Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 7:33 pm
Hello sp9lwh,
Sunday, May 23, 2004, 9:40:21 PM, you wrote:
Quote:
Dla mnie jeszcze istotna jest CENA
Może doprowadziłeś do absurdu to wymaganie?
Czy ja wiem?
Graniczną dopuszczalną ceną jest cena transformatora 50Hz z odczepami o mocy
10kW (~15kVA)
No to w końcu ile ma być? Bo ja ciągle próbuję coś dla Ciebie policzyć
i mi wychodzą dziwne rzeczy
Konkretnie: ile na wyjściu - tak jak mówiliśmy na początku? 60V 200A
czy coś innego jednak?
Quote:
w wykonaniu "morskim" (najwyższa klasa klimatyczna), bo tylko
taka rolę ma spełniać ta przetwornica.
I ile taka zabawka kosztuje?
Quote:
Przetwornica ma być podobnie
niezawodna (czyli praktycznie niezniszczalna przez 25 lat). Jedyną jej
zaletą ma być niższy ciężar. Problemów do rozwiązania jest mnóstwo.
Mam wrażenie, że trochę za dużo.
Quote:
Może rozwiązać problem zabezpieczeń.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
J.F.
Guest
Sun May 23, 2004 8:03 pm
On Sun, 23 May 2004 21:40:21 +0200, sp9lwh wrote:
Quote:
Dla mnie jeszcze istotna jest CENA
Może doprowadziłeś do absurdu to wymaganie?
Czy ja wiem?
Graniczną dopuszczalną ceną jest cena transformatora 50Hz z odczepami o mocy
10kW (~15kVA) w wykonaniu "morskim" (najwyższa klasa klimatyczna), bo tylko
taka rolę ma spełniać ta przetwornica. Przetwornica ma być podobnie
niezawodna (czyli praktycznie niezniszczalna przez 25 lat). Jedyną jej
zaletą ma być niższy ciężar. Problemów do rozwiązania jest mnóstwo.
25 lat ? To od razu zamawiaj trafo, no chyba ze uda ci sie bez
elektrolitow zrobic :-)
Quote:
Moze krecic przelacznikiem odczepow :-)
J.
sp9lwh
Guest
Sun May 23, 2004 8:17 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:467674018.20040523223313@pik-net.pl...
Quote:
No to w końcu ile ma być? Bo ja ciągle próbuję coś dla Ciebie policzyć
i mi wychodzą dziwne rzeczy
Konkretnie: ile na wyjściu - tak jak mówiliśmy na początku? 60V 200A
czy coś innego jednak?
Tyle. Jednak uwzględnić jeszcze muszę spadek napięcia na kablach
połąvcniowycyh, zatem przydałoby się kilka woltów na samej przetwornicy
więcej.
Taki zasilacz nie jest obciażony stale i jednakowo. On w tych warunkach
pracuje np godzinę, wcześniej i pożniej ma mniej.
Quote:
I ile taka zabawka kosztuje?
Zależy od ilości, ale mniej więcej 3000 zł dla pojedyńczych sztuk.
Quote:
Mam wrażenie, że trochę za dużo.
To się w czasie eksploatacji pogwarancyjnej może lekko (tanio) psuć, ale
mniej więcje po ćwierć wieku trafia na złom.
Quote:
A mówią, że mikroprocesor wszystko rozwiąże


Może rozwiązać problem zabezpieczeń.
Naprawdę ???
Ja stosuję w moich urządzeniach mikroprocesory, ale tylko tam, gdzie ich
"zawiecha" nie wyrządzi żadnych istotnych szkód.
Nigdy do odpowiedzialnych zabezpieczeń.
A procesor przestaje poprawnie działać znacznie częściej niż jakikolwiek
inny element. Oczywiście "reset"( wyłączenie zasilania i ponowne załączenie)
na jakiś czas rozwiązuje problem:-(
sp9lwh
Guest
Sun May 23, 2004 8:24 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:467674018.20040523223313@pik-net.pl...
Quote:
10kW (~15kVA)
No to w końcu ile ma być? Bo ja ciągle próbuję coś dla Ciebie policzyć
Konkretnie: ile na wyjściu - tak jak mówiliśmy na początku? 60V 200A
Transformator ma tę zaletę, że zwykle go można na kilkanaście minut
przeciążyć bez jakichkolwiek szkód, szczególnie gdy jest zimno.
