BartekK
Guest
Sun Aug 26, 2007 4:04 pm
Temat regularnie powraca, ale też towar regularnie się zmienia. To co
kiedyś kupowałem - już jest niedostępne i trzeba szukać czegoś do
nowszych telefonów.
Potrzebuję kabelki USB-RS(ttl) więc najprostszym rozwiązaniem są kable
do któregoś telefonu, z zintegrowanym scalaczkiem prolific, ale
potrzebuje od strony "telefonu" mieć gnd, rxd, txd i +5v. To ostatnie
jest największym problemem, doszedłem już że Nokia 1110 1600 2310 2600
2610 6030 6060 nie mają takiego sygnału na złączu, więc odpadają.
Ma ktoś coś może upolowane i wie że jest sensowny czip, i wyprowadzone
zasilanie w kierunku telefonu? (najlepiej z allegro, ilości większe niż
jednostkowe

)
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Mon Aug 27, 2007 12:04 am
Quote:
Potrzebuję kabelki USB-RS(ttl) więc najprostszym rozwiązaniem są kable
do któregoś telefonu, z zintegrowanym scalaczkiem prolific, ale
potrzebuje od strony "telefonu" mieć gnd, rxd, txd i +5v.
Ma ktoś coś może upolowane i wie że jest sensowny czip, i wyprowadzone
zasilanie w kierunku telefonu? (najlepiej z allegro, ilości większe niż
jednostkowe

