Jakie są normy dotyczące izolacji i separacji galwanicznej dla transoptorów?

Mon Apr 05, 2004 10:33 am   

Witam!

Mam urzadzenie, ktore jest zasilane z baterii 9V, ale uruchamiane poprzez
impuls napiecia sieci 230V. Wejscie 230V jest separowane galwanicznie od
reszty układu przy pomocy transpoptora.

1. Moze wiecie, jakie jest wymagane minimalne napiecie izolacji transoptora?
Do tej pory uzywalem CNY17-III, ktory ma Viso=5kVrms, a chcialbym zastosowac
inny, ktory ma Viso=3,75kVrms.
2. Czy jest okreslona minimalna odleglosc w jakiej musza sie znajdowac
elementy czesci wysokonapieciowej od czesci niskonapieciowej?
3. Czy w tym wypadku trzeba robic badania na zgodnosc z LVD?

Liczę na Waszą pomoc i pozdrawiam
Jarek

Tue Apr 06, 2004 7:30 am   

JarekC:

użytku (nie-medycznego) jest to ok. Dla medycznego może nie starczyć.
Tam jest chyba 7kV.


pojemność. Coś rządu 1pF to było.



Waldek

Tue Apr 06, 2004 8:16 am   

W artykule <40726AB7.70600@ukbf.fu-berlin.de> Waldemar Krzok napisal(a):

Nie. Low Voltage Directive.

Marcin Stanisz
--

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"

Tue Apr 06, 2004 11:02 am   

On Tue, 06 Apr 2004 10:30:47 +0200, Waldemar Krzok wrote:

O ile pamietam to masz racje. I kolejny klopot - dla 7kV odstep na
plytce powinien miec 7mm ... a dip8 tyle nie ma :-)

J.

Tue Apr 06, 2004 1:48 pm   

Dla aparatury medycznej wykonuje się próbę napięciową dla nap.
odniesienia 250V i izolacji podwójnej lub wzmocnionej 4 kV a nie żadne 7
kV, a odstępy powietrzne powinny wynosić 5mm, a powierzchniowe 8.
Zwiększenie odstępów powierzchniowych uzyskuje się np. poprzez
wyfrezowanie szczeliny pod transoptorem ewentualnie sposób montażu np.
rozgięcie nóg na zewnątrz. Kiedyś w/g normy na sprzęt powszechnego
użytku wytrzymałość 3750 V przez 1 min była wystarczająca jak jest w LVD
nie wiem.
Pozdr.
Andrzej

Tue Apr 06, 2004 5:18 pm   

Użytkownik "JarekC" <jarekc@alpha.net.pl> napisał w wiadomości
news:c4rgbv$5ii$1@atlantis.news.tpi.pl...


Jestem prawie pewien (ale głowy nie dam), że trzeba robić badania na
LVD i EMC.

To, co trzeba, to trzeba postawić CE. Stawiając CE producent
deklaruje, że spełnił wymogi wszystkich dyrektyw dotyczących
urządzenia. To z kolei oznacza, że znalazł odpowiednie normy
zharmonizowane i je zastosował (w praktyce wykonał badania).
Dyrektywa EMC dotyczy praktycznie wszystkiego w branży elektronicznej,
dyrektywa LVD wszystkiego podłączanego do napięcia większego niż
bezpieczne.
Jeśli urządzenie używa przypadkiem jeszcze fal radiowych to jeszcze
dyrektywa RTTI, która automatycznie pociąga za sobą dyrektywę LVD
nawet, gdy urządzenie jest zasilane z baterii AA.

Piotr

Tue Apr 06, 2004 9:18 pm   

On Tue, 06 Apr 2004 14:02:29 +0200, J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl>
wrote:



Jarku, odstepy izolacyjne nie sa wymagane w sposob bezwzgledny. Tyle
ze jak sie zmniejszy je ponizej minimum okreslonego przepisami to
program wymaganych badan sprzetu raptownie sie wydluza - zwykle
dochodza proby napieciowe przy narazeniach klimatycznych, proby
starzeniowe...

--
Darek