Zabezpieczenie termiczne w krytycznej sytuacji go wyłączy na chwilę, a
wentylatory wychłodzą.
Przetwornica też musi mieć taką szansę:-)
10kW to "typoszereg"
15kVA to "drobny zapas" na obniżone napięcie zasilania
Milosz Skowyra
Guest
Sun May 23, 2004 8:53 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Jak mostkowy to musi ~540V. A w zasadzie po inflacji napiecia ~565V.
Jesli uziemisz kondensatory... Przy 'pływających' jest mniej.
Zaraz, zaraz... znaczy sie bakteria...
W prostowniku 3 fazowym 2 kierunkowym, mamy zawsze roznice napiec
pomiedzy "najnizsza" wartoscia sinusoidy jakiejs fazy, a "najwyzsza"
wartoscia sinusoidy innej fazy. Ogolnie mozna przyjac w skrajnych
warunkach ze mamy 380V*sqrt(2)=537V. Podobniez jak przy
220*sqrt(2)=311V. Oczywiscie pomijam inflacje. Moge poprosic o
wytlumaczenie dlaczego znika 537-450=87V ??? Pytam dlatego ze bronilem
dyplom z prostownikow sterowanych i zarowno z symulacji i pomiarow
wychodzilo mi ~540V. W zasadzie wychodzilo ~270V, ale stanowisko mialo
trafa separujace 1:2.
--
Regards. Przy odpowiedzi usun "." przed "net" z adresu!!!
|-----------------------------------------------------|
| Milosz Skowyra GSM Mobile +48 600 95 35 72 |
| miloszek@fido.net.org.pl 2:484/2.47 on fidonet |
|-----------------------------------------------------|
sp9lwh
Guest
Sun May 23, 2004 9:05 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1424324661.20040522232141@pik-net.pl...
Quote:
To jak szukamy na duży prąd, to na czorta nam mostek? Półmostek
wystarczy - tym bardziej, że można z prostownika mostkowego
trójfazowego łatwo wycisnąć +- 300V - ot, wystarczy kondensatory do
zera podłączyć z jednej strony (podwajacz) ;-P
Niestety wiele sieci przemysłowych ma bardzo lipne "zero", albo spotykane są
sieci z izolowanym punktem gwiazdowym.
Tego typu rozwiązania (wykorzystujące zero np. dla 220V) kosztowały mnie już
stracone pieniądze na naprawę zniszczonych urządzeń 220V, które nie chciały
przeżyć 380V.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 9:17 pm
Hello sp9lwh,
Sunday, May 23, 2004, 11:24:12 PM, you wrote:
Quote:
10kW (~15kVA)
No to w końcu ile ma być? Bo ja ciągle próbuję coś dla Ciebie policzyć
Konkretnie: ile na wyjściu - tak jak mówiliśmy na początku? 60V 200A
Transformator ma tę zaletę, że zwykle go można na kilkanaście minut
przeciążyć bez jakichkolwiek szkód, szczególnie gdy jest zimno.
Zabezpieczenie termiczne w krytycznej sytuacji go wyłączy na chwilę, a
wentylatory wychłodzą.
Przetwornica też musi mieć taką szansę
Termicznie się nie obawiam. Martwią mnie dławiki :-(
Quote:
10kW to "typoszereg"
15kVA to "drobny zapas" na obniżone napięcie zasilania
Liczę przetwornice zawsze w określonym zakresie napięć wejściowych...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
sp9lwh
Guest
Sun May 23, 2004 9:17 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5q12b0lmk8trsr84gtas20o15nc4k7cvdi@4ax.com...
Quote:
Kilka najprymitywniejszych komparatorów działa zawsze pewniej:-)
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 9:18 pm
Hello sp9lwh,
Sunday, May 23, 2004, 11:17:25 PM, you wrote:
[...]
Quote:
I ile taka zabawka kosztuje?
Zależy od ilości, ale mniej więcej 3000 zł dla pojedyńczych sztuk.
To nie opłaca się robić przetwornicy...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 9:21 pm
Hello sp9lwh,
Monday, May 24, 2004, 12:05:42 AM, you wrote:
Quote:
To jak szukamy na duży prąd, to na czorta nam mostek? Półmostek
wystarczy - tym bardziej, że można z prostownika mostkowego
trójfazowego łatwo wycisnąć +- 300V - ot, wystarczy kondensatory do
zera podłączyć z jednej strony (podwajacz) ;-P
Niestety wiele sieci przemysłowych ma bardzo lipne "zero", albo spotykane są
sieci z izolowanym punktem gwiazdowym.
