Nieprawidłowe napięcie +3,3V w zasilaczu ATX Fortron z układem TL494

Sun Mar 04, 2007 11:01 pm   

Witam!
Mam problem w/w zasilaczem. Sytuacja dotyczy tylko gałęzi +3,3V. Na
pozostałych gałęziach parametry wyglądają poprawnie. Otóż zasilacz daje za
wysokie napięcie (ok. 3,7-3,8V). Stosując leczenie objawowe zmniejszyłem
wartość napięcia do poprawnej +3,3V za pomocą peerki przy układzie z TL431.
Teraz sytuacja wygląda o tyle (dla mnie) dziwnie, że po obciążeniu zasilacza
płytą główną z CPU, albo dowolnym innym większym obciążeniem, napięcie na
tej gałęzi ponownie wzrasta do +3,7-3,8V. I tu pytanie do Kolegów: co jest
przyczyną takiego działania? Uklad na TL494. BTW: Proszę nie pisać, żeby se
to darować, bo zasilacze są tanie itd. Chcę się tego dowiedzieć, żeby
chociaż trochę zrozumieć działanie tego układu:)

--
adres zwrotny: elstach@poczta.usun-to.fm

Mon Mar 05, 2007 12:23 am   

Użytkownik "krychu (musk)" <elstach@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:esffmb$vml$1@news.onet.pl...

Jak sam napisales po podłaczeniu obciazenia (czyli jak obciazenie pobiera
prad) napiecie/a
jest (są) zawyzane


zaczal bym od kondziorow

Mon Mar 05, 2007 10:37 am   

On Sun, 4 Mar 2007 23:01:48 +0100, krychu (musk) wrote:

Czy twoj zasilacz przypomina ktorys z tych, przynajmniej jesli chodzi
o 3.3V ?
http://www.pavouk.comp.cz/hw/en_atxps.html
http://spblan.narod.ru/bp/shema/iwp300a2.gif

Pierwsze pytanie czy sprawy jest rezystor wyjsciowy - ten uklad wymaga
pewnego minimalnego obciazenia do sprawnej pracy.

Oscyloskopem sprawdzales ? moze kondensator wyjsciowy wysechl,
i mierzysz z tetnieniami ?

Jakie sa napiecia na tranzystorze regulacyjnym ? A moze rdzen tego
dlawika regulacyjnego pekl ?

J.

Mon Mar 05, 2007 11:11 am   

tak, gałąź 3,3V jest zbliżona do 1. schematu. Rezystor wyjściowy jest
sprawny, sprawdzanie zacząłem właśnie od niego. W tej chwili nie mam
możliwości sprawdzenia oscyloskopem. Dodam jeszcze, że wystarczy obciążyć
gałąź +12 albo +5V i napięcie na 3,3V też wzrasta do w/w. I jeszcze takie
pytanie ogólne: czy jest tak, że podczas zwiększonego obciążenia powinna
zmniejszać się tylko częstotliwość pracy przetwornicy, natomiast pętla
histerezy powinna być niezmienna?

--
adres zwrotny: elstach@poczta.usun-to.fm

Mon Mar 05, 2007 11:35 am   

tu znalazłem jeszcze jeden schemat z dwoma wariantami realizacji
stabilizatora +3,3V: http://members.lycos.co.uk/zgk5/ATX_1.gif .Teraz
prosiłbym o pojaśnienie zasady działania takiej regulacji napięcia.

--
adres zwrotny: elstach@poczta.usun-to.fm

Mon Mar 05, 2007 12:11 pm   

Dnia Mon, 5 Mar 2007 11:11:24 +0100, krychu (musk) napisał(a):


No ładnie, to próbujesz uzyskać prawidłowe 3,3 nie obciążając 12 i 5 !!
--
Jacek

Mon Mar 05, 2007 2:30 pm   

no właśnie jak zostanie obciążone +12 i +5 to 3,3 nagle skacze w górę. I to
jest mój problem W stanie jałowym udaje się ustawić prawidłowo.

--
adres zwrotny: elstach@poczta.usun-to.fm

Mon Mar 05, 2007 4:34 pm   

On Mon, 5 Mar 2007 11:11:24 +0100, krychu (musk) wrote:

Pod obciazeniem zwieksza sie przede wszystkim wypelnienie impulsow z
przetwornicy. Czyli stabilizujemy 5 i 12V, a niejako wzrasta napiecie
przed stabilizatorem 3.3V, i jego zadaniem bedzie utrzymanie tego
napiecia.

A ten stabilizatorek dziala prosto - kluczowy jest tu dlawik przed
jedna z diod prostowniczych.
W ujemnej polowce przebiegu przez tranzystor plynie tam prad,
wydaje sie z w strone niepozadana. Jako ze to indukcyjnosc
prad sobie narasta.
Po zmianie napiecia .. prad w dlawiku dalej chce plynac
w zla strone, tym razem stopniowo zanikajac. Jak dojdzie do zera
to zacznie plynac we wlasciwa strone juz do obwody wyjsciowego,
stopniowo narastajac. Duzo by pewnie nie narosl, ale jesli przekroczy
prad nasycenia rdzenia to potem bedzie juz ostry narost .. No, jeszcze
mamy dlawik wyjsciowy.

Jesli tranzystor ograniczy prad "odwrotny" to potem szybciej on
zaniknie i wydluzy sie czas efektywnej pracy tej galezi.

Druga galaz pracuje caly czas, ale z uwagi na dlawik wyjsciowy
moze i wypelnienie moze dac tylko 5V/2 = 2.5V.

J.

Mon Mar 05, 2007 6:59 pm   

Dnia Mon, 5 Mar 2007 14:30:48 +0100, krychu (musk) napisał(a):


Oporniki które są na stałe włączone w wyjścia poszczególnych napięć dają
zbyt małe obciążenia by zasilacz stabilizował prawidłowo. Zasilacz
potrzebuje zewnętrznego obciążenia w granicach orientacyjnie 100mA
(dokładnie to nie wiem , zajrzyj do specyfikacji ATZX) na 12 i na 5, bo z
tych wyjść jest pobierana próbka napięcia do pętli regulacji. Ja sprawdzam
napięcia zasilaczy zazwyczaj przy ok. połowie obciążenia na 3,5 i 12V.
--
Jacek