identifikator: 20040501
Guest
Fri Mar 23, 2012 8:33 pm
jest taki mostek:
http://e-serwis.org/smietnik/mostek.PNG
zasilanie sinusoidalne,
pytanie jak wyliczyć napięcie między punktami A i B...
ja wiem, że to Ur2-Uc2, ale problem w tym jak wyjaśnić to komuś kto nie
czaii... lajkowi który wziął korepetycje?
normalnie mamy oczko i suma napięć w oczku równa się zeru... R1 R2 C1 C2
tworzą oczko, suma napięć 0...
ale pomiędzy punkami A i B nie ma elementów, nie można więc mówić o oczku,
jak to sensownie objaśnić lajkowi, żeby załapał i sobie poradził z innymi
"kłodami Tuska"?
druga sprawa, wiem, że pewnie istnieje sto milionów książek, a w każdej z
nich napisano jakieś szczątkowe informacje, po złożeniu których przez rok
składania może bym i zczaił o co chodzi... ale...
proszę uprzejmie o napisanie mi jak nazywają się impedancje admitancje i
takie różne przy wyliczeniach dla prądu sinusoidalnego? wszystko mi się
pomieszało i pozapominałem...
HELP!
identifikator: 20040501
Guest
Fri Mar 23, 2012 8:54 pm
jeszcze coś,
przerysowałem, ale nie kompletne to chyba jest:
http://e-serwis.org/smietnik/wykres.PNG
pytanie główne, co to za wykres? co jest na osiach, co on przedstawia? jak
takie wykresy się rysuje? gdzie jest błąd i jak go poprawić?
identifikator: 20040501
Guest
Fri Mar 23, 2012 9:28 pm
może jakby wleść w wyjaśnienie potencjały?
można by powiedzieć/wyliczyć potencjał A i B,
a napięcie to różnica potencjałów... tylko jak się liczy potencjał?
identifikator: 20040501
Guest
Fri Mar 23, 2012 9:31 pm
Quote:
http://e-serwis.org/smietnik/mostek.PNG
kurde to napięcie chyba jednak stałe, jak wyliczyć napięcie na kondziorach?
PL(N)umber_One
Guest
Fri Mar 23, 2012 10:14 pm
identifikator: 20040501 <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał(a):
Quote:
jeszcze coś,
przerysowałem, ale nie kompletne to chyba jest:
http://e-serwis.org/smietnik/wykres.PNG
pytanie główne, co to za wykres? co jest na osiach, co on przedstawia? jak
takie wykresy się rysuje? gdzie jest błąd i jak go poprawić?
Witam
Wykres wskazowy.
Dowolny podręcznik teroii obwodów plus odświeżenie wiedzy o liczbach
zespolonych. Nowych podręczników nie znam, więc nic konkretnego nie polecę.
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Dykus
Guest
Fri Mar 23, 2012 10:23 pm
Witam,
W dniu 2012-03-23 21:31, identifikator: 20040501 pisze:
Quote:
http://e-serwis.org/smietnik/mostek.PNG
kurde to napięcie chyba jednak stałe, jak wyliczyć napięcie na kondziorach?
Q=CU + zasada zachowania ładunku.
PS Czy Ty aby nie studiujesz elektroniki? :)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Robert Wańkowski
Guest
Fri Mar 23, 2012 11:46 pm
Użytkownik "identifikator: 20040501"
Quote:
http://e-serwis.org/smietnik/wykres.PNG
pytanie główne, co to za wykres? co jest na osiach, co on przedstawia? jak
takie wykresy się rysuje? gdzie jest błąd i jak go poprawić?
http://www.megastyl-bis.pl/szkola/pliki_zsz/Polaczenie_rownolegle_RLC.pdf
Robert
identifikator: 20040501
Guest
Sat Mar 24, 2012 8:26 am
Quote:
http://www.megastyl-bis.pl/szkola/pliki_zsz/Polaczenie_rownolegle_RLC.pdf
dzięki, dla równoległego jest prosto, ale jak jest dla szeregowego
połączenia RLC? nie mogę znaleźć odpowiedniego PDFa
J.F.
Guest
Sat Mar 24, 2012 8:57 am
Dnia Fri, 23 Mar 2012 20:33:27 +0100, identifikator: 20040501 napisał(a):
Quote:
jest taki mostek:
http://e-serwis.org/smietnik/mostek.PNG
zasilanie sinusoidalne,
pytanie jak wyliczyć napięcie między punktami A i B...
ja wiem, że to Ur2-Uc2, ale problem w tym jak wyjaśnić to komuś kto nie
czaii... lajkowi który wziął korepetycje?
Normalnie - napiecie to roznica potencjalow.
Jesli potrafisz wydzielic jakis jeden wezel odniesienia, to wystarczy
obliczyc napiecia dwoch interesujacych punktow wzgledem niego, a nastepnie
odjac.
Przy pradzie zmiennym i elementach RLC trzeba uwzgledniac przesuniecie fazy
przy obliczeniach i odejmowaniu.
Quote:
normalnie mamy oczko i suma napięć w oczku równa się zeru... R1 R2 C1 C2
tworzą oczko, suma napięć 0...
