Goto page 1, 2 Next
Grzegorz
Guest
Fri Apr 16, 2010 7:31 pm
Witam,
może kogoś zainteresuje i będzie chciał się pobawić.
http://www.technikajutra.pl/2010/04/zegar-z-laserowym-wyswietlaczem.html
Pozdrawiam,
Grzegorz.
kk
Guest
Fri Apr 16, 2010 7:43 pm
Quote:
Pomysł taki sobie, bardziej chodzi o wzornictwo niż technikę.
Mnie zainteresował inny "pomysł" : USB w nieskończoność.
http://www.technikajutra.pl/search/label/USB
Ciekawe, ale pominięto conajmniej dwa zagadnienia :
- wydajność prądowa portu,
- brak huba ?
MoRan Gandziajewicz
Guest
Fri Apr 16, 2010 9:06 pm
Użytkownik "Grzegorz" <brak@maila.pl> napisał w wiadomości
news:hqadti$2tp$1@news.onet.pl...
Quote:
45:13 - późno już, czas spać.
Konop
Guest
Fri Apr 16, 2010 11:26 pm
kk pisze:
Quote:
Ciekawie musi być rozwiązana precyzja... Drobne odchylenie na pierwszym
lusterku, potem na drugim, trzecim... i by nic nie było.... no ale
byłoby to interesujące, gdyby był dokładny opis

... pewnie siedzą tam
po prostu krokowce...
Quote:
Jak to brak hub'a? To przecież jest hub

... Mam taki chiński szajski
hub, płytka to raptem kilka cm2, niewiele większa od jednego portu mini
USB, jednego wejścia zasilania i dwóch portób USB-A (dwa następne porty
są na kabelkach). Nie widzę problemu dalszej miniaturyzacji i upchnięcia
huba we wtyczce

... Zasilanie na pewno jest problemem, ale takim samym
jak w przypadku wszystkich hubów pasywnych

...
A jakby na to nie spojrzeć, wiele urządzeń nie bierze za dużo prądu z
USB, bo albo ma bardzo mały pobór prądu, albo swój własny zasilacz

...
Mnie zastanawia co innego - czytałem gdzieś, że do jednego portu można
podłączyć (zdaje się!) 127 urządzeń

... rozumiem, że dotyczy to
stosowania hubów, bo bez nich, to można podpiąć 1 urządzenie

... więc
nie powinno się toto nazywać "infinity"

...
A pomysł - płacić za hub, jeśli się nie będzie z niego korzystać - bez
sensu. Z drugiej strony, gdyby się to upowszechniło, pewnie byłoby
bardzo tanie

... A praktyczne

... zwłaszcza dla laptopowców

... ja
tam mam skrzynkę, a to oznacza minimum 6 portów

... a na biurku i tak
stoi hub, żeby się łatwiej podłączać

... 9 portów póki co mi wystarcza

...
--
Pozdrawiam
Konop
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sat Apr 17, 2010 9:10 am
Konop pisze:
Quote:
Mnie zastanawia co innego - czytałem gdzieś, że do jednego portu można
podłączyć (zdaje się!) 127 urządzeń

... rozumiem, że dotyczy to
stosowania hubów, bo bez nich, to można podpiąć 1 urządzenie

... więc
nie powinno się toto nazywać "infinity"

