RTV forum PL | NewsGroups PL

Kicad 6

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kicad 6

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Dec 28, 2021 3:01 pm   



Pan Mateusz Viste napisał:

Quote:
Jak pojawiają mi się jasne pionowe smugi to wyciągam toner,
potrząsam nim i wkładam z powrotem i na jakiś czas jest ok.

To znam, robię tak zawsze jak kończy się toner - ale w tym
wypadku ta metoda działała tylko na początku, potem przestała

Bo to jest jak z herbatą. Od mieszania staje się słodsza, ale
tylko na początku, potem już nie.

Jarek

--
I po co, i po co nam żyć
kiedy nie będzie, nie będzie nam wolno juz pić
herbatki, herbatki...

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Dec 28, 2021 3:05 pm   



Pan Jacek Maciejewski napisał:

Quote:
Niczym się nie kieruj. Weź najnowsze Ubuntu LTS, jesli nie wiesz co chcesz.

Ubuntu na frontend z innej planety.

To prawda. Ale Kubuntu już nie -- ma frontend przyjazny dla każdego
uży^H^H^Hmęczennika Windows. A jak ktoś już zainstalował Ubuntu,
to może zrobić proste "sudo apt install kde-desktop". Wtedy ma dwa
w jednym

--
Jarek

Piotr Gałka
Guest

Tue Dec 28, 2021 3:22 pm   



W dniu 2021-12-28 o 14:35, heby pisze:

Quote:
Nie rozum mnie źle, ale rozwiązujesz problemy poprzez ich nie
rozwiązywanie, tylko przyzwyczajanie się...

Problem polega na tym, że ja nie identyfikuję tych 'problemów' w ogóle
jako problemy więc nie mam czego rozwiązywać.

Jak coś działa tak oczekuję to dla mnie 'z definicji' nie jest problemem.
Problemem jest tylko coś co chciałbym aby działało, a nie działa.

Quote:
Ten komputer z XP włączam obecnie raz na kilka miesięcy. Już tylko
kilka projektów zostało i go skasuję - zastąpię Win10 z KiCad 6.

Tym bardziej, od dawna, powinien chodzić na VirtualBoxie.

Bo co?
Mniej prądu bym zużył, czy o co chodzi?
Co za różnica jak coś stosowane jeden dzień na 3 miesiące działa. Ważne,
że działa. Jak coś działa to lepiej nie ruszać.
P.G.

Adam
Guest

Tue Dec 28, 2021 3:31 pm   



Dnia Tue, 28 Dec 2021 15:05:34 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Quote:
Pan Jacek Maciejewski napisał:

Niczym się nie kieruj. Weź najnowsze Ubuntu LTS, jesli nie wiesz co chcesz.

Ubuntu na frontend z innej planety.

To prawda. Ale Kubuntu już nie -- ma frontend przyjazny dla każdego
uży^H^H^Hmęczennika Windows. A jak ktoś już zainstalował Ubuntu,
to może zrobić proste "sudo apt install kde-desktop". Wtedy ma dwa
w jednym

Weź poprawkę, że Piotrek nawet nie wie, co to jest desktop. Oraz
prawdopodobnie nie wiedziałby, jak zmienić KDE na jakieś LXDE czy inne
xfce4.


--
Pozdrawiam.

Adam

Mateusz Viste
Guest

Tue Dec 28, 2021 3:40 pm   



2021-12-28 o 15:22 +0100, Piotr Gałka napisał:
Quote:
Tym bardziej, od dawna, powinien chodzić na VirtualBoxie.

Bo co?
Mniej prądu bym zużył, czy o co chodzi?
Co za różnica jak coś stosowane jeden dzień na 3 miesiące działa.
Ważne, że działa. Jak coś działa to lepiej nie ruszać.

Robię to z dużą niechęcią, ale wyjątkowo muszę zgodzić się z
Sebastianem. VirtualBox świetnie nadaje się do trzymania wszelkich
systemów "legacy". Ja rozumiem, że osobny komputer też załatwia temat,
ale ten osobny komputer może przecież się spsuć, albo jego dane
wyparować bo użytkownik nie kliknął tego, co trzeba. Dzięki VirtualBox
można takie stare systemy bez problemu archiwizować, a w bonusie mamy
snapshoty, dzięki którym można poeksperymentować bez strachu, a potem
jednym kliknięciem przywrócić system do poprzedniego stanu.

