Goto page 1, 2 Next
BartekK
Guest
Sat Dec 23, 2006 1:56 am
Temat po raz kolejny...
Ciagle szukam czegos wygodnego do ciecia laminatu do prototypow. Nie za
bardzo wiem jak do tego podejsc.
Aktualnie tne plytki ... wstyd sie przyznac:
http://www.narzedziowy.pl/product_info.php?cPath=37_82_84&products_id=682
czyms takim:) Ale przy malych plytkach troszke sie boje o wlasne palce...
Probowalem ciac wyzynarka + noz "acrylic special" - swietnie tnie
laminat gruby, duze kawalki, ale przy malych lub cienkich - ciezko
utrzymac laminat by nie wpadl w wibracje, rownoczesnie zachowujac
wiekszosc palcow

Pozatym ciezko obciac cos idealnie prosto na
przestrzeni 20cm. Moze z lepszym "stolikiem" do wyzynarki (z
prowadnicami itd) byloby lepiej?
Myslalem nawet nad frezarka gornowrzecionowa zamontowana do jakiegos
"stolika" do gory nogami, tak by wystawal tylko frez przez otwor, i
prowadnice jakies do prowadzenia plytek. Wygodne to by bylo, bo przy
okazji dziwne ksztalty tez by sie dalo wyciac. No ale czy dostane jakis
sensowny frez do ciecia laminatu, o jaknajmniejszej srednicy, a przy tym
na trzpien fi6 lub fi8 ?
A moze wogole strzelam z armaty do bakterii, pamietam ze ktos pisal cos
o "stoliku" z TME z serii Donau/hobby + tarcza diamentowa czy cos, ale
znalezc tego nie moge. Mam tarczki
http://www.allegro.pl/item149939397.html i tna super, ale sa malutkie.
Mniejsze niz srednica dremela/einhella, wiec ciecie nimi "z reki" odpada.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
BartekK
Guest
Sat Dec 23, 2006 2:24 am
Adam Wysocki napisał(a):
Quote:
paskudnie w siodło. Pozatym grubszy laminat niezbyt idzie bo nie wygina
się na tyle by dało się nożyce na dłuższym kawałku niż długość ostrzy
prowadzić. Tzn da rade przeciąc pasek o szerokosci 3cm...
Quote:
Może po prostu zwykłą gilotyną?
Próbowałem. Gilotyna "do papieru, tworzywa itp" za ~300zł, ciezka i
toporna... przezyla 10 plytek, po czym okazała sie tak tepa ze juz
papieru nie tnie. W dodatku naprawde ciezko jest ciąć gilotyną laminat
2stronny tak by go na krawędzi nie rozwarstwić.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Adam Wysocki
Guest
Sat Dec 23, 2006 2:40 am
Spinacz biurowy, BartekK <sibi@drut.org>!
Quote:
Spokojnie, ja "pożyczyłem" od mamy nożyczki do kurczaka :)
Może po prostu zwykłą gilotyną?
--
Adam Wysocki, Warszawa, PL, GSM 514 710 213,
http://www.chmurka.net/
GG 1234, Grono ID 123, FidoNet 2:480/138, QTH KO02MF, SWL SP5-250730
W razie wątpliwości opróżnij magazynek. (C) Jakub Krajewski amd3dnow
W prezencie dla spamerów:
http://polish-137138801596.spampoison.com/
Robgold
Guest
Sat Dec 23, 2006 4:59 am
Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości news:emhuq7$b24$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Temat po raz kolejny...
Ciagle szukam czegos wygodnego do ciecia laminatu do prototypow. Nie za
bardzo wiem jak do tego podejsc.
Uzywam pilki Proxxona KS230 do tego pierscionek na 13mm (bo pilka ma standardowo trzpien na frezy 10mm) do tego tanie frezy do metalu 50/0.6 mm
Idzie super.
Adam Wysocki
Guest
Sat Dec 23, 2006 6:40 am
Spinacz biurowy, BartekK <sibi@drut.org>!
Quote:
Spokojnie, ja "pożyczyłem" od mamy nożyczki do kurczaka
Mam nozyce do blachy. Bardzo cienki laminat - daje rade, ale wygina go
paskudnie w siodło. Pozatym grubszy laminat niezbyt idzie bo nie wygina
się na tyle by dało się nożyce na dłuższym kawałku niż długość ostrzy
prowadzić. Tzn da rade przeciąc pasek o szerokosci 3cm...
Do blachy też mam i też wygina w siodło, ale te do kurczaka są sensowne.
Też średnio daje się ciąć dalej niż długość ostrzy, ale coś za coś...
W sumie dużych płytek nie robię.
A jak robię to pomagam sobie brzeszczotem... Sprawdza się nieźle, chociaż
trzeba trochę pomachać ręką.
Quote:
Może po prostu zwykłą gilotyną?
Próbowałem. Gilotyna "do papieru, tworzywa itp" za ~300zł, ciezka i
