Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Wed May 09, 2007 5:25 pm
Powitanko,
Jako, ze zelazko nie jest najlepsze do tego celu, to poszukuje jakiegos
laminatora. Wyrwany z drukarki Panasonica fuser (czy jak sie to zwie)
wymagalby zbyt wielu przerobek i efekt niepewny. Przewijajace sie jakis
czas temu w postach marki laminatorow niestety nie wystepuja juz w
sklepach. A te, ktore sa, niestety nie maja danych dotyczacych latwosci
przerobki w celu defaultowym dla tej grupy;-)
Czy cos takiego:
http://www.allegro.pl/item193064258_nowa_laminarka_najtaniej_.html
albo
http://www.allegro.pl/item191403352_nowy_profesjonalny_laminator_a4_i_a5_gwar_f_vat.html
ktos przerabial?
Czy jest sens bawic sie w takie tanie zabawki? Chodzi glownie o
mechanike, a dokladniej o grubosc plytki (1,5mm), czy sie zmiesci miedzy
rolki?
Moze ktos zaproponuje jakas inna sprawdzona i do kupienia za rozsadne
pieniadze.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******
Jarek P.
Guest
Wed May 09, 2007 8:20 pm
Pawel "O'Pajak" <opajak@gazeta.pl> wrote:
Quote:
Czy jest sens bawic sie w takie tanie zabawki? Chodzi glownie o
mechanike, a dokladniej o grubosc plytki (1,5mm), czy sie
zmiesci
miedzy rolki?
Co prawda żaden z nich, ale mam właśnie taki tani, mechanicznie
bez problemu, żadnych przeróbek nie wymaga, wałki sie uginaja,
ich osie się troche podnoszą (luźne gniazdka i sprężyna
dociskająca od góry) i przechodzi bez problemu.
J.
Mariusz c
Guest
Wed May 09, 2007 8:42 pm
Quote:
Czy jest sens bawic sie w takie tanie zabawki? Chodzi glownie o
mechanike, a dokladniej o grubosc plytki (1,5mm), czy sie zmiesci miedzy
rolki?
Używałem kiedyś laminator do celu innego niż pierwotny.
Kluczem do sukcesu w tym przyapdku (1,5 mm) jest możliwość zrobienia miejsca
dla osi górnej rolki, która powinna mieć sprężyny dociskowe i owalne gniazda
na oś.
Po obejrzeniu wewnątrz powinno to być widoczne od razu - ten mój tak miał,
ale to historia sprzed kilkunastu lat i był znacznie bardziej masywny niż te
z allegro - miał korpus stalowy, tłoczony.
Obawiam się, że te najprostsze będą miały osie na sztywno, a miejsce na
laminowaną rzecz "wyciska" się w gumie.
Mariusz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/