Goto page 1, 2 Next
Marek
Guest
Wed Feb 03, 2016 2:39 pm
Czy ktoś korzystał z serwisu
http://skalibrujtv.pl/ i i mógłby się podzielić wrażeniami po takiej kalibracji?
--
Marek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Wed Feb 03, 2016 3:58 pm
Pan Marek napisał:
Quote:
Ostatnio jacyś próbowali klaibrować telewizję po swojemu. Wrażenia
nie najlepsze.
Jarek
--
W telewizji czterej znawcy
Od nawozów i od świata
Orzekają co się zdarzy
w Gwatemali za trzy lata.
Mario
Guest
Wed Feb 03, 2016 4:11 pm
W dniu 2016-02-03 o 16:05, vernon.l.pinkley@gmail.com pisze:
Quote:
użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Ostatnio jacyś próbowali klaibrować telewizję po swojemu. Wrażenia
nie najlepsze.
Jarek
Włącz właściwy kanał.
Czyli jaki? Bo ja włączam Wiadomości, a leci Dziennik Telewizyjny. Widać
taka moda na retro. Ma być Sonda i Pegaz, to może być i DTv.
--
pozdrawiam
MD
Guest
Wed Feb 03, 2016 5:04 pm
400PLN:) i kroim łosiów.
Po pierwsze, różnica będzie niewielka między między
dobra kalibracją "na oko" a sprzętową za pomocą
urządzeń zewnętrznych.
To czym powinieneś się zadowolić w domu:
do kontrastu:
http://farm1.static.flickr.com/149/341580181_016ea48edb_o.jpg
gamma:
http://www.bykyny.hu/images/articles/rawtherapee/gamma_3.gif
Mrużysz oko i z odległości ustawiasz jasność zewnętrznej
części z wewnętrzna. Trzaby poszukać 3 takich kwadratów
dla 3 składowych RGB, tylko czy twój tivi ma możliwość
regulacji dla każdego koloru oddzielnie?
Poza tym za 400PLN można sobie kupić:
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=d&bmatch=s0-uni-1-4-0203&search_scope=&string=kalibrator%20monitora
Guest
Wed Feb 03, 2016 5:05 pm
użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Ostatnio jacyś próbowali klaibrować telewizję po swojemu. Wrażenia
nie najlepsze.
Jarek
Włącz właściwy kanał.
ACMM-033
Guest
Wed Feb 03, 2016 6:46 pm
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2381660908716263100@news.neostrada.pl...
Quote:
Ja zawsze robiłem to sam. Na stronę zajrzałem i z miejsca mi zaśmierdziało
mamoną, choć podobno pecunia non olet.
Wiesz, jestem wyczulony na pewne szczegóły, które mogą sugerować, że hurra,
hurra, a się okaże, że dupie dziurra, bo tyle z tego wyjdzie.
Nie twierdzę w zadnym razie, jakoby ludkowie mieli nie znać sie na swojej
pracy, jednakże, stawiam pytanie, czy, POPPROSTU, będzie warta skórka
wyprawki?
Co, jeśli jednego dnia zechcę oglądać obraz na chłodno, drugiego na ciepło,
a trzeciego jeszcze inaczej, bo mi się nastrój zmienia, a także przez zmianę
pory dnia, gdy dany obraz inaczej się komponuje, gdy świeci słońce, inaczej,
gdy jest buro i pochmurno. Wolę tę 3-cyfrową sumę wydać jednak na coś
bardziej potrzebnego dla życia. A i o... np. kumpel był na dalekiej
wycieczce w Afryce/Ameryce/Azji, niepotrzebne skreślić i jego aparat ma to,
że w dzień dość mocno zażółca fotki, a wieczorem robią się bardziej
sinobure, bo AWB mu nawala, a nie chce mu się wszystkich pięciuset
korygować, bo nie ma czasu. I co po kalibracji w takim razie? Kalibracja w
dupę poszła, kasa wyszła, a efekt w rezultacie niemal żaden, bo odchyłka
parametrów zdjęcia będzie większa, niż zmiana wynikła z korekcji.
Wydaje mi się, że sens tego zaistnieje jedynie dla urządzeń stosowanych
przez grafików i filmowców, gdzie rzeczywiście, nawet drobna odchyłka barwy
może mieć znaczenie. Dla przecietnego "Kowalskiego" uważam, ze to jest
odmiana "audiovoodoo" w wersji dla obrazu.
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
Marek
Guest
Wed Feb 03, 2016 8:14 pm
On Wed, 3 Feb 2016 18:46:02 +0100, "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
wrote:
Quote:
Co, jeśli jednego dnia zechcę oglądać obraz na chłodno, drugiego na
ciepło,
a trzeciego jeszcze inaczej, bo mi się nastrój zmienia, a także
przez zmianę
pory dnia, gdy dany obraz inaczej się komponuje, gdy świeci słońce,
inaczej,
To nie o to chodzi o co aktualnie wolisz i się bardziej subiektywnie
podoba. Chodzi o to by obraz był taki jaki chciał realiizator
kontentu jaki się ogląda, jeśli np. w danej scenie sukienka aktorki
ma być alizarynowa to na ekranie ma być azilarynowa a nie róż
wpadający w beż.
