Atlantis
Guest
Sun Jul 24, 2016 10:32 am
Jeszcze raz chciałem z Wami skonsultować kwestię projektu płytki.
Częściowo gotowy projekt wygląda następująco:
https://s31.postimg.org/8yba11t2j/pcb.png
O ile część z ENC28J60 i PIC32 moim zdaniem wygląda w porządku, to
chciałem zapytać o kilka kwestii związanych z obwodem zasilania.
1) Czy projekt przetwornicy DC/DC wygląda w porządku?
2) Mogę w ten sposób połączyć przetwornicę i LDO? Czy też wskazane jest
wstawienie jakiegoś koralika ferrytowego pomiędzy tymi elementami? To
samo pytanie odnosi się też do przetwornicy i hosta USB.
3) Dobrym pomysłem jest zastosowanie poza C25 przy przetwornicy także
osobnego kondensatora tantalowego na wejściu LDO (C7)? Czy przypadkiem
równolegle do C25 i nie powinienem dać małego kondensatora 100-470nF? Na
schemacie aplikacyjnym LM2674 go nie było.
4) Czy w takim układzie zamiast jednorazowego, wymeinnego bezpiecznika
SMD mogę użyć polimerowego 1206?
Marek
Guest
Sun Jul 24, 2016 1:48 pm
On Sun, 24 Jul 2016 12:32:10 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:
Quote:
https://s31.postimg.org/8yba11t2j/pcb.png
Niepotrzebnie 6 pinowe złącze do pickita, ostatni 6 pin nie kiedy
wykorzystywany przy programowaniu. I sprawdz w erracie kryte pgdxpgcx
są "uszkodzone" i mogą sprawiać problem w niektórych okolicznościach.
--
Marek
Atlantis
Guest
Sun Jul 24, 2016 5:17 pm
W dniu 2016-07-24 o 15:48, Marek pisze:
Quote:
Niepotrzebnie 6 pinowe złącze do pickita, ostatni 6 pin nie kiedy
wykorzystywany przy programowaniu.
Fakt. Ten pin zostawiłem właściwie tylko po to, żeby zmniejszyć ryzyko
pomyłki przy pospinaniu programatora.
Quote:
I sprawdz w erracie kryte pgdxpgcx są "uszkodzone" i mogą sprawiać
problem w niektórych okolicznościach.
To znaczy? We wcześniejszych konstrukcjach używałem właśnie takiego
podłączenia i wszystko działało z PicKit3.
Czyżby alternatywne piny pgdxpgcx mogły mieszać w przypadku użycia ich
jako GPIO lub wyjść/wejść peryferiów?
Marek
Guest
Mon Jul 25, 2016 7:19 am
On Sun, 24 Jul 2016 19:17:02 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:
Quote:
To znaczy? We wcześniejszych konstrukcjach używałem właśnie takiego
podłączenia i wszystko działało z PicKit3.
Czyżby alternatywne piny pgdxpgcx mogły mieszać w przypadku użycia
ich
jako GPIO lub wyjść/wejść peryferiów?
Nie tyle co mieszać co sprawiać problemy przy programowaniu akurat tą
parą pgd/pgc. Mchpowi często zdarza się i to w różnych
architekturach, że alternatywne pary pgd/pgc (nr 2 lub 3) po prostu
w pewnych okolicznościach nie działają (nie związane z możliwością
aktywowania/deaktywowania przez bity config). Warto zawsze przy
projekcie płytki, gdy bardziej nam pasuje użycie pary innej niż nr 1,
sprawdzić czy ta para w przypadku programowania nie ma jakiegoś "ale"
lub "pod warunkiem" w erracie wybranego mcu. Tak tylko uczulam. Dave
z eevblog ma nawet film, w którym biadoli jak kiedyš zrobił piękną
płytkę, wysłał do produkcji seryjnej a później się okazało, że
pgd/pgc które wybrał (inne niż nr 1) akurat w używanej przez niego
rewizji mcu nie działają

. Dotyczyło to pic24 ale dla jakiegoś
pic32 też w erracie kojarzę ostrzeżenie do alternatywnych pgd/pgc.
