Goto page Previous 1, 2
Adam Wysocki
Guest
Mon Sep 17, 2007 9:57 pm
Spinacz biurowy, dydek <raf_dyd@nospam.wp.pl>!
Quote:
Pytanie. Czy samo przełożenie talerzy w dwóch identycznych dyskach jest
możliwe, aby odzyskać dane? Nie chodzi tu o kwestie naprawy dysku, ale o
sam odzysk. Czy ma znaczenie położenie talerzy względem siebie (dysk 200
Gb - z dwoma talerzami)?
Zepsujesz dysk. Może lepiej napisz, co dokładnie się stało, że koniecznie
chcesz zamienić talerze, a nie elektronikę ani głowice.
--
[[:pl:user:gophi]]
KILu
Guest
Tue Sep 18, 2007 6:36 pm
WT wrote:
Quote:
Nie jest tak źle. Po rozebraniu i złożeniu dysk chodzi mi lepiej niż
przedtem.
Rozebraniu i złożeniu czy przełożeniu talerzy?
Quote:
Poza tym żadne dane nie przepadły i dysk działa poprawnie.
A jak dawno była operacja?
k,
DEXTER
Guest
Mon Oct 01, 2007 2:25 pm
Użytkownik "dydek" <raf_dyd@nospam.wp.pl> napisał w wiadomości
news:fck2jd$i29$2@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam.
Pytanie. Czy samo przełożenie talerzy w dwóch identycznych dyskach jest
możliwe, aby odzyskać dane? Nie chodzi tu o kwestie naprawy dysku, ale o
sam odzysk. Czy ma znaczenie położenie talerzy względem siebie (dysk 200
Gb - z dwoma talerzami)?
Z góry dzięki za info.
Acha, pytam dokładnie o talerze. Zamiana elektroniki czy głowic nie
wchodzi w grę. :)
dydek
Temat wałkowałem jakiś czas temu. Zapomnij o powodzeniu jeśli talerze
przesuną się względem siebie, chyba, że umiesz je w ten sposób przełożyć, że
nie ruszą się o żaden zakres. Ale to i tak szansa jest mała, bo dyski mają
coś w rodzaju własnej charakterystyki pracy, która odróznia dwa identyczne
urządzenia od siebie, a układy kalibrujące dysk przed jego pracą nie są
czasami zdolne skorygować nawet niedoskonałości materiału po przenosinach.
Najlepiej próbować wymianiać same głowice, lub/i elektronikę. Z tego co wiem
kilka dysków tak uratowano, jednak talerzy bym nie ruszał.
Na oscyloskopie widać impulsy synchronizacji i nie są to wartości aby
palcami ustawic to tak samo ;-)
Pozdro.
Remigiusz Zukowski
Guest
Mon Oct 01, 2007 3:38 pm
WT pisze:
Quote:
Nie jest tak źle. Po rozebraniu i złożeniu dysk chodzi mi lepiej niż
przedtem.
Ja podobną operację wykonałem na dysku 40 GB kilka lat temu, po prostu
pewnego razu dysk padł, żaden komputer go nie widział, odłożyłem go na
półkę i za kilka dni z ciekawości rozkręciłem, coś mnie tknęło żeby go
skręcić i podłączyć - zadziałał, chodzi do dziś, używam go (o zgrozo!!)
do krótkotrwałej archiwizacji danych (zdjęć, nim trafią na płyty DVD
składuję je na nim). Dysk chodzi ciut gorzej niż przed tą operacją -
czasami zapis potrafi stanąć na sekundę-dwie, odczyt też czasami
zwalnia, ale poza tym jest wszystko OK.
pozdrawiam
Remigiusz Żukowski
Goto page Previous 1, 2