Goto page Previous 1, 2, 3 Next
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Wed Aug 23, 2023 7:25 pm
Pan Robert Wańkowski napisał:
Quote:
Też nie jest radioaktywny, do rana nie wytrzyma. Poza tym swoje kosztuje,
Szwajcarzy się cenią.
--
Jarek
Jacek
Guest
Wed Aug 23, 2023 8:00 pm
W dniu Wed, 23 Aug 2023 19:25:42 +0200, użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
Quote:
https://www.kraina-czasu.pl/lakier-fluorescencyjny-do-wskazowek-
zielony-ze,3,29091,43281
Też nie jest radioaktywny, do rana nie wytrzyma. Poza tym swoje
kosztuje,
Szwajcarzy się cenią.
Ludzie nagminnie mylą fluorescencję z fosforescencją.Tu zapewne chodzi o
to drugie.
--
Jacek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Wed Aug 23, 2023 8:48 pm
Pan Jacek napisał:
Quote:
https://www.kraina-czasu.pl/lakier-fluorescencyjny-do-wskazowek-zielony-ze,3,29091,43281
Też nie jest radioaktywny, do rana nie wytrzyma. Poza tym swoje
kosztuje, Szwajcarzy się cenią.
Ludzie nagminnie mylą fluorescencję z fosforescencją.Tu zapewne
chodzi o to drugie.
Granica (określona czasem trwania świecenia) przyjęta jest arbitralnie,
zatem określenia "mylą", a zwłaszcza "nagminnie", też są arbitralne.
W każdym razie porannego świecenia się nie spodziewam. Zwłaszcza że
miałem kiedyś szwajcarski zegarek ze świecącymi wskazówkami.
--
Jarek
sundayman
Guest
Wed Aug 23, 2023 9:56 pm
W dniu 2023-08-23 o 17:35, Jacek pisze:
Quote:
W dniu Wed, 23 Aug 2023 16:46:58 +0200, użytkownik sundayman napisał:
Wskazówki pomalować lakierem UV i dać w pobliżu parę LED UV.
Pewnie na tym się skończy
Ale te diody świecą widzialnym światłem też i
to przeszkadza. A poza tym, walić sobie po oczach ultrafiołkiem...
nieklawo.
chyba poszła odpowiedź na priv, to jeszcze raz :
Widzialność zależy od pasma. Więc pewnie da się dobrać taką mało
widoczną. A potrzebna moc niewielka, więc to szkodliwe nie będzie raczej
wcale.
sundayman
Guest
Wed Aug 23, 2023 10:08 pm
patrzę w TME ; taka PBLB-1CQA-TCL UV-C 265-280nm.
Patrząc na spektrum w PDF to ona praktycznie powyżej 330nm nic nie
wysyła. Oko widzi do 380nm - więc wątpię żeby to było widać.
Ale trzeba sprawdzić.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 1:35 pm
Pan Jacek napisał:
Quote:
Obiła się komuś o oczy czy uszy informacja o świecącej farbie z
dodatkiem trytu? Potrzebowałbym ułamek grama.
Wydłubać z breloczków?
A nie, w breloczkach tryt jest w postaci gazu. A ja chciałbym pomalować
wskazówki zegara (zbyt małego by użyć rurek z trytem w całości).
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają w Fukushimie
spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść z wiaderkiem i nałapać
trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest w postaci wody, dość ciężkiej (T2O
albo THO). Do akwareli się nada, do akrylu w sumie też.
--
Jarek
Jacek
Guest
Thu Aug 24, 2023 3:05 pm
W dniu Thu, 24 Aug 2023 13:35:37 +0200, użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
Quote:
Pan Jacek napisał:
Obiła się komuś o oczy czy uszy informacja o świecącej farbie z
dodatkiem trytu? Potrzebowałbym ułamek grama.
Wydłubać z breloczków?
A nie, w breloczkach tryt jest w postaci gazu. A ja chciałbym pomalować
wskazówki zegara (zbyt małego by użyć rurek z trytem w całości).
