Jakie są właściwości laminatora REXEL LH-240? Czy poradzi sobie z typowym laminatem?

Sun Nov 05, 2006 1:16 am   

Góglownia nie pomogła, więc może grupa będzie łaskawsza. Czy taki
laminator, jak w linku poniżej się nada do celów wiadomych? Zdaje
się, że to było kiedyś sprzedawane w naszych hipermarketach, może
ktoś coś wie?

http://www.glorymarket.ru/organizaciya-biznessa/rexel-lh-240.html

Głównie chodzi mi o to, czy mechanika przepuści typowej grubości
laminat, czy jest sztywna, czy na sprężynach i czy wytrzyma
termicznie.

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

J.

Mon Nov 06, 2006 10:00 am   

Sun, 5 Nov 2006 01:16:11 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Jarek
P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:


W moim (opisywałem dokładniej jego konstrukcję na p.m.e) nie ma
sprężyn, a laminat typowej grubości przechodzi bez problemów.

Mon Nov 06, 2006 10:06 am   

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:eijaka$qtj$1@node4.news.atman.pl...

z samego opisu wychodzi, że ma cienką szparę )
Chyba nie masz go zamiaru kupić za ponad 5 kilorubli - stanowczo za drogo !

Roman

Mon Nov 06, 2006 10:12 am   

Użytkownik "Roman" <romantek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ein1q3$rnf$1@mx1.internetia.pl...


Na allegro był za niecałe 50zł (licytacja), niestety na kilka godzin
przed końcem aukcji sprzedawca z przykrością zawiadomił, że laminator
się własnie zepsuł ;-(

J.

Mon Nov 06, 2006 3:01 pm   

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:eimuaa$mpn$1@daniel-new.mch.sbs.de...

Fiu fiu, dziwnie to wszystko wygląda . . .
5500 rubli to prawie 700 zł.

Roman

Mon Nov 06, 2006 3:50 pm   

Roman napisał(a):


Rosja to w końcu bogaty kraj. W Moskwie jeździ więcej Mercedesów niż
fiatów Ponoć tylko parę sztuk Fiat w Rosji sprzedał.

Pozdrawiam

Mon Nov 06, 2006 4:02 pm   

Michał Paskowski schrieb:

No tych Fiatów i fiatopodobnych Ład to tam trochę jeździ. Ale BMWic i
Merców też niemało. Moskwa jest zresztą miastem, gdzie mieszka najwięcej
miliarderów (dolarowych), więcej niż w Nowym Jorku.

A 5500 rubli to 600zł, nie przesadzajcie ;-)

Ceny w Moskwie są porypane, biez wodki nie razbieriosz

Waldek, częsty w Moskwie gość