RTV forum PL | NewsGroups PL

Niedrogie zakłady do produkcji płytek drukowanych z plików TIF gdzie szukać?

Gdzie płytki drukowane z pliku tif?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Niedrogie zakłady do produkcji płytek drukowanych z plików TIF gdzie szukać?

Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

Robbo
Guest

Mon Aug 24, 2009 10:05 am   



Witam,

Uprzejmie proszę o polecenie niedrogiego i solidnego
zakładu, w którym można by zamówić płytki drukowane
na podstawie pliku z mapą bitową (czarno-biały, TIF).
Mój dostawca (firma Spectrum) coś zdaje się być "nieżywy".
Tam gdzie szukałem, to chcą albo pliki Gerber (bądź inne
wektorowe) albo chcą opracowywać dokumentację
za dodatkową opłatą (do tej pory mnie to w ogóle nie
interesowalo -- dawałem mapę bitową i dostawałem
wytrawione płytki).

Z góry dziękuję za pomoc.

Robbo

Michał Lankosz
Guest

Mon Aug 24, 2009 12:23 pm   



Quote:
Uprzejmie proszę o polecenie niedrogiego i solidnego
zakładu, w którym można by zamówić płytki drukowane
na podstawie pliku z mapą bitową (czarno-biały, TIF).

http://drukowane.pl/?page=faq&pagenr=GRAFICZNE

Michał

Mateusz Viste
Guest

Mon Aug 24, 2009 1:20 pm   



On Monday 24 August 2009 11:05, Robbo wrote:
Quote:
Tam gdzie szukałem, to chcą albo pliki Gerber (bądź inne
wektorowe)

Jeśli tylko w tym problem, to najprostszym rozwiązaniem będzie zapewne
przekonwertowanie pliku TIF do wektorowego (np. SVG, lub EPS). Potrace
robi to doskonale. ;-)

Pozdrawiam,
Mateusz Viste

P.S. Ustaw poprawnie deklarację kodowania w czytniku...

Papa Smerf
Guest

Mon Aug 24, 2009 8:12 pm   



Órzytkownik "Robbo" napisał:
Quote:
Uprzejmie proszę o polecenie niedrogiego i solidnego
zakładu, w którym można by zamówić płytki drukowane
na podstawie pliku z mapą bitową (czarno-biały, TIF).
Mój dostawca (firma Spectrum) coś zdaje się być "nieżywy".
Tam gdzie szukałem, to chcą albo pliki Gerber (bądź inne
wektorowe) albo chcą opracowywać dokumentację
za dodatkową opłatą (do tej pory mnie to w ogóle nie
interesowalo -- dawałem mapę bitową i dostawałem
wytrawione płytki).

hahaha, gerber:O)
jak chcą gerbera to powiedz niech ci prześlą na miela to oprogramowanie to
im dostarczysz w gerberze:O)
a swoją drogą omijaj z daleka takich palantuf co z plikiem grafiocznym
płytki sobie nie potrafią poradzić!:O)

Mario
Guest

Mon Aug 24, 2009 9:15 pm   



Papa Smerf pisze:
Quote:
Órzytkownik "Robbo" napisał:
Uprzejmie proszę o polecenie niedrogiego i solidnego
zakładu, w którym można by zamówić płytki drukowane
na podstawie pliku z mapą bitową (czarno-biały, TIF).
Mój dostawca (firma Spectrum) coś zdaje się być "nieżywy".
Tam gdzie szukałem, to chcą albo pliki Gerber (bądź inne
wektorowe) albo chcą opracowywać dokumentację
za dodatkową opłatą (do tej pory mnie to w ogóle nie
interesowalo -- dawałem mapę bitową i dostawałem
wytrawione płytki).

hahaha, gerber:O)
jak chcą gerbera to powiedz niech ci prześlą na miela to oprogramowanie
to im dostarczysz w gerberze:O)
a swoją drogą omijaj z daleka takich palantuf co z plikiem grafiocznym
płytki sobie nie potrafią poradzić!:O)

Bredzisz. Typowe płytkarnie mają swoją technologię opartą z reguły na
maskach zrobionych z gerbera. Jak ktoś dostarcza pliki graficzne to
muszą posadzić człowieka żeby z tego zrobił dokumentację. Wyciągnąć z
grafiki punkty do owiertu itp. Potrafią ale wiedzą, że potencjalny
klient nie zechce zapłacić za te czynności.
Z plikami graficznymi to tanio i szybko w manufakturze robiącej
Positivem lub małe ilości sitem. Owiert facet robi ręcznie po otworkach
w padach oczywiście bez metalizacji. Robbo rzeczywiście powinien się
trzymać z dala od zakładów dających sensowna jakość płytek dopóki nie
zacznie dostarczać porządnej dokumentacji.