...
Zgadza się, 127 urządzeń. Ale producent wybrnie z tego tak, że w
informatyce najwyższa wartość liczbowa z danego zbioru jest często
traktowana jako nieskończoność, więc w tym przypadku infinity==127
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sat Apr 17, 2010 9:12 am
MoRan Gandziajewicz pisze:
Quote:
45:13 - późno już, czas spać.
W ZSRR doba ma 48 godzin
J.F.
Guest
Sat Apr 17, 2010 10:27 am
On Sat, 17 Apr 2010 10:21:47 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
45:13 - późno już, czas spać.
W ZSRR doba ma 48 godzin :-D
Skoro tydzień mógł mieć 8, 9 lub 10 dni, w zależności od decyzji
politbiura, to doba też mogła mieć 48 godzin (czy ile akurat było
potrzeba).
No wiesz, doba trwa ile trwa. Rok trwa 365.25 z groszami doby.
A reszta to umowna. Juz chyba rewolucja francuska chciala zmienic
wszystko.
W szczegolnosci podzial tygodniowy. Odkad przestalismy sie gapic w
ksiezyc supelnie nieuzasadniony.
J.
J.F.
Guest
Sat Apr 17, 2010 11:00 am
On Sat, 17 Apr 2010 01:26:38 +0200, Konop wrote:
Quote:
kk pisze:
może kogoś zainteresuje i będzie chciał się pobawić.
http://www.technikajutra.pl/2010/04/zegar-z-laserowym-wyswietlaczem.html
Pomysł taki sobie, bardziej chodzi o wzornictwo niż technikę.
Ciekawie musi być rozwiązana precyzja... Drobne odchylenie na pierwszym
lusterku, potem na drugim, trzecim... i by nic nie było.... no ale
byłoby to interesujące, gdyby był dokładny opis

