RTV forum PL | NewsGroups PL

kradzież prądu

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - kradzież prądu

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Sun Feb 07, 2010 11:59 pm   



Pan Maciek napisał:

Quote:
Tak przypuszczałem. Czyli w praktyce jest to bliskie stabilizacji
temperatury wody.
Na takiej samej zasadzie, jak stabilizacja temperatury wnętrza
lodówki - włącz i wyłącz jak otoczenie jest dostatecznie ciepłe.

W lodówce mierzy się chyba temperaturę wnętrza. I to w punkcie dość
odległym od parownika.

Quote:
Ale są w blokach indywidualne obwody CO zasilające pojedyncze mieszkania
(na gaz, ale może też na wymiennik pędzony z EC), które umożliwiają
takie rzeczy. To też rozwiązanie, niezłe w sumie.

Gdyby to u mnie było możliwe, to chętnie ale niestety konstrukcja nie
pozwala na taki manewr. Za dużo rur musiałoby iść przez mieszkania
sąsiadów w pionie. Mi to w sumie wisiałoby, bo mieszkam na ostatnim
piętrze ale im nie.

Dzisiaj to już nie problem. Grzejniki można równie dobrze zasilać od
góry. Zwykle większym problemem są kominy i wentylacja pomieszczenia
z kotłem.

Quote:
A, żeby nie oszukiwać. To już wiem. Takiej maszynerii, która ma tylko
na celu obronę przed oszustwami, to by sam Kaczyński nie wymyślił.

Żaden Kaczyński. Nie kombinuj. Podzielniki i termozawory są niemieckie.
Porządek musi być.

No to mówę, że by nie wymyślił. Choć to do niego pasuje. Do tego
drugiego też.

Quote:
Temperatura pomieszczenia jest najważniejsza dla termostatu.
A ja naiwnie sądziłem, że dla mieszkańców.

O tu już ironizujesz Smile Jak będziesz żył w zgodzie z kaloryferem,
to i Tobie będzie ciepło i rachunki nie zabiją.

A co ja innego mówię? Wszyscy jesteśmy z jednej gliny, jeśli zapewni
się sprawną termoregulacjię nastawioną na -- powiedzmy -- 21°C, to
wszyscy powinni być zadowoleni.

Quote:
W starym przedwojennym żeliwnym żeberku mieści się półtora litra
wody. W nowych aluminiowych jakieś pół szklanki. Naprawdę aż tyle
tego szlamu tam siedzi, że aż woda nie może krążyć? Bo ja zawsze
myślałem, że te osady to utrudniaja wymianę ciepła, a nie wody.

Nie wiem jak wyglądały przedwojenne ale mój blok ma 40 lat i też są
żeliwne, grube żebra. Żadnych panelowych, miedziany czy aluminiowych.
Byś się zdziwił ile tego było. Taka brązowa galareta, błoto. Diabli
wiedzą co to było ale kiedyś węzeł cieplny był remontowany co roku.

Widziałem. W tym roku globalne ocieplenie skłoniło mnie do zamontowania
czterech żeberek w pokoju, który przez ostatnie lata grzany był
komputerem. Przy tej okazji trzeba było spuścic wodę z obiegu.

Quote:
Wiem jaki jest przekrój wlotu wody ale jeżeli nie ma swobodnego
przepływu wokół wszystkich żeberek, to dłużej będzie grzać
pomieszczenie, żeby termostat zamknął przepływ. Dłużej otwarty,
znaczy dłużej liczy podzielnik, który jest gdzieś w środku.

Jak jeszcze mieszkałem w bloku, to przeżyłem remont CO. Zmieniali
rury i zawory. Przy każdym zaworze montowali tak zwaną "kryzę",
czyli taką blaszkę z otworkiem fi circa pół milimetra. Jak się
panu majstrowi dało na flaszkę, to śrubokrętem robił większą
dziurkę żeby silniej grzało. Teraz jest jakis inny system (o te
blaszki pytam, nie o flaszkę dla majstra). Bo wydaje mi się, że
to było ogniwo najsilniej tłumiące przepływ.