Jedyna znana mi wada takiego podejścia to ograniczone możliwości
współpracy z jakimiś egzotycznymi zewnętrznymi urządzeniami (czy to z
USB, czy RS-232). Jeśli o USB chodzi, to VB posiada co prawda "USB
pass-through", ale moje z tym doświadczenia wskazują, że nie jest to
tożsame z podpięciem urządzenia do prawdziwego peceta.

Mateusz

J.F
Guest

Tue Dec 28, 2021 4:13 pm   



On Tue, 28 Dec 2021 12:30:33 +0100, Mateusz Viste wrote:
Quote:
2021-12-28 o 12:16 +0100, Piotr Gałka napisał:
A może bębnowi kiedyś zresetowałeś licznik. U mnie bęben doszedł do
12 tys stron i coś mi zaczęło wypisywać, ale znalazłem jak zresetować
licznik i liczy od nowa.

Gdzie tam, ja nie z tych co takie rzeczy kombinują. Licznik w mojej
Dacii też mam oryginalny, nie kręcony. :)

Ale jak pisałem wcześniej - nie wiem, czy to faktycznie bęben
dogorywał, czy po prostu tusz się kończył.

Ja tam czasem resetuje.
Bo sie boje, ze producent cos zaprogramowal na tych, co chca
"zaoszczedzic".

Quote:
Ten wbudowany licznik podaje
wartości dla jakichś "typowych" wydruków, może te moje są po
prostu jakieś nietypowe.

Software moze nawet piksele zliczac, ale tak o ile to w tonerze dobre,
to niekoniecznie w zywotnosci bebna.

A "corona wire" czysciles ?

Quote:
W każdym razie po wydrukach nie umiałem
zgadnąć co się kończy, a wyglądało to tak, że pojawiały się jaśniejsze
pionowe smugi. Z jednej strony kartki jakby dużo więcej, niż z drugiej.
Nie mam czasu wnikać w takie rzeczy, więc wymieniłem obie rzeczy.

Ehm, najpierw sie wymienia toner.
No chyba, ze toner drogi, to warto przetestowac beben/bebny, zanim sie
wyda na toner Smile

J.

Piotr Gałka
Guest

Tue Dec 28, 2021 4:22 pm   



W dniu 2021-12-28 o 15:40, Mateusz Viste pisze:
Quote:

Robię to z dużą niechęcią, ale wyjątkowo muszę zgodzić się z
Sebastianem. VirtualBox świetnie nadaje się do trzymania wszelkich
systemów "legacy".

A ja nie wiem czy mi legalnie wolno Windows XP zainstalować na
VirtualBoxie na komputerze dla którego mam licencję na Win 7.
Nigdy nie chciało mi się ustalać jak to jest z tymi licencjami.

Quote:
Ja rozumiem, że osobny komputer też załatwia temat,

i do tego ma osobny monitor - mogę oba widzieć razem.

Quote:
ale ten osobny komputer może przecież się spsuć, albo jego dane
wyparować bo użytkownik nie kliknął tego, co trzeba.

Weź pod uwagę to o czym pisałem. Nic nowego tam już nie robię. Jedyna
zainstalowana tam aplikacja to Protel 3. Sporadycznie go odpalam aby
sprawdzić rozmieszczenie elementów na płytce i kluczowe elementy
rozmieścić tak samo na kolejnej jej wersji robionej już pod KiCadem.
Wszystko co na nim jest mam dawno zarchiwizowane.

Zresztą ten komputer powstał tak, że na początku 2017 miałem się
przenieść z niego (wtedy ze wszystkim) na nowy i nie zdążyłem. Dosłownie
dzień/dwa przed przenosinami (nowy już stał obok) tamten wziął i
wysiadł, ale nie sprzętowo tylko system padł na dysku. Nie udało mi się,
(albo nie chciało mi się) go reanimować z próbą odzyskania co by się
dało. Na nowy wrzuciłem wszystko z backupów, a ten postawiłem na nowo
(zaczynając od robienia partycji na HDD) i na goły system zainstalowałem
tylko Protela i wszystkie jego pliki (z backupu). W 2017 i 2018 zdarzało
się jeszcze zrobić tam jakieś kolejne wersje płytek, ale stopniowo
postanowiłem, że nawet kolejne wersje tych samych płytek wolę już zrobić
w KiCadzie więc służy mi tylko do podglądnięcia pozycji elementów na
starej płytce.
P.G.