...
Na wlasnie - czy ja czegos nie widze, czy tam nie podano konstrukcji
skanera ?
Quote:
pewnie siedzą tam po prostu krokowce...
Krokowce sa troche za wolne.
Chodzi mi po glowie uzycie dwoch silniczkow ze skosnie zamontowanymi
lusterkami. Razem to powinno robic cos typu "figury Lissajou",
scanning bedzie dosc chaotyczny, ale pokrywa pewien obszar.
A dalej to juz tylko zapalac laser w odpowiednich momentach.
FPGA potanialo, moze sie kiedys zmobilizuje :-)
Quote:
Znajomi sie kiedys smiali ze wkrotce nie beda potrzebowali kabla do
drukarki - tyle juz maja roznych kluczy do programow na porcie LPT :-)
J.
J.F.
Guest
Sat Apr 17, 2010 11:48 am
On Sat, 17 Apr 2010 11:11:11 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Skoro tydzień mógł mieć 8, 9 lub 10 dni, w zależności od decyzji
politbiura, to doba też mogła mieć 48 godzin (czy ile akurat było
potrzeba).
No wiesz, doba trwa ile trwa. Rok trwa 365.25 z groszami doby.
Jak będzie trzeba, to się zrobi krótsze godziny. Tu się nie ma
co pieścić, to się musi zmieścić. Naukowcy radzieccy nie z takimi
problemami sobie radzili.
Oczywiscie - godzina jest w koncu umowna.
Moze byc tych godzin na dobe, czy 100.
Musze tylko przyznac ze sekunda, minuta i godzina to dosc dobre miary
czasu, i nie chcialbym ich znaczaco zmieniac.
Tzn cos rzedu obecnych 1s, 60s i 3600s powinno byc popularne.
Quote:
A reszta to umowna. Juz chyba rewolucja francuska chciala zmienic
wszystko.
Nawet zmieniła.
Jak widac sie nie przyjelo :-)
Quote:
W szczegolnosci podzial tygodniowy. Odkad przestalismy sie gapic w
ksiezyc supelnie nieuzasadniony.
E tam.
Ale tydzien moglby byc dowolny. Ustawowo zmieniany np na 8 dni, w tym
dwa wolne :-)
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 17, 2010 12:21 pm
Pan Tomasz Wójtowicz napisał:
Quote:
45:13 - późno już, czas spać.
W ZSRR doba ma 48 godzin
Skoro tydzień mógł mieć 8, 9 lub 10 dni, w zależności od decyzji
politbiura, to doba też mogła mieć 48 godzin (czy ile akurat było
potrzeba).
--
Jarek
J.F.
Guest
Sat Apr 17, 2010 12:41 pm
On Sat, 17 Apr 2010 12:13:50 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F musi tylko przyznac, ze sekunda, minuta i godzina to dosc dobre
Juz chyba rewolucja francuska chciala zmienic wszystko.
Nawet zmieniła.
Jak widac sie nie przyjelo :-)
Na szczęście opętańcze pomysły szalonych rewolucjonistów rzadko się
przyjmują na dłużej.
Akurat te moze nie byly takie zle.
Wprowadzili tez nowy uklad miar i wag - tego uzywasz i nie narzekasz
[choc co za duren zatwierdzil kilo-gram na jednostke podstawowa], a
nawet caly swiat na niego przechodzi.
Quote:
Ale tydzien moglby byc dowolny.
E tam. Trzeba przyznać, że tydzień, to dość dobra miara czasu, rozsądni
ludzie nie chcą tego zmieniać.
Ale nie widze powodow zeby nie mial miec 6 czy 8 dni.
Tylko fanatycy religijni beda protestowac :-)
Quote:
Sekundy i minuty jeszcze nie tak dawno
były miarami zupełnie nieznanymi i niepotrzebnymi zwykłym ludziom.
Chyba dawno temu. Od czasow przemyslowych minuta jest wrecz niezbedna,
a i sekunda sie czesto przydaje, choc raczej w sporcie :-)
Quote:
Ustawowo zmieniany np na 8 dni, w tym dwa wolne :-)
Tak jakoś mniej więcej w tym politbiurze kombinowano. Ale ja poza
wszystkim i tak wolę dwa wolne dni w zwykłym tygodniu.
A nie lepiej dwa dni wolne w tygodniu 6-cio dniowym ? :-)
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Apr 17, 2010 1:11 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
45:13 - późno już, czas spać.
W ZSRR doba ma 48 godzin :-D
Skoro tydzień mógł mieć 8, 9 lub 10 dni, w zależności od decyzji
politbiura, to doba też mogła mieć 48 godzin (czy ile akurat było
potrzeba).
No wiesz, doba trwa ile trwa. Rok trwa 365.25 z groszami doby.
Jak będzie trzeba, to się zrobi krótsze godziny. Tu się nie ma
co pieścić, to się musi zmieścić. Naukowcy radzieccy nie z takimi
problemami sobie radzili.
Quote:
A reszta to umowna. Juz chyba rewolucja francuska chciala zmienic
wszystko.
Nawet zmieniła.
Quote:
W szczegolnosci podzial tygodniowy. Odkad przestalismy sie gapic w
ksiezyc supelnie nieuzasadniony.
E tam.
--
Jarek
grg12
Guest
Sat Apr 17, 2010 1:22 pm
J.F. pisze:
Quote:
Na wlasnie - czy ja czegos nie widze, czy tam nie podano konstrukcji
skanera ?
Z tego co widać tam nie ma skanera - promień jest widziany "z boku"
,więc komora wyświetlacza musi być wypełniona jakimś rozpraszającym
medium - "zbędne" linie są tłumione przez maskę na szkle (w pełni
odsłonięte są tylko cyfry). Promień odbija się od kolejnych lusterek -
coś jak grach komputerowych w których trzeba poprowadzić promień lasera
do celu stawiając w odpowiednich miejscach lustra. Lustra nie muszą być
szybkie - trzeba nimi poruszać tylko przy zmianie wyświetlanej wartości.
Problem w tym że wystarczy niewielki błąd nachylenia pierwszego lustra i
promień nie trafi w któreś z kolejnych, kolejna sprawa - żeby promień
był widoczny "z boku" trzeba go rozproszyć - czyli z każdym centymetrem
jest słabszy. Jeśli rozpraszanie jest słabe - promień jest słabo
widoczny, jeśli silne - szybko traci moc, więc ostatnia cyfra jest
ciemniejsza...
Mirek
Guest
Sat Apr 17, 2010 1:59 pm
Grzegorz wrote:
Quote:
http://www.technikajutra.pl/2010/04/zegar-z-laserowym-wyswietlaczem.html
To już lepiej dać 7 laserków na cyfrę niż te obracane lustra.
Mirek.
J.F.
Guest
Sat Apr 17, 2010 2:05 pm
On Sat, 17 Apr 2010 15:59:46 +0200, Mirek wrote:
Quote:
Ale 7 laserkow wymaga jeszcze 7 ukladow optycznych, a cyfr jest 4.
J.
Goto page 1, 2 Next