Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
Waldek
Guest
Thu Jun 09, 2016 7:15 pm
W dniu 2016-06-09 o 10:35, J.F. pisze:
Quote:
A te gniazda radiowe ile biora ?
3W wylaczone, 3.5W wlaczone ?
Już udzielam odpowiedzi ...
6,7 VA - 0,7 W - cosfi 0,1
Czyli nie jest aż tak źle ? ;)
Zadziałanie przekaźnika nie zmienia wskazań
nie mam pojęcia jaką oporność może mieć cewka, bo nie rozbierałem
możliwe że dla tak małych mocy rozdzielczość miernika jest słaba
wszak pomiar jest od strony ~230V
Pozdrowienia
HF5BS
Guest
Thu Jun 09, 2016 10:01 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnlj1s0.4uj.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Miałem wiele zasilaczy ATX z wyjściem do zasilania monitora. Żaden nie
wyłączał napięcia, ale dobre i to. W końcu postanowili zaoszczędzić
na tym gniazdku (i zarobić na przedłużaczach).
Monitory som gópje. Jak się komp wyłączy, to znika sygnał z karty i te
głupole, zamiast zważac i bić pokłony zasilaczowi, wyłączają się same (i
tylko po cichu bździ się diodka z przodu)

Choć nie mówię, że nie było,
nie spotkałem się.
--
Ludzie, którzy podniecają się swoim IQ, to frajerzy.
(C) Stephen Hawking
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Jun 09, 2016 10:12 pm
HF5BS pisze:
Quote:
Miałem wiele zasilaczy ATX z wyjściem do zasilania monitora. Żaden nie
wyłączał napięcia, ale dobre i to. W końcu postanowili zaoszczędzić
na tym gniazdku (i zarobić na przedłużaczach).
Monitory som gópje. Jak się komp wyłączy, to znika sygnał z karty i te
głupole, zamiast zważac i bić pokłony zasilaczowi, wyłączają się same
(i tylko po cichu bździ się diodka z przodu)

Choć nie mówię, że
nie było, nie spotkałem się.
Wręcz przeciwnie. Był nakaz, a przynajmniej zalecenie, za którym stała
sama EPA, aby monitory były zasilane wprost prądem ze ściany. Po to
właśnie, aby pokazać jakie one som mundre i potrafiom się wyłączyć, gdy
tylko zaniknie sygnał z komputera. Ile one jeszcze po tym wyłączeniu
potrzebują prądu, o to nikt wtedy nie pytał.
--
Jarek
HF5BS
Guest
Thu Jun 09, 2016 10:33 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnnljqeu.bsm.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Monitory som gópje. Jak się komp wyłączy, to znika sygnał z karty i te
głupole, zamiast zważac i bić pokłony zasilaczowi, wyłączają się same
(i tylko po cichu bździ się diodka z przodu)

Choć nie mówię, że
nie było, nie spotkałem się.
Wręcz przeciwnie. Był nakaz, a przynajmniej zalecenie, za którym stała
sama EPA, aby monitory były zasilane wprost prądem ze ściany. Po to
Jest coś do skontrowania...
Quote:
właśnie, aby pokazać jakie one som mundre i potrafiom się wyłączyć, gdy
tylko zaniknie sygnał z komputera. Ile one jeszcze po tym wyłączeniu
A czasem chyba się zdarzało, że z jakiegoś powodu karta, czy jakiś inny
skrzacik, potrafiło coś na jakims pinie zostawić potencjał, przez co monitor
potrafił się nie wyłączyć... Komp tak, monitor nie... Miałem taki przypadek.
Zdjęcie wtyczki z karty gasiło monitor, nie pamiętam, jak skutkowało ponowne
zaraz założenie.
Quote:
potrzebują prądu, o to nikt wtedy nie pytał.
Można było się zdziwić :P
--
Ludzie, którzy podniecają się swoim IQ, to frajerzy.
(C) Stephen Hawking
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
Adam
Guest
Fri Jun 10, 2016 1:45 pm
W dniu 2016-06-10 o 00:12, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
(...)
Wręcz przeciwnie. Był nakaz, a przynajmniej zalecenie, za którym stała
sama EPA, aby monitory były zasilane wprost prądem ze ściany. Po to
właśnie, aby pokazać jakie one som mundre i potrafiom się wyłączyć, gdy
tylko zaniknie sygnał z komputera. Ile one jeszcze po tym wyłączeniu
potrzebują prądu, o to nikt wtedy nie pytał.
I czasami jasna ku**** łapała, jak trzeba było takiego "mundrego"
monitora podpiąć do jakiegoś PC-ta i w tymże PC-cie wleźć w BIOS. A nie
wiadomo było, jakim klawiszem (a bywały różne BIOS-y), natomiast monitor
budził się po kilkunastu sekundach od otrzymania sygnału, bo wpierw
musiał ten sygnał zauważyć, potem pomachać przekaźnikami od trybu
graficznego, potem podać WN, itd :(
--
Pozdrawiam.
Adam
HF5BS
Guest
Fri Jun 10, 2016 3:58 pm
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:njegag$vv4$1@usenet.news.interia.pl...
Quote:
I czasami jasna ku**** łapała, jak trzeba było takiego "mundrego" monitora
podpiąć do jakiegoś PC-ta i w tymże PC-cie wleźć w BIOS. A nie wiadomo
było, jakim klawiszem (a bywały różne BIOS-y), natomiast monitor budził
się po kilkunastu sekundach od otrzymania sygnału, bo wpierw musiał ten
sygnał zauważyć, potem pomachać przekaźnikami od trybu graficznego, potem
podać WN, itd
W takich przypadkach starałem się rozwiązać to w ten sposób... Jednym było
wsparcie samej karty graficznej, co jak się inicjowała, to potrafiła przez
kilka sekund podawać swój komunikat startowy, dalej, starałem się po prostu
nacisnąć klawisz PAUSE, dzięki czemu proces startu zatrzymywał się i nawet,
gdy trzeba było to zrestartować, to ctrl-alt-del i można było celować. A z
tym celowaniem... to rzeczywiście, szlag mógł trafić. Ale w końcu się bywa,
że trafiało. Jedne klawiszem DEL, inne F10, inne F2 (mam taki), CTRL-ALT-F5,
CTRL-ESC, i nie były to jedyne "hotkeys" do wejścia w BIOS. Osobliwie
zachowywał się jeden z moich monitorów, gdy mi się mój NT4 wypierniczał - ze
zniknięciem obrazu głośne klapnięcie przekaźnika i pojawiał się BSoD.
Proszę, żeby wróciła lista plików, jaką pokazywał NT4! (mam ku temu ważny
powód)
--
Ludzie, którzy podniecają się swoim IQ, to frajerzy.
(C) Stephen Hawking
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)
J.F.
Guest
Fri Jun 10, 2016 4:49 pm
Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:njcf7u$k05$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-06-09 o 10:35, J.F. pisze:
Quote:
A te gniazda radiowe ile biora ?
3W wylaczone, 3.5W wlaczone ? :-)
Już udzielam odpowiedzi ...
6,7 VA - 0,7 W - cosfi 0,1
Czyli nie jest aż tak źle ? ;)
Zadziałanie przekaźnika nie zmienia wskazań
nie mam pojęcia jaką oporność może mieć cewka, bo nie rozbierałem
możliwe że dla tak małych mocy rozdzielczość miernika jest słaba
wszak pomiