Miernik szerokości impulsu na 8051 - dziwne wartości na T1 i problemy z odczytem

Sun Oct 31, 2004 11:35 am   

uczynilem program w c, ktory mial by mierzyc szerokosc impulsu podawanego na
T1; calosc dziala sobie na przerwaniu INT0 (polaczone piny INT0 i T1) czyli
niejako wartosc licznika T1 to ilosc zmierzonych impulsow zegarowych 51;
ustawienia rejestrow (w kolejnosci)
TMOD=0x91; (pracuje tez przerwanie od T0 - co 500ms wyswietlany jest wynik)
TR0=1;
TR1=1;
IT0=1; (przerwanie na zboczu opadajacym, czyli po zakonczeniu zliczania
impulsow zegarowych)
IE=0x83;

Przerwanie startuje, ale zawartosc T1 jest co najmniej dziwna; przy
szerokosci impulsu ok 6ms, zawartosc T1 ok 40000 (taktowanie 8MHz),
calkowicie stabilna, choc powinna przynajnioej troche plywa, i nie zmniejsza
sie przy zminiejszaniu szerokosci impulsow, natomiast gdy mocno zwieksze ich
szerokosc zawartosc T1 zmniejsza swoja wartosc ale o dziwne skoki i wynosi
np - 20000, 8000, 3000; ktos ma pomysl gdzie popelniam blad? w przerwaniu od
T1 przepisuje tylko wartosc TH1+TL1 do unsigned integer i zetuje licznik,
takze nie ma mozliwosci by nie wyrabialo sie zcasowo...

pozdrawiam
Artur

Sun Oct 31, 2004 12:39 pm   

Użytkownik ArturVF500 napisał:

[..]

T0 masz wylaczony, jesli chcesz go rowniez wlaczyc w TMOD wpisz 99h

[..]

1,5us * 40000 = 60000us = 60ms
puszczasz jeden impuls czy fale?

[..]

a zatrzymujesz go ?
przed uruchomieniem jest wyzerowany ?

Sun Oct 31, 2004 1:47 pm   

nie, jest wlaczony- napisalem, ze pracuje;) TMOD odpowaiada za konfiguracje:
0x01 (polbajt LSB) oznacza: GATE=0(bramkowanie z zewnatrz wylaczone), C/T=0
(czasomierz-zliczanie impulsow wewnetrznych), M1, M1 - Tryb1 (16 bit
licznik)
za wlaczenie odpowiada TR=1


nie zmienia faktu, ze przy zmianie szerokosci impulsu wynik pozostaje
niezmienny, do momentu, gdy baaaaaardzo wydluze czas impulsu - ok 5x;
zwiekszanie szerokosci nie zmniejasz wyniku!


jest napisale powyzej;) nie zatrzymuje go bo i po co? po przyjsciu
przerwania na T1 jest stan niski, wiec i tak nie zlicza
najbardziej zasnanawia mnie ze wynik nie zmienia sie nawet o 1...

pozdawiam
Artur

Sun Oct 31, 2004 2:40 pm   

Użytkownik ArturVF500 napisał:


slusznie prawisz, odnioslem sie do swojego urzadzenia tylko zapomnialem
ze u mnie oba timery mierza z zewnatrz


wyglada na to ze gdzies obcinasz mlodszy bajt, przy konwersji na BCD
albo podczas wyswietlania, dopisz wyswietlanie wartosci binarnych albo
hex'a to sie wyda

[..]

Sun Oct 31, 2004 4:25 pm   

dlugosc impulsu na oscyloskopie (mierzona na nna nodze 12 i 15 - polaczone
razem) 1.5ms a wskazanie licznika ok 3000 (kwarc 12MHz co by nie bylo
problemow z przeliczaniem;) ) czyli 2x za duzo...
jakis pomysl?

Sun Oct 31, 2004 5:04 pm   

Użytkownik ArturVF500 napisał:


nie ufam temu oscyloskopowi, moze rozkalibrowany.
chyba ze po drodze przy przeliczaniu przesowasz gdzies bity o jedna
pozycje za bardzo w lewo
robisz jakis podglad w bity licznika?
jeszcze mozesz zapodac sygnal z "wzorcowego" generatora, zwykle
multimetry maja

Sun Oct 31, 2004 5:35 pm   

zgadza..


{
impulsy=TL1;
impulsy=impulsy+256*TH1;
TL1=0;
TH1=0;
}
a wyswieltalnie jest na 100% ok, bo po podstawieniu jakiejs wartosci
liczbowej np impulsy=35555 wyswietlana jest wlasciwa wartosc;
i co jeszcze zauwazylem - wraz ze wzrostem dlugosci czasu impulsu wynik jest
mniej stabilny przy 3000 wahania na poziomie 10-30, natomiast przy 30000
(15ms) dochodzi nawet do 5000!!; przebieg na oscyloskopie nie wykazuje tak
duzych dewiacji

Sun Oct 31, 2004 5:55 pm   

Użytkownik ArturVF500 napisał:


moze procek ktory uzywasz cykl maszynowy ma w 6-ciu cyklach zegarowych a
nie w 12 zgodnie z intelowskim standardem? sprawdz dokumentacje

[..]

czy procek ktory zastosowales ma bramke shmitta na wejsciu? to moze byc
skutek "zaliczania" impulsu w roznych momentach trwania zbocza a 5000 to
zalednie 0,5ms co przy 15ms impulsu daje 3,(3)% , dla porownania te
10-30 dla 0,3ms to 1%, tym razem stawiam na niestabilnosc generatora byc
moze polaczona z brakiem przerzutnika shmitta na wejsciu linii
wyzwalajacych

Sun Oct 31, 2004 6:11 pm   

problem juz rozwiazalem... bruzdzi drugie przerwanie... po jego wylaczeniu
jest oki, choc nie wiem dlaczego (jest wywolywane co 50ms)... moze uzywam
zlej skladni przerwan w C
void it_t0 (void ) interrupt 1 using 1 - dla czasomierza na T0 i
void it_int0 (void ) interrupt 0 using 2 - dla wejscia INT0

takze pozostaje mi jeszcze walka z przerwaniami....
pozdrawiam
Artur

Sun Oct 31, 2004 6:31 pm   

Użytkownik ArturVF500 napisał:


w sumie nic mi to nie mowi, pisze w asemblerze :)


zmien im priorytety (chociaz moze wlasnie to robisz linijkami jak
powyzej) tak zeby T0 mial nizszy priorytet od INT0
stosowny wpis w rejestr IE wynosi 10000011b oraz IP 00000001b

Sun Oct 31, 2004 6:35 pm   

za swoje; nic to nauka czasami jest meczaca;)
dzieki za pomoc i pozdrawiam
Artur

Sun Oct 31, 2004 8:01 pm   

On Sun, 31 Oct 2004 14:47:24 +0100, ArturVF500 wrote:

Moze mierzysz okres miedzy impulsami ?

J.

Sun Oct 31, 2004 9:47 pm   

w C (KEIL) definiuje sie funkcje przerwania dla 51? w tej chwili robie to na
czuja i mozliwe ze w tym ktwi wlasnie blad? obecnie uzywam interupt 1 do
przerwania od T0 i interupt 0 do przerwania INT0

pozdrawiam
Artur

Tue Nov 02, 2004 6:07 pm   

A może:
impulsy = ((uint)TH1<< | (TL1); //?? tak strzelam.. :)

Pozdrawiam
KKR