heby
Guest

Tue Dec 28, 2021 4:42 pm   



On 28/12/2021 15:40, Mateusz Viste wrote:
Quote:
Jedyna znana mi wada takiego podejścia to ograniczone możliwości
współpracy z jakimiś egzotycznymi zewnętrznymi urządzeniami (czy to z
USB, czy RS-232). Jeśli o USB chodzi, to VB posiada co prawda "USB
pass-through", ale moje z tym doświadczenia wskazują, że nie jest to
tożsame z podpięciem urządzenia do prawdziwego peceta.

Używam tej funkcji:
a) z programatorami (TL866 głównie, masą innych dużych i małych)
b) debuggerami JTAG
c) dziwadłami typu BusPirate
e) rejestratorami cyfrowymi (obecnie głównie Saleae [1])
f) Jakimś dongle USB, do bodaj Protela (dawno to było, ale raczej to był
Protel).

Działa. W sumie nie spotkałem niedziałającego urządzenia, oczywiscie
wszelakie kamery, czytniki, dyski itd itp działają.

W moim przypadku typowa konfiguracja to host-Linux, guest-Win7.

Jedyne co jest źle, to Saleae, potrafiący zjeśc całe dostępne pasmo na
USB, dostaje czkawki w VM. Róznica jest jednak w samym jechaniu po
bandzie, kiedy mamy maksymalne pasmo, normalnie działa jak powinien.
Swoją drogą podobna czkawka jest osiągalna również na kiepskich
kontrolerach USB.

Zaryzykuję, że setup z VirtualBoxem załatwia wiele problemów w
elektronice. Co prada nie wiem, jak wpinanie Willema przez port
równoległy, ale ten problem chyba sam się obecnie rozwiązuje, poprzez
brak stosownych portów w nowych komputerach.

[1] Wersja oprogramowania natywnie na Linuxa miała upierdliwego buga z
myleniem danych bitów, być może już go naprawili, nie miałem okazji
ostatnio użyć.

Mateusz Viste
Guest

Tue Dec 28, 2021 5:14 pm   



2021-12-28 o 16:42 +0100, heby napisał:
Quote:
Używam tej funkcji:
(...)
Działa. W sumie nie spotkałem niedziałającego urządzenia, oczywiscie
wszelakie kamery, czytniki, dyski itd itp działają.

Gratuluję. U mnie nie działało. Ten jeden raz w życiu, kiedy chciałem z
tego skorzystać, to było po to aby wykonać upgrade map jakiegoś
TomToma. Bez "USB Pass-Through" system w ogóle nie widział TomToma. Po
włączeniu PassThrough (i instalacji jakiejś własnościowej wersji VB, bo
OIDP tylko tam ten PassThrough był), TomTom pokazał się w systemie
guest, dało się nawet uruchomić upgrade, ale ten trwał godzinami i
losowo się urywał. Po dwóch dniach prób porzuciłem sprawę i skołowałem
na chwilę peceta z windows. Upgrade trwał kilka minut.

Quote:
W moim przypadku typowa konfiguracja to host-Linux, guest-Win7.

U mnie to był host-Linux, guest-WinXP. Sprawa miała miejsce kilka lat
temu - być może poprawiło się ale ja tego nie wiem, od tego czasu nie
potrzebowałem. Natomiast samego VB używam regularnie i bardzo doceniam,
poza tą jedną wpadką nie miałem z nim żadnych problemów.

Mateusz

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Dec 28, 2021 5:34 pm   



Pan Adam napisał:

Quote:
Ubuntu na frontend z innej planety.
To prawda. Ale Kubuntu już nie -- ma frontend przyjazny dla każdego
uży^H^H^Hmęczennika Windows. A jak ktoś już zainstalował Ubuntu,
to może zrobić proste "sudo apt install kde-desktop". Wtedy ma dwa
w jednym

Weź poprawkę, że Piotrek nawet nie wie, co to jest desktop.

Jeśli będzie *realnie* zainteresowany, to dopyta. Liczne przypadki
potwierdzają, że taki modus operandi działa. Nawet z tej grupy znam
taki pozytywny przypadek.

Quote:
Oraz prawdopodobnie nie wiedziałby, jak zmienić KDE na jakieś
LXDE czy inne xfce4.

