sofu
Guest
Wed Apr 26, 2006 1:19 pm
Witam!
Kupilem wzmacniacz Telefunken DA-1000 bedacy onego czasu flagowcem tej
firmy.
Nizszym modelem jest , mysle, ze podobnie zbudowany Telefunken HA-990 (tylko
domniemuje podobienstwo).
Jeden wzmacniacz od drugiego w głownym stopniu rozni sie prawdopodobnie tym,
ze DA-1000 posiada wbudowany przetwornik DAC.
Oczywiscie sa tam jeszcze inne zmiany chociazby inne opragromowanie
procesora, ktory rozpoznaje cygnal cyfrowy i wyswietla o tym informacje,
wieksza ilosc wejsc, itp.
Moc DA-1000 to prawdopodonie 2 x100 Watt (tyle ma HA-990).
Co mnie ciekawi, to duza ilosc tranzystorow mocy na kanal. Jest ich
prawdopodobnie 12 sztuk na kanal, czyli łacznie 24 tranzystory mocy.
Na jednej nieduzej plytce oprucz scalakow i innych elementow znajduje sie 8
tranzystorow mocy w tym 2szt. BDT87 i 2szt. BDT88.
Pozostalych 4 tranzystorow nie zapisalem jakie sa?
Jak sie zorientowalem uklad na plytce stanowi dwukanałowy wzmacniacz
przeciwsobny na tranzystorach BDT87 / BDT88. Tranzystory te maja okolo 120
Watt mocy, i sa bez radiatorow (grzeja sie dosc mocno).
Ta płytka zawierajaca jak wspomnialem lacznie 8 tranzystorow mocy jest
wlozona w gniazdo plyty glownej na sztorc.
Mysle, ze dopiero te układy przeciwsobne steruja czyms pozostalym co sklada
sie na 2 x po 6 (=12) tranzystorow przymocowanych do 2 duzych radiatorow (po
jednym na kazdy kanal).
Nie mam schematu tego wzmacniacza, wiec nie wiem jaka ma budowe?
Ale dziwi mnie tak rozbudowany uklad. Wystaczyl by przeciez uklad
wzmacniacza przeciwsobnego na wspomnianej malej płytce? Oczywicie wtedy by
trzeba przymocowac radiatory.
Po co jeszcze w sumie 12 tranzystorow (po 6 na kanal)?
Jaka budowe moze miec ten wzmacniacz. Czyzby to jakas kaskada? Tylko po co?
Dodam ze caly wzmnacniacz grzeje sie dosc mocno. Nie za bardzo jest mozliwe
stawianie na nim np.CD, bo pomimo pewnej przerwy (nozki) nagrzewa sie dosc
mocno od spodu. W ogole jak sie stanie przy wzmacniaczu, to leci od niego
cieplo jak z elektrycznego grzejnika olejowego.
pzdr. sofu
Roman
Guest
Wed Apr 26, 2006 2:47 pm
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message
news:e2ns13$cvu$1@achot.icm.edu.pl...
Quote:
Mysle, ze dopiero te układy przeciwsobne steruja czyms pozostalym co
sklada
sie na 2 x po 6 (=12) tranzystorow przymocowanych do 2 duzych radiatorow
(po
jednym na kazdy kanal).
Nie mam schematu tego wzmacniacza, wiec nie wiem jaka ma budowe?
Ale dziwi mnie tak rozbudowany uklad. Wystaczyl by przeciez uklad
wzmacniacza przeciwsobnego na wspomnianej malej płytce? Oczywicie wtedy by
trzeba przymocowac radiatory.
Po co jeszcze w sumie 12 tranzystorow (po 6 na kanal)?
Tak się kiedyś robiło dyskretne końcówki mocy, było w tym trochę szpanu
(kupa tranzystorów sugerowała ogromną moc i cenę aparatury), techniczne
uzasadnienie: tranzystory z osobna pracowały jakby na "niskich obrotach",
miały wtedy lepsze własności częstotliwościowe (przełączeniowe, mniejsze
nasycenia) i zniekształceniowe.
Quote:
Dodam ze caly wzmnacniacz grzeje sie dosc mocno.
A gdy "nie gra" (tylko właczony) też ? To by sugerowało duży prąd
spoczynkowy tranzystorów końcowych ? - jednak może być to celowe, dla
zmniejszenia zniekształceń.
Roman
sofu
Guest
Wed Apr 26, 2006 5:33 pm
Użytkownik "Roman" <romantek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2o0tt$1o6$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message
news:e2ns13$cvu$1@achot.icm.edu.pl...
Dodam ze caly wzmnacniacz grzeje sie dosc mocno.
=========
A gdy "nie gra" (tylko właczony) też ? To by sugerowało duży prąd
spoczynkowy tranzystorów końcowych ? - jednak może być to celowe, dla
zmniejszenia zniekształceń.
Roman
Wzmak nie jest taki stary, gdzies z pierwszej polowy lat 90-tych ubieglego
wieku. Ma DAC na PCM 61P firmy BURN BROWN i
procesor Yamahy YM 3623B wiec starszy raczej byc nie moze. .
Grzeje sie nawet bez obciazenia. Ale prawdziwy piec sie robi z niego gdy gra
z glosnoscia powiedzmy powyzej 70-80 Watt na kanal. Mysle ze na radiatorach
mozna by wtedy jajka usmazyc?!
Mam wzmacniacz Pionnera o mniejszej mocy 2x70 Watt, ktory tez sie grzeje,
ale nie tak jak ten Telefunken. Mam tez Uhera o mocy niby 2x 200 Watt i ten
nawet w polowie sie tak nie grzeje nawet gdy ma 2 x 400W na zegarach
(zabezpieczenia go wylanczaja przy 450 Watt na kanał.)