Oczywiście można dysktutować, czy warto za to extra płacić.
Zauważyłem, że np. zachodnie sajty zajmujące się oceną i testowaniem
tv każdy tv wpierw kalibrują a później dopiero oceniają.
--
Marek
Marek
Guest
Wed Feb 03, 2016 9:42 pm
On Wed, 3 Feb 2016 07:04:26 -0800 (PST), vernon.l.pinkley@gmail.com
wrote:
Quote:
I co trzeba z tymi kwadratami zrobić?
Quote:
Mógłbyś bardziej łopatologicznie? Mi chodzi o to by tv ustawić a nie
oczy.
--
Marek
ACMM-033
Guest
Thu Feb 04, 2016 12:56 am
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.4034725290748161979@news.neostrada.pl...
Quote:
On Wed, 3 Feb 2016 18:46:02 +0100, "ACMM-033" <valhalla@interia.pl> wrote:
Co, jeśli jednego dnia zechcę oglądać obraz na chłodno, drugiego na
ciepło,
a trzeciego jeszcze inaczej, bo mi się nastrój zmienia, a także
przez zmianę
pory dnia, gdy dany obraz inaczej się komponuje, gdy świeci słońce,
inaczej,
To nie o to chodzi o co aktualnie wolisz i się bardziej subiektywnie
podoba. Chodzi o to by obraz był taki jaki chciał realiizator kontentu
jaki się ogląda, jeśli np. w danej scenie sukienka aktorki
Yyy... kontent, a cóż to? Bo na "polaku" miałem "zadowolony"...
Quote:
ma być alizarynowa to na ekranie ma być azilarynowa a nie róż wpadający w
beż.
Cóż, gdyby ekran nie odbijał światła z pomieszczenia, czyli był doskonale
czarny, to jest o co kruszyć kopię. Poza tym, trójkąt barw dowolnego
monitora, niestety, jest ograniczony i choćbyś podskoczył wiadomo powyżej
czego to i tak wszystkich barw nie oddasz.
Quote:
Oczywiście można dysktutować, czy warto za to extra płacić.
Zauważyłem, że np. zachodnie sajty zajmujące się oceną i testowaniem
sajty... przepraszam, co to? Tego już mnie nie uczono...
Quote:
tv każdy tv wpierw kalibrują a później dopiero oceniają.
No, więc ta sukienka ma być taka jak siedzę w jasnym pokoju, czy jak oglądam
z wyłaczonym światłem, co niszczy wzrok, czy jak mi świeci pomarańczowa
lampka (bo np. mniej mnie głowa rano boli) i diabelsko się odbija w
ekranie...? Bo, żeby ta cała kalibracja nie była rzucaniem pereł przed
wieprze, jeśli gdzieś padnie matrycowanie, liniowość któregoś ze
wzmacniaczy, czy sterownik pikseli "wystarzy się" i cuś tam nie do końca
zechce sterować pikselami, korekcja gamma, takie tam... Uwzględnij też fakt,
że ludzka soczewka w oku niemal na pewno z wiekiem zmienia proporcje
przenoszonego widma światła, o takich ludziach też należy pomyśleć.
Uważam, że za dużo czynników decyduje o potrzebie i skuteczności takich
działań, najpierw należało by choćby najważniejsze rozeznać, a potem
działać. Inaczej, to jak wspominałem, będzie rzucanie pereł przed wieprze.
Niepotrzebne wyrzucanie forsy w błoto. Do tego wielu ludzi preferuje
indywidualne ustawienia i nie ładujmy im się między wódkę a zakąskę,
narzucając, jak mają oglądać. Dlatego uważam, ze sens ma to tam, gdzie
rzeczywiście, a nie dla idei, ważne jest, aby barwa po obu stronach była
jednakowa. Chcę mieć wyidealizowany obraz? OK, zbieram kasę i płacę. Ale,
mimo, że kolory widzę wyjątkowo dobrze, nie odczuwam potrzeby, aby każdy
kolejny monitor miał idealnie te same nastawy. Na obecnym lapie mam hmm...
jakieś 5500 oK, ale nic mi nie było, jak na jednym miałem 3200, a na drugim
9500. Jedne rzeczy lepiej się oglądają na ciepłym, inne na zimnym. I niech
mi będzie pozwolone samemu wybrać, z której opcji chcę skorzystać. Tak sobie
życzę.
PS "kontent" i "sajt", tak głupio brzmią, przecież mamy polskie
odpowiedniki... O to mi chodziło, nie o czepienie się.
