Niezwykle szybka dostawa z Farnellu - zamówienie zrealizowane w 24 godziny!

Mon May 05, 2008 2:58 pm   

Pozwólcie że podzielę się ostatnim doświadczeniem.
Zabrakło mi do produkcji kilku układów. Zamówiłem u krajowego dystrybutora,
miały przyjść przed świętami.
Paczka przyszła w środę, ale nie zdążyłem od razu rozpakować. Wieczorem
okazało się że brakuje akurat tego czego potrzebowałem najpilniej - brak u
producenta, będze trochę później. Fajnie, ale nie mogę czekać.
W piątek złapałem za google i znalazłem że ten układ mają w Farnellu. Nigdy
tam nie zamawiałem, ale raz kozie śmierć, jest pilna potrzeba, spróbuję.
Zamówiłem koło południa, przelałem na ekartę ciut wiecej pieniążków niż to
wynikało z kursu i o 16 dostałem potwierdzenie wysyłki. Dzisiaj o 10 rano
paczka była u mnie na biurku. Nawet nie policzyli kosztów transportu (była
zamówienie na sporą kwotę).
Po prostu opadła mi kopara. TME i Maritex potrafią się sprężyć, ale rzadko
się zdarza mieć części na drugi dzień roboczy a ci potrafili, pomimo nowego
klienta i końca tygodnia. Jestem mile zaskoczony. Do tego jeszcze 0% VAT ;-)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 3:30 pm   

Miło, że ktoś coś chwali.
Też tam jeszcze nie zamawiałem. Wcześniej Farnell odstraszał cenami.
Skąd szła paczka i dlaczego 0%VAT?
K.

Mon May 05, 2008 3:52 pm   

ale praktycznie wszystko jest trochę drożej. Znalazłem tylko 2 układy,
akurat trudno osiąglane w kraju gdzie kupiłem w cenie minimalnie niższej niż
dotychczas, ale to może być złudne bo złotówka ciagle rośnie i kupowane
wcześniej mogło tylko wyglądać drożej....
Tak czy inaczej pomogło w sytuacji awaryjnej.
Jest też dużo większa oferta niż np. w TME czy Elfie więc czasami choćby dla
spróbowania można coś znaleźć nieosiąglanego na naszym rynku.


VAT kupując od kogoś z unii, tylko rozliczam się ze swoim US. Podobnie jak
sprzedaję swoje produkty w EU też nie naliczam 22%, tylko klient płaci swój
lokalny VAT co zwykle jest dla niego korzystne.

Z innych rzeczy zupełnie nie wiem czemu przysłali mi 4 egzemplarze faktury.
Wszystkie oryginały, identyczne.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 4:07 pm   

On Mon, 5 May 2008 15:58:45 +0200, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

No coz - zasadniczo na tym taka firma polega ze towar maja na skladzie
a nie tylko w ofercie, i wysylka jest natychmiastowa.
Jest drogo ale dobrze :-)

Oczywiscie to dotyczy UK, Polska dalej i byla traktowana po macoszemu,
ale jesli Farnell ma [?] tez sklad w .de, to duzo zbliza - choc i z UK
samoloty czesto lataja :-)

Wot, zalety wejscia do UE.


Podales swoj firmowy Euro-NIP ?
Nie wiem jak w takim wypadku, ale czy nie trzeba u nas doliczyc 22% do
deklaracji ?

J.

Mon May 05, 2008 4:27 pm   

tygodniu ale poniedziałek o 10 rano pokazuje że firma jest dobrze
zorganizowana. Porównywalna Elfa zostaje daleko w tyle. Czasami takie
terminy udaje się osiagnąć Maritexowi ale ile jest z Gdyni a ile z Leeds do
Warszawy.




udała się :-)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 4:43 pm   

On Mon, 5 May 2008 17:27:05 +0200, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

Mysle ze Elfa jest porownywalnie dobrze zorganizowana jak Farnell,
czy Conrad i RS. Tylko ze Farnell w UK, Elfa w Szwecji itp.
Dalej to juz od poczty/kuriera/lokalizacji magazynu zalezy.