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają w Fukushimie
spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść z wiaderkiem i nałapać
trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest w postaci wody, dość ciężkiej (T2O
albo THO). Do akwareli się nada, do akrylu w sumie też.
Chyba nie mówisz tego poważnie? Tryt jest tak cholernie drogi z takiego powodu
że niemal nie sposób go oddzielić od wody zwykłej. A w tej z Fukuszimy
jest w bardzo małym stężeniu.
--
Jacek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 3:26 pm
Pan Jacek napisał:
Quote:
Obiła się komuś o oczy czy uszy informacja o świecącej farbie z
dodatkiem trytu? Potrzebowałbym ułamek grama.
Wydłubać z breloczków?
A nie, w breloczkach tryt jest w postaci gazu. A ja chciałbym pomalować
wskazówki zegara (zbyt małego by użyć rurek z trytem w całości).
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają w Fukushimie
spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść z wiaderkiem i nałapać
trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest w postaci wody, dość ciężkiej (T2O
albo THO). Do akwareli się nada, do akrylu w sumie też.
Chyba nie mówisz tego poważnie?
Propozycje, jakie tu padły, też w większości były mało poważne. Dostosowałem
się. Zresztą samego pomysłu użycia farby z trytem do zegara w sypialni też
nie zaliczam do poważnych. W lotnictwie, gdzie takie farby były chętnie
używane, bardzo szybko zastąpiono to innymi rozwiązaniami.
Quote:
Tryt jest tak cholernie drogi z takiego powodu że niemal nie sposób go
oddzielić od wody zwykłej. A w tej z Fukuszimy jest w bardzo małym stężeniu.
Było o tym, że potrzeba mało, choć nie wiadomo jak mało. A przy okazji:
jeśli już po polsku, to Fukusima. Lepiej to oddaje brzmienie, niż notacja
Hepburn czytana przez Anglosasów.
--
Jarek
J.F
Guest
Thu Aug 24, 2023 6:23 pm
On Thu, 24 Aug 2023 15:26:08 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Jacek napisał:
Obiła się komuś o oczy czy uszy informacja o świecącej farbie z
dodatkiem trytu? Potrzebowałbym ułamek grama.
Wydłubać z breloczków?
A nie, w breloczkach tryt jest w postaci gazu. A ja chciałbym pomalować
wskazówki zegara (zbyt małego by użyć rurek z trytem w całości).
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają w Fukushimie
spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść z wiaderkiem i nałapać
trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest w postaci wody, dość ciężkiej (T2O
albo THO). Do akwareli się nada, do akrylu w sumie też.
Chyba nie mówisz tego poważnie?
Propozycje, jakie tu padły, też w większości były mało poważne. Dostosowałem
się. Zresztą samego pomysłu użycia farby z trytem do zegara w sypialni też
nie zaliczam do poważnych. W lotnictwie, gdzie takie farby były chętnie
używane, bardzo szybko zastąpiono to innymi rozwiązaniami.
Z jakis powodow takie trytowe farby nie są stosowane,
a wydawałoby się, ze to najprostsze rozwiązanie - zrobic jakis
weglotryt, i zmieszać z luminorem.
za to dosc powszechne są te rurki z trytem .. i są coraz mniejsze.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 6:53 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają
w Fukushimie spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść
z wiaderkiem i nałapać trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest
w postaci wody, dość ciężkiej (T2O albo THO). Do akwareli się
nada, do akrylu w sumie też.
Chyba nie mówisz tego poważnie?
Propozycje, jakie tu padły, też w większości były mało poważne.
Dostosowałem się. Zresztą samego pomysłu użycia farby z trytem
do zegara w sypialni też nie zaliczam do poważnych. W lotnictwie,
gdzie takie farby były chętnie używane, bardzo szybko zastąpiono
to innymi rozwiązaniami.
Z jakis powodow takie trytowe farby nie są stosowane, a wydawałoby
się, ze to najprostsze rozwiązanie - zrobic jakis weglotryt, i
zmieszać z luminorem.
Sto lat temu modne było wszystko z radem. Biżuteria promieniotwórcza.