A moze cos pokombinowali z klasa A w tym Telefunkenie? W kazdym razie
jakis zamysl byl w tym, ze uzyto tak wielu tranzystorow w koncowce mocy?
Ten wzmacniacz nie wykazuje slyszalnych znieksztalcen do konca mocy. Dzwiek
jak gdyby narastal liniowo o tej samej barwie. Nie ma tego wrazenia
dlawienia sie jak w wiekszosci wzmacniaczy pracujacych przy koncu mocy. Bas
(powiedzmy beben albo jakis efekt specjalny) potrafi uderzyc jak bomba -
krotko i zwiezle, zupelnie bez jakichkolwiek wyczuwalnych znieksztalcen.
Tego nie potrafi nawet wspomniany Uher przy tej samej mocy powiedzmy 2x90
Watt (czyli mniej niz na pol gwizdka dla niego).
pozdrawiam sofu
Roman
Guest
Thu Apr 27, 2006 7:51 am
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message
news:e2oau9$fp$1@achot.icm.edu.pl...
Quote:
A moze cos pokombinowali z klasa A w tym Telefunkenie? W kazdym razie
jakis zamysl byl w tym, ze uzyto tak wielu tranzystorow w koncowce mocy?
Ten wzmacniacz nie wykazuje slyszalnych znieksztalcen do konca mocy.
Dzwiek
jak gdyby narastal liniowo o tej samej barwie. Nie ma tego wrazenia
dlawienia sie jak w wiekszosci wzmacniaczy pracujacych przy koncu mocy.
Bas
(powiedzmy beben albo jakis efekt specjalny) potrafi uderzyc jak bomba -
krotko i zwiezle, zupelnie bez jakichkolwiek wyczuwalnych znieksztalcen.
Tego nie potrafi nawet wspomniany Uher przy tej samej mocy powiedzmy 2x90
Watt (czyli mniej niz na pol gwizdka dla niego).
No właśnie - ta specyficzna konstrukcja, duże prądy (pewnie klasa AB),
nadmiarowe napięcie zasilania końcówki daje te pozytywne i negatywne skutki.
Ale masz super brzmienie, tym się to różni od masówki chińskiej.
Grzaniem się nie przejmuj - powinno wytrzymać nawet do 150 stopni - czyli
silne wrzenie wody ;-)
Miłego słuchania
Roman
PAndy
Guest
Thu Apr 27, 2006 10:07 am
"Roman" <romantek@poczta.onet.pl> wrote in message
news:e2psve$4b5$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message
news:e2oau9$fp$1@achot.icm.edu.pl...
A moze cos pokombinowali z klasa A w tym Telefunkenie? W kazdym
razie
jakis zamysl byl w tym, ze uzyto tak wielu tranzystorow w koncowce
mocy?
Ten wzmacniacz nie wykazuje slyszalnych znieksztalcen do konca mocy.
Dzwiek
jak gdyby narastal liniowo o tej samej barwie. Nie ma tego wrazenia
dlawienia sie jak w wiekszosci wzmacniaczy pracujacych przy koncu
mocy.
Bas
(powiedzmy beben albo jakis efekt specjalny) potrafi uderzyc jak
bomba -
krotko i zwiezle, zupelnie bez jakichkolwiek wyczuwalnych
znieksztalcen.
Tego nie potrafi nawet wspomniany Uher przy tej samej mocy powiedzmy
2x90
Watt (czyli mniej niz na pol gwizdka dla niego).
No właśnie - ta specyficzna konstrukcja, duże prądy (pewnie klasa AB),
nadmiarowe napięcie zasilania końcówki daje te pozytywne i negatywne
skutki.
Ale masz super brzmienie, tym się to różni od masówki chińskiej.
Grzaniem się nie przejmuj - powinno wytrzymać nawet do 150 stopni -
czyli
silne wrzenie wody
Dokladnie - pewnie gleboka klasa AB...
sofu
Guest
Sat Apr 29, 2006 5:35 am
Użytkownik "PAndy" <pandrw@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2q55a$loc$1@news.dialog.net.pl...
------
Quote:
No właśnie - ta specyficzna konstrukcja, duże prądy (pewnie klasa AB),
nadmiarowe napięcie zasilania końcówki daje te pozytywne i negatywne
skutki.
Ale masz super brzmienie, tym się to różni od masówki chińskiej.
Grzaniem się nie przejmuj - powinno wytrzymać nawet do 150 stopni -
czyli
silne wrzenie wody ;-)
Dokladnie - pewnie gleboka klasa AB...
Pytalem o mozliwa konstrukcje bowiem wszedzie pisza, ze im mniej
tranzystorow w koncowce mocy tym lepiej.
Mniejsze sa klopoty z doborem jednakowych tranzystorow i utrzymaniem
prawidlowych charakterystyk fazowych, co sie przeklada na jakosc dzwieku
uzyskiwanego ze wzmacniacza
Gdyby to byla konstrukcja z poczatkow tranzystorowej bajki, to bym rozumial,
ze wtedy nie bylo dobrych tranzystorow i musieli stosowac
rozbudowane uklady w koncowce mocy. Ale gdy powstawal ten zmacniacz 100 W na
kanal byl juz powszechnie realizowany w ukladach przeciwsobnych na 2-ch
tranzystorach. Stad moje zdziwienie, ze Telefunken zastosowal uklad
skladajacy sie z 12 tranzystorow na kanal w koncowce niewielkiej przeciez
mocy.
pzdr. Janusz vel sofu