Zola
Guest
Tue Jun 01, 2004 8:35 am
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz mam
dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych, wydajnych i
przyjemnych w obsludze

narzedzi?
VSS
Guest
Tue Jun 01, 2004 8:51 am
gilotyna
--
VSS
http://www.lasershow.pl
Progressive & Minimal Trance
http://www.uridium.prv.pl/
Pablo C
Guest
Tue Jun 01, 2004 9:04 am
najtańsza godna uwagi jaką znalazłem kosztowała ~500zł długość cięcia ~10cm
ale za to solidna. chyba praktiker.
PC
Zola
Guest
Tue Jun 01, 2004 9:24 am
Quote:
najtańsza godna uwagi jaką znalazłem kosztowała ~500zł długość cięcia
~10cm
ale za to solidna. chyba praktiker.
A cos tanszego moze? Nie otwieram zakladu tylko tak dla siebie...
Lukasz Spychalski
Guest
Tue Jun 01, 2004 9:53 am
On Tue, 01 Jun 2004 11:35:33 +0200, Zola wrote:
Quote:
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz mam
dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych, wydajnych
Tak. _Ostrej_ pilki do metalu

.
Quote:
i przyjemnych w obsludze

narzedzi?
O - tu by miniaturowy miecz swietlny pasowal

))
Bo gilotyna moze byc ciut nieprzyjemna... i zajmuje troche miejsca w
pokoju ;)
--
Pozdrawiam,
Lukasz Spychalski
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Jun 01, 2004 9:58 am
Hello Zola,
Tuesday, June 1, 2004, 12:24:15 PM, you wrote:
Quote:
najtańsza godna uwagi jaką znalazłem kosztowała ~500zł długość cięcia
~10cm
ale za to solidna. chyba praktiker.
A cos tanszego moze? Nie otwieram zakladu tylko tak dla siebie...
Zacząć robić na laminacie 0.5 mm - jego da się ciąć nożyczkami
A tak poważniej: moje układy to najczęściej maleństwa i autentycznie,
w desperacji zdecydowałem się na cienki laminat. Do tego mała, tania
gilotyna fotograficzna - starsza chyba ode mnie ale tnie jak trzeba.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Krzysztof
Guest
Tue Jun 01, 2004 11:19 am
Nozyce do blachy,uzywam od lat:)
Bartosz Waleska
Guest
Tue Jun 01, 2004 11:48 am
</ciach>
Widze ze tu koledzy ciezki sprzet maja do tego typu prac...
ja nacinam nozem do tapet a pozniej na krawedz stolu
i lamie w miejscu naciecia...
Uwaga! Zastosowanie do laminatu jednostronnego!
Z dwustronnym jest problem, bo trudno trafic z nacieciem
obu stron w tym samym miejscu a jednoczesnie lamanie
nie jest wskazane, bo zdarza sie ze miedz odchodzi od laminatu
(po stronie na ktorej nie bylo naciecia)
pozdrawiam,
Bartek.
Magik
Guest
Tue Jun 01, 2004 11:54 am
Quote:
Nozyce do blachy,uzywam od lat:)
a ile takowe kosztuja tak mniej więcej i czy to sie dobrze sprawdza w
praktyce?? jakiej grubości laminaty tniesz?? są postrzępione??
pozdrawiam
Skłosz
Guest
Tue Jun 01, 2004 11:57 am
Użytkownik "Zola" napisał w wiadomości:
Quote:
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz
mam
dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych, wydajnych i
przyjemnych w obsludze

narzedzi?
Jeżeli nie robisz zbyt dużych płytek, a chcesz ciąć gruby i cienki laminat
to polecam nożyce do metalu, tylko dobre; to znaczy takie których ostrza do
siebie przylegają na całej długości.
Jakoś cięcia mnie zadowoliła, może i tobie wystarczy. Na początku trochę
ćwiczeń może się przydać.
----------------------
Skłosz
sklosz_ld(at)o2(dot)pl
----------------------
Konop
Guest
Tue Jun 01, 2004 11:58 am
Quote:
Uwaga! Zastosowanie do laminatu jednostronnego!
Z dwustronnym jest problem, bo trudno trafic z nacieciem
obu stron w tym samym miejscu a jednoczesnie lamanie
nie jest wskazane, bo zdarza sie ze miedz odchodzi od laminatu
(po stronie na ktorej nie bylo naciecia)
A jakby tak piłą naciąć brzegi laminatu z dwóch stron, powiedzmy tak na pare
mm, a później obie strony przejechać nożem od jednego do drugiego nacięcia,
wykorzystująć linijkę... nie byłby to dobry sposób??
--
Pozrawiam
Konop
-----------------------------------------------------------
ZABEZPIECZENIE ANTYSPAMOWE
Aby wysłać do mnie e-mail:
-usuń z mojego adresu "13"
-wstaw w to miejsce "po"
-wyślij
Ja
Guest
Tue Jun 01, 2004 12:06 pm
W <news:c9hilh$jiv$1@inews.gazeta.pl> *Zola* napisał(a):
Quote:
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz
mam dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych,
wydajnych i przyjemnych w obsludze

narzedzi?
Od zawsze używam nożyc do cięcia blachy i nie narzekam.
--
Pozdrawiam,
* mail71(at)wp(dot)pl *
* Gadu Gadu - 2662065 *
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Jun 01, 2004 12:50 pm
Hello Ja,
Tuesday, June 1, 2004, 3:06:04 PM, you wrote:
Quote:
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz
mam dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych,
wydajnych i przyjemnych w obsludze

narzedzi?
Od zawsze używam nożyc do cięcia blachy i nie narzekam.
Próbowałeś wyciąć prostokącik 10x13 mm? Ja próbowałem - rozwarstwił
się :-(
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Przemek Kuchta
Guest
Tue Jun 01, 2004 1:13 pm
Dnia Tue, 1 Jun 2004 14:54:45 +0200, Magik <wladek_g@o2.pl> napisał:
Quote:
Nozyce do blachy,uzywam od lat:)
a ile takowe kosztuja tak mniej więcej i czy to sie dobrze sprawdza w
praktyce?? jakiej grubości laminaty tniesz?? są postrzępione??
pozdrawiam
Kwesia nożyc, te tanie raczej krusza, te lepszejsz tna bardzo ladnie
laminat 1,8 bez problemu.
--
PZDR
Przemek Kuchta
GG: 1231994
Waldemar Krzok
Guest
Tue Jun 01, 2004 1:28 pm
Quote:
Pytanie jak w temacie. Do tej pory meczylem sie pilka do metalu, ale juz
mam dosyc tego myziania. Moze ktos z was uzywa jakichs prostych,
wydajnych i przyjemnych w obsludze

narzedzi?
linijka metalowa, nóż do tapet, imadło, 2 kątowniki. Nożem nacinam parę
razy laminat z obu stron, drania między kątowniki w imadło i łamię, w
99% tam, gdzie naciąłem. Potem tylko trochę wyrównać pitolnikiem i już
gotowe. W każdym razie szybciej idzie, niż pitolenie piłką do metalu i w
moim przypadku też równiej wychodzi ;-)
Waldek