PaweĹ PawĹowicz
Guest
Sun Feb 07, 2016 1:07 pm
Czołem,
Stacje lutownicze pewnej firmy na W mają grot połączony z PE przez
kilkumegaomowy opornik. W sprzęcie, powiedzmy bardziej ekonomicznym,
grot jest zwarty na ostro z PE. Nie jest to najlepsze rozwiązanie.
Dotychczas obchodziłem problem podłączając stację do gniazdka bez PE i
uziemiając lutownicę przez opornik 220komów. Niestety, z LF3000 to nie
działa, na grocie jest około 70V (po odłączeniu uziemienia rośnie do
111V). Co z tym zrobić?
P.P.
AlexY
Guest
Sun Feb 07, 2016 2:11 pm
Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
Czołem,
Stacje lutownicze pewnej firmy na W mają grot połączony z PE przez
kilkumegaomowy opornik. W sprzęcie, powiedzmy bardziej ekonomicznym,
grot jest zwarty na ostro z PE. Nie jest to najlepsze rozwiązanie.
Dotychczas obchodziłem problem podłączając stację do gniazdka bez PE i
uziemiając lutownicę przez opornik 220komów. Niestety, z LF3000 to nie
działa, na grocie jest około 70V (po odłączeniu uziemienia rośnie do
111V). Co z tym zrobić?
Wyrzucić.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Sun Feb 07, 2016 6:08 pm
W dniu 2016-02-07 o 14:11, AlexY pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz pisze:
Czołem,
Stacje lutownicze pewnej firmy na W mają grot połączony z PE przez
kilkumegaomowy opornik. W sprzęcie, powiedzmy bardziej ekonomicznym,
grot jest zwarty na ostro z PE. Nie jest to najlepsze rozwiązanie.
Dotychczas obchodziłem problem podłączając stację do gniazdka bez PE i
uziemiając lutownicę przez opornik 220komów. Niestety, z LF3000 to nie
działa, na grocie jest około 70V (po odłączeniu uziemienia rośnie do
111V). Co z tym zrobić?
Wyrzucić.
Biorąc pod uwagę, że większość dalekowschodniego sprzętu tak się
zachowuje, możemy spodziewać się szybkiego zapełniania śmietników.
A naprawianie świata należy zaczynać od siebie.
P.P.