Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Mario
Guest
Wed May 04, 2016 12:51 pm
W dniu 04.05.2016 o 11:32, Atlantis pisze:
Quote:
W dniu 2016-05-04 o 10:40, ww pisze:
No i czasowo też nie. Chyba, że jakieś super express (ale wtedy cenowo
to już kompletna porażka).
W tym wypadku to raczej nie robi różnicy. W amatorską elektronikę bawię
się w miarę wolnego czasu, a więc nieraz płytkę wytrawię w weekend, a
zaczynam lutować dopiero wieczorami, parę dni później. Często w
międzyczasie zdarza się przestój i projekt czeka na dokończenie.
Tak więc oczekiwanie na przesyłkę z fabrycznymi płytkami nie jest dla
mnie żadnym problemem.
Poza tym, gdyby policzyć czas zmarnowany na poprawki (np. gdy warstwy
się rozjadą podczas prasowania) to ta oszczędność czasu (a może też i
pieniędzy) będzie tylko pozorna.
Tak BTW jaka jest minimalna ilość płytek, jakie muszę zamówić? Jak nisko
można zejść? Jaki jest orientacyjny koszy wykonania fabrycznej płytki do
amatorskiego projektu?
W drukowane.pl możesz zamówić prototyp lub na wspólnej dokumentacji. Od
lat już nie robię sam płytek żelazkiem czy positivem. Płytka prototyp 1
szt dwustronna 100*160 z soldermaską to koszt około 80 zł brutto.
--
pozdrawiam
MD
jacek pozniak
Guest
Wed May 04, 2016 2:45 pm
Quote:
Formatki raczej nikt nie wymaga. Wolą gerbera ale nie wiem czemu uznany
za starodawny? Łatwo mogą zwielokrotnić lub dodać do innych projektów na
jednej formatce. A edytory PCB są różne i raczej nie można oczekiwać, że
w każdym formacie są w stanie przyjmować projekty. Pewnie grzecznościowo
przyjmą projekt Eagle, Kicada, czy Protela, ale i tak wygenerują z niego
gerbera czy dwg do zrobienia formatki.
Starodawny, bo 30 lat temu też był ale wtedy praktycznie nie było
alternatywy; rynek należał bardziej do Welkiej Ważnej Fabryki Obwodów i
trzeba się było dostosowywać do ichnich diafragm czy jak to się nazywało.
Takie mam odczucia.
Dzisiaj, dla zamawiającego (Klienta) jest wygodniej jak Fabryka przygotuje
projekt pod swoją technologię.
:-)
jp
Mario
Guest
Wed May 04, 2016 3:02 pm
W dniu 04.05.2016 o 16:45, jacek pozniak pisze:
Quote:
Formatki raczej nikt nie wymaga. Wolą gerbera ale nie wiem czemu uznany
za starodawny? Łatwo mogą zwielokrotnić lub dodać do innych projektów na
jednej formatce. A edytory PCB są różne i raczej nie można oczekiwać, że
w każdym formacie są w stanie przyjmować projekty. Pewnie grzecznościowo
przyjmą projekt Eagle, Kicada, czy Protela, ale i tak wygenerują z niego
gerbera czy dwg do zrobienia formatki.
Starodawny, bo 30 lat temu też był ale wtedy praktycznie nie było
alternatywy; rynek należał bardziej do Welkiej Ważnej Fabryki Obwodów i
trzeba się było dostosowywać do ichnich diafragm czy jak to się nazywało.
Takie mam odczucia.
Dzisiaj, dla zamawiającego (Klienta) jest wygodniej jak Fabryka przygotuje
projekt pod swoją technologię.
Owszem, ale to nie oznacza, że jak ktoś im przyśle projekt w Eagle to
będą robić projekt formatki w Eagle. I tak pewnie zrzucą do gerbera czy
dwg i wciągną do PADSa albo czegoś w tym rodzaju.
--
pozdrawiam
MD
jacek pozniak
Guest
Wed May 04, 2016 3:05 pm
Quote:
Swoją drogą pamiętam, jak kilka lat temu (ok. 2010-2011) robiłem płytkę
w Faldruku i dostałem dokumentację na... dyskietce. Ciekawe czy nadal
zapisują na dyskietkach.