--
Marek
Guest
Mon Jul 25, 2016 1:12 pm
użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
Jeszcze raz chciałem z Wami skonsultować kwestię projektu płytki.
Częściowo gotowy projekt wygląda następująco:
https://s31.postimg.org/8yba11t2j/pcb.png
O ile część z ENC28J60 i PIC32 moim zdaniem wygląda w porządku, to
chciałem zapytać o kilka kwestii związanych z obwodem zasilania.
Można łączyć 5V usb z 5V przetwornicy tak bezpośrednio?
Piny uC od USB można łączyć bez niczego z gniazdem?
Po mojemu grozi to późniejszym marudzeniem "port mi nie działa"
nie wiem dlaczego? (jak w ostatnim wątku o RPI).
Atlantis
Guest
Mon Jul 25, 2016 1:44 pm
W dniu 2016-07-25 o 13:12, bronek.tallar@gmail.com pisze:
Quote:
Można łączyć 5V usb z 5V przetwornicy tak bezpośrednio?
A jakie połączenie sugerujesz? Przez jakiś dławik/koralik ferrytowy? Czy
chodzi o coś innego?
Quote:
Piny uC od USB można łączyć bez niczego z gniazdem?
Po mojemu grozi to późniejszym marudzeniem "port mi nie działa"
nie wiem dlaczego? (jak w ostatnim wątku o RPI).
Na wszystkich schematach z PIC32, gdzie wykorzystywany jest moduł USB,
łączy się to właśnie w ten sposób. Jeszcze nie widziałem projektu, gdzie
na tych liniach znajdowałyby się jakieś rezystory albo diody. Jeśli o to
chodzi.
Sam zbudowałem już kilka układów i USB działało. Raz tylko miałem
problem z tym interfejsem, ale jego źródłem okazał się konflikt z innym
peryferiów, wynikający z błędnej konfiguracji.
Atlantis
Guest
Mon Jul 25, 2016 5:30 pm
W dniu 2016-07-25 o 17:44, bronek.tallar@gmail.com pisze:
Quote:
Hmm... Widzę, że piny I/O1 oraz I/O2 występują w tym układzie podwójnie.
Po obydwu stronach obudowy. One muszą być ze sobą połączone na płytce,
czy wystarczy fakt, że są połączone wewnętrznie i jeden z nich może
wisieć w powietrzy? Pozostawienie tych pinów niepodłączonych uprościłoby
projekt płytki.
Quote:
To są projekty ekonomiczne, starterkity, mają działać
na biurku i nic więcej. Projektów "na lata" nikt
tak nie robi
Fakt. A jakie dławiki/koraliki ferrytowe powinienem zastosować na
liniach sygnałowych USB? Jak najmniejszy rozmiar jest dla mnie
priorytetem.
Guest
Mon Jul 25, 2016 5:44 pm
użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
W dniu 2016-07-25 o 13:12, bronek.tallar@gmail.com pisze:
Można łączyć 5V usb z 5V przetwornicy tak bezpośrednio?
A jakie połączenie sugerujesz? Przez jakiś dławik/koralik ferrytowy? Czy
chodzi o coś innego?
To zależy jak ważny jest projekt, jednostkowy egzemplarz czy 10-1000 na sprzedaż. Jak jednostkowy to nic, ale kiedy jest na sprzedaż i szanujesz
swój czas, wtedy coś tam się daje.
Większość producentów coś ma w swojej ofercie.
http://tinyurl.com/j6bq8gt
Quote:
Na wszystkich schematach z PIC32, gdzie wykorzystywany jest moduł USB,
łączy się to właśnie w ten sposób.
To są projekty ekonomiczne, starterkity, mają działać
na biurku i nic więcej. Projektów "na lata" nikt
tak nie robi, a coś czuję automatykę domową z perspektywą
komercjalizacji, dlatego uprzedzam. Nie spotkałem komercyjnego
projektu, gdzie piny od portu USB radośnie sobie wiszą w powietrzu.