toporna... przezyla 10 plytek, po czym okazała sie tak tepa ze juz
papieru nie tnie. W dodatku naprawde ciezko jest ciąć gilotyną laminat
2stronny tak by go na krawędzi nie rozwarstwić.
Gdzieś, kiedyś, chyba na jakichś warsztatach w szkole, cięli płytki
jakimiś gilotynami i całkiem nieźle im to szło. Nie wiem co to była
za gilotyna, ale wiem że się da :)
--
Adam Wysocki, Warszawa, PL, GSM 514 710 213,
http://www.chmurka.net/
GG 1234, Grono ID 123, FidoNet 2:480/138, QTH KO02MF, SWL SP5-250730
To przeznaczenie czy mój Matrix się zwiesił? (C) Klaudio @ gadu-news
W prezencie dla spamerów:
http://polish-280171889575.spampoison.com/
Guest
Sat Dec 23, 2006 8:50 am
ja ciąłem na pracowni laminat gilotyną tylko trzeba pamiętać by
ostrze miała ostre bo szybko się tępi. laminat papierowy nie polecam
bo się łamie no i jeszcze jedno- noże skrawające muszą być
długie i proste wówczas laminat się nie gnie.wszystkie gilotyny do
innego celu niż metal mają zbyt słabe ostrza i nie polecam ich
Paweł Więcek
Guest
Sat Dec 23, 2006 10:02 am
Thus wrote BartekK <sibi@drut.org>:
Quote:
Ciagle szukam czegos wygodnego do ciecia laminatu do prototypow. Nie za
Dremel + tarcza diamentowa. Wchodzi jak w masło...
Paweł
--
(___) | Pawel Wiecek ------ Coven / Svart ------
http://www.coven.vmh.net/ |
< o o > | <coven@vmh.net> GPG/PGP info in headers GSM: +48603240006 |
\ ^ / | * * The grave's a fine and private place, * * |
(") | * * but none, I think, do there embrace. -- Andrew Marvell |
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Dec 23, 2006 11:31 am
Hello BartekK,
Saturday, December 23, 2006, 1:56:44 AM, you wrote:
Quote:
Temat po raz kolejny...
Ciagle szukam czegos wygodnego do ciecia laminatu do prototypow. Nie za
bardzo wiem jak do tego podejsc.
[...]
Quote:
A moze wogole strzelam z armaty do bakterii, pamietam ze ktos pisal cos
o "stoliku" z TME z serii Donau/hobby + tarcza diamentowa czy cos, ale
znalezc tego nie moge.
Szukaj "D-1200" - 269 PLN + VAT.
http://www.tme.pl/pila-tarczowa-donau-18000obr-min-130w-tarcza-fi-60mm/arts/pl/narzedzia2/narz388.html
Piła tarczowa Donau to straszne badziewko pod względem wykonania.
Tarcza diamentowa 50 mm kosztuje majątek i nie nadaje się do cięcia
płytek - koszmarnie je pali. Używam tarczki HSS 50 mm i da się
wytrzymać. Piłka Donau wymagała zdjęcia osłony tarczy, żeby dało się z
sensem ciąć - z niewiadomych powodów z osłoną sie zakleszczała.
W Castoramie można kupić piłkę tarczową Proxxon (identyczne tarczej
jak Donau) - wykonanie znacznie lepszej klasy niż Donau, zasilanie
230V i nie trzeba budować zasilacza. Ale cena z kosmosu, niestety -
już chyba 580 PLN (ale brutto).
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
DJ
Guest
Sat Dec 23, 2006 11:59 am
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Piłka Donau wymagała zdjęcia osłony tarczy, żeby dało się z
sensem ciąć - z niewiadomych powodów z osłoną sie zakleszczała.
Może za cienka tarcza... znaczy cieńsza niż klin rozdzielający
cięte części?
--
DJ
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Dec 23, 2006 12:06 pm
Hello DJ,
Saturday, December 23, 2006, 11:59:24 AM, you wrote:
Quote:
Piłka Donau wymagała zdjęcia osłony tarczy, żeby dało się z
sensem ciąć - z niewiadomych powodów z osłoną sie zakleszczała.
Może za cienka tarcza... znaczy cieńsza niż klin rozdzielający
cięte części?
Klin zostawiłem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Saper/nolin11
Guest
Sun Dec 24, 2006 10:44 pm
Może jakaś gilotynka do metalu??
Ja mam coś takiego samoróbka:
http://nolin11.w.interia.pl/gil/g1.jpg
http://nolin11.w.interia.pl/gil/g2.jpg
http://nolin11.w.interia.pl/gil/g3.jpg
Da się tym nawet ciąć 4mm blachę

ale idzie potwornie :/
Ale w laminat wchodzi jak w masło

:D
Ps. Fotki robione w warsztacie więc tło jest "brzydkie"