)
Też kiedyś miałem ten problem. Wydawało się że jest OK, ale w dłuższej
perspektywie to pieniadze wyrzucone w błoto. W rezultacie na szybko
spłodziłem coś takiego:
http://www.pitlab.com.pl/misc/usb_rs232.gif
Prawie standardowa aplikacja na scalaku FTDI na jednostronnym PCB. Jest tam
mały błąd w postaci odwróconego złacza USB, ale poza tym działa tak jak
trzeba.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Rock
Guest
Mon Aug 27, 2007 8:30 am
Quote:
Też kiedyś miałem ten problem. Wydawało się że jest OK, ale w dłuższej
perspektywie to pieniadze wyrzucone w błoto. W rezultacie na szybko
spłodziłem coś takiego:
http://www.pitlab.com.pl/misc/usb_rs232.gif
Prawie standardowa aplikacja na scalaku FTDI na jednostronnym PCB. Jest
tam
mały błąd w postaci odwróconego złacza USB, ale poza tym działa tak jak
trzeba.
a jakiś shemat, PCB mozna prosic ? linka, będe bardzo wdzięczny ..
EM
Guest
Mon Aug 27, 2007 9:00 am
Quote:
Też kiedyś miałem ten problem. Wydawało się że jest OK, ale w dłuższej
perspektywie to pieniadze wyrzucone w błoto. W rezultacie na szybko
spłodziłem coś takiego:
http://www.pitlab.com.pl/misc/usb_rs232.gif
Prawie standardowa aplikacja na scalaku FTDI na jednostronnym PCB. Jest tam
mały błąd w postaci odwróconego złacza USB, ale poza tym działa tak jak
trzeba.
Gdzie kupić tanio scalak?
Pewnie jest to FT232RL
Widziałem oferty po. 13zł, ale to nie jest zbyt tanio.
--
Pozdr
EM
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Mon Aug 27, 2007 9:56 am
Quote:
Gdzie kupić tanio scalak?
Pewnie jest to FT232RL
Widziałem oferty po. 13zł, ale to nie jest zbyt tanio.
Tak, to jest ten scalak. Ja kupuję je u oficjalnego dystrybutora (Soyter) po
15 PLN netto.
Jeżeli znasz tańsze źródło to proszę o kontakt.
A tak wogóle to najprawdopodobniej będę zmieniał scalak z dużej i trudnej do
montażu wersji RL na mniejszą i mam nadzieję łatwiejszą, beznóżkową wersję
RQ, więc pewnie zostanie mi trochę układów.
Quote:
a jakiś shemat, PCB mozna prosic ? linka, będe bardzo wdzięczny ..
Schemat jest z PDFa, jeżeli koniecznie chcesz to proszę:
http://www.pitlab.com.pl/misc/konwerter_USB_RS232.pdf
PCB jest skasztanione, bo odwrócone jest gniazdo USB, więc raczej nie ma
sensu tego publikować. Jeżeli kogoś interesuje pojedyńcza sztuka to mam
jeszcze ok. 20 czystych płytek, których nie będę wykorzystywał, bo projekt
przeniosłem na płytkę docelowego urządzenia. Oddam za darmo.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Waldemar
Guest
Mon Aug 27, 2007 8:47 pm
Piotr "PitLab" Laskowski schrieb:
Quote:
Gdzie kupić tanio scalak?
Pewnie jest to FT232RL
Widziałem oferty po. 13zł, ale to nie jest zbyt tanio.
Tak, to jest ten scalak. Ja kupuję je u oficjalnego dystrybutora (Soyter) po
15 PLN netto.
Jeżeli znasz tańsze źródło to proszę o kontakt.
A tak wogóle to najprawdopodobniej będę zmieniał scalak z dużej i trudnej do
montażu wersji RL na mniejszą i mam nadzieję łatwiejszą, beznóżkową wersję
RQ, więc pewnie zostanie mi trochę układów.
dłubię na tych scalakach, ale przy lutowaniu RQ dostaję kurwicy jąder.
Masz jakąś metodę na lutowanie tego? Niestety nie mam sita, ale chyba
zrobię, bo płytki czekają na lutowanie a ja chodzę wokół tego jak koło
gówienka. RLe lutują się fajnie.
Waldek
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Mon Aug 27, 2007 9:09 pm
Quote:
najprawdopodobniej będę zmieniał scalak z dużej i trudnej do montażu
wersji RL na mniejszą i mam nadzieję łatwiejszą, beznóżkową wersję RQ
dłubię na tych scalakach, ale przy lutowaniu RQ dostaję kurwicy jąder.
Masz jakąś metodę na lutowanie tego? Niestety nie mam sita, ale chyba
zrobię, bo płytki czekają na lutowanie a ja chodzę wokół tego jak koło
gówienka. RLe lutują się fajnie.
Jeszcze nie miałem tego w ręku, to dopiero plany na najbliższą przyszłość,
ale wiem że mają to w Soyterze dostępne od ręki. Będę do tego robił sito. Na
razie obudowy TSSOP kiepsko mi się lutują rozpływowo. Eksperymentowałem z
różnym sposobem ręcznego nanoszenia pasty (jeszce nie mam sita) i zwykle mam
sporo zwarć. Oczywiście ręcznie można je łatwo poprawić, ale mnie głównie
chodzi o zajmowane miejsce na PCB. Rozmiar urządzenia z jest priorytetem.
Tak czy inaczej dzięki za sugestie. Spróbuję poćwiczyć zanim zrobię finalną
płytkę.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Waldemar
Guest
Tue Aug 28, 2007 6:57 am
Piotr "PitLab" Laskowski schrieb:
Quote:
najprawdopodobniej będę zmieniał scalak z dużej i trudnej do montażu
wersji RL na mniejszą i mam nadzieję łatwiejszą, beznóżkową wersję RQ
dłubię na tych scalakach, ale przy lutowaniu RQ dostaję kurwicy jąder.
Masz jakąś metodę na lutowanie tego? Niestety nie mam sita, ale chyba
zrobię, bo płytki czekają na lutowanie a ja chodzę wokół tego jak koło
gówienka. RLe lutują się fajnie.
Jeszcze nie miałem tego w ręku, to dopiero plany na najbliższą przyszłość,
ale wiem że mają to w Soyterze dostępne od ręki. Będę do tego robił sito. Na
razie obudowy TSSOP kiepsko mi się lutują rozpływowo. Eksperymentowałem z
różnym sposobem ręcznego nanoszenia pasty (jeszce nie mam sita) i zwykle mam
sporo zwarć. Oczywiście ręcznie można je łatwo poprawić, ale mnie głównie
chodzi o zajmowane miejsce na PCB. Rozmiar urządzenia z jest priorytetem.
Tak czy inaczej dzięki za sugestie. Spróbuję poćwiczyć zanim zrobię finalną
płytkę.
u mnie też wielkość jest ważna. To taki kabelek robiący TTL-RS232 i
dodatkowo załączający małą lampkę i mieści się we wtyczce USB. RL
niestety nie pasuje. Z płytką dałem nieco dupy, bo dla oszczędności nie
zrobiłem nadruku i teraz pozycjonowanie jest strasznie upierdliwe.
Waldek
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Tue Aug 28, 2007 7:52 am
Quote:
u mnie też wielkość jest ważna. To taki kabelek robiący TTL-RS232 i
dodatkowo załączający małą lampkę i mieści się we wtyczce USB. RL
niestety nie pasuje. Z płytką dałem nieco dupy, bo dla oszczędności nie
zrobiłem nadruku i teraz pozycjonowanie jest strasznie upierdliwe.
U mnie oprócz konwersji wspomaga jeszcze bootloader machając resetem i
zasilaniem, dzięki temu mam łatwo apgrejdowalne urządzenie.
Co do płytki to też nie robię nadruków (nie ma na to miejsca), więc za Twoją
sugestią zrobię w narożnikach dodatkowe markery pozycjonujące na miedzi.
Rozumiem że kłopoty z lutowaniem wynikają z trudności pozycjonowania a nie
samego łaczenia padów układu z płytką.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Waldemar Krzok
Guest
Tue Aug 28, 2007 8:24 am
Piotr "PitLab" Laskowski schrieb:
Quote:
u mnie też wielkość jest ważna. To taki kabelek robiący TTL-RS232 i
dodatkowo załączający małą lampkę i mieści się we wtyczce USB. RL
niestety nie pasuje. Z płytką dałem nieco dupy, bo dla oszczędności nie
zrobiłem nadruku i teraz pozycjonowanie jest strasznie upierdliwe.
U mnie oprócz konwersji wspomaga jeszcze bootloader machając resetem i
zasilaniem, dzięki temu mam łatwo apgrejdowalne urządzenie.
Co do płytki to też nie robię nadruków (nie ma na to miejsca), więc za Twoją
sugestią zrobię w narożnikach dodatkowe markery pozycjonujące na miedzi.
Rozumiem że kłopoty z lutowaniem wynikają z trudności pozycjonowania a nie
samego łaczenia padów układu z płytką.
dokładnie tak. Mam w planie zrobić coś takiego: kawałek żelazka (bez
rączki) przykręcone do płyty, do której mam mieć też przykręcony
manipulator z patykiem do przytrzymania. Żelazko już jest, manipilator
(do operacji na otwartej czaszce

) też. Po ustawieniu procka resztę
załatwiłbym hot airem. Bez przytrzymania procek odjeżdża nawet przy
minimalnym strumieniu powietrza. Markery napewno by pomogły do
ustawienia. Oprócz tego mam trochę za krótkie pady. Gdyby wychodziły
jakieś 0.2mm poza obręb scalaka lutowałoby się dużo lepiej. To tak, jak
się robi lejaut z datasheeta

.
Waldek