Nieprawdopodobne. Manager logowania pokazuje wybór. Jeśli system ma
w sobie więcej niż jeden "desktop".

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Tue Dec 28, 2021 5:35 pm   



Pan J.F pyta:

Quote:
A "corona wire" czysciles ?

Koronawirus się szczepi, nie czyści.

--
Jarek

Marek
Guest

Tue Dec 28, 2021 6:10 pm   



On Tue, 28 Dec 2021 13:16:32 +0100, heby <heby@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Zabawność sytuacji polega na tym, że jak się okazuje, znowu nie
czytasz

Bynajmniej sytuacja wcale nie jest zabawna, tylko żałosna bo znowu
się tłumaczysz na 3 strony co tam niby miałeś na prawdę na myśli a co
inni (bo nie tylko ja) zrozumieli inaczej niż być oczekiwał.

--
Marek

SW3
Guest

Wed Dec 29, 2021 11:39 am   



W dniu 28.12.2021 o 12:33, heby pisze:
Quote:
Na linuxie, do zarządzanie całością oprogramowania, masz jakiś program
typu Software Manager. Jest dostarczany zwyczajowo z gołym systemem i
nie obchodzi Cie skad te programy sie biorą (z jakiego repo), natomaist
zwyczajowo zapewnie wyższy poziom ochrony niż ściąganie lewego softu z
podejrzanych stron, jak w Windowsie.

No chyba, że pożądanego programu nie ma w domyślnym repo, albo jest ale
w wersji sprzed roku.

--
SW3

Mateusz Viste
Guest

Wed Dec 29, 2021 11:55 am   



2021-12-29 o 11:39 +0100, SW3 napisał:
Quote:
W dniu 28.12.2021 o 12:33, heby pisze:
Na linuxie, do zarządzanie całością oprogramowania, masz jakiś
program typu Software Manager. Jest dostarczany zwyczajowo z gołym
systemem i nie obchodzi Cie skad te programy sie biorą (z jakiego
repo), natomaist zwyczajowo zapewnie wyższy poziom ochrony niż
ściąganie lewego softu z podejrzanych stron, jak w Windowsie.

No chyba, że pożądanego programu nie ma w domyślnym repo, albo jest
ale w wersji sprzed roku.

....albo wymaga miliona innych pakietów do działania, z czego niektóre
kłócą się z tym, co już jest w systemie.

Pod tym względem windowsowe podejście jest dużym ułatwieniem dla
użytkownika, który dostaje soft statycznie skompilowany z wszystkim co
potrzebne, a linkuje tylko do stricte windowsowych rzeczy.

Ekosystem Linuksowy zaczyna zresztą powoli iść w tę stronę: AppImage
jest coraz to popularniejszy. Powrót do korzeni.

Teza która tu wcześniej padła, jakoby instalacja oprogramowania w
Linuksie była prosta i przyjemna to zwyczajnie kłamliwy marketing.
Ideologicznie to niewątpliwie fajna sprawa. W praktyce - taka se.

Mateusz

Marek
Guest

Wed Dec 29, 2021 8:36 pm   



On Wed, 29 Dec 2021 11:55:35 +0100, Mateusz Viste
<mateusz@xyz.invalid> wrote:
Quote:
Ekosystem Linuksowy zaczyna zresztą powoli iść w tę str
onę: AppImage
jest coraz to popularniejszy. Powrót do korzeni.

AppImage ma statycznie skomplikowane binaria? Ciekawe i dziwne,
możliwość statycznego skompilowania bardziej skomplikowanych
aplikacji od "hello world" utracono w Linuxie gdzieś tak na przełomie
lat 99-00. Jako boomer, dla którego statyczne binaria często (i dawno
temu) ratowały dupę przy przenoszeniu aplikacji między
"ekosystemami", to niedawno robiłem research co się stało, że
stycznych aplikacji praktycznie brak.... Wtedy konkluzja była taka,
że spora część libów w ogóle nie jest domyślnie dystrybuowana w
formie statycznej, a ich kompilacja statyczna coś tam psuje (sorry
już nie pamiętam konkretnie co). Oczywiście oprócz tego był naturalny
opór przed static bo dynamiczne liby używają mmap, mniejszy
footprint pamięciowy, mniej użytych zasobów fs, łatwiejszy upgrade i
takie tam....

--
Marek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Kicad 6

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map