--
Pozdrawiam
MD

Adam Dybkowski
Guest

Tue Aug 25, 2009 12:09 am   



Papa Smerf pisze:

Quote:
jak chcą gerbera to powiedz niech ci prześlą na miela to oprogramowanie
to im dostarczysz w gerberze:O)
a swoją drogą omijaj z daleka takich palantuf co z plikiem grafiocznym
płytki sobie nie potrafią poradzić!:O)

Hmmm, naświetlenie klisz to dopiero połowa sukcesu. A co będzie dla nich
plikiem wejściowym to już wszystko jedno - ja oddaję do naświetlania
najczęściej PDFy bo taki format chętnie łyka najbliższa naświetlarnia
(Javelin jakby co). Z Gerberami pewnie by się bardziej męczyli bo
najczęściej robią prace dla poligrafii.

Ale co z programem wierceń? W profesjonalnych płytkarniach wiercenie
jest wykonywane jeszcze przed trawieniem. A dla wiertarki numerycznej
potrzebujesz konkretnych współrzędnych każdego otworu oraz apertur
(średnic wierteł). Jak chcesz to zrobić automatycznie z pliku TIF?
Podobnie z PDFa się nie da - ten plik musisz wygenerować w programie do
projektowania płytki.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

Papa Smerf
Guest

Tue Aug 25, 2009 12:43 am   



Órzytkownik "Mario" napisał:
Quote:
Bredzisz. Typowe płytkarnie mają swoją technologię opartą z reguły na
maskach zrobionych z gerbera. Jak ktoś dostarcza pliki graficzne to muszą
posadzić człowieka żeby z tego zrobił dokumentację. Wyciągnąć z grafiki
punkty do owiertu itp. Potrafią ale wiedzą, że potencjalny klient nie
zechce zapłacić za te czynności.

ja bredzę? ha ha
powiedz mi co to za hujowe oprogramowanie ten gerber skoro nie potrafi sobie
importować tego z pliku graficznego?
a skoro jest faktycznie tak hujowe i ta firma jest taka hujowa że zapłaciłe
wiele tysiakuf dolcuf za hujowe oprogramowanie co nic nie potrafi a im się
nie chce robić, to niech zrobią zamą płytkę bez odwiertów, da rade?
a jak już w tej firmie same dupy pracują co nic nie umiom, to niech
dostarczają swoim klientom to oprogramowanie i klienci sobie te płytki w
gerberze przygotują!:O)

Papa Smerf
Guest

Tue Aug 25, 2009 12:49 am   



Órzytkownik "Adam Dybkowski" napisał:
Quote:
Ale co z programem wierceń? W profesjonalnych płytkarniach wiercenie
jest wykonywane jeszcze przed trawieniem. A dla wiertarki numerycznej
potrzebujesz konkretnych współrzędnych każdego otworu oraz apertur
(średnic wierteł). Jak chcesz to zrobić automatycznie z pliku TIF?

to co, ten gerber to takie badziewie za koszmarną kasę co nawet z obrazka
kułeczek nie potrafi powykrywać?:O) ludzie dajcie spokoj bo rece opadają

a co do wierceń, to kto powiedział ze płytka ma być owiercona?
moze nie trzeba, a jak trzeba to zleceniodawca może podesłać pozycje i
średnice otworków w poliku tekstowym!:O) tylko nie mow mi ze fachowcy sobie
z tym nie poradzą bo nie wiedzą gdzie kliknąć myszką?:O)

sundayman
Guest

Tue Aug 25, 2009 10:55 am   



Quote:
Bredzisz. Typowe płytkarnie mają swoją technologię opartą z reguły na
maskach zrobionych z gerbera.

No ja bym to powiedział koledze subtelniej Smile
Niech kolega zastanowi się nad przejściem na bardziej profesjonalne
wykonywania PCB.
Bo rzeczywiście robienie płytek z pliku graficznego to było dobre jakieś 35
lat temu (w moim przypadku przynajmniej Smile
I będzie koledze coraz trudniej znaleźć kogoś (a już na pewno "porządną"
firmę) kto się będzie w coś takiego
bawił. Czyli - dla własnego dobra po prostu.

pozdr.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Aug 25, 2009 11:39 am   



Hello sundayman,

Tuesday, August 25, 2009, 11:55:31 AM, you wrote:

Quote:
Bredzisz. Typowe płytkarnie mają swoją technologię opartą z reguły na
maskach zrobionych z gerbera.
No ja bym to powiedział koledze subtelniej Smile
Niech kolega zastanowi się nad przejściem na bardziej profesjonalne
wykonywania PCB.
Bo rzeczywiście robienie płytek z pliku graficznego to było dobre jakieś 35
lat temu (w moim przypadku przynajmniej Smile

Nie przesadzaj - 35 lat temu pojęcie plik dotyczyło kartek.

