IYIS
Guest
Thu Oct 01, 2009 9:07 am
Potrzebuję do 2 nadajników podłączonych elementem (A)
jak na schemacie:
http://two.xthost.info/www/tx.jpg
podłączyć trzeci nadajnik. Czy wystarczy dodać sprzęgacz (B)
czy lepiej jeszcze jeden cyrkulator ?
Gdzie w ogóle szukać w PL takich elementów na pasmo
200 MHz ?
IYIS
Dariusz K. Ładziak
Guest
Thu Oct 01, 2009 9:37 pm
Użytkownik IYIS napisał:
Quote:
Potrzebuję do 2 nadajników podłączonych elementem (A)
jak na schemacie:
http://two.xthost.info/www/tx.jpg
podłączyć trzeci nadajnik. Czy wystarczy dodać sprzęgacz (B)
czy lepiej jeszcze jeden cyrkulator ?
Gdzie w ogóle szukać w PL takich elementów na pasmo
200 MHz ?
A co to w ogóle ma być - bo ja tu widzę trzy prostokąciki, chyba
sprzęgacz kwadraturowy i zwykły sprzęgacz liniowy - co niby ten układ ma
robić (nadajnik 3 dla mnie wygląda jak feed forward trochę) ale nic z
tego rysunku nie wynika jak te nadajniki maja się do siebie -
współczęstotliwościowo, współfazowo pracują? takim samym sygnałem czy
celowo różnymi żeby ich suma miała właściwą postać (tak jak przy FFP)?
Bo z tych paru kresek niewiele naprawdę wynika.
--
Darek
IYIS
Guest
Fri Oct 02, 2009 8:37 am
Quote:
A co to w ogóle ma być - bo ja tu widzę trzy prostokąciki, chyba
sprzęgacz kwadraturowy i zwykły sprzęgacz liniowy - co niby ten układ ma
robić (nadajnik 3 dla mnie wygląda jak feed forward trochę) ale nic z
tego rysunku nie wynika jak te nadajniki maja się do siebie -
współczęstotliwościowo, współfazowo pracują? takim samym sygnałem czy
celowo różnymi żeby ich suma miała właściwą postać (tak jak przy FFP)?
Bo z tych paru kresek niewiele naprawdę wynika.
3 niezależne nadajniki o mocach w zakresie 30dBm .. 40dBm i odstępach f
25kHz
Na wyjściu maja być 3 kanały o równej mocy 20dBm
IYIS
Krzysztof Kucharski
Guest
Fri Oct 02, 2009 10:45 am
Użytkownik "IYIS" <m__s@op.SRAM.SPAM.pl> napisał w wiadomości
news:ha46rp$3r6$1@pippin.nask.net.pl...
Quote:
A co to w ogóle ma być - bo ja tu widzę trzy prostokąciki, chyba
sprzęgacz kwadraturowy i zwykły sprzęgacz liniowy - co niby ten układ ma
robić (nadajnik 3 dla mnie wygląda jak feed forward trochę) ale nic z
tego rysunku nie wynika jak te nadajniki maja się do siebie -
współczęstotliwościowo, współfazowo pracują? takim samym sygnałem czy
celowo różnymi żeby ich suma miała właściwą postać (tak jak przy FFP)?
Bo z tych paru kresek niewiele naprawdę wynika.
3 niezależne nadajniki o mocach w zakresie 30dBm .. 40dBm i odstępach f
25kHz
Na wyjściu maja być 3 kanały o równej mocy 20dBm
[...]
Sugeruję "chamskie" zsumowanie przy pomocy rezystorów.
Polecam "Poradnik ultrakrótkofalowca", strony 340 do 356.
http://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty2/0067/main.html
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Dariusz K. Ładziak
Guest
Mon Oct 05, 2009 11:53 am
Użytkownik Krzysztof Kucharski napisał:
Quote:
Użytkownik "IYIS" <m__s@op.SRAM.SPAM.pl> napisał w wiadomości
news:ha46rp$3r6$1@pippin.nask.net.pl...
A co to w ogóle ma być - bo ja tu widzę trzy prostokąciki, chyba
sprzęgacz kwadraturowy i zwykły sprzęgacz liniowy - co niby ten układ ma
robić (nadajnik 3 dla mnie wygląda jak feed forward trochę) ale nic z
tego rysunku nie wynika jak te nadajniki maja się do siebie -
współczęstotliwościowo, współfazowo pracują? takim samym sygnałem czy
celowo różnymi żeby ich suma miała właściwą postać (tak jak przy FFP)?
Bo z tych paru kresek niewiele naprawdę wynika.
3 niezależne nadajniki o mocach w zakresie 30dBm .. 40dBm i odstępach f
25kHz
Na wyjściu maja być 3 kanały o równej mocy 20dBm
[...]
Sugeruję "chamskie" zsumowanie przy pomocy rezystorów.
Polecam "Poradnik ultrakrótkofalowca", strony 340 do 356.