Bo to tak nowocześnie brzmi. W samolotach z drugiej wojny wszystkie
przyrządy świeciły luminoforem pobudzanym przez promieniotwórczość.
Miałem też szwajcarski zegarek, tuż powojenny, który świecił słabo,
ale całą noc. Nawet nie wiem jaki tam był izotop. Czas połowicznego
rozpadu trytu to coś koło dziesięciu lat. Niewiele by do dzisiaj z
tego zostało. W każdym razie coś z takim okresem rozpadu wali mocno.
Potem ludzie nagle przestali być chętni do obcowania ze źródłami
promieniotwórczymi. Chyba wręc jest zakaz. Kilka lat temu głośno
było o jednym geologu-hobbyście, którego chcieli wsadzić za to, że
włączył do swojej kolekcji minerałów kawałek rudy uranowej (chyba
znalazł ją gdzieś w Sudetach).
Quote:
za to dosc powszechne są te rurki z trytem .. i są coraz mniejsze.
Trytytki też są popularne. Ale nie wiem, czy jest w nich izotop wodoru.
Niewiele o tych rurkach wiem, ale jak zaguglałem, to na pierwszym
miejcu wyskoczyła oferta czegoś, co świeci *JAK* tryt. W sumie to nie
wiem, po co w XXI wieku świecić w ten sposób.
--
Jarek
J.F
Guest
Thu Aug 24, 2023 7:03 pm
On Thu, 24 Aug 2023 18:53:37 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Właśnie usłyszałem z radiu, że dzisiaj Japończycy rozpoczynają
w Fukushimie spuszczanie do Pacyfiku wody z trytem. Można iść
z wiaderkiem i nałapać trochę, mają tego dużo. Tam tryt jest
w postaci wody, dość ciężkiej (T2O albo THO). Do akwareli się
nada, do akrylu w sumie też.
Chyba nie mówisz tego poważnie?
Propozycje, jakie tu padły, też w większości były mało poważne.
Dostosowałem się. Zresztą samego pomysłu użycia farby z trytem
do zegara w sypialni też nie zaliczam do poważnych. W lotnictwie,
gdzie takie farby były chętnie używane, bardzo szybko zastąpiono
to innymi rozwiązaniami.
Z jakis powodow takie trytowe farby nie są stosowane, a wydawałoby
się, ze to najprostsze rozwiązanie - zrobic jakis weglotryt, i
zmieszać z luminorem.
Sto lat temu modne było wszystko z radem. Biżuteria promieniotwórcza.
Bo to tak nowocześnie brzmi.
Ba - kremy itp.
Quote:
W samolotach z drugiej wojny wszystkie
przyrządy świeciły luminoforem pobudzanym przez promieniotwórczość.
Miałem też szwajcarski zegarek, tuż powojenny, który świecił słabo,
ale całą noc. Nawet nie wiem jaki tam był izotop. Czas połowicznego
rozpadu trytu to coś koło dziesięciu lat. Niewiele by do dzisiaj z
tego zostało.
Ale tam własnie mógl byc jakis inny izotop, np rad.
Quote:
W każdym razie coś z takim okresem rozpadu wali mocno.
Potem ludzie nagle przestali być chętni do obcowania ze źródłami
promieniotwórczymi. Chyba wręc jest zakaz.
Chyba wlasnie zakaz, bo cos mi sie widzi, ze ten zegarek byl w miare
bezpieczny. Rad emituje głownie alfa, a te utkną w obudowie i
szkielku. Ale produkty emitują jeszcze betę.
Quote:
Kilka lat temu głośno
było o jednym geologu-hobbyście, którego chcieli wsadzić za to, że
włączył do swojej kolekcji minerałów kawałek rudy uranowej (chyba
znalazł ją gdzieś w Sudetach).
Ale to jeszcze inny zakaz, znacznie nowszy, i tylko krajowy.
Quote:
za to dosc powszechne są te rurki z trytem .. i są coraz mniejsze.
Trytytki też są popularne. Ale nie wiem, czy jest w nich izotop wodoru.