I słusznie, że dostałeś na dyskietce

Pewnie i tak nigdy z tej dyskietki nie skorzystałeś a oni się pozbyli
dyskietki :-)
jp
Marek
Guest
Wed May 04, 2016 3:38 pm
On Wed, 4 May 2016 11:32:12 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:
Quote:
Tak BTW jaka jest minimalna ilość płytek, jakie muszę zamówić? Jak
nisko
można zejść? Jaki jest orientacyjny koszy wykonania fabrycznej
płytki do
amatorskiego projektu?
W satlandzie za płytkę 1 szt dwustronną 100x80mm + hal + soldermaska
+ opisy tylko na top zaplacilem w zeszłym tyg. 82.51, przy czym
koszt 1 szt w tym coś koło 30zl.
Mają na stronie kalkulator, można sobie policzyć.
Jeśli chodzi o pliki to satland udostępnia plik CAM do Eagla, dzięki
któremu wygenerujesz z Eagle (ze swojego projektu) odpowiednie pliki
gerber (oraz pliki wierteł), które załączasz do zamówienia.
Satland sugeruje aby otwory pod metalizację (via, pady) powiększyć w
projekcie o 0.1mm bo tyle zabiera metalizacja. Aby nie zmienia8
otworów w projekcie powiększam rozmiary wierteł tylko w wynikowym
pliku z wiertłami - prostym skryptem w awk.
Jeśli chodzi o jakość płytek Satlanda to może być. Otwory w padach
lub viach nie zawsze im wychodzą centralnie. Ostatnio zamawiałem dwie
płytki i na jednej było widać ręczne dłutowanie miedzi - "skleił" im
się pad smd z sąsiednim polem masy. Jakim cudem nie wiem - brud na
kliszy? Dziwne, że ktoś to u nich zauważył.
Jeśli chcesz mieć super jakość to Technoservice ale cena tak ze +30%
(prototyp TSka) jak Satland.
--
Marek
Olo
Guest
Wed May 04, 2016 4:28 pm
W dniu 2016-05-04 o 10:10, Atlantis pisze:
Quote:
Mam w związku z tym kilka pytań:
1) Jaką firmę moglibyście polecić? Kto wykonuje takie usługi dobrze, ale
nie za drogo, tak aby było to atrakcyjną alternatywą do samodzielnej
zabawy w termotransfer? Możliwe jest zamówienie kilku sztuk (2-5) jednej
płytki?
A może tu
www.unidruk.pl ?
--
Pozdrawiam
Grześ
Adam Wysocki
Guest
Wed May 04, 2016 4:59 pm
jacek pozniak <jacek.pozniak@flowservice.pl> wrote:
Quote:
Ale jest stała pozycja 'dokumentacja', np. za dwustronną o rozmiarze około
80x100mm zapłaciłem 154 zł netto. (w Faldruku)
Prototypowe sztuki były po jakieś 10zł netto za szt. (przy 50szt).
Faldruk opłaca się do większych produkcji - płacisz raz za dokumentację,
ale potem trzaskają Ci płytki taniej. Satland z tego co wiem nie tworzy
trwałej dokumentacji, ale za to płytki są trochę drożej.
Swoją drogą pamiętam, jak kilka lat temu (ok. 2010-2011) robiłem płytkę
w Faldruku i dostałem dokumentację na... dyskietce. Ciekawe czy nadal
zapisują na dyskietkach.
--
http://www.chmurka.net/
sundayman
Guest
Wed May 04, 2016 9:50 pm
Quote:
Dla prototypów się nie opłaca, mają wysokie koszty przygotowania.
Natomiast polecam ich do serii.
Prototypy zawsze robię w Satlandzie (prototypy.com) , chyba nie ma
tańszej opcji przy wykonaniu ze wszystkimi ficzerami ( metalizacja, opis
itp).
Ale tanio to nie jest niestety na pewno w porównaniu z DIY.
Mario
Guest
Thu May 05, 2016 6:35 am
W dniu 04.05.2016 o 14:18, Atlantis pisze:
Quote:
Hmm... A jeśli chodzi o ręczne wykonywanie płytek dwustronnych, to
jakich wytycznych powinienem się trzymać?
W przypadku jednostronnych bez większych problemów udawało mi się robić
ścieżki o szerokości 10-12 milsów, bardzo ładnie wychodziły też pady pod
obudowy LQFP i MLF. Dosyć często w swoich projektach wykorzystywałem
małe elementy pasywne o rozmiarze 0402.