--
Jarek

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 7:23 am   



Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
No to radzę zajrzeć pod klapę i sprawdzić. Poważnie mówię. Mnie dali
przy zakupie nawet schemat, stąd wiedziałem, że w sterowniku mogę
znaleźć potencjometr regulacji. Tak małej mocy żaden producent się
nie spodziewa (ile tam potrzeba? jeden kilowat, niewiele więcej)

Nie wiem, w tych małych mieszkaniach ZTCW jest raptem 3 grzejniki, w
porywach ze 3 kW mocy, które napędza 7.5 kW kocioł.

Quote:
A co pompa obiegowa na takie warunki pracy. Ja na jej miejscu bym się
wkurzył.

8 rok znosi takie traktowanie i się nie skarży. Sam jestem ciekaw, ile
realnie musi pracować powiedzmy na połowę grzejników. To by świadczyło o
przewymiarowaniu reszty.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 12:18 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Nie wiem, w tych małych mieszkaniach ZTCW jest raptem 3 grzejniki, w
porywach ze 3 kW mocy, które napędza 7.5 kW kocioł.

A co pompa obiegowa na takie warunki pracy. Ja na jej miejscu bym się
wkurzył.

8 rok znosi takie traktowanie i się nie skarży. Sam jestem ciekaw, ile
realnie musi pracować powiedzmy na połowę grzejników. To by świadczyło o
przewymiarowaniu reszty.

Nie chodzi mi o przewymiarowanie wielkości kotła i płomienia, tylko
o pompę w obiegu wody. Pompa tłoczy wodę, a tu się okazuje, że
zawory we wsystkich tsech kaloryferach zamknięte. Chyba jej takie
sytuacje na zdrowie nie wyjdą.

--
Jarek

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 1:07 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan PeJot napisał:

Nie wiem, w tych małych mieszkaniach ZTCW jest raptem 3 grzejniki, w
porywach ze 3 kW mocy, które napędza 7.5 kW kocioł.

A co pompa obiegowa na takie warunki pracy. Ja na jej miejscu bym się
wkurzył.
8 rok znosi takie traktowanie i się nie skarży. Sam jestem ciekaw, ile
realnie musi pracować powiedzmy na połowę grzejników. To by świadczyło o
przewymiarowaniu reszty.

Nie chodzi mi o przewymiarowanie wielkości kotła i płomienia, tylko
o pompę w obiegu wody. Pompa tłoczy wodę, a tu się okazuje, że
zawory we wsystkich tsech kaloryferach zamknięte. Chyba jej takie
sytuacje na zdrowie nie wyjdą.

Taka sytuacja że _wszystkie_kaloryfery są odcięte, a kocioł nadal grzeje
jest nieprawidłowa. Wcześniej sterownik pokojowy powinien wyłączyć
kocioł. Widać ktoś wpadł na pomysł i w pomieszczeniu ze sterownikiem
pozostawił głowicę termostatyczną na grzejniku.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 2:06 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
Inna sprawa, po co w ogóle jakieś zawory w 35-metrowym mieszkaniu
z trzema grzejnikami i lokalnym źródłem ciepła.

Lokator ma świadomość że oszczędza na cieple :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 2:41 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan PeJot napisał:

Inna sprawa, po co w ogóle jakieś zawory w 35-metrowym mieszkaniu
z trzema grzejnikami i lokalnym źródłem ciepła.
Lokator ma świadomość że oszczędza na cieple :)

Świadomości takiej powinien nabrać zaraz po otrzymaniu rachunków za
gaz, niższych niż te z elektrociepłowni. Ale zawory? Nie zdziwiłbym
się, gdyby mu w ślepej kuchni zamontowano z dziesięć żeberek. Wciąż
funkcjonuje cała masa fachowców znających jedną regułe -- jedno
zioberko ma być na jeden metr kwadratowy pomieszczenia.