Niewiele o tych rurkach wiem, ale jak zaguglałem, to na pierwszym
miejcu wyskoczyła oferta czegoś, co świeci *JAK* tryt. W sumie to nie
wiem, po co w XXI wieku świecić w ten sposób.
https://edcgear.co.uk/collections/tritium-vials
A po co ... swieci sporo lat, bez zasilania, zasadniczo bezpieczne ...
do zegarków, celowników, kompasów ...
J.
Robert WaĹkowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 7:11 pm
W dniu 24.08.2023 o 19:03, J.F pisze:
Quote:
https://edcgear.co.uk/collections/tritium-vials
A po co ... swieci sporo lat, bez zasilania, zasadniczo bezpieczne ...
do zegarków, celowników, kompasów ...
Dlaczego w kapsułkach?
Robert
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 7:18 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
W samolotach z drugiej wojny wszystkie przyrządy świeciły luminoforem
pobudzanym przez promieniotwórczość. Miałem też szwajcarski zegarek,
tuż powojenny, który świecił słabo, ale całą noc. Nawet nie wiem jaki
tam był izotop. Czas połowicznego rozpadu trytu to coś koło dziesięciu
lat. Niewiele by do dzisiaj z tego zostało.
Ale tam własnie mógl byc jakis inny izotop, np rad.
Też się tam trytu nie spodziewam. W lampach gazowych (tych co świeciły
na ulicach, a nie że na przykład tyratron) używane były koszulki Auera
nasączone azotanem toru. Tor też jest promieniotwórczy, ale to nie ma
związku ze świeceniem lampy gazowej.
Quote:
Potem ludzie nagle przestali być chętni do obcowania ze źródłami
promieniotwórczymi. Chyba wręc jest zakaz.
Chyba wlasnie zakaz, bo cos mi sie widzi, ze ten zegarek byl w miare
bezpieczny. Rad emituje głownie alfa, a te utkną w obudowie i szkielku.
Ale produkty emitują jeszcze betę.
Ja bym już nie chciał tego zegarka, choć strachliwy nie jestem.
W samolotach zaczęto używać niepromieniotwórczych luminoforów,
a do tego oświetlenie kokpitu słabym ultrafioletem.
Quote:
Kilka lat temu głośno było o jednym geologu-hobbyście, którego
chcieli wsadzić za to, że włączył do swojej kolekcji minerałów
kawałek rudy uranowej (chyba znalazł ją gdzieś w Sudetach).
Ale to jeszcze inny zakaz, znacznie nowszy, i tylko krajowy.
za to dosc powszechne są te rurki z trytem .. i są coraz mniejsze.
Trytytki też są popularne. Ale nie wiem, czy jest w nich izotop wodoru.
Niewiele o tych rurkach wiem, ale jak zaguglałem, to na pierwszym
miejcu wyskoczyła oferta czegoś, co świeci *JAK* tryt. W sumie to nie
wiem, po co w XXI wieku świecić w ten sposób.
https://edcgear.co.uk/collections/tritium-vials
A po co ... swieci sporo lat, bez zasilania, zasadniczo bezpieczne ...
do zegarków, celowników, kompasów ...
Nie podpada to jakoś pod ten "nowszy krajowy zakaz"?
--
Jarek
J.F
Guest
Thu Aug 24, 2023 7:19 pm
On Thu, 24 Aug 2023 19:11:26 +0200, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
Bo tryt jest gazem.
Napelnia sie nim szklane rurki, pokryte od wewnątrz luminoforem,
i swiecą.
Ale dlaczego nie chcą zrobic inaczej, to nie wiem.
Ja bym to wbudował w jakis plastik.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Aug 24, 2023 7:20 pm
Pan Robert Wańkowski napisał:
Quote:
https://edcgear.co.uk/collections/tritium-vials
A po co ... swieci sporo lat, bez zasilania, zasadniczo bezpieczne ...
do zegarków, celowników, kompasów ...
Dlaczego w kapsułkach?
Ja takie znalazłem:
https://trigalight.com
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3 Next