Guest
Sun Jan 05, 2014 2:05 pm
Zassałem sobie wczoraj MPLABA ze strony MikroCipa i bezproblemowo zainstalowałem.
No to zaczynamy.. Piszę jakąś pierdualję typu "hello" .
Następnie robię Project => Build All.
I tutaj pojawia się okienko ostrzegawcze: MPLAB IDE is already running on this machine. It is not recommended to run multiple.... i takie tam sranie w banie.
Jakiego zaklęcia użyć, coby tę duperelę skompilować?
Michał Lankosz
Guest
Sun Jan 05, 2014 5:01 pm
W dniu 2014-01-05 13:05, stchebel@gmail.com pisze:
Quote:
MPLAB IDE is already running on this machine
Mój Gógiel znalazł takie coś: z cmd wywołać
taskkill /f /im MPLAB.exe
Może zadziała?
--
Michał
Guest
Mon Jan 06, 2014 12:27 am
W dniu niedziela, 5 stycznia 2014 17:01:42 UTC+1 użytkownik Michał Lankosz napisał:
Quote:
W dniu 2014-01-05 13:05, stchebel@gmail.com pisze:
MPLAB IDE is already running on this machine
M�j G�giel znalaz� takie co�: z cmd wywo�a�
taskkill /f /im MPLAB.exe
Mo�e zadzia�a?
Być może. Nawet nie będę sprawdzał. GUI z MikroCipy powinno działać, a jak nie to robię UNINSTALL i działam dalej na starych sprawdzonych programach Mikroelektroniki. W zasadzie zassałem MPLABA z czystej ciekawości. A tak przy okazji.. Już na Dzień Dobry wpieniło mnie to, że Wizard nie potrafi utworzyć nowego folderu pod projekt. ŻENADA !!
Guest
Mon Jan 06, 2014 6:03 am
W dniu niedziela, 5 stycznia 2014 17:01:42 UTC+1 użytkownik Michał Lankosz napisał:
Quote:
W dniu 2014-01-05 13:05, stchebel@gmail.com pisze:
MPLAB IDE is already running on this machine
M�j G�giel znalaz� takie co�: z cmd wywo�a�
taskkill /f /im MPLAB.exe
Mo�e zadzia�a?
--
Michaďż˝
Nie odbieraj mojej poprzedniej wypowiedzi (w odpowiedzi na Twój post) opatrznie. Jestem trochę poirytowany po doświadczeniach z duperelą (wizard z MikroCipy) nie tyle programistami, którzy to kodują co im każą, ale tzw. SUPERVISORAMI, co jakby zajrzeli jak działa NOTEPAD, to.. i tak by sie nie kapneli co podpowiedzieć podwładnym. A tak BTW, to dokumentacja produktów MikroCipy jest NAJGORSZĄ, z jaką zetkłem się w swojej wieloletniej praktyce.
UWAGA na PORTB w PIC16F877A!! A w szczególności na RB3/PGM. Wyżeźbiłem programator tego badziewia pod USB, działa bez pudła. Ino w docelowym układzie na RB3/PGM to nawet bąka lepiej nie puszczać. Ustawić go jako INPUT, przyglebić do GND i w ogóle o nim zapomnieć.
Marek
Guest
Mon Jan 06, 2014 10:40 am
On Sun, 5 Jan 2014 20:03:49 -0800 (PST), stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
owym układzie na RB3/PGM to nawet bąka lepiej nie puszczać. Ustawić=
go jako INPUT, przyglebić do GND i w ogóle o nim zapomnieć.
Mógłbyś trochę jaśniej opisać co Ci się nie podoba w pinie PGM?
Układ pragramujesz LVP czy HV?
--
Marek
Marek
Guest
Mon Jan 06, 2014 11:41 am
On Mon, 6 Jan 2014 02:17:39 -0800 (PST), stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
LVP. Użycie tego pinu w końcowej aplikacji jako output skutkuje od
czas=
u do czasu (całkiem często) w samoistnym rozpieprzeniu zawartości
fla=
Co rozumiesz przez "rozpieprzenie flasha"? Układ wykonuje
spontanicznie polecenie flash erase lub row erase? Specjalnie użyłem
słowa "polecenie" bo wykonanie flash erase wymaga wysłanie
specjalnego opcodu w trybie programowania więc dziwne, że Tobie
dzieje się to spontanicznie. Jakbyś poświęcił miejsce ubarwiaczy
swoich wypowiedzi na szczegółowe opisy problemu więcej byśmy
wiedzieli a tak to trzeba się domyślać

.
Ten programator to klon pickit2?