U mnie, mimo iż projekt całkiem współczesny, też były takie babole. W
kuchni 2 płytowy panel, a w 2 narożnych pokojach, często narażonych na
wiatry pojedyncze panele. Pozamieniałem grzejniki miejscami i jest
prawie dobrze. Pewnie by pasowało jeden z grzejników zamienić na
większy, ale to już koszty; może po sezonie coś poszukam. Tymczasem w
całym mieszkaniu temperatura jest prawie wyrównana. Czasem chciałbym
przy tym moim CO pogrzebać, pomierzyć, policzyć, zamodelować, ale to już
takie inżynierskie zboczenie :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 2:45 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Nie wiem, w tych małych mieszkaniach ZTCW jest raptem 3 grzejniki, w
porywach ze 3 kW mocy, które napędza 7.5 kW kocioł.

A co pompa obiegowa na takie warunki pracy. Ja na jej miejscu bym się
wkurzył.
8 rok znosi takie traktowanie i się nie skarży. Sam jestem ciekaw, ile
realnie musi pracować powiedzmy na połowę grzejników. To by świadczyło o
przewymiarowaniu reszty.

Nie chodzi mi o przewymiarowanie wielkości kotła i płomienia, tylko
o pompę w obiegu wody. Pompa tłoczy wodę, a tu się okazuje, że
zawory we wsystkich tsech kaloryferach zamknięte. Chyba jej takie
sytuacje na zdrowie nie wyjdą.

Taka sytuacja że _wszystkie_kaloryfery są odcięte, a kocioł nadal grzeje
jest nieprawidłowa. Wcześniej sterownik pokojowy powinien wyłączyć
kocioł. Widać ktoś wpadł na pomysł i w pomieszczeniu ze sterownikiem
pozostawił głowicę termostatyczną na grzejniku.

Kocioł może sobie już nie grzać, ale pompa obiegowa pracuje nadal.
Najczęściej jest po prostu tak, że pracuje ona cały czas gdy piec
jest włączony. W bardzo niesprzyjających okolocznościach może nawet
dojść do nieszczęścia -- jeśli czujnik temperatury wody w kotle jest
na wylocie, a obieg zostanie całkowicie zdławiony, to może on w porę
nie zadziałać i nie wyłączyć gazu.

Inna sprawa, po co w ogóle jakieś zawory w 35-metrowym mieszkaniu
z trzema grzejnikami i lokalnym źródłem ciepła.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 3:26 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Inna sprawa, po co w ogóle jakieś zawory w 35-metrowym mieszkaniu
z trzema grzejnikami i lokalnym źródłem ciepła.

Lokator ma świadomość że oszczędza na cieple Smile

Świadomości takiej powinien nabrać zaraz po otrzymaniu rachunków za
gaz, niższych niż te z elektrociepłowni. Ale zawory? Nie zdziwiłbym
się, gdyby mu w ślepej kuchni zamontowano z dziesięć żeberek. Wciąż
funkcjonuje cała masa fachowców znających jedną regułe -- jedno
zioberko ma być na jeden metr kwadratowy pomieszczenia.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 4:01 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Inna sprawa, po co w ogóle jakieś zawory w 35-metrowym mieszkaniu
z trzema grzejnikami i lokalnym źródłem ciepła.
Lokator ma świadomość że oszczędza na cieple :)

Świadomości takiej powinien nabrać zaraz po otrzymaniu rachunków za
gaz, niższych niż te z elektrociepłowni. Ale zawory? Nie zdziwiłbym
się, gdyby mu w ślepej kuchni zamontowano z dziesięć żeberek. Wciąż
funkcjonuje cała masa fachowców znających jedną regułe -- jedno
zioberko ma być na jeden metr kwadratowy pomieszczenia.

U mnie, mimo iż projekt całkiem współczesny, też były takie babole.

Ja też mówię o współczesnych. Tyle się zmieniło, że odkąd wszystko jest
w sklepach dostępne, to by do każdego grzejnika chcieli montować zawór
termostatyczny. To trochę niweluje inne fuszerki, ale nie do końca.

Quote:
W kuchni 2 płytowy panel, a w 2 narożnych pokojach, często narażonych
na wiatry pojedyncze panele. Pozamieniałem grzejniki miejscami i jest
prawie dobrze. Pewnie by pasowało jeden z grzejników zamienić na
większy, ale to już koszty; może po sezonie coś poszukam. Tymczasem w
całym mieszkaniu temperatura jest prawie wyrównana. Czasem chciałbym
przy tym moim CO pogrzebać, pomierzyć, policzyć, zamodelować, ale to już
takie inżynierskie zboczenie Smile

Kupowałem teraz aluminiowe żeberka (135W) po 25 złotych, drogo nie jest.
Jak już się osiągnie wyrównanie temperatury przy wszystkich przepływach
otwartych na full, to można modelować i sterować temperaturą wody. Sporo
da się oszczędzić.

