Maksymalny prąd inicjacji i obciążenie akumulatora żelowego 12V 10Ah marki Vipow

Tue Dec 18, 2007 3:33 pm   

jeszcze Was pomęczę :-)

1. Na akumulatorze żelowym 12V 10Ah napisano:
"maksymalny prąd inicjacji poniżej 3A"
co to znaczy?

2. jakim max prądem (A) można obciążyć akumulator, żeby mu nie zaszkodzić?

3. Czy marka akumulatorów Vipow to coś, czego powinienem unikać?

Można odpowiadać wyrywkowo

Vir

Tue Dec 18, 2007 3:36 pm   

Vir pisze:

Jeszcz jedno:

4. Czy mając silnik 24V i podłączając do niego połączone szeregowo 2
akumulatory mogę je poźniej odłączyć i ładować osobno? mam tylko
ładowarkę do 12-to voltowych akumulatorów]

Vir

Tue Dec 18, 2007 4:43 pm   

On Dec 18, 3:33 pm, Vir <agentma...@wytnijto.onet.pl> wrote:


Znaczy, ze tlumacz nie mial pojecia o temacie.
"Initial current < 3A" znaczy tyle, ze przy ladowaniu nie nalezy
przekraczac 3A. Najwiekszy prad przy poprawnym ladowaniu akku
olowiowego leci na poczatku ladowania, dlatego pisze sie specyficznie
o initial current (poczatkowym pradzie ladowania), a nie po prostu
charge current (co by moglo byc mylace i sugerowac, ze nalezy taki
prad utrzymywac przez cale ladowanie).


Zajrzyj do danych producenta...he he he.
3A max w ciemno - bo straty na cieplo sa podobne przy ladowaniu i
rozladowaniu. Mozliwe, ze wiecej, akku nie gazuje przy rozladowywaniu.


no idea...

Ad. 4: mozesz i nawet lepiej tak dla akumulatorow. Im mniej cel
szeregowo przy ladowaniu tym rowniejsze ladowanie.

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Tue Dec 18, 2007 5:17 pm   

On Tue, 18 Dec 2007 07:17:55 -0800 (PST), Marek Lewandowski wrote:

Nie wiem jak z tym tlumaczeniem, ale w mocno rozladowanym aku
potrafi prad wzrosnac.



Spokojnie sie znajdzie 400VA UPS z takim aku, moze nawet 500 :-)

J.

Tue Dec 18, 2007 5:48 pm   

Hello Marek,

Tuesday, December 18, 2007, 5:45:59 PM, you wrote:


Przesadzasz - 5C wytrzymują wielokrotnie bez zająknięcia. Dopuszczalny
jest rzędu 10-15C.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Spam (rdzenie ferrytowe do przetwornic i nie tylko): http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Dec 18, 2007 6:42 pm   

On Dec 18, 5:17 pm, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:


ta, ale w UPS to ten akku bedzie tak przysrany tyle razy, co ten
IFK120 z innej dyskusji...
Znaczy: raz. Moze dwa. Najwyzej `czy'...

--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery: http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog: http://lockaphoto.stufftoread.com

Tue Dec 18, 2007 9:51 pm   

a jak sie ma rezystancja wewnętrzna akumulatorów w porównaniu z
kondensatorami ?
czy dobrze kombinuje ze jak ( do zasialnia serwa) będe uzywał akumulatora to
wiekszosc kondenstorów mogę sobie darowac?

Tue Dec 18, 2007 9:56 pm   

Proszę wziąć pod uwagę, że do mnie trzeba pisać prostymi słowy, nie znam
się na elektronice.

Powtórzę więc: mam akumulator i silnik. Silnik bierze jakieś 10A prądu w
szczycie. Czy mogę go podłączyć do akumulatora, czy coś wsadzić pomiędzy?

Vir

Tue Dec 18, 2007 10:23 pm   

Vir <agentmarek@wytnijto.onet.pl> wrote:


tak.