Microchip też pisze.
http://ww1.microchip.com/downloads/en/AppNotes/20005230A.pdf
Atlantis
Guest
Tue Jul 26, 2016 10:32 am
Hmm... Jeszcze jedno pytanie:
Jeśli gniazdo USB ma w założeniu służyć tylko do podłączenia PenDrive'a,
który będzie przez układ wykorzystywany do w roli pamięci masowej
(ekwiwalent karty SD) to czy mogę pominąć zabezpieczenia ESD? W końcu
nie będzie żadnych długich kabli.
No i jeszcze jedno - obudowa gniazdka USB powinna być połączona z masą
układu, czy też nie?
Piotr GaĹka
Guest
Tue Jul 26, 2016 12:02 pm
Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:57973c34$0$15187$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Hmm... Jeszcze jedno pytanie:
Jeśli gniazdo USB ma w założeniu służyć tylko do podłączenia PenDrive'a,
który będzie przez układ wykorzystywany do w roli pamięci masowej
(ekwiwalent karty SD) to czy mogę pominąć zabezpieczenia ESD? W końcu
nie będzie żadnych długich kabli.
Rozróżniasz ESD, Burst, Surge ?
Quote:
No i jeszcze jedno - obudowa gniazdka USB powinna być połączona z masą
układu, czy też nie?
Na to pytanie nie umiałem sobie odpowiedzieć jednoznacznie.
Potrafię znaleźć argumenty za:
- połączyć bezpośrednio,
- połączyć przez koralik.
I nie potrafię ocenić które argumenty przeważają.
Marek
Guest
Tue Jul 26, 2016 12:23 pm
On Tue, 26 Jul 2016 12:32:24 +0200, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl>
wrote:
Quote:
Hmm... Jeszcze jedno pytanie:
Jeśli gniazdo USB ma w założeniu służyć tylko do podłączenia
PenDrive'a,
który będzie przez układ wykorzystywany do w roli pamięci masowej
(ekwiwalent karty SD) to czy mogę pominąć zabezpieczenia ESD? W
końcu
nie będzie żadnych długich kabli.
"Ufać ale sprawdzać" jak mawiał J. Stalin... ;)
--
Marek
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Jul 26, 2016 12:27 pm
Pan Marek napisał:
Quote:
Hmm... Jeszcze jedno pytanie:
Jeśli gniazdo USB ma w założeniu służyć tylko do podłączenia
PenDrive'a, który będzie przez układ wykorzystywany do w roli
pamięci masowej (ekwiwalent karty SD) to czy mogę pominąć
zabezpieczenia ESD? W końcu nie będzie żadnych długich kabli.
"Ufać ale sprawdzać" jak mawiał J. Stalin...
Lenin. Stalin nie musiał sprawdzać, wiedział.
--
Jarek
HF5BS
Guest
Tue Jul 26, 2016 12:55 pm
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.8155267172381089345@news.neostrada.pl...
....
Quote:
"Ufać ale sprawdzać" jak mawiał J. Stalin...
Z drugiej strony...
- Ufaj swojej żonie, ale jej nie kontroluj.
- Dlaczego?
- Abyś mógł dalej ufać!
--
Życie jest przepiękną telenowelą, przenoszoną drogą płciową.
(C) Ferdek Kiepski
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
Marek
Guest
Tue Jul 26, 2016 2:28 pm
On Tue, 26 Jul 2016 14:27:34 +0200, Jarosław
Sokołowski<jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
Lenin. Stalin nie musiał sprawdzać, wiedział.
Jesteś w błędzie poznawczym, to słowa Stalina błędnie przypisywane
Leninowi.
--
Marek
spider
Guest
Tue Jul 26, 2016 3:06 pm
W dniu 2016-07-26 o 14:55, HF5BS pisze:
Quote:
Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.8155267172381089345@news.neostrada.pl...
...
"Ufać ale sprawdzać" jak mawiał J. Stalin... ;)
Z drugiej strony...
- Ufaj swojej żonie, ale jej nie kontroluj.
- Dlaczego?
- Abyś mógł dalej ufać!
"I wiesz, co... I bym teraz, kurwa, nie miał ręki.