Quote:
I będzie koledze coraz trudniej znaleźć kogoś (a już na pewno "porządną"
firmę) kto się będzie w coś takiego
bawił. Czyli - dla własnego dobra po prostu.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack Smile

sundayman
Guest

Tue Aug 25, 2009 4:44 pm   



Quote:
Nie przesadzaj - 35 lat temu pojęcie plik dotyczyło kartek.

Racja, miałem na myśli "plik" graficzny w postaci rysunku ręcznie
wykonanego Smile
Wtedy pamiętam nosiłem do "firmy" rysunek zrobiony na kalce, albo też (to
już profeska Smile kliszę wykonaną z rysunku przez zaprzyjaźnionego
fotografa...

Mario
Guest

Tue Aug 25, 2009 5:01 pm   



sundayman pisze:
Quote:
Nie przesadzaj - 35 lat temu pojęcie plik dotyczyło kartek.

Racja, miałem na myśli "plik" graficzny w postaci rysunku ręcznie
wykonanego Smile
Wtedy pamiętam nosiłem do "firmy" rysunek zrobiony na kalce, albo też (to
już profeska Smile kliszę wykonaną z rysunku przez zaprzyjaźnionego
fotografa...

Tez tak robiłem. Kreśliłem ploterem w skali 2:1 a fotograf mi to na
aparacie na klisze (takim z miechem) pomniejszał do skali naturalnej. No
i coś mi się maski nie zgrywały. Myślałem, że może klisze płyną, a po
dłuższym czasie jego pracownik przyznał się, że oni to pomniejszali na
ksero i kopiowali stykowo. Profeska.

--
Pozdrawiam
MD

sundayman
Guest

Tue Aug 25, 2009 5:39 pm   



Quote:
Tez tak robiłem. Kreśliłem ploterem w skali 2:1 a fotograf mi to na
aparacie na klisze (takim z miechem) pomniejszał do skali naturalnej. No i
coś mi się maski nie zgrywały. Myślałem, że może klisze płyną, a po
dłuższym czasie jego pracownik przyznał się, że oni to pomniejszali na
ksero i kopiowali stykowo. Profeska.

No tak, a dzisiaj co - protele, srotele, wysyłanie plików internetem...
Eh, nie ma już takich emocji... Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Aug 25, 2009 6:39 pm   



Hello Mario,

Tuesday, August 25, 2009, 6:01:42 PM, you wrote:

Quote:
sundayman pisze:
Nie przesadzaj - 35 lat temu pojęcie plik dotyczyło kartek.

Racja, miałem na myśli "plik" graficzny w postaci rysunku ręcznie
wykonanego Smile
Wtedy pamiętam nosiłem do "firmy" rysunek zrobiony na kalce, albo też (to
już profeska Smile kliszę wykonaną z rysunku przez zaprzyjaźnionego
fotografa...

Tez tak robiłem. Kreśliłem ploterem w skali 2:1 a fotograf mi to na
aparacie na klisze (takim z miechem) pomniejszał do skali naturalnej. No
i coś mi się maski nie zgrywały. Myślałem, że może klisze płyną, a po
dłuższym czasie jego pracownik przyznał się, że oni to pomniejszali na
ksero i kopiowali stykowo. Profeska.

35 lat temu?

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack Smile

RoMan Mandziejewicz
Guest

Tue Aug 25, 2009 6:40 pm   



Hello Papa,

Tuesday, August 25, 2009, 1:43:53 AM, you wrote:

Quote:
Órzytkownik "Mario" napisał:
Bredzisz. Typowe płytkarnie mają swoją technologię opartą z reguły na
maskach zrobionych z gerbera. Jak ktoś dostarcza pliki graficzne to muszą
posadzić człowieka żeby z tego zrobił dokumentację. Wyciągnąć z grafiki
punkty do owiertu itp. Potrafią ale wiedzą, że potencjalny klient nie
zechce zapłacić za te czynności.
ja bredzę? ha ha
powiedz mi co to za hujowe oprogramowanie ten gerber skoro nie potrafi sobie
importować tego z pliku graficznego?

Gerber to format pliku a nie oprogramowanie.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack Smile

Goto page 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Niedrogie zakłady do produkcji płytek drukowanych z plików TIF gdzie szukać?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map