--
adres zwrotny: elstach(małpa)poczta.fm

Tue Dec 18, 2007 11:21 pm   

Poza tym, jesli masz miec oprocz silnika jakis kawalek elektroniki, to
bedzie troche z tym jazdy.


a mozesz troszke wiecej o tym powiedziec ? bo elektroniki tam troszkę jest,
podlaczony enkoder i procek liczący PID'a...

Tue Dec 18, 2007 11:42 pm   

On Dec 18, 11:21 pm, "Rock" <rocky...@wp.pl> wrote:


Musisz przypilnowac, zeby w zasilanie elektroniki silnik nie plul
zanadto. Na dziendobry wyciep na hasiok zalozenie, ze akumulator Ci
cokolwiek wyfiltruje. W praktyce owszem, pomoze, ale lepiej na nim nie
polegaj. Traktuj napiecie z accu, do ktorego podpiety jest silnik,
jako najbardziej zasyfione pod sloncem, odetnij sie od niego kawalkiem
indukcyjnosci i odpowiednia pojemnoscia, doloz do tego diode, zeby jak
napiecie siadzie pod przeciazonym silnikiem elektronika nie zdechla od
razu tylko miala czas na wykrycie przeciazenia i odciecie silnika i
tak dalej.
Ksiazki o tym pisac...
--
Marek Lewandowski

Tue Dec 18, 2007 11:42 pm   

On Dec 18, 9:51 pm, "Rock" <rocky...@wp.pl> wrote:


czesc mozesz sobie darowac, ale nie wszystkie.
Chodzi o to, ze wprawdzie akumulator olowiowy ma dosc niska impedancje
wewnetrzna dla niskich czestotliwosci, ale nie lubi on ,,pompowania''
energii wte i nazad np. w momentach komutacji w silniku. Znaczy:
kondensatory przeciwzakloceniowe nie sa tylko od zaklocen
Poza tym, jesli masz miec oprocz silnika jakis kawalek elektroniki, to
bedzie troche z tym jazdy.
--
Marek Lewandowski

Wed Dec 19, 2007 12:37 am   

Musisz przypilnowac, zeby w zasilanie elektroniki silnik nie plul
zanadto. Na dziendobry wyciep na hasiok zalozenie, ze akumulator Ci
cokolwiek wyfiltruje. W praktyce owszem, pomoze, ale lepiej na nim nie
polegaj. Traktuj napiecie z accu, do ktorego podpiety jest silnik,
jako najbardziej zasyfione pod sloncem, odetnij sie od niego kawalkiem
indukcyjnosci i odpowiednia pojemnoscia, doloz do tego diode, zeby jak
napiecie siadzie pod przeciazonym silnikiem elektronika nie zdechla od
razu tylko miala czas na wykrycie przeciazenia i odciecie silnika i
tak dalej.
Ksiazki o tym pisac...


Częśc z tyh rzeczy juz niestety zaobserwowałem ( ciągly reset procka,
niewłasciwa praca sterowników do mosfetów... ) jak probowałem cos na szybko
zrobic, ale na szczescie docelowo układ logike ma zasilaną odzielnym
napięciem, a koncówke mocy oddzielnym, bys moze wszystko zasile z odzielnych
aku + maly zasialcz 13.8 V do podładowania aku..

pracowac tam będa silniki ok 200 W, taki silniczek potrafi pociągnąc nawet i
8-10 x więcej przy starcie, albo hamowaniu ... dlatego nie chce kupowac
wielkiego trafa + duzych kondensatorów..
będe miał przy okazji UPS'a

Wed Dec 19, 2007 2:16 am   

On Tue, 18 Dec 2007 14:09:29 -0800 (PST), Marek Lewandowski wrote:

Hm .. a pamietasz ten ukladzik do odsiarczania akumulatora ?

J.

Wed Dec 19, 2007 8:37 am   

wybaczcie, ale jako odpowiedź dostałem dywagacje i spekulacje. Ja nie
potrzebuję książki, napiszcie mi tak:

idź i kup taki i taki kontestator, diodę, coś tam jeszcze, polutuj w
kolejności a-b-c i tyle.
Sorki, ale elektronika to dla mnie czarna magia, jestem mechanikiem, co
jednak nie zniechęca mnie do zbudowania gokarta dziecku.

Vir