Jeśli chciałbym wykonać płytkę dwustronną, to muszę stosować jakieś
specjalne zabiegi? Wskazane jest na przykład stosowanie jakichś
większych przelotek, czy standardowy rozmiar wybierany automatycznie
przez Eagle'a będzie wystarczający?
Chodzi mi o to, żeby jednak przed wysłaniem do fabryki spróbować zrobić
to samodzielnie i zobaczyć, jak wyjdzie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z
tego, że w takim wypadku będę musiał zrezygnować z paru udogodnień, jak
np. przelotek pod elementami.
Większe przelotki wskazane, bo po pierwsze trochę problem ze zgraniem
warstw, a po drugie wiertło może ci zabrać mały placek od przelotki. No
i właśnie problem z przelotkami pod układami. W efekcie jeśli docelowo
płytka ma być robiona w płytkarni to taka płytka wykonana ręcznie nie
jest najlepsza jako wersja prototypowa. Po udanym uruchomieniu prototypu
i tak musisz gruntownie poprzekładać ścieżki czy nawet elementy w
projekcie. W całym cyklu projektowania i uruchamiania te 80 - 100 zł to
pozorna oszczędność skoro musisz się bawić z chemią, wierceniem, a potem
jeszcze przerabiać płytkę.
--
pozdrawiam
MD
Dariusz Dorochowicz
Guest
Thu May 05, 2016 6:44 am
W dniu 2016-05-04 o 16:45, jacek pozniak pisze:
Quote:
Formatki raczej nikt nie wymaga. Wolą gerbera ale nie wiem czemu uznany
za starodawny? Łatwo mogą zwielokrotnić lub dodać do innych projektów na
jednej formatce. A edytory PCB są różne i raczej nie można oczekiwać, że
w każdym formacie są w stanie przyjmować projekty. Pewnie grzecznościowo
przyjmą projekt Eagle, Kicada, czy Protela, ale i tak wygenerują z niego
gerbera czy dwg do zrobienia formatki.
Starodawny, bo 30 lat temu też był ale wtedy praktycznie nie było
alternatywy; rynek należał bardziej do Welkiej Ważnej Fabryki Obwodów i
trzeba się było dostosowywać do ichnich diafragm czy jak to się nazywało.
Takie mam odczucia.
No to raczej kiepsko z tymi odczuciami. Tu masz tak samo jak w całej
elektronice. Po co zmieniać coś, co dobrze spełnia swoje zadania? A że
stare i znane? No to co? Z konsty^H^Htwierdzeniem Pitagorasa też chcesz
coś zrobić bo stare?
Quote:
Dzisiaj, dla zamawiającego (Klienta) jest wygodniej jak Fabryka przygotuje
projekt pod swoją technologię.
Gerbery są standardem. Są niezależne od programu w którym klient
przygotowuje płytkę. Zawierają tylko tyle informacji ile trzeba żeby
płytkę zrobić i nic więcej. Z pliku PCB możesz nie tylko zrobić laminat,
ale też masz wszystkie informacje żeby tę płytkę obsadzić i jeżeli się
okaże, że ktoś inny robi dokładnie to samo co Ty to kto będzie pierwszym
podejrzanym?
Pozdrawiam
DD
Dykus
Guest
Thu May 05, 2016 8:03 pm
Witam!
W dniu 2016-05-04 o 10:10, Atlantis pisze:
Quote:
Przy tak małych gabarytach elementów nie mam specjalnej ochoty na zabawę
z metodą kopertową i chyba trzeba będzie skorzystać z oferty jakiejś
fabryki PCB.
Podstawową zaletą firmy jest to, że wykonują metalizowane otwory.
Ale z innej beczki - zupełnie alternatywnie możesz zlecić produkcję
takiej płytki innemu amatorowi - na Allegro czy OLX znajdziesz
ogłoszenia. Oczywiście ma to te same wady, jakbyś wykonywał sam. A jak
się wydziwia (soldermaski, opisy, cynowania) to wychodzi dosyć drogo...

LQFP48 też ma swoje wymagania. Ja tam stary jestem i dla mnie to
ciekawa alternatywa, ale domyślam się, że nie o to Ci chodzi. :)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Atlantis
Guest
Sat May 07, 2016 3:25 pm
I jeszcze jedno pytanie:
Zakładając, że skorzystam z jakiejś przeciętnej chińskiej fabryki, jak
daleko mogę się posunąć ze zmniejszaniem i upychaniem ścieżek? Rozumiem,
że mogę sobie darować przyzwyczajenia z czasów termotransferu nie
martwiąc się, że za cienka ścieżka może nie wyjść, a dwie zbyt blisko
położone zleją się ze sobą.
Jednak jak bardzo mogę to wszystko miniaturyzować? To ma dość duże
znaczenie, bo chciałbym jednak wiedzieć, ile linii mogę zmieścić pod
rezystorem 0R, rezygnując w ten sposób z robienia mostków z drutu.
Dariusz Dorochowicz
Guest
Sat May 07, 2016 6:27 pm
W dniu 2016-05-07 o 17:25, Atlantis pisze:
Quote:
I jeszcze jedno pytanie:
Zakładając, że skorzystam z jakiejś przeciętnej chińskiej fabryki, jak
daleko mogę się posunąć ze zmniejszaniem i upychaniem ścieżek? Rozumiem,
że mogę sobie darować przyzwyczajenia z czasów termotransferu nie
martwiąc się, że za cienka ścieżka może nie wyjść, a dwie zbyt blisko
położone zleją się ze sobą.
Jednak jak bardzo mogę to wszystko miniaturyzować? To ma dość duże
znaczenie, bo chciałbym jednak wiedzieć, ile linii mogę zmieścić pod
rezystorem 0R, rezygnując w ten sposób z robienia mostków z drutu.
Musisz przeczytać jaką technologią fabryka dysponuje, praktycznie każda
ma to gdzieś opisane. I czy przypadkiem nie ma wpływu na cenę, bo i tak
bywa, że dokładniejsze płytki są robione drożej. Z drugiej strony warto
mieć także świadomość że cienkie ścieżki bardziej się grzeją. Wprawdzie
trzeba trochę prądu przez nie puścić żeby miało to znaczenie, ale różnie
bywa. I przelotki też warto oszczędzać - fajne są, ale lepiej jest
jednak bez nich.
Warto też doczytać czy przypadkiem średnice otworów masz podawać przed
metalizacją, bo i z tym się spotkałem. Teraz to już raczej rzadko, ale
ponieważ widziałem takie coś, to wolę się upewniać. Satland chce
średnice przed metalizacją, tzn o 0.1mm większe niż docelowe.
Technoservice ma fajny dokument opisujący ich technologie (chociaż o
parę rzeczy musiałem się dopytywać). I jeszcze mają różne technologie -
produkcyjną mają dokładniejszą niż TS-kę (prototypy).
Pozdrawiam
DD
Mario
Guest
Sun May 08, 2016 11:04 am
W dniu 07.05.2016 o 17:25, Atlantis pisze:
Quote:
I jeszcze jedno pytanie:
Zakładając, że skorzystam z jakiejś przeciętnej chińskiej fabryki, jak
daleko mogę się posunąć ze zmniejszaniem i upychaniem ścieżek? Rozumiem,
że mogę sobie darować przyzwyczajenia z czasów termotransferu nie
martwiąc się, że za cienka ścieżka może nie wyjść, a dwie zbyt blisko
położone zleją się ze sobą.
Jednak jak bardzo mogę to wszystko miniaturyzować? To ma dość duże
znaczenie, bo chciałbym jednak wiedzieć, ile linii mogę zmieścić pod
rezystorem 0R, rezygnując w ten sposób z robienia mostków z drutu. ;)
Na płytce 2 warstwowej musisz prowadzić po kilka ścieżek pod rezystorem?
--
pozdrawiam
MD
pawel
Guest
Sun May 08, 2016 5:45 pm
Quote:
A robią tam bezpośrednio z pliku edytora PCB czy też trzeba jakoś
przygotować (jakieś gerbery i inne starodawne cuda)?
Pytam bo mi kiedyś znajomy robił obwód do wykonania w Satlandzie (fakt,
wyszedł OK) ale pamiętam, że przygotowywał, składał formatkę i takie tam
rzeczy, zupełnie mnie, w obecnych czasach, nieinteresujące.
Gerbery to jest standard. Nie każda firma produkująca pcb musi wydawać kupę
kasy na wszystkie programy do tworzenia pcb
Cadstar, Kicad, Eagle, Protel, Altium, Autotrax, Orcad i innych
tylko po to żeby otworzyć plik przesłany przez klienta bo mu się nie chce
wygenerować gerbera i pliku wierceń.
Paweł
Goto page Previous 1, 2, 3 Next