Goto page 1, 2 Next
Atlantis
Guest
Sat Jun 23, 2018 12:12 pm
Do tej pory starałem się wszystkie swoje projekty budować na
dedykowanych PCB. Jednak przy okazji eksperymentów nad procesorami retro
sięgnąłem po metodę, z której właściwie nigdy nie korzystałem na większą
skalę - płytki uniwersalne, srebrzanka (do prowadzenia masy i zasilania)
oraz kynar (do linii sygnałowych).
Właśnie uruchomiłem komputerek na MOS6502. Działają proste programy w
kodzie maszynowym i BASIC-u. Jeśli zostawię go w spokoju, potrafi
działać całymi dniami. Jednak dostrzegłem jedną rzecz - komputer jest
wrażliwy na wstrząsy i wibracje. To znaczy w powietrzu nawet mogę
potrząsać płytką dość mocno, jednak jeśli leży na stole to mocniejsze
stukanie palcem przy krawędzi w końcu spowoduje zawieszenie. Zupełnie
tak, jakby konstrukcja była wrażliwa na wstrząsy i naprężenia.
To normalna dolegliwość tej metody montażu, czy powinienem gdzieś szukać
wadliwego połączenia? Jest jakaś metoda, która mogłaby mi to ułatwić? A
może przykręcenie płytki do solidnej obudowy załatwi sprawę?
kasik
Guest
Sat Jun 23, 2018 4:47 pm
Quote:
To normalna dolegliwość tej metody montażu?
Pierwszy system mikroprocesorowy oparty o 8080, z klawiaturą i
wyświetlaczem, zrobiliśmy na płycie 30 x 30 cm właśnie tą metodą!
Był bardzo intensywnie użytkowany przez studentów przez 8 lat - nie było
żadnych problemów, więc to nie metoda montażu jest przyczyną Twoich
kłopotów.
ajt
Guest
Sat Jun 23, 2018 6:51 pm
W dniu 2018-06-23 o 14:12, Atlantis pisze:
Quote:
Właśnie uruchomiłem komputerek na MOS6502. Działają proste programy w
kodzie maszynowym i BASIC-u. Jeśli zostawię go w spokoju, potrafi
działać całymi dniami. Jednak dostrzegłem jedną rzecz - komputer jest
wrażliwy na wstrząsy i wibracje. To znaczy w powietrzu nawet mogę
potrząsać płytką dość mocno, jednak jeśli leży na stole to mocniejsze
stukanie palcem przy krawędzi w końcu spowoduje zawieszenie. Zupełnie
tak, jakby konstrukcja była wrażliwa na wstrząsy i naprężenia.
Zimny lut lub pęknięta ścieżka zawsze mogą się trafić. Poza tym -
scalaki w podstawkach? Bo jeśli tak, to tu może tkwić przyczyna
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Jun 23, 2018 7:06 pm
Dnia Sat, 23 Jun 2018 14:12:04 +0200, Atlantis napisał(a):
Quote:
Jednak dostrzegłem jedną rzecz - komputer jest
wrażliwy na wstrząsy i wibracje.
Złącza lub wtyki. Podociskaj sprężyny, przeczyść. Jak się da, zrezygnuj.
A przecież można postukać delikatnie w podejrzane miejsca, tak często da
się dojść paskudy.
--
Jacek
I hate haters.
Atlantis
Guest
Sat Jun 23, 2018 9:24 pm
On 23.06.2018 20:51, ajt wrote:
Quote:
Zimny lut lub pęknięta ścieżka zawsze mogą się trafić.
Na to wygląda. Początkowo problem pojawiał się rzadko, ale najwyraźniej
testy tylko nadwyrężyły to miejsce i teraz jest gorzej. Właściwie na
chwilę obecną każde mocniejsze naciśnięcie na płytkę (takie, które
spowoduje jej ugięcie) prowadzi do zawieszenia. Restart zwykle pomaga,
ale nie zawsze. Czasem trzeba jeszcze ponownie naciskać płytkę albo
odczekać. Jakiś sposób na debugowanie?
Quote:
Poza tym - scalaki w podstawkach? Bo jeśli tak, to tu może tkwić
przyczyna
Tak, wszystkie układy w podstawkach precyzyjnych.
ajt
Guest
Sat Jun 23, 2018 10:12 pm
W dniu 2018-06-23 o 23:24, Atlantis pisze:
Quote:
On 23.06.2018 20:51, ajt wrote:
Zimny lut lub pęknięta ścieżka zawsze mogą się trafić.
Na to wygląda. Początkowo problem pojawiał się rzadko, ale najwyraźniej
testy tylko nadwyrężyły to miejsce i teraz jest gorzej. Właściwie na
chwilę obecną każde mocniejsze naciśnięcie na płytkę (takie, które
spowoduje jej ugięcie) prowadzi do zawieszenia. Restart zwykle pomaga,
ale nie zawsze. Czasem trzeba jeszcze ponownie naciskać płytkę albo
odczekać. Jakiś sposób na debugowanie?