--
Jarek

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 6:22 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
W kuchni 2 płytowy panel, a w 2 narożnych pokojach, często narażonych
na wiatry pojedyncze panele. Pozamieniałem grzejniki miejscami i jest
prawie dobrze. Pewnie by pasowało jeden z grzejników zamienić na
większy, ale to już koszty; może po sezonie coś poszukam. Tymczasem w
całym mieszkaniu temperatura jest prawie wyrównana. Czasem chciałbym
przy tym moim CO pogrzebać, pomierzyć, policzyć, zamodelować, ale to już
takie inżynierskie zboczenie :)

Kupowałem teraz aluminiowe żeberka (135W) po 25 złotych, drogo nie jest.

Wygodnie że możesz _dołożyć_ żeberek, ja muszę ordynarnie wymienić cały
grzejnik za ~350 zeta.

Quote:
Jak już się osiągnie wyrównanie temperatury przy wszystkich przepływach
otwartych na full, to można modelować i sterować temperaturą wody. Sporo
da się oszczędzić.

Na razie temperaturą wody steruję ręcznie, nie mam innej możliwości.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Mon Feb 08, 2010 7:53 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:

To w ogóle świetny pomysł, by móc regulować zainstalowaną moc grzewczą
z dokładnością do około 100W.

Tak, ale lepiej mieć jakiś zapas mocy, na wypadek globalnego ocieplenia
co mamy ostatnio Smile
Quote:

Jak już się osiągnie wyrównanie temperatury przy wszystkich przepływach
otwartych na full, to można modelować i sterować temperaturą wody. Sporo
da się oszczędzić.
Na razie temperaturą wody steruję ręcznie, nie mam innej możliwości.

Nie da się jakoś dogadać i zinterfejsować z tym kotłem?

Może i by się dało, ostatecznie to zwykły potencjometr, ale trzeba by
sporo eksperymentować. Jakby sezon grzewczy trwał 11 miesięcy w roku, to
może by mi się chciało Smile Robię to ręcznie i jest OK.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 8:41 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
Kupowałem teraz aluminiowe żeberka (135W) po 25 złotych, drogo nie jest.

Wygodnie że możesz _dołożyć_ żeberek, ja muszę ordynarnie wymienić cały
grzejnik za ~350 zeta.

To w ogóle świetny pomysł, by móc regulować zainstalowaną moc grzewczą
z dokładnością do około 100W.

Quote:
Jak już się osiągnie wyrównanie temperatury przy wszystkich przepływach
otwartych na full, to można modelować i sterować temperaturą wody. Sporo
da się oszczędzić.

Na razie temperaturą wody steruję ręcznie, nie mam innej możliwości.

Nie da się jakoś dogadać i zinterfejsować z tym kotłem?

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Feb 08, 2010 9:48 pm   



Pan PeJot napisał:

Quote:
To w ogóle świetny pomysł, by móc regulować zainstalowaną moc grzewczą
z dokładnością do około 100W.

Tak, ale lepiej mieć jakiś zapas mocy, na wypadek globalnego ocieplenia
co mamy ostatnio Smile

O tak, zapas mocy, to dobra rzecz. Im większy, tym lepszy. Tak ze
100-150% zapasu w stosunku do najniższej temperatury w czasie średniej
zimy, to niezły pomysł. Bo im niższa temperatura grzejnika, tym lepiej.
Ale tu chodzi o co innego -- o możliwość wyregulowania *proporcji* mocy
grzejników w różnych pomieszczeniach. Tak, by wszędzie była właściwa
temperatura.

Quote:
Na razie temperaturą wody steruję ręcznie, nie mam innej możliwości.
Nie da się jakoś dogadać i zinterfejsować z tym kotłem?

