Goto page Previous 1, 2
Paweł Pawłowicz
Guest
Tue Oct 15, 2024 12:39 pm
W dniu 15.10.2024 o 12:33, alojzy nieborak pisze:
[...]
Quote:
Co się działo 30-40 lat temu kiedy nie znano automatyki? Na analogowych
kliszach zdjęcia przy świetle żarowym wychodziły żółte:)
Ci, co "czuli bluesa" stosowali filtry konwersyjne. Były nawet mierniki
temperatury barwowej które pozwalały na dobór odpowiedniego filtra. Nie
produkowano ich w demoludach, były więc horrendalnie drogie i skrajnie
mało popularne.
P.P.
alojzy nieborak
Guest
Tue Oct 15, 2024 2:02 pm
W dniu 2024-10-15 o 12:30, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
Z reguły światło pada tam gdzie ma padać, a nie po odbiciu od ściany.
Nie do końca. w drukarniach, laboratoriach fotograficznych i gabinetach
dentystycznych ściany są neutralnie szare o oświetlenie powinno mieć
wysokie CRI (chodzi mi po głowie że co najmniej 98%, ale mogę się
mylić). Oprawy lamp powinny być certyfikowane aby nie wprowadzały zafarbu.
Prawda. Do szacowania zgrubnego. Jak chodzi o trymowanie na tip top
wszyscy używają albo urządzeń wspomagających albo wzorników.
Nawet stomatolog takie posiada.
https://www.dentu.pl/biale-zeby-oczami-dentysty/
Quote:
A to CRI jest podobne do widma słonecznego o której godzinie?
To bardziej problem kształtu widma. Jeśli widmo ma rozkład widma
termicznego to kolory są rozpoznawane poprawnie.
Właśnie. Widać LED`y z CRI 95 tak 2700 K jak i 5000 K.
Więc z zasady do oceny kolorów się nie nadaje co najwyżej możemy
powiedzieć "mam nad biurkiem widmo słońca" z godziny 12 lub 18 tej.
Dlatego te CRI uważam za przereklamowane, fakt faktem nieco pomocne.
J.F
Guest
Tue Oct 15, 2024 2:08 pm
On Tue, 15 Oct 2024 12:30:10 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
Quote:
W dniu 14.10.2024 o 22:09, alojzy nieborak pisze:
W dniu 2024-10-14 o 21:40, radekp@konto.pl pisze:
Mon, 14 Oct 2024 19:36:00 +0200, w <vejkpv$18b7h$2@dont-email.me>, alojzy
nieborak <gaska.alojzy@gmail.com> napisał(-a):
W dniu 2024-10-14 o 19:18, radekp@konto.pl pisze:
PS.
https://www.yujiintl.com/tm-30-18-high-fidelity-full-color-gamut-
led-lighting.html
Ja tam żadnym CRI się nie rajcuję, wystarczy że ktoś ma pomalowane
ściany na jaki kolor i po odbiciu światła całe CRI idzie się paść na
łąkę. Dla mnie to to tematyka jak zegary atomowe synchronizujące płyty
winylowe.
Z reguły światło pada tam gdzie ma padać, a nie po odbiciu od ściany.
Nie do końca. w drukarniach, laboratoriach fotograficznych i gabinetach
dentystycznych ściany są neutralnie szare o oświetlenie powinno mieć
wysokie CRI (chodzi mi po głowie że co najmniej 98%, ale mogę się
mylić). Oprawy lamp powinny być certyfikowane aby nie wprowadzały zafarbu.
A u dentysty to po co? żeby dobrać odcien sztucznych zębów?
J.
J.F
Guest
Tue Oct 15, 2024 3:06 pm
On Tue, 15 Oct 2024 12:33:58 +0200, alojzy nieborak wrote:
Quote:
W dniu 2024-10-15 o 11:18, J.F pisze:
Ale ale ... w zasadzie to jak aparat robi ten balans bieli ?
cyt
Automatyka balansu bieli polega więc na prostym rozwiązaniu w kadrze
odnajdowany jest najjaśniejszy punkt i przyjmowany jest on jako punkt
referencyjny wskazujący biel.
Tyle z teorii.
Hm, a jak najjaśniejszy wcale nie jest biały? Albo białego nie ma
wcale?
Ba, w terenie najjaśniejsze będzie chyba niebo, niebieskie.
Quote:
Co się działo 30-40 lat temu kiedy nie znano automatyki? Na analogowych
kliszach zdjęcia przy świetle żarowym wychodziły żółte:)
To akurat było proste - były klisze do światła żarowego.
Ale przy okazji problemu CRI nie było.
Ewentualna korekcja bieli/kolorów to pod powiększalnikiem.
Chociaż ... te automatyczne laby też musiały sobie jakoś radzic ...