Nie wiem czy Maritex pozuje na takiego co ma towar na magazynie.

Ale liczyc trzeba z Liege Belgia.
http://de.farnell.com/jsp/support/support.jsp?formpage=farnell/de/support/delivery.jsp

Co zasadniczo gorzej, bo polaczenia prostego nie ma, ale pociagi to
tam zasadniczo 15h jedzie :-)


Po doliczeniu kontroli vatowskiej przestaniesz kupowac w zagranicznych
firmach :-)

J.

Mon May 05, 2008 5:16 pm   

czasu) i gość mówił że realizują zamówienia na drugi dzień, ale w praktyce
nigdy nie udało mi się mieć wcześniej niż 3 dni po zamówieniu. Kiedyś
zamawiałem bezpośrednio do domu, ostatnie 2 lata przez sklep. Generalnie nie
jest to dla mnie duży problem. Oczekiwanie w granicach tygodnia jest OK.


jak TME, tylko "jest / nie ma", ale towar zawsze przychodzi szybko i
bezpośrednio od nich, w ich firmowym pudełku.


Jeszcze raz sprawdziłem fakturę i etykiety adresowe na opakowaniu, ale
wszystko wskazuje na Leeds GB.
Zamawiałem przez polską stronę a niemiecki fersztejen tylko przez "Google ->
translation" :-)


Staram się być rzetelny, nie kombinuję. Od kupowania poza krajem mógłbym się
powstrzymać, gorzej ze sprzedażą. Większość obrotu mam z pozakrajowymi
dystrybutorami.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 5:33 pm   

On Mon, 5 May 2008 18:16:19 +0200, Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

jednakowoz
"Wir bieten Ihnen einen 24h Lieferservice für über 260.000 Produkte
aus unserem europäischen Zentrallager in Ličge (Belgien). "

znaczy ze centralny magazyn [Lager] europejski jest w Liege,
a dostawa [liefer] ma byc w 24h ..


A to chyba z kontrolami jestes po imieniu ?
Cos sie zmienilo ? Dawniej nie mogli wyplacic zlotowki
[nieuknione przy eksporcie] bez kontroli.

J.

Mon May 05, 2008 5:48 pm   

Nie wiem jak było wcześniej, ale w zeszłym roku za 3 i 4 kwartał
(rozliczenie jest kwartalne) deklarowałem w VAT-7 EU zarówno zakup jak i
sprzedaż. Do tej pory jeszcze nikt mnie nie wzywał ani nie miałem gości.
Może jeszcze za wcześnie?
Inna sprawa to jako młoda firma to co zarobię to zaraz wydam balansując na
granicy zera i pewnie nie musieli mi niczego wypłacać.

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 8:58 pm   

ma wobec mnie coraz większy dług w postaci "nadwyżki podatku naliczonego nad
należnym", bo kupuję głównie w kraju a sprzedaję w sporej części za granicą
przez co płacę VAT przy zakupie a nie odbieram go od klienta. Z tego punktu
widzenia zagraniczne zakupy są raczej urzędowi na rękę.
A co do kontroli to specjalnie nie mam się czego bać. Poza tym: "no risk, no
fun". Jakbym trzasł portkami przed ewentualna kontrolą to lepiej by było mi
zostać na etacie. Mimo to zostanę przy obecej formie (samo-) zatrudnienia,
bo pomimo sporego ryzyka ma kilka istotnych zalet.



elektroniczny ;-)

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Mon May 05, 2008 10:13 pm   

Sun May 18, 2008 3:24 pm   

Piotr "Pitlab" Laskowski wrote:

Nie jest. Elfa jest wolniejsza i czesciej zdarzaja sie wpadki.
W Farnell jak czegos nie ma i mowia ze bedzie na stanie 16/05/2008, to
na 95% na biurku jest +/- 18/05/2008.


Rozne rzeczy roznie, ale (przynajmniej do UK) zawsze dostarczone
nastepnego dnia. Czy to z Liege (coraz wiecej z tamtad przychodzi), czy
z (chyba 2) lokacji w UK.


Wlasnie. Nie rozumiem gdzie tu problem?

--
Jerry1111