Może i by się dało, ostatecznie to zwykły potencjometr, ale trzeba by
sporo eksperymentować. Jakby sezon grzewczy trwał 11 miesięcy w roku,
to może by mi się chciało Smile Robię to ręcznie i jest OK.

Ogrzewanie gazem 35 metrów w bloku też pewnie nie rujnuje budżetu. Ale
procentowo, to można sporo osiągnąć. W domu jednorodzinnym się opłaca.
A wspólnota mieszkaniowa zaoszczędzoną kasę też może na coś fajnego
przeznaczyć.

--
Jarek

PeJot
Guest

Tue Feb 09, 2010 8:43 am   



Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:

O tak, zapas mocy, to dobra rzecz. Im większy, tym lepszy. Tak ze
100-150% zapasu w stosunku do najniższej temperatury w czasie średniej
zimy, to niezły pomysł. Bo im niższa temperatura grzejnika, tym lepiej.
Ale tu chodzi o co innego -- o możliwość wyregulowania *proporcji* mocy
grzejników w różnych pomieszczeniach. Tak, by wszędzie była właściwa
temperatura.

Ja to widzę inaczej - pomieszczenia *mieszkalne* powinny nagrzewać się
mniej więcej z taką samą prędkością i do mniej więcej tej samej
temperatury. Oczywiście, jeśli np. któreś skrajne pomieszczenie często
jest wychładzane przez wiatry, musi być zapas mocy. W warunkach
bezwietrznych to pomieszczenie nagrzeje się szybciej, ale głowica
termostatyczna ( prawidłowo dobrana do zaworu ) powinna zawczasu
ograniczyć ciepło. Swego czasu bawiłem się głowicami elektronicznymi, są
one ( np. Rondostat HR20 ) b. szybkie i dokładne, bo mają procedurę
samoadaptacji do zaworu. Ale w moim przypadku Rondostat nie sprawdził
się, bo nie był w stanie zdalnie włączyć kotła. Ostatnio znalazłem w
necie cały system, który by to potrafi

http://www.auraton.pl/index.php/pl/produkt/277/469

ale cena zaporowa, system nigdy by się nie zwrócił.
Quote:

Na razie temperaturą wody steruję ręcznie, nie mam innej możliwości.
Nie da się jakoś dogadać i zinterfejsować z tym kotłem?
Może i by się dało, ostatecznie to zwykły potencjometr, ale trzeba by
sporo eksperymentować. Jakby sezon grzewczy trwał 11 miesięcy w roku,
to może by mi się chciało Smile Robię to ręcznie i jest OK.

Ogrzewanie gazem 35 metrów w bloku też pewnie nie rujnuje budżetu.

35 m^2 podawałem jako skrajny przykład przewymiarowania kotła, ja mam
ponad 2 więcej do grzania.

Quote:
Ale
procentowo, to można sporo osiągnąć. W domu jednorodzinnym się opłaca.

Dokładnie tak, w mieszkaniu może i zaoszczędziłbym 5-10 % na gazie do
CO, co w skali roku da to jakieś 100-200 zł. A może nawet i nie tyle, bo
sam ręcznie reguluję temperaturę wody w CO ( opłaca mi się to robić na
jesieni i na wiosnę, gdy na zewnątrz jest powyżej 0 ). Więcej
zaoszczędzę dyscyplinując domowników z użyciem CWU.

Quote:
A wspólnota mieszkaniowa zaoszczędzoną kasę też może na coś fajnego
przeznaczyć.

Wspólnota nie ma nic do tego, ostatecznie każdy za gaz do CO, CWU i
gotowania płaci sam.

A tak BTW, w celu powrotu do tematyki grupy - jak powinien wyglądać
algorytm regulacji pogodowej, adekwatny do obiektu wielkości mieszkania
? Wypadało by też uwzględnić temperaturę CWU, bo ta jest zależna od
temperatury zasilania.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

PeJot
Guest

Tue Feb 09, 2010 1:18 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
? Wypadało by też uwzględnić temperaturę CWU, bo ta jest zależna od
temperatury zasilania.

Tego nie rozumiem -- przecież to powinno mieć całkiem niezależną regulację.

Ma, ale ręczną. Spada temperatura wody na zasilaniu, trzeba podkręcić.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - kradzież prądu

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map