J.
J.F
Guest
Tue Oct 15, 2024 3:08 pm
On Tue, 15 Oct 2024 14:02:53 +0200, alojzy nieborak wrote:
Quote:
W dniu 2024-10-15 o 12:30, Paweł Pawłowicz pisze:
A to CRI jest podobne do widma słonecznego o której godzinie?
To bardziej problem kształtu widma. Jeśli widmo ma rozkład widma
termicznego to kolory są rozpoznawane poprawnie.
Właśnie. Widać LED`y z CRI 95 tak 2700 K jak i 5000 K.
Więc z zasady do oceny kolorów się nie nadaje co najwyżej możemy
powiedzieć "mam nad biurkiem widmo słońca" z godziny 12 lub 18 tej.
Dlatego te CRI uważam za przereklamowane, fakt faktem nieco pomocne.
Oko się przyzwyczai.
Natomiast nierówności duże czy dziury w widmie mogą dać nieciekawy
efekt. Nawet, jesli temperatura barwowa 6000K.
J.
J.F
Guest
Tue Oct 15, 2024 4:18 pm
On Tue, 15 Oct 2024 15:49:24 +0200, alojzy nieborak wrote:
Quote:
W dniu 2024-10-15 o 15:06, J.F pisze:
On Tue, 15 Oct 2024 12:33:58 +0200, alojzy nieborak wrote:
W dniu 2024-10-15 o 11:18, J.F pisze:
Ale ale ... w zasadzie to jak aparat robi ten balans bieli ?
cyt
Automatyka balansu bieli polega więc na prostym rozwiązaniu w kadrze
odnajdowany jest najjaśniejszy punkt i przyjmowany jest on jako punkt
referencyjny wskazujący biel.
Tyle z teorii.
Hm, a jak najjaśniejszy wcale nie jest biały? Albo białego nie ma
wcale?
Trza się wgryźć bardziej w temat. Pierwsze cyfrówki jak dobrze kojarzę
miały problem z automatyką. Dziś procesory obrazu potrafią więcej.
Ba, w terenie najjaśniejsze będzie chyba niebo, niebieskie.
I białe chmury.
Czy chmury są najjasniejsze, to bym musiał sprawdzic.
O - nie zawsze, teraz mam np ciemne :-)
Ale chmur może nie być wcale :-)
Quote:
Co się działo 30-40 lat temu kiedy nie znano automatyki? Na analogowych
kliszach zdjęcia przy świetle żarowym wychodziły żółte:)
To akurat było proste - były klisze do światła żarowego.
Ale przy okazji problemu CRI nie było.
Ewentualna korekcja bieli/kolorów to pod powiększalnikiem.
Tzn. na oko/doświadczenie. I co ważniejsze prace robione na 2x, 1x v.
próbna i druga z dodatkową korekcję.
Można było zobaczyć jak wyszło, i skorygować jeszcze raz, ale istotnie
to trochę trwało, więc tylko najważniejsze prace.
Taką masówkę przed erą automatów, to chyba lecieli na stałych
ustawieniach.
Quote:
Ale czy obsługa takiego minilabu wybierała/ustawiała to, czy raczej
była wbudowana automatyka?
Ale przed erą cyfrową raczej nie mogł wybrac "najjaśniejgo miejca na
kliszy".
A moze po prostu było to wszystko wystarczająco powtarzalne ... dla
przeciętnego klienta, co napstrykał fotek na urlopie czy komunii ..
J.
alojzy nieborak
Guest
Tue Oct 15, 2024 5:04 pm
W dniu 2024-10-15 o 16:18, J.F pisze:
Quote:
On Tue, 15 Oct 2024 15:49:24 +0200, alojzy nieborak wrote:
W dniu 2024-10-15 o 15:06, J.F pisze:
On Tue, 15 Oct 2024 12:33:58 +0200, alojzy nieborak wrote:
W dniu 2024-10-15 o 11:18, J.F pisze:
Ale ale ... w zasadzie to jak aparat robi ten balans bieli ?
cyt
Automatyka balansu bieli polega więc na prostym rozwiązaniu w kadrze
odnajdowany jest najjaśniejszy punkt i przyjmowany jest on jako punkt
referencyjny wskazujący biel.
Tyle z teorii.
Hm, a jak najjaśniejszy wcale nie jest biały? Albo białego nie ma
wcale?
Trza się wgryźć bardziej w temat. Pierwsze cyfrówki jak dobrze kojarzę
miały problem z automatyką. Dziś procesory obrazu potrafią więcej.
Ba, w terenie najjaśniejsze będzie chyba niebo, niebieskie.
I białe chmury.
Czy chmury są najjasniejsze, to bym musiał sprawdzic.
