GrP
Guest
Tue Mar 30, 2004 3:25 pm
Jak się ma obciążalność styków przekaźnika RM96 przy obciążeniu
rezystancyjnym 110V (wykres z pdf mówi straszne rzeczy, że niby prąd styków
może być tylko 0,5A)? Czy tą obciążalność można zwiększyć stosując np. gasik
RC równolegle ze stykami? Co właściwie wpływa na zmniejszenie prądu
przełączanego przez przekaźnik przy wysokim napięciu stałym i obc.
rezystancyjnym?
_______
pozdr. GrP
GrP
Guest
Tue Mar 30, 2004 3:28 pm
nie wspomniałem na początku (wspomniałem tylko w tytule) że idzie o
przełączanie 110V ale prądu stałego DC1 (czyli obc. rezystancyjne)
_______
pozdr. GrP
SP9LWH
Guest
Tue Mar 30, 2004 4:19 pm
Użytkownik "GrP" <avangp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4c7a3$gsi$1@news.onet.pl...
Quote:
nie wspomniałem na początku (wspomniałem tylko w tytule) że idzie o
przełączanie 110V ale prądu stałego DC1 (czyli obc. rezystancyjne)
Tak się zachowują wszystkie styki. Jak spawarka, zgrzewarka:-)
Ten efekt usuwa się konstrukcyjnie - dużymi odległościami między stykami
Jacek Maciejewski
Guest
Tue Mar 30, 2004 6:48 pm
Quote:
że idzie o
przełączanie 110V ale prądu stałego DC1 (czyli obc. rezystancyjne)
Co ma rezystancyjność obciążenia do rodzaju prądu (stałego akurat)?
IMO nic.
A obciążalność styków dla prądu stałego jest dlatego mniejsza niż dla
zniennego bo są trudniejsze warunki gaszenia łuku.
--
Jacek
GrP
Guest
Wed Mar 31, 2004 2:26 am
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@tnij.go2.pl> napisał w wiadomości
news:c4ciu5$mql$1@absinth.dialog.net.pl...
Quote:
Co ma rezystancyjność obciążenia do rodzaju prądu (stałego akurat)?
IMO nic.
A obciążalność styków dla prądu stałego jest dlatego mniejsza niż dla
zniennego bo są trudniejsze warunki gaszenia łuku.
--
Jacek
Rezystancyjność jest bardzo bardzo ważną informacją, bo jak sam zauważyłeś
chodzi o gaszenie łuku, a obc. indukcyjne powoduje znacznie większy łuk niż
rezystancyjne.
Na charakterystykach obc. są rozróżniane 2 wykresy zwykle
- obc. czysto rezystancyjne
- obc. lekko indukcyjne (stała L/R około 7ms) - tutaj obciążalność styków
jest mniejsza niż przy obciążeniu rezystancyjnym, wystarczy spojrzeć na
większość charakterystyk przekaźników gdzie jest to podane
Ale jak do tych danch ma się uklad z gasikiem RC. Nikt nie wspomniał o
skutkach zastosowania gasika i jego wpływie na Imax przełączany przy wysokim
napięciu dc. Przecież gasik zgasi łuk (przynajmniej częściowo) a więc tak
mała obciążalność chyba byłaby wtedy trochę większa. Tylko że nigdzie nie
widziałem w charakterystykach przekaźników ich zależności od obciążalności
w funkcji zastosowanego układu gaszenia łuku zwykłym gasikiem RC. Dlaczego ?
_____pozdr GrP
SP9LWH
Guest
Wed Mar 31, 2004 6:08 am
Użytkownik "GrP" <avangp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4ddqt$f9p$1@news.onet.pl...
Quote:
Ale jak do tych danch ma się uklad z gasikiem RC. Nikt nie wspomniał o
Bo gasik RC nic nie pomoże przy obciążeniu rezystancyjnym.
To ma sens przy cewkach, bo wtedy energia cewki jest pochłaniana przez
kondensator i przepięcie mniejsze
GrP
Guest
Wed Mar 31, 2004 1:33 pm
Jak się okazało po kosnultacjach z producentem przekaźników, jedynym
sposobem na zwiększenie ich obciążalności przy wysokim napięciu DC jest ....
łączenie ich styków w szereg. Wtedy powiększona zostaje sumaryczna odległość
pomiędzy zasilanymi stykami i gaszenie łuku jest skuteczniejsze. Ale tak do
sprawy podchodzi np. Schrack (seria MT, odpowiednik polskiego R15) , polski
producent takiego szeregowego układu połaczeń styków nie podaje w pdf dla
przekaźników bo , jak mówi , wynika to z doświadczalnych prób i oni tego nie
robią dla przekaźników.
za wszystkie odpowiedzi dzięki, pozdr. GrP
J.F.