--
Marek
Guest
Mon Jan 06, 2014 12:17 pm
W dniu poniedziałek, 6 stycznia 2014 10:40:56 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Quote:
On Sun, 5 Jan 2014 20:03:49 -0800 (PST), stchebel@gmail.com wrote:
owym układzie na RB3/PGM to nawet bąka lepiej nie puszczać. Ustawić
go jako INPUT, przyglebić do GND i w ogóle o nim zapomnieć.
Mógłbyś trochę jaśniej opisać co Ci się nie podoba w pinie PGM?
Układ pragramujesz LVP czy HV?
LVP. Użycie tego pinu w końcowej aplikacji jako output skutkuje od czasu do czasu (całkiem często) w samoistnym rozpieprzeniu zawartości flasha. W końcu dałem RB3/PGM na GND, wykorzystałem inny pin do obsługi mojego badziewia i problem znikł.
Guest
Mon Jan 06, 2014 1:36 pm
W dniu poniedziałek, 6 stycznia 2014 11:41:29 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
Quote:
On Mon, 6 Jan 2014 02:17:39 -0800 (PST), stchebel@gmail.com wrote:
LVP. Użycie tego pinu w końcowej aplikacji jako output skutkuje od
czas
u do czasu (całkiem często) w samoistnym rozpieprzeniu zawartości
fla
Co rozumiesz przez "rozpieprzenie flasha"? Układ wykonuje
spontanicznie polecenie flash erase lub row erase? Specjalnie użyłem
słowa "polecenie" bo wykonanie flash erase wymaga wysłanie
specjalnego opcodu w trybie programowania więc dziwne, że Tobie
dzieje się to spontanicznie. Jakbyś poświęcił miejsce ubarwiaczy
swoich wypowiedzi na szczegółowe opisy problemu więcej byśmy
wiedzieli a tak to trzeba się domyślać

.
Ten programator to klon pickit2?
Programator to żaden picowy kit. Sam go wyrzeźbiłem na bazie wyciągniętego z szuflady "FT2232H minimodule" + 2 przerzutniki ('74) + 3 bramki ('00) + trochę softu naskrobanego w Delphi.
Jasne, że wykasowanie flasha wymaga (przynajmniej teoretuczne) wysłania odpowiedniego opcoda. Nie mniej jednak takowy w mojej aplikacji może się losowo pojawić na PGM,PGC,PGD i mamy "stłuczkę". Gdyby np. PGM był pinem dedykowanym tylko i wyłącznie do rozpoczęcia procesu programowania, na 100% problemu by nie było.
Michał Lankosz
Guest
Tue Jan 07, 2014 11:33 am
W dniu 2014-01-06 05:03, stchebel@gmail.com pisze:
Quote:
Nie odbieraj mojej poprzedniej wypowiedzi (w odpowiedzi na Twój post) opatrznie. Jestem trochę poirytowany
Ależ skąd! Po prostu 'za darmo' bierze się to co jest. Jak zapłacisz to
dopiero możesz mieć coś lepszego.
--
Michał
Adam Jurkiewicz
Guest
Fri Jan 17, 2014 7:53 pm
On 2014-01-06 12:36, stchebel@gmail.com wrote:
Quote:
Gdyby np. PGM był pinem dedykowanym tylko i wyłącznie do rozpoczęcia
procesu programowania, na 100% problemu by nie było.
Właśnie taki jest.
--
Adam Jurkiewicz
www:
http://www.protronik.pl/
Mario
Guest
Sat Jan 18, 2014 2:09 am
W dniu 2014-01-05 23:27, stchebel@gmail.com pisze:
Quote:
W dniu niedziela, 5 stycznia 2014 17:01:42 UTC+1 użytkownik Michał Lankosz napisał:
W dniu 2014-01-05 13:05, stchebel@gmail.com pisze:
MPLAB IDE is already running on this machine
M�j G�giel znalaz� takie co�: z cmd wywo�a�
taskkill /f /im MPLAB.exe
Mo�e zadzia�a?
Być może. Nawet nie będę sprawdzał. GUI z MikroCipy powinno działać, a jak nie to robię UNINSTALL i działam dalej na starych sprawdzonych programach Mikroelektroniki. W zasadzie zassałem MPLABA z czystej ciekawości. A tak przy okazji.. Już na Dzień Dobry wpieniło mnie to, że Wizard nie potrafi utworzyć nowego folderu pod projekt. ŻENADA !!
Bo pewnie pracujesz pod Win7 albo wyższym.
No niestety te wersje windows są robione po to żeby sobie można było
odpalić fejsa lu jutuba. Jak chcesz na tym uruchamiać oprogramowanie
inżynierskie to trzeba pokombinować.
--
pozdrawiam
MD