Tu ci to niewiele da. W jednej galezi masz napiecie takie jak zasilania, w
drugiej takie jak zasilania, w oczku sie oba odejmuja i faktycznie wychodzi
zero. Ale madrzejszy od tego nie bedziesz.
To dopiero w bardziej skomplikowanych ukladach, gdzie trzeba skorzystac z
metody oczkowej (lub napiec wezlowych).
Quote:
ale pomiędzy punkami A i B nie ma elementów, nie można więc mówić o oczku,
Dzieki czemu jest latwiej. Jakby tam byl jakis element, to bardzo utrudnia.
J.
Andrzej
Guest
Sat Mar 24, 2012 10:48 am
W dniu 2012-03-23 20:54, identifikator: 20040501 pisze:
Quote:
jeszcze coś,
przerysowałem, ale nie kompletne to chyba jest:
http://e-serwis.org/smietnik/wykres.PNG
pytanie główne, co to za wykres? co jest na osiach, co on przedstawia?
jak takie wykresy się rysuje? gdzie jest błąd i jak go poprawić?
Zauważ, że napięcie na wszystkich elementach jest takie samo.
A dalej to już tylko podróż do liceum:
http://www.lowielun.home.pl/absolwent/konferencjafizykow/fazowe.doc
Zbych
Guest
Sat Mar 24, 2012 11:09 am
W dniu 24.03.2012 08:57, J.F. pisze:
Quote:
ale pomiędzy punkami A i B nie ma elementów, nie można więc mówić o oczku,
Dzieki czemu jest latwiej. Jakby tam byl jakis element, to bardzo utrudnia.
Gdyby był, to można by thevenina/nortona zaprząc do pracy. Nadal banał.
Feromon
Guest
Sat Mar 24, 2012 10:55 pm
Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał w
wiadomości news:jkikco$ck0$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
jeszcze coś,
przerysowałem, ale nie kompletne to chyba jest:
http://e-serwis.org/smietnik/wykres.PNG
pytanie główne, co to za wykres? co jest na osiach, co on przedstawia? jak
takie wykresy się rysuje? gdzie jest błąd i jak go poprawić?
Błąd polega na tym, że wiedzę należy zdobywać stopniowo.
Kończenie studiów z pominięciem matury mija się z celem.
Pierwszy postek to MOSTEK. Klasyka.
Jeśli myślisz, że opornik sie różni od kondensatora, to jeteś w błędzie.
Dla TEORII OBWODÓW są to układy RLC. Czasem majace C=0 i L=0, a czasem R i
L=0.
Obwody idealne. Takich zresztą w przyrodzie NIE MA.
O ile przy prądzie przemiennym potencjały pomiędzy A i B można
potraktować jak dwa dzielniki, czyli proporcjonalnie a potem odjąć,
o tyle przy stałym - na kondziorach - sam nie wiem, po połowie,
a na oporasach proporcjonalnie. Ale tak dawno studiowałem, że
nie dam własnej głowy ani innego własnego członka.
Natomiast pytanie tej wagi należałoby zadać raczej nauczycielowi,
który je zadał.... Bo skoro nie nauczył, to nie powinien brać pieniędzy.
Pozdrawiam
Feromon
J.F.
Guest
Sun Mar 25, 2012 11:18 am
Dnia Sat, 24 Mar 2012 11:09:11 +0100, Zbych napisał(a):
Quote:
W dniu 24.03.2012 08:57, J.F. pisze:
ale pomiędzy punkami A i B nie ma elementów, nie można więc mówić o oczku,
Dzieki czemu jest latwiej. Jakby tam byl jakis element, to bardzo utrudnia.
Gdyby był, to można by thevenina/nortona zaprząc do pracy. Nadal banał.
Ale liczenia z piec razy wiecej.
J.
identifikator: 20040501
Guest
Sun Mar 25, 2012 2:15 pm
Quote:
Natomiast pytanie tej wagi należałoby zadać raczej nauczycielowi,
który je zadał.... Bo skoro nie nauczył, to nie powinien brać pieniędzy.
to jest "nowa" metoda nauczania, polega ona mniej więcej na tym: zadaje się
pytanie grupie, po jakimś czasie pada pytanie "Ktos wie?", nikt oczywiście
nie wie, no to pada stwierdzenie "No to się nie dowiecie"... zgadnijcie
które ugrupowanie przoduje?
Zbych
Guest
Sun Mar 25, 2012 6:04 pm
On 25.03.2012 13:18, J.F. wrote:
Quote:
Dnia Sat, 24 Mar 2012 11:09:11 +0100, Zbych napisał(a):
W dniu 24.03.2012 08:57, J.F. pisze:
ale pomiędzy punkami A i B nie ma elementów, nie można więc mówić o oczku,
Dzieki czemu jest latwiej. Jakby tam byl jakis element, to bardzo utrudnia.
Gdyby był, to można by thevenina/nortona zaprząc do pracy. Nadal banał.
Ale liczenia z piec razy wiecej.
Uuuuu, w tak skomplikowanym przypadku zostaje metoda inżynierska -
przepisać od kogoś.