Guest
Wed Mar 31, 2004 6:41 pm
On Wed, 31 Mar 2004 09:08:28 +0200, SP9LWH wrote:
Quote:
Użytkownik "GrP" <avangp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Ale jak do tych danch ma się uklad z gasikiem RC. Nikt nie wspomniał o
Bo gasik RC nic nie pomoże przy obciążeniu rezystancyjnym.
To ma sens przy cewkach, bo wtedy energia cewki jest pochłaniana przez
kondensator i przepięcie mniejsze
Tutaj moze pomoc na tej samej zasadzie - po rozwarciu prad poczatkowo
plynie przez kondensator. Jak juz kondensator sie naladuje ...
to przekaznik szeroko otwarty i luk sie nie pali.
W koncu w samochodowym przerywaczu kondensator musial byc, a
bynajmniej nie sluzyl do tlumienia przepiec :-)
J.
SP9LWH
Guest
Wed Mar 31, 2004 9:32 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2t5m60p5m2t01dau3n4f7o3lv7is5unqts@4ax.com...
Quote:
Tutaj moze pomoc na tej samej zasadzie - po rozwarciu prad poczatkowo
plynie przez kondensator. Jak juz kondensator sie naladuje ...
to przekaznik szeroko otwarty i luk sie nie pali.
Ale to musi być kondensator o dużej pojemności, a nie typowy gasik 0,1uF z
opornikiem 47 Om
Aby przejąć np. 1A w czasie rozłączania styków (5...500ms) ile musi być
pojemności ??? [dla 100V;1A;100ms....C=1mF]
I co zrobić by go nie rozładować przez styki przy ich zwarciu. Dołożyć
diodę, oporniki itd. ???
Kupa roboty i kosztów. Prościej kupić inny przekaźnik lub łącznik
elektroniczny (MOSFET ?)
SP9LWH
Guest
Wed Mar 31, 2004 9:34 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:2t5m60p5m2t01dau3n4f7o3lv7is5unqts@4ax.com...
Quote:
W koncu w samochodowym przerywaczu kondensator musial byc, a
bynajmniej nie sluzyl do tlumienia przepiec
Żeby radio grało, a nie trzeszczało
SP9LWH
Guest
Wed Mar 31, 2004 9:39 pm
Użytkownik "GrP" <avangp@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4ektr$t57$1@news.onet.pl...
Quote:
Jak się okazało po kosnultacjach z producentem przekaźników, jedynym
sposobem na zwiększenie ich obciążalności przy wysokim napięciu DC jest
.....
łączenie ich styków w szereg. Wtedy powiększona zostaje sumaryczna
odległość
Są produkowane specjalne przekaźniki, a właściwie styczniki do dużych napięć
i prądów stałych.
Oprócz dużych odległości i specjalnych komór gaszeniowych stosuje się także
styki zatopione w szkle z wypompowanym powietrzem (przekaźniki próżniowe).
Ale to na dużo większe prądy niż 1A.
Dla 1A i 100V ja bym użył MOSFETA IRF610...IRF3415, może z transoptorem:-)
J.F.
Guest
Wed Mar 31, 2004 10:34 pm
On Thu, 1 Apr 2004 00:32:12 +0200, SP9LWH wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Tutaj moze pomoc na tej samej zasadzie - po rozwarciu prad poczatkowo
plynie przez kondensator. Jak juz kondensator sie naladuje ...
to przekaznik szeroko otwarty i luk sie nie pali.
Ale to musi być kondensator o dużej pojemności, a nie typowy gasik 0,1uF z
opornikiem 47 Om
Aby przejąć np. 1A w czasie rozłączania styków (5...500ms) ile musi być
pojemności ??? [dla 100V;1A;100ms....C=1mF]
Kazda zwloka pomaga nie zapalic luku.
Quote:
I co zrobić by go nie rozładować przez styki przy ich zwarciu. Dołożyć
diodę, oporniki itd. ???
No przeciez w gasiku juz jest opornik.
J.
J.F.
Guest
Wed Mar 31, 2004 10:34 pm
On Thu, 1 Apr 2004 00:34:11 +0200, SP9LWH wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
W koncu w samochodowym przerywaczu kondensator musial byc, a
bynajmniej nie sluzyl do tlumienia przepiec :-)
Żeby radio grało, a nie trzeszczało
Nie - zeby iskra byla :-)
J.
Marcin Stanisz
Guest
Thu Apr 01, 2004 6:28 am
W artykule <c4ektr$t57$1@news.onet.pl> GrP napisal(a):
Quote:
sprawy podchodzi np. Schrack (seria MT, odpowiednik polskiego R15) , polski
producent takiego szeregowego układu połaczeń styków nie podaje w pdf dla
przekaźników bo , jak mówi , wynika to z doświadczalnych prób i oni tego nie
robią dla przekaźników.
Ja im się nie dziwię - jeśli jeden przekaźnik będzie szybszy od pozostałych,
to może krótko działać.
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"