Goto page 1, 2 Next
Plissken
Guest
Sat Oct 31, 2009 8:35 pm
Witam,
jestem nowy na tej grupie. Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Mam nastepujace pytanie. Niedawno natknalem sie na temat swiatloterapii i
lamp do tego sluzacych. Pomysl wydawal mi sie interesujacy, odwiedzilem
strone takiego dealera. Ceny lamp jednak bardzo szybko sprowadzily mnie na
ziemie, najtanszy model 700 zl:
http://tinyurl.com/yllofhy
Rowniez za same swietlowki do lamp ta firma winszuje sobie bardzo drogo:
http://tinyurl.com/yfe5z5a
Czy da sie taka lampe zrobic we wlasnym zakresie o wiele taniej? Mam
wrazenie, ze tak. Tu ta firma sprzedaje osobno swietlowki:
http://tinyurl.com/ygzmqc5
Prosze o Wasze opinie.
Z powazaniem,
Plissken z Kielc
sundayman
Guest
Sat Oct 31, 2009 9:20 pm
Te świetlówki to Sylwania Lynx L 24W
Tutaj są po 24 zł
http://www.nokaut.pl/oferta/swietlowka-lynx-l-2g11-320mm-24w.html
kogutek
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:03 pm
Taka super hiper lampa działa mniej więcej jak żarówka albo świetlówka. Robi że
jest jasno. Wystarczy w domu wkręcić numer większe żarówki, też zrobi się
jaśniej.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
sundayman
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:13 pm
Quote:
A czy to zadziała na depresję sezonową, skoro nie wystąpi podstawowy
czynnik terapeutuczny, jakim jest Poczucie Wydania Sporej Ka$y?
Moim zdaniem nie zadziała. Efekt "DKMD" (Dużo Kosztowało Musi Działać) jest
nie do pominięcia.
Adam Dybkowski
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:19 pm
Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Może chodzić o barwę światła i ew. składowe widma. Myślę, że depresję
najbardziej poprawiłyby świetlówki o barwie najbardziej zbliżonej do
światła słonecznego.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
Paweł Pawłowicz
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:37 pm
On Sat, 31 Oct 2009 22:19:34 +0100, Adam Dybkowski
<adybkows12@45wp.pl> wrote:
Quote:
Może chodzić o barwę światła i ew. składowe widma. Myślę, że depresję
najbardziej poprawiłyby świetlówki o barwie najbardziej zbliżonej do
światła słonecznego.
Jeśli tak, to rozważ Osram Color Proof 950. Producent określa trwałość
na 20 000 godzin. Warto też zainwestować w elektroniczny statecznik
aby uniknąć migotania. Używam tych lamp (nie do światłoterapii, o tym
nie mam bladego pojęcia).
Pozdrawiam,
Paweł
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:43 pm
sundayman napisał:
Quote:
A czy to zadziała na depresję sezonową, skoro nie wystąpi podstawowy
czynnik terapeutuczny, jakim jest Poczucie Wydania Sporej Ka$y?
Nawet na wcześniej wskazanej stronie przestrzegają przed podróbkami:
http://www.suncity.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=44 .
Trzeba być rozważnym, gdy chodzi o zdrowie.
--
Jarek
bynio
Guest
Sat Oct 31, 2009 10:48 pm
można zrobić
trzeba najsamprzód troszkę poczytać o teorii
Plissken
Guest
Sat Oct 31, 2009 11:31 pm
Quote:
Taka super hiper lampa działa mniej więcej jak żarówka albo świetlówka.
Robi że
jest jasno. Wystarczy w domu wkręcić numer większe żarówki, też zrobi się
jaśniej.
Odnioslem wlasnie takie wrazenie. Stad moje pytanie na Grupie. Wydawalo mi
sie to mocno grubymi nicmi szyte, zeby 2 swietlowki po 24W kosztowaly 1k
PLN. Efekt DKMC zapewne nie do pominiecia, ale ja sie na to nie dalem
nabrac.
Nie neguje dzialania swiatloterapii, nie mam doswiadczenia w tej kwestii.
Jesli ktos chce sprzedawac swoje urzadzenia za 1.5k i ma na to kupcow,
prosze bardzo. Myslalem o skonstruowaniu takiej lampy dla siebie. Nie mam
depresji, dokucza mi jednak jesienna melancholia i drastyczny spadek
aktywnosci. Moze jakies sugestie zamiast swiatloterapii ;D ?
pozdrawiam,
Plissken
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Oct 31, 2009 11:35 pm
sundayman napisał:
Quote:
A czy to zadziała na depresję sezonową, skoro nie wystąpi podstawowy
czynnik terapeutuczny, jakim jest Poczucie Wydania Sporej Ka$y?
