gary
Guest
Tue Sep 06, 2011 6:32 am
Witam
W zasadzie powtarzam post z grupy pl.rec.dom gdzie dyskusja poszła w
innym kierunku.
Padło żelazko Braun, konkretnie skorodowała cienka blaszka na której
mocowana jest stopa grzejna do reszty konstrukcji.
Swoją drogą blaszka wykonana z takimi przewężeniami, że chyba celowo ją
tam umieszczono żeby zgniła po gwarancji.
Raczej tego już nie naprawię (nie ma do czego się przymocować)
Pytanie do osób które rozebrały już trochę "współczesnych" żelazek.
Jakiego producenta polecacie na nowy zakup ?
Wolę kupić coś droższego i mieć z tego satysfakcję (i święty spokój)
przez kilka lat. Z tego co widzę to nawet firmy uznane za "markowe"
Philips Bosh Braun kiedyś Zelmer etc mają jedno kryterium CENA a co za
tym idzie w środku wszystko cieniutkie kruchutkie, zaginane blaszki,
rozpęczone nity wystające z odlewów etc
Gdyby nie brak w ofercie żelazek na parę kupiłbym już nawet coś z Nowej Dęby
http://www.dezal.com.pl/?id=3
Marek S
Guest
Tue Sep 06, 2011 8:48 am
i tak wszystkie sa wyprodukowane w chinach . wiec zdaj sie na lut
szczescia ))
Użytkownik "gary" <gary@cotam.pl> napisał w wiadomości
news:j44dgo$j8a$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
Quote:
Witam
W zasadzie powtarzam post z grupy pl.rec.dom gdzie dyskusja poszła w innym
kierunku.
Padło żelazko Braun, konkretnie skorodowała cienka blaszka na której
mocowana jest stopa grzejna do reszty konstrukcji.
Swoją drogą blaszka wykonana z takimi przewężeniami, że chyba celowo ją
tam umieszczono żeby zgniła po gwarancji.
Raczej tego już nie naprawię (nie ma do czego się przymocować)
Pytanie do osób które rozebrały już trochę "współczesnych" żelazek.
Jakiego producenta polecacie na nowy zakup ?
Wolę kupić coś droższego i mieć z tego satysfakcję (i święty spokój)
przez kilka lat. Z tego co widzę to nawet firmy uznane za "markowe"
Philips Bosh Braun kiedyś Zelmer etc mają jedno kryterium CENA a co za tym
idzie w środku wszystko cieniutkie kruchutkie, zaginane blaszki,
rozpęczone nity wystające z odlewów etc
Gdyby nie brak w ofercie żelazek na parę kupiłbym już nawet coś z Nowej
Dęby
http://www.dezal.com.pl/?id=3
Krzysztof
Guest
Tue Sep 06, 2011 9:42 am
Quote:
Wolę kupić coś droższego i mieć z tego satysfakcję (i święty spokój)
przez kilka lat. Z tego co widzę to nawet firmy uznane za "markowe"
Philips Bosh Braun kiedyś Zelmer etc mają jedno kryterium CENA a co za tym
idzie w środku wszystko cieniutkie kruchutkie, zaginane blaszki,
rozpęczone nity wystające z odlewów etc
2x kupiłem żelazko po ok. 200 zł:
raz tefal - ( ma 6 lat), ale ma delikatną stopę ceramiczną,
drugi raz philips ( ma 3 lata) i oba be zarzutu działają.
K.
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Tue Sep 06, 2011 9:54 am
W dniu 2011-09-06 08:32, gary pisze:
Quote:
Pytanie do osób które rozebrały już trochę "współczesnych" żelazek.
Jakiego producenta polecacie na nowy zakup ?
NRD-owskie żelazko mojej matki z czasów panieńskich padło około 2000
roku. Kupiła Clatronica, który działa bez zarzutów do dzisiaj. To jest
chyba dobry wynik jak na współczesne czasy "jednorazówek".
Waldek
Guest
Tue Sep 06, 2011 9:46 pm
Użytkownik "gary" <gary@cotam.pl> napisał w wiadomości
news:j44dgo$j8a$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
Quote:
Pytanie do osób które rozebrały już trochę "współczesnych" żelazek.
Jakiego producenta polecacie na nowy zakup ?
Wolę kupić coś droższego i mieć z tego satysfakcję (i święty spokój)
przez kilka lat. Z tego co widzę to nawet firmy uznane za "markowe"
Philips Bosh Braun kiedyś Zelmer etc mają jedno kryterium CENA
Wlasnie zapytalem zonki ile mniej wiecej morduje zelazko Tefala
- no, kupiles go do prasowania pieluch a córka ma juz 20 lat - LOL
Hmm - no ale moze teraz to juz calkiem inna bajka .....
Pierwsza zakupiona energoszczedna swietlowka Philipsa
Made in Holland wytrzymala ~14 lat w trybie codziennej ekspl. po kilka
godzin
obecne Philipsy jak przezyja max 4-5 lat to juz sukces ;)
Pozdrawiam
kamtzu
Guest
Wed Sep 07, 2011 6:27 pm
Użytkownik "gary" <gary@cotam.pl> napisał w wiadomości
news:j44dgo$j8a$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
Quote:
Witam
W zasadzie powtarzam post z grupy pl.rec.dom gdzie dyskusja poszła w innym
kierunku.
Padło żelazko Braun, konkretnie skorodowała cienka blaszka na której
mocowana jest stopa grzejna do reszty konstrukcji.
Sobie, Mamie i Tesciowej kupilem Tefale i jest ok. Sprawdz wyrzut pary, moc
i zeby dobrze lezalo w dloni (np. nie za duze).
gary
Guest
Wed Sep 07, 2011 6:56 pm
W dniu 2011-09-07 20:27, kamtzu pisze:
[quote]U
kamtzu
Guest
Wed Sep 07, 2011 7:54 pm
Quote:
Nareszcie jakieś światło w tunelu, mam nadzieję że te Tefale nie były
produkowane 20 lat temu
Swoje mam jakieś 4 lata, pozostale ok 2 lat
pozdr