Odpowiednie dobieranie mocy wzmacniacza (50 W) a kolumna 100 W - co warto wiedzieć?

Tue Mar 08, 2005 2:43 pm   

Witam. Mam wzmacniacz 50 W i czy jak podłączę kolumnę 100W to czy nie będzie
on przeciążony?
Acha i czy wogle tak żle dobrany współczynniki mocy znamionowej żle wpływa
na wzmacniacz, głośnik lub dźwięk?
Czy dobranie takiego samego współczynnika mocy głosnika do mocy wzmacniacza
jest konieczne?

Tue Mar 08, 2005 5:00 pm   

Nie mam pojęcia co rozumiesz przez "współczynnik mocy głośnika" jeżeli masz
wzmacniacz 8Ohm lub 4Ohm 50 W możesz podłączyć bez problemu kolumnę 100W
8Ohm.
Jeżeli jest to wzmacniacz 8Ohm 50W to po podłączeniu kolumny 100W 4Ohm nie
będziesz mógł grać na pełnej głośności bo albo spalisz wzmacniacz albo
włączą sie jego zabezpieczenia (o ile ma jakieś)

co do jakości dzwięku to zaleca sie aby kolumna miała większą moc znamioną
niż wznacniacz.

CosteC

Tue Mar 08, 2005 8:21 pm   

[quote:ed6c5a29ef]Nie mam pojęcia co rozumiesz przez "współczynnik mocy głośnika" jeżeli
masz[/quote:ed6c5a29ef]

Chodzi mi o wartość mocy znamionowej głosnika:-)

Tue Mar 08, 2005 8:33 pm   

[quote:1d4f7e7293]Mam wzmacniacz 50 W i czy jak podłączę kolumnę 100W to czy nie będzie
on przeciążony?
To zależy od oporności kolumny a nie od jej mocy znamionowej.
Acha i czy wogle tak żle dobrany współczynniki mocy znamionowej żle wpływa
na wzmacniacz, głośnik lub dźwięk?
Nie wiem co to jest współczynnik mocy kolumny
Czy dobranie takiego samego współczynnika mocy głosnika do mocy wzmacniacza
jest konieczne?
Patrz wyżej.[/quote:1d4f7e7293]
A w ogóle to oporność i moc znamionowa kolumny musi być równa lub
większa od odpowiednio znamionowej oporności wzmacniacza i jego mocy.
Jeśli nie dotrzymasz pierwszego warunku, spieprzysz wznaczniacz,
jeśli drugiego - spieprzysz głośnik.

--
Jacek

Fri Mar 11, 2005 12:43 pm   

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@go2.pl> napisał w wiadomości
news:kq9eshokot4p$.dlg@irish.pl...

Oporność (czytaj: impedancja) nie musi, a co najwyżej powinna. Moc już w
ogóle może być dowolna przy pewnych zastrzeżeniach (patrz niżej).
Wzmacniacze nie psują się od przyłączania "złych" głośników, lecz od:
- zbyt dużego prądu tranzystorów wyjściowych
- zbyt dużego napięcia indukowanego na przewodach głośnikowych i elementach
LC zwrotnic głośnikowych
- zbyt wysokiej temperatury przy przeciążeniu wzmacniacza lub wzbudzenia na
wyższych częstotliwościach
- pojawieniu się składowej stałej na wyjściu (--> temperatura)
itp.
Większość wzmacniaczy o impedancji znamionowej 8 ohm wytrzyma dołączenie
głośnika np. 1 ohm, jeśli tylko poziom sygnału będzie utrzymany względnie
nisko (aby nie przekroczyć dopuszczalnego prądu). Wiele wzmacniaczy jest
zabezpieczona przed przekroczeniem dopuszczalnego prądu wyjściowego (w tym
przed zwarciem wyjścia).
Warto jednak stosować głośniki o odpowiedniej impedancji znamionowej,
ponieważ zwykle wtedy wzmacniacz jest w stanie oddać maksymalną moc.
Moc kolumn rzeczywiście powinna być większa od mocy wzmacniacza, jeśli nie
chcemy zniszczyć kolumn od przeciążenia przy głośnym słuchaniu. Warto jednak
pamiętać, że jeśli wzmacniacz zostanie przesterowany (co prowadzi do silnych
zniekształceń harmonicznych), bardzo łatwo zniszczyć głośniki wysokotonowe w
nawet bardzo mocnych kolumnach. System zwykle lepiej zniesie chwilowe
przesterowanie głośników, niż przesterowanie wzmacniacza.
Pozdrawiam,
Marcin

Fri Mar 11, 2005 1:44 pm   

On Fri, 11 Mar 2005 13:43:40 +0100, Marcin Sławicz wrote:

Nizej, bo przy dopuszczalnym pradzie spadek napiecia na tranzystorach
jest wyzszy niz przy 8 ohm, wiec beda sie przegrzewac.


Zabezpieczenie wykryje 1 ohm jako zwarcie :-)

J.