Przelecieć fragment płytki lutownicą, sprawdzić czy pomogło, jak nie,
zrobić to samo dla kolejnych ścieżek :)
Quote:
Poza tym - scalaki w podstawkach? Bo jeśli tak, to tu może tkwić
przyczyna :)
Tak, wszystkie układy w podstawkach precyzyjnych.
To polecam niedawny wątek:
https://groups.google.com/forum/?hl=pl#!topic/pl.misc.elektronika/xp_ANnUdzyE
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.radom.city
Guest
Sun Jun 24, 2018 9:15 am
W dniu sobota, 23 czerwca 2018 14:12:06 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
Do tej pory starałem się wszystkie swoje projekty budować na
dedykowanych PCB. Jednak przy okazji eksperymentów nad procesorami retro
sięgnąłem po metodę, z której właściwie nigdy nie korzystałem na większą
skalę - płytki uniwersalne, srebrzanka (do prowadzenia masy i zasilania)
oraz kynar (do linii sygnałowych).
Właśnie uruchomiłem komputerek na MOS6502. Działają proste programy w
kodzie maszynowym i BASIC-u. Jeśli zostawię go w spokoju, potrafi
działać całymi dniami. Jednak dostrzegłem jedną rzecz - komputer jest
wrażliwy na wstrząsy i wibracje. To znaczy w powietrzu nawet mogę
potrząsać płytką dość mocno, jednak jeśli leży na stole to mocniejsze
stukanie palcem przy krawędzi w końcu spowoduje zawieszenie. Zupełnie
tak, jakby konstrukcja była wrażliwa na wstrząsy i naprężenia.
To normalna dolegliwość tej metody montażu, czy powinienem gdzieś szukać
wadliwego połączenia? Jest jakaś metoda, która mogłaby mi to ułatwić? A
może przykręcenie płytki do solidnej obudowy załatwi sprawę?
Podobno nie ma głupich pytań, a jednak... Po co zadajesz pytanie, na które i tak znasz odpowiedź? Nawet początkujący hobbysta wie, że pająki tak mają. Raz się uda, a raz nie. Przyczyna też jest oczywista.
J.F.
Guest
Sun Jun 24, 2018 9:41 am
Dnia Sat, 23 Jun 2018 14:12:04 +0200, Atlantis napisał(a):
Quote:
Do tej pory starałem się wszystkie swoje projekty budować na
dedykowanych PCB. Jednak przy okazji eksperymentów nad procesorami retro
sięgnąłem po metodę, z której właściwie nigdy nie korzystałem na większą
skalę - płytki uniwersalne, srebrzanka (do prowadzenia masy i zasilania)
oraz kynar (do linii sygnałowych).
Dawno temu komputery byly poszyte wlasnie kynarem i to owijanym na
kolkach.
I dzialalo to ponoc lepiej niz lutowane
Odra wygladala jakos tak: plytki drukowane 20x20cm ze zlaczem na
krawedzi, jedna obok drugiej - kilkadziesiat w rzedzie i ze trzy take
rzedy. Zlacze cos kolo 200 pinow.
I od tylu - piny tych zlacz polaczone jakby losowo, warstwa kynaru
gruba na palec ...
Choc w praktyce niezawodnosc tego ... no wymagalo sie klimatyzowanego
pomieszczenia.
J.
Mario
Guest
Sun Jun 24, 2018 10:42 am
W dniu 24.06.2018 o 00:12, ajt pisze:
Quote:
W dniu 2018-06-23 o 23:24, Atlantis pisze:
On 23.06.2018 20:51, ajt wrote:
Zimny lut lub pęknięta ścieżka zawsze mogą się trafić.
Na to wygląda. Początkowo problem pojawiał się rzadko, ale najwyraźniej
testy tylko nadwyrężyły to miejsce i teraz jest gorzej. Właściwie na
chwilę obecną każde mocniejsze naciśnięcie na płytkę (takie, które
spowoduje jej ugięcie) prowadzi do zawieszenia. Restart zwykle pomaga,
ale nie zawsze. Czasem trzeba jeszcze ponownie naciskać płytkę albo
odczekać. Jakiś sposób na debugowanie?
1. Obejrzeć pod lupką luty.
2. Delikatnie poruszać połączenia zrobione kynarem patrząc czy się wiesza.
3. Kilkakrotnie powysuwać układy siedzące w DIPach aby przeczyścić styki.
4. przelecieć...
Quote:
Przelecieć fragment płytki lutownicą, sprawdzić czy pomogło, jak nie,
zrobić to samo dla kolejnych ścieżek
Quote:
Pewnie wątek o złym styku układów w podstawkach precyzyjnych.