O - nie zawsze, teraz mam np ciemne :-)
Ale chmur może nie być wcale :-)
Co się działo 30-40 lat temu kiedy nie znano automatyki? Na analogowych
kliszach zdjęcia przy świetle żarowym wychodziły żółte:)
To akurat było proste - były klisze do światła żarowego.
Ale przy okazji problemu CRI nie było.
Ewentualna korekcja bieli/kolorów to pod powiększalnikiem.
Tzn. na oko/doświadczenie. I co ważniejsze prace robione na 2x, 1x v.
próbna i druga z dodatkową korekcję.
Można było zobaczyć jak wyszło, i skorygować jeszcze raz, ale istotnie
to trochę trwało, więc tylko najważniejsze prace.
Taką masówkę przed erą automatów, to chyba lecieli na stałych
ustawieniach.
Chociaż ... te automatyczne laby też musiały sobie jakoś radzic ...
Minilaby do każdego typu filmu miały oddzielny profil koloru. Podobnie
masz przy skanowaniu np. Silverfast daje profile do dziesiątek
różnistych filmów aby ułatwić pracę.
https://www.silverfast.com/wp-content/uploads/2022/07/feature_negafix_1_en.jpg
Ale czy obsługa takiego minilabu wybierała/ustawiała to, czy raczej
była wbudowana automatyka?
cyt
Kody kreskowe zawierają informacje o numerze ramki, producencie i typie
filmu,
Spójrz na trzeci obrazek od góry, na dolnej krawędzi masz kod
naświetlony fabrycznie.
https://www.belindajiao.com/blog/dx-code-films
Paweł Pawłowicz
Guest
Tue Oct 15, 2024 5:12 pm
W dniu 15.10.2024 o 14:50, J.F pisze:
Quote:
On Tue, 15 Oct 2024 14:41:13 +0200, Paweł Pawłowicz wrote:
W dniu 15.10.2024 o 14:02, alojzy nieborak pisze:
W dniu 2024-10-15 o 12:30, Paweł Pawłowicz pisze:
Z reguły światło pada tam gdzie ma padać, a nie po odbiciu od ściany.
Nie do końca. w drukarniach, laboratoriach fotograficznych i
gabinetach dentystycznych ściany są neutralnie szare o oświetlenie
powinno mieć wysokie CRI (chodzi mi po głowie że co najmniej 98%, ale
mogę się mylić). Oprawy lamp powinny być certyfikowane aby nie
wprowadzały zafarbu.
Prawda. Do szacowania zgrubnego. Jak chodzi o trymowanie na tip top
wszyscy używają albo urządzeń wspomagających albo wzorników.
Nawet stomatolog takie posiada.
https://www.dentu.pl/biale-zeby-oczami-dentysty/
Tak. Ale przy gównianym oświetleniu dentysta nie jest w stanie dobrać
koloru poprawnie.
A w kwestii "urządzeń wspomagających": fotografowie nagminnie używają
kolorymetrów lub spektroskopów do kalibracji monitorów. Kiedyś używano
ich także do kalibrowania drukarek, jednak dziś powtarzalność procesu
produkcji tuszy i papierów jest na tyle wysoka, że profile dostarczane
przez producentów dają lepsze rezultaty.
Taa, a potem kupujesz tanszy tusz - zamiennik
Nie kupuję. Drukarka SC-P600 i oryginalny tusz Epsona. Papier Hahnemuhle
Luster lub PermaJet Oyster. Bardzo dobry kolor. Polecam!
P.P.
J.F
Guest
Tue Oct 15, 2024 6:48 pm
On Tue, 15 Oct 2024 17:04:31 +0200, alojzy nieborak wrote:
Quote:
W dniu 2024-10-15 o 16:18, J.F pisze:
On Tue, 15 Oct 2024 15:49:24 +0200, alojzy nieborak wrote:
[...]
Chociaż ... te automatyczne laby też musiały sobie jakoś radzic ...
Minilaby do każdego typu filmu miały oddzielny profil koloru. Podobnie
masz przy skanowaniu np. Silverfast daje profile do dziesiątek
różnistych filmów aby ułatwić pracę.
https://www.silverfast.com/wp-content/uploads/2022/07/feature_negafix_1_en.jpg
Ale czy obsługa takiego minilabu wybierała/ustawiała to, czy raczej
była wbudowana automatyka?
cyt
Kody kreskowe zawierają informacje o numerze ramki, producencie i typie
filmu,
Spójrz na trzeci obrazek od góry, na dolnej krawędzi masz kod
naświetlony fabrycznie.
https://www.belindajiao.com/blog/dx-code-films
muszę obejrzec swoje stare filmy.
1983 ... może i w latach 90-tych i dekadzie 200x prawie wszystkie
filmy to juz miały.
I może było używane przez minilaby.
J.
Goto page Previous 1, 2