Moim zdaniem nie zadziała. Efekt "DKMD" (Dużo Kosztowało Musi Działać)
jest nie do pominięcia.
W tym przypadku chyba nie tyle "nie do pominięcia", co jest to jedyny
czynnik. Natomiast w ogólności, silne oświetlenie może na depresję
robić dobrze. Tylko nie jakieś zimne jarzeniowe bździdło, a coś co
ma w sobie dużo podczerwieni i przypomina światło słoneczne. I nie
w odległości 2 czy 43 centymetrów przez trzy kwadranse, tylko w całym
pomieszczeniu, gdzie ten gościu z deprechą musi po całych dniach
przesiadywać (nie od rzeczy jest pod koniec dnia zaordynować pacjentowi
drinka z palemką czy co kto tam lubi).
--
Jarek
Mirek
Guest
Sat Oct 31, 2009 11:42 pm
Plissken wrote:
Quote:
Moze jakies sugestie zamiast
swiatloterapii ;D ?
Sporty zimowe: łyżwy, narty, snowboard; basen; wyjść z domu jak świeci
słońce.
Mirek.
Jarosław Sokołowski
Guest
Sat Oct 31, 2009 11:53 pm
Pan Adam Dybkowski napisał:
Quote:
Te świetlówki to Sylwania Lynx L 24W
Tutaj są po 24 zł
http://www.nokaut.pl/oferta/swietlowka-lynx-l-2g11-320mm-24w.html
A czy to zadziała na depresję sezonową, skoro nie wystąpi podstawowy
czynnik terapeutuczny, jakim jest Poczucie Wydania Sporej Ka$y?
Może chodzić o barwę światła i ew. składowe widma. Myślę, że depresję
najbardziej poprawiłyby świetlówki o barwie najbardziej zbliżonej do
światła słonecznego.
I gdzie ja mam sobie tym ustrojstwem poświecić? Oni określają pole
rażenia na 43 centymetry od tego wynalazku. Cały się nie zmieszczę,
zresztą i tak bym 45 mninut nie usiedział nieruchomo. Może wystarczy
po oczach świecić? Jeśli tak, to może wprost, trochę słabszym źródłem?
Tylko co na to okulisci? Wiem, że światło rzeczywiście potrafi działać,
ale nic tak dobrze na deprechę nie zrobi, jak podróż zimą na południową
półkulę. A jak nie, to trzeba chociaż starać się, by letnie światło
zasymulowac *w całości*, wraz z podczerwinią działającą na skórę.
Jarek
PS:
Mam podręcznik psychiatrii, w którym jest rozdział na temat leczenia
lypemaniaków. Zalecają przetrzymywanie ich w jasnym pokoju o ścianach
pomalowanych na czerwono. I jeszcze chyba jakieś kręcenie w fotelu
obrotowym. Książka jest z przełomu XIX i XX wieku, a na lypemanię
dzisiaj się "depresja" mówi.
Paweł
Guest
Sun Nov 01, 2009 12:17 am
Quote:
Moze jakies sugestie zamiast
swiatloterapii ;D ?
Taka oprawa ze świetlówkami do światłoterapii na Allegro kosztuje
poniżej 200 zł. Chcę doczepić do niej ściemniacz i jakiś sterownik
pozwalający symulować wschód słońca wcześniej niż występuje on w
rzeczywistości. Czyli przez godziną kiedy mam się obudzić. Jednak w
praktyce znalezienie odpowiedniego sterownika z wyjściem 1-10V
realizującego bardzo powolne rozjaśnianie nie jest proste. Może koś wie
gdzie można coś takiego kupić ?
Paweł
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Nov 01, 2009 12:37 am
Plissken napisał:
Quote:
Nie mam depresji, dokucza mi jednak jesienna melancholia i drastyczny
spadek aktywnosci. Moze jakies sugestie zamiast swiatloterapii ;D ?
Też bym się napił.
--
Jarek
Filip Ozimek
Guest
Sun Nov 01, 2009 12:47 am
Paweł pisze:
Quote:
Moze jakies sugestie zamiast swiatloterapii ;D ?
Taka oprawa ze świetlówkami do światłoterapii na Allegro kosztuje
poniżej 200 zł. Chcę doczepić do niej ściemniacz i jakiś sterownik
pozwalający symulować wschód słońca wcześniej niż występuje on w
rzeczywistości. Czyli przez godziną kiedy mam się obudzić. Jednak w
praktyce znalezienie odpowiedniego sterownika z wyjściem 1-10V
realizującego bardzo powolne rozjaśnianie nie jest proste. Może koś wie
gdzie można coś takiego kupić ?
A te świetlówki da się ściemniać? Bo zwykłe kompaktowe nie.
--
Filip.
Goto page 1, 2 Next