Tego typu rozwiązania (wykorzystujące zero np. dla 220V) kosztowały mnie już
stracone pieniądze na naprawę zniszczonych urządzeń 220V, które nie chciały
przeżyć 380V.
Ale to dotyczy urządzeń jednofazowych oraz przypadku braku
jednej/więcej faz. W przypadku prostownika z filtrem nawet wypadnięcie
fazy przy braku zera spowoduje _zmniejszenie_ napięcia na
kondensatorach a nie zwiekszenie.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
SP9LWH
Guest
Sun May 23, 2004 9:25 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:651181714.20040524001813@pik-net.pl...
Quote:
To nie opłaca się robić przetwornicy...
Teraz już wiem.
A ja chciałem pójść w nowoczesność.
Miałem cichą nadzieję (niepoprawny optymizm), że "Chińczyk" potrafi zrobić
to za miskę, ba... worek ryżu.
Mikroprocesor do stycznika i trafora jako reklama (kwiatek do kożucha) już
mnie nie rajcuje





RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 9:30 pm
Hello SP9LWH,
Monday, May 24, 2004, 12:25:08 AM, you wrote:
Quote:
To nie opłaca się robić przetwornicy...
Teraz już wiem.
Fajnie byłoby, gdyby były dławiki. Najmocniejsze, jakie znalazlem do
wzięcia za grosze od ręki (na Allegro!), to 3.9 mH 18A, blaszaki.
Owszem - byłyby fajnie, ale do 3x mniejszej mocy
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=25311963
Do spokojnego PFC, pracującego na stosunkowo niskiej częstotliwości
(rzedu 1 kHz) idealne.
Quote:
A ja chciałem pójść w nowoczesność.
Miałem cichą nadzieję (niepoprawny optymizm), że "Chińczyk" potrafi zrobić
to za miskę, ba... worek ryżu.
Jest do zrobienia ale miałoby sens to przy większej produkcji... Na
prototyp wydasz majątek.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
SP9LWH
Guest
Sun May 23, 2004 9:34 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1884464131.20040524001730@pik-net.pl...
Quote:
Liczę przetwornice zawsze w określonym zakresie napięć wejściowych...
Ja trafor liczę ze 100% zapasem
"stabilizację" napięcia załatwia grupa styczników.
Nadmiar możliwości trafora powoduje niewielki wzrost ceny wyrobu finalnego i
jego wagi, ale załatwia "święty spokój".
Ciężar to problem transportu, trzeba wieźć prawdziwą ciężarówką, a nie
"podatkową" (seicento VAN czy inne kombi z kratką)

))
Obsługa ma już zwykle problem tylko z podzespołami mikroprocesorowymi, bo te
cholerstwa są wyjątkowo zawodne - głupieją w najmniej stosownym momencie.
Z mikroprocesorami walczę, bo to psuje reputację niezawodnych urządzeń.
Jedyny sposób to dwa układy zamiast jednego przejmujące automatycznie pracę
"umarlaka" na czas resetu, choć nie zawsze tak się da.
SP9LWH
Guest
Sun May 23, 2004 9:40 pm
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:721936061.20040524002117@pik-net.pl...
Quote:
Ale to dotyczy urządzeń jednofazowych oraz przypadku braku
jednej/więcej faz. W przypadku prostownika z filtrem nawet wypadnięcie
fazy przy braku zera spowoduje _zmniejszenie_ napięcia na
kondensatorach a nie zwiekszenie.
Niestety takie rozwiązanie w polowej sieci czteroprzewodowej z "lipnym" a
tym bardziej z izolowanym zerem byłoby niedopuszczalne.
Wypadniecie "zera" (częsta przypadłość) to możliwe porażenie prądem
operatorów innych urządzeń, a przynajmniej ich zniszczenie.
Oczywiście możemy mówić o przepisach, uziemieniach, ale ja wole dostosować
się do realiów.
Nie stać mnie na nieplanowe odszkodowania.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sun May 23, 2004 10:44 pm
Hello SP9LWH,
[...]
Coś dla Ciebie:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=25511113
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next