Chyba podstawki precyzyjne już nie takie jak za czasów gdy byłem piękny
i młody. Może przejść na tanie podstawki blaszkowe :)
--
pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Sun Jun 24, 2018 10:45 am
W dniu 24.06.2018 o 11:41, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Sat, 23 Jun 2018 14:12:04 +0200, Atlantis napisał(a):
Do tej pory starałem się wszystkie swoje projekty budować na
dedykowanych PCB. Jednak przy okazji eksperymentów nad procesorami retro
sięgnąłem po metodę, z której właściwie nigdy nie korzystałem na większą
skalę - płytki uniwersalne, srebrzanka (do prowadzenia masy i zasilania)
oraz kynar (do linii sygnałowych).
Dawno temu komputery byly poszyte wlasnie kynarem i to owijanym na
kolkach.
Ale owijało się specjalistycznym sprzętem. Elementy były nowe a nie
kilkudziesięcioletnie.
Quote:
I dzialalo to ponoc lepiej niz lutowane
Odra wygladala jakos tak: plytki drukowane 20x20cm ze zlaczem na
krawedzi, jedna obok drugiej - kilkadziesiat w rzedzie i ze trzy take
rzedy. Zlacze cos kolo 200 pinow.
I od tylu - piny tych zlacz polaczone jakby losowo, warstwa kynaru
gruba na palec ...
Choc w praktyce niezawodnosc tego ... no wymagalo sie klimatyzowanego
pomieszczenia.
Dziwne, a dopiero co pisałeś " I dzialalo to ponoc lepiej niz lutowane" :)
--
pozdrawiam
MD
J.F.
Guest
Sun Jun 24, 2018 11:46 am
Dnia Sun, 24 Jun 2018 12:45:28 +0200, Mario napisał(a):
Quote:
W dniu 24.06.2018 o 11:41, J.F. pisze:
Dawno temu komputery byly poszyte wlasnie kynarem i to owijanym na
kolkach.
Ale owijało się specjalistycznym sprzętem. Elementy były nowe a nie
kilkudziesięcioletnie.
Choc w praktyce niezawodnosc tego ... no wymagalo sie klimatyzowanego
pomieszczenia.
Dziwne, a dopiero co pisałeś " I dzialalo to ponoc lepiej niz lutowane"
Ponoc to na zachodzie pisano, ze lepsze niz lutowane, bo to oni
wymyslili.
A ze studenckich czasow - R32 byl raczej niezawodny, nowy R34 ponoc
juz niezbyt, Odry to mi trudno powiedziec.
Po latach uczelnie kupowaly stare amerykanskie IBM, ale to juz maszyny
z lat 80-tych, mozliwe ze w innej technologii.
J.
Tomasz SzczeĹniak
Guest
Sun Jun 24, 2018 4:05 pm
Quote:
Dziwne, a dopiero co pisałeś " I dzialalo to ponoc lepiej niz lutowane"
Bo było. Ale kynar był cięty na kiarę i prowadzony "na sztywno", bez
pętli, więc łączenia i druty się nie ruszały, nie było okazji złamać.
Kołki były kwadratowe, miały ostre krawędzie, drut się wokół nich
owijało specjalnym narzędzie, z dużą siłą , tak, że krawędzie kołka
wbijały się w drut. Nawijało się tak kilkanaście obwrotów, zwój przy
zwoju, więc powierzchnia styku duża, zasłonięta i odporna na brud i
korozję.
--
Tomasz Szcześniak
tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
adamschodowy
Guest
Sun Jun 24, 2018 11:31 pm
Quote:
To normalna dolegliwość tej metody montażu, czy powinienem gdzieś szukać
wadliwego połączenia? Jest jakaś metoda, która mogłaby mi to ułatwić? A
może przykręcenie płytki do solidnej obudowy załatwi sprawę?
google->mikrofonowanie
masz tam jakieś elementy smd? szczególnie pojemności? bodaj te na bazie
związków ceru wykazują wlasciwosci piezo
plus wszelkie styki... układy są w podstawkach?
adamschodowy
Guest
Sun Jun 24, 2018 11:33 pm
"adamschodowy" <adamschodowy@gazeta.pl> wrote in message
news:pgp9kn$1ma$1@gioia.aioe.org...
Quote:
To normalna dolegliwość tej metody montażu, czy powinienem gdzieś szukać
wadliwego połączenia? Jest jakaś metoda, która mogłaby mi to ułatwić? A
może przykręcenie płytki do solidnej obudowy załatwi sprawę?
google->mikrofonowanie
masz tam jakieś elementy smd? szczególnie pojemności? bodaj te na bazie
związków ceru wykazują wlasciwosci piezo
plus wszelkie styki... układy są w podstawkach?
poprawka - *tytanianu baru
Marek
Guest
Mon Jun 25, 2018 12:37 pm
On Sun, 24 Jun 2018 11:41:26 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Dawno temu komputery byly poszyte wlasnie kynarem i to owijanym na
kolkach.
Moment, kynar to chyba rodzaj iziolacji a nie przewodnika, więc jakie
ma to znaczenie dla przewodności owinietego wokół kółka styku ?
--
Marek
Goto page 1, 2 Next