)
Ps2. Mój Tata ją zrobił

)
--
Saper/nolin11
majl:nolin11_USUN_TO_@interia.pl
gg:4476700
BartekK
Guest
Mon Dec 25, 2006 2:53 pm
Saper/nolin11 napisał(a):
Quote:
Może jakaś gilotynka do metalu??
Ja mam coś takiego samoróbka:
http://nolin11.w.interia.pl/gil/g1.jpg
Ps. Fotki robione w warsztacie więc tło jest "brzydkie"

)
Ps2. Mój Tata ją zrobił

)
Bardzo fajna, tylko skad cos takiego kupic? Zrobic raczej nie umiem, nie
mam mozliwosci warsztatowych. Glupie gilotynki do przycinania fotografii
do legitymacji to kilkasetzl kosztuja, a do blachy (tylko ze wieksza,
gdzies A3) jaka widzialem - to kilka tysiecy.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098
http://drut.org/
|
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
Saper/nolin11
Guest
Mon Dec 25, 2006 11:03 pm
BartekK wrote:
Quote:
Saper/nolin11 napisał(a):
Może jakaś gilotynka do metalu??
Ja mam coś takiego samoróbka:
http://nolin11.w.interia.pl/gil/g1.jpg
Ps. Fotki robione w warsztacie więc tło jest "brzydkie"

)
Ps2. Mój Tata ją zrobił

)
Bardzo fajna, tylko skad cos takiego kupic?
Zrobić

) Jak widzisz ostrza musiałby zrobić jakiś tokarz i wykonać też
mocowania (czyli musiałbyś zrobić projekt takiego czegoś) resztę jak
widzisz jest poskręcana śrubami. (ma ona chyba ze ~25lat gdyż jest starsza
odemnie

) )
Quote:
Zrobic raczej nie umiem, nie
mam mozliwosci warsztatowych. Glupie gilotynki do przycinania fotografii
do legitymacji to kilkasetzl kosztuja, a do blachy (tylko ze wieksza,
gdzies A3) jaka widzialem - to kilka tysiecy.
Ps. Głowy sobie uciąć nie dam (na gilotynie też :p ) ale kiedyś coś
podobnego widziałęm w nomi ale nie jestem pewien kosztowało to chyba ~200zł
ale nie pamiętam niestety. Pytaj w jakiś dużych metalowych/narzędzowych oo
masz linki (własnie zapytałem google):
http://www.pronar.com.pl/katalog/?page=showProductDetails&ref=1071DEF
http://www.twojpasaz.pl/?cc=&cp=197
http://www.tme.pl/nozyce-stolowe-gilotyna/arts/pl/b01/zn-77.html
I twój przyjaciel:
http://www.google.pl/search?num=100&hl=pl&newwindow=1&q=narz%C4%99dzia+wars
ztatowe+gilotyna&btnG=Szukaj&lr=lang_pl
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=warsztatowa+gilotyna+do+ci%C4%99cia+bla
chy&btnG=Szukaj+w+Google&lr=lang_pl
Z tego co widzę za <300zł chyba nie kupisz :/ ale właśnie w tachi Nomi/Obi
może znajdziesz

)
Peper
Guest
Tue Dec 26, 2006 1:56 am
Quote:
Ps2. Mój Tata ją zrobił

)
Albo się przechwala albo skopiował 1:1 ze szczegółami takie jakie były w
sprzedaży, mam identyczną kupioną w 1985r.w sklepie narzędziowym i
oczywiście laminat tnie jak masło
J.F.
Guest
Tue Dec 26, 2006 12:54 pm
On Tue, 26 Dec 2006 01:56:49 +0100, Peper wrote:
Quote:
Ps2. Mój Tata ją zrobił

)
Albo się przechwala albo skopiował 1:1 ze szczegółami takie jakie były w
sprzedaży, mam identyczną kupioną w 1985r.w sklepie narzędziowym i
oczywiście laminat tnie jak masło
Ale ta do laminatu na oko to nadaje sie srednio - niestety
sporo ostrza wyginaja material przy cieciu ..
J.
Goto page 1, 2 Next