zdalne otwieranie drzwi z elektromagnesem od domofonu. Tym
bardziej, że takie moduły są już gotowe nadajnika i odbiornika. Tylko
zestaw sterujący tym trzeba zrobić.
Dawno temu podawałem jak zrobić rolety wewnętrzne na pilota .. poszukaj,
z tego urządzenia można wyciągnąć układ.
.
Mam zrobione zdalne otwieranie drzwi z elektromagnesem od domofonu. Tym
bardziej, że takie moduły są już gotowe nadajnika i odbiornika. Tylko
zestaw sterujący tym trzeba zrobić.
Dawno temu podawałem jak zrobić rolety wewnętrzne na pilota .. poszukaj,
z tego urządzenia można wyciągnąć układ.
Lepsze są karty zbliżeniowe. Możne ustawić aby aktywowały się z odległości
już 20 cm.
Wtedy nie trzeba szukać.
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Opinie o 'zamku' na pastylki Dallas z AVT - niezawodność i błędy urządzenia?