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
Marek
Guest
Thu Feb 04, 2016 1:08 am
On Thu, 4 Feb 2016 00:56:40 +0100, "ACMM-033" <valhalla@interia.pl>
wrote:
Quote:
PS "kontent" i "sajt", tak głupio brzmią, przecież mamy polskie
odpowiedniki... O to mi chodziło, nie o czepienie się.
A kiedyś się czepiano "komputer"...
--
Marek
Guest
Thu Feb 04, 2016 1:12 am
użytkownik Marek napisał:
Quote:
Zgrywasz na pena, wyświetlasz na tv i regulujesz kontrast
tak by ciemne pola ciemne i jasne w zakresie 0-5 i 250-255
nie zlewały się w całość.
Quote:
Środkowe kwadraty (RGB 128)maja taką samą jasność jak
uśredniona jasność obwódki, regulujesz gamme
tivi tak by zlały się w całość, pi x drzwi oczywiście.
Jak nie ma opcji gamma, możesz spróbować jasnością.
ACMM-033
Guest
Thu Feb 04, 2016 4:11 am
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.7781925738852225119@news.neostrada.pl...
Quote:
On Thu, 4 Feb 2016 00:56:40 +0100, "ACMM-033" <valhalla@interia.pl> wrote:
PS "kontent" i "sajt", tak głupio brzmią, przecież mamy polskie
odpowiedniki... O to mi chodziło, nie o czepienie się.
A kiedyś się czepiano "komputer"...
Czesi sobie poradzili, nazywając to-to počitač. Z (polskim) komputerem
jednak jest o tyle inaczej, iż kiedyś, np. w wojskowości, używano słowa
komput, już przed kilkuset laty
https://pl.wikipedia.org/wiki/Komput
A wspólny rdzeń znaczy to samo, czyli plus-minus policzyć coś. Skoro się to
przyjęło, to nie było sensu na siłę zastępować tego jakimś nowotworem.
Sporne wyrazy sajt i kontent, to nic innego, jak odpowiednio, strona i
zawartość/treść.
Tak, jak megaszkaradne "fi(u)czer", to nic innego, jak cecha/właściwość.
Pomyśleć, że kiedyś, za powiedzenie czegoś po polsku, nasi przodkowie nawet
ginęli. Przypomnijmy sobie coś o Dzieciach Wrzesińskich (1), dlaczego są tak
znane... A my tu obcymi słowami zasuwamy, wcale bym się nie pogniewał, gdyby
i w języku polskim, słowo komputer, było używane (bo jest tak u Pepików) tak
rzadko, jak w języku czeskim, żeby tak jak u nich, było bardziej swojsko,
ichnie "počitač" brzmi mi trochę jak rosyjskie "
sundayman
Guest
Thu Feb 04, 2016 11:01 am
W dniu 03.02.2016 o 14:39, Marek pisze:
Quote:
Pomysłowość ludzka na wyciąganie kasy nie zna granic...
Quote:
"sukienka aktorki ma być alizarynowa to na ekranie ma być azilarynowa
a nie róż wpadający w beż"
A jakie to ma kurwa (nie da się użyć innego słowa) przy poziomie tego co
w tym TV leci ?
J.F.
Guest
Thu Feb 04, 2016 11:08 am
Użytkownik "ACMM-033" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n8ufh1$qj4$1@node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
Quote:
PS "kontent" i "sajt", tak głupio brzmią, przecież mamy polskie
odpowiedniki... O to mi chodziło, nie o czepienie się.
A kiedyś się czepiano "komputer"...
Czesi sobie poradzili, nazywając to-to počitač. Z (polskim)
komputerem jednak jest o tyle inaczej, iż kiedyś, np. w wojskowości,
używano słowa komput, już przed kilkuset laty
https://pl.wikipedia.org/wiki/Komput
Obawiam sie, ze malo ktory Polak to slowo pamieta.
Quote:
A wspólny rdzeń znaczy to samo, czyli plus-minus policzyć coś. Skoro
się to przyjęło, to nie było sensu na siłę zastępować tego jakimś
nowotworem.
Jak cala masa innych slow, ktore sie przyjely.
Quote:
Tak, jak megaszkaradne "fi(u)czer", to nic innego, jak
cecha/właściwość.
z lekkim przesunieciem w strone pozytywna, czyli zalet.
[quote]A my tu obcymi słowami zasuwamy, wcale bym się nie pogniewał, gdyby i
w języku polskim, słowo komputer, było używane (bo jest tak u
Pepików) tak rzadko, jak w języku czeskim, żeby tak jak u nich, było
bardziej swojsko, ichnie "počitač" brzmi mi trochę jak rosyjskie
"
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Thu Feb 04, 2016 12:05 pm
Powitanko,
Quote:
A jakie to ma kurwa (nie da się użyć innego słowa) przy poziomie tego co
w tym TV leci ?
Przy poziomie tego co leci w TV, to kolor sukienki moze byc najbardziej
zajmujacy;-)
Ale idzie na lepsze, czekamy na Sonde.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
Goto page 1, 2 Next