I zrobienie sporej grzałki... Sumowanie na rezystorach większość mocy
nadajników zamieni na ciepło a nie na falę elektromagnetyczną. Nie
istnieją metody skutecznego i mało stratnego podłączenia trzech
nadajników w opisanej konfiguracji do jednej anteny bez wtrącenia
pomiędzy każdy z nadajników a punkt wspólny elementu przepuszczającego
elergię w.cz. nadajnika w kierunku anteny a nie przepuszczającego
energii pozostałych nadajników w kierunku danego nadajnika. Zatem ani
sprzęgacz kwadraturowy, ani grupa sprzęgaczy kierunkowych, ani jeden
cyrkulator na dwa nadajniki ani nawey sumator mocy nie załatwią sprawy.
Rozwiązania są dwa:
- trzy izolatory ferrytowe (ale na okolice 200 MHz to dosyć trudno znaleźć)
- trzy filtry wąskopasmowe (ale przy podanym odstępie to musiałyby to
byc koszmarnie wielkie i koszmarnie stabilne filtry z wieloma
rezonatorami koncentrycznymi)
Jest też i trzecie rozwiązanie: Nie sumować mocy nadajników... Zsumować
na małym poziomie sygnały z driverów albo wręcz ze stopni wzbudzania) -
tu już można sobie pozwolić, o ile liniowość stopni sumowanych na to
pozwoli bez produkowania dodatkowych produktów mieszania sygnałów) na
sumowanie na sumatorach/dzielnikach mocy, mogą być nawet stratne. A
dalej wzmacniacz liniowy i w antenę - w nadajnikach
wieloczęstotliwościowych (np. w BTS-ach telefonii GSM) tak się to
właśnie rozwiązuje.
--
Darek
Krzysztof Kucharski
Guest
Mon Oct 05, 2009 12:34 pm
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@waw.pdi.net> napisał w wiadomości
news:hacjr6$6bc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[...]
Quote:
3 niezależne nadajniki o mocach w zakresie 30dBm .. 40dBm i odstępach f
25kHz
Na wyjściu maja być 3 kanały o równej mocy 20dBm
[...]
Sugeruję "chamskie" zsumowanie przy pomocy rezystorów.
Polecam "Poradnik ultrakrótkofalowca", strony 340 do 356.
I zrobienie sporej grzałki... Sumowanie na rezystorach większość mocy
nadajników zamieni na ciepło a nie na falę elektromagnetyczną.
[...]
Darku, i tak trzeba będzie "zejść" z poziomem mocy. To raz. A dwa -
nominalne moce tych nadajników nie są jakieś specjalnie duże. Nie
przesadzałbym z wielkością "grzałki". Przy podanych założeniach sumator
rezystancyjny wydaje się najsensowniejszym rozwiązaniem. Oczywiście, Twoja
propozycja sumowania sygnałów ze wzbudnic i wzmocnienie całości do
wymaganego poziomu wygląda sensownie. Pytanie tylko, czy jest realizowalna w
danej sytuacji. Jeżeli nie, to pozostaje tylko sumator rezystancyjny ;-)
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Dariusz K. Ładziak
Guest
Tue Oct 06, 2009 1:44 am
Użytkownik Krzysztof Kucharski napisał:
Quote:
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <ladzk@waw.pdi.net> napisał w
wiadomości news:hacjr6$6bc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[...]
3 niezależne nadajniki o mocach w zakresie 30dBm .. 40dBm i odstępach f
25kHz
Na wyjściu maja być 3 kanały o równej mocy 20dBm
[...]
Sugeruję "chamskie" zsumowanie przy pomocy rezystorów.
Polecam "Poradnik ultrakrótkofalowca", strony 340 do 356.
I zrobienie sporej grzałki... Sumowanie na rezystorach większość mocy
nadajników zamieni na ciepło a nie na falę elektromagnetyczną.
[...]
Darku, i tak trzeba będzie "zejść" z poziomem mocy. To raz. A dwa -
nominalne moce tych nadajników nie są jakieś specjalnie duże. Nie
przesadzałbym z wielkością "grzałki". Przy podanych założeniach sumator
rezystancyjny wydaje się najsensowniejszym rozwiązaniem. Oczywiście,
Twoja propozycja sumowania sygnałów ze wzbudnic i wzmocnienie całości do
wymaganego poziomu wygląda sensownie. Pytanie tylko, czy jest
realizowalna w danej sytuacji. Jeżeli nie, to pozostaje tylko sumator
rezystancyjny
Problemem sumatorów mocy przy różnych częstotliwościach nadajników jest
mieszanie się ich sygnałów na stopniach wyjściowych. A ponieważ stopnie
wyjściowe nadajników w tym zakresie częstotliwości rzadko budowane są
jako superlinearne to efekty intermodulacyjne potrafią być potężne. A
sumator, nawet rezystancyjny (bo jak już dawać sumator to może
bezstratny?) przed nimi nie zabezpiecza w sposób wystarczający.
Znacznie łatwiej jest zrobić dostatecznie liniowy wzmacniacz wzbudzający
(nawet jeszcze nie driver do PA) - dziesiątki miliwatów zasilania,
pojedyncze miliwaty mocy wyjściowej) co nawet przy prostym układzie
sumującym powinno dać czysty sygnał sterujący wzmacniaczem końcowym -
tyle że końcówka musi być naprawdę liniowa. W rozwiązaniach
profesjonalnych jest to zwykle FFP, czasem dwupętlowe.
--
Darek