Atlantis
Guest
Sat Jan 30, 2010 1:33 pm
Kilka razy natknąłem się na informację, że laminat papierowy lepiej
sprawdza się w układach w.cz. Jak z tym właściwie jest w praktyce? Czy
różnica jest na tyle istotna, iż nie powinno się stosować w tego typu
konstrukcjach łatwiej dostępnego laminatu szklano-epoksydowego? A może
ma to znaczenie dopiero w przypadku wyższych częstotliwości?
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sat Jan 30, 2010 11:41 pm
Użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
Kilka razy natknąłem się na informację, że laminat papierowy lepiej
sprawdza się w układach w.cz. Jak z tym właściwie jest w praktyce? Czy
różnica jest na tyle istotna, iż nie powinno się stosować w tego typu
konstrukcjach łatwiej dostępnego laminatu szklano-epoksydowego? A może
ma to znaczenie dopiero w przypadku wyższych częstotliwości?
Urban legend.
Na wyższych częstotliwościach lepiej sprawdza się laminat w.cz - z czego
by nie był zrobiony (ekstremalnie jest to laminat szklano - teflonowy).
Generalnie laminat na w.cz powinien mieć znacznie ściślej określoną
przenikalność dielektryczną, małą stratność dielektryczną, dosyć ostrą
tolerancję grubości dielektryka i rzecz istotna z technologicznego
punktu widzenia - gładka miedź od strony podłoża. Zwykłe laminaty mają
od strony podłoża silnie chropowatą powierzchnię miedzi - zwiększa to
adhezję miedź - podłoże ale niestety zwiększa stratność na w.cz. Z
drugiej strony gładka miedź zmniejszająca straty w.cz skutkuje mniejszą
adhezją i łatwiejszym odparzaniem się ścieżek przy lutowaniu - laminaty
w.cz. sa po prostu delikatniejsze technologicznie i trzeba uważać jak
się je lutuje.
--
Darek
Piotr \"Curious\" Slawins
Guest
Sun Jan 31, 2010 1:45 am
Atlantis wrote:
Quote:
Kilka razy natknąłem się na informację, że laminat papierowy lepiej
sprawdza się w układach w.cz. Jak z tym właściwie jest w praktyce? Czy
różnica jest na tyle istotna, iż nie powinno się stosować w tego typu
konstrukcjach łatwiej dostępnego laminatu szklano-epoksydowego? A może
ma to znaczenie dopiero w przypadku wyższych częstotliwości?
ja bym raczej zwrocil uwage na parametry typu masa i latwopalnosc...
btw. papierowy kiedys byl tanszy...
--
Włodzimierz Wojtiuk
Guest
Sun Jan 31, 2010 11:32 am
In news:hk2d87$s9a$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Dariusz K. Ładziak <ladzk@ladzk.pol.pl> nabazgrał:
(ciap)
Quote:
Zwykłe laminaty mają od strony podłoża silnie chropowatą powierzchnię
miedzi - zwiększa to adhezję miedź - podłoże ale niestety zwiększa
stratność na w.cz.
i (mikro)niedotrawienia w warunkach amatorskich == kłopoty na w.cz.
Włodek
Dariusz K. Ładziak
Guest
Sun Jan 31, 2010 11:36 pm
Użytkownik Włodzimierz Wojtiuk napisał:
Quote:
In news:hk2d87$s9a$1@nemesis.news.neostrada.pl,
Dariusz K. Ładziak<ladzk@ladzk.pol.pl> nabazgrał:
(ciap)
Zwykłe laminaty mają od strony podłoża silnie chropowatą powierzchnię
miedzi - zwiększa to adhezję miedź - podłoże ale niestety zwiększa
stratność na w.cz.
i (mikro)niedotrawienia w warunkach amatorskich == kłopoty na w.cz.
Ale amatorskich - amatorskich. W życiu jako mikrofalowiec nie zaufam
przemysłowo trawionej płytce - nie ta precyzja, nie ta ostrość krawędzi,
trawienie w nadsiarczanie amonu niestety nie daje tu dobrych wyników.
Chlorek żelaza, na dokladkę z żelatyną - tylko trzeba umieć kontrolować
proces, udawało mi się uzyskiwać stopniowanie szerokości ścieżek rzędu
kilkunastu mikronów na półuncjowym laminacie.
Ale ja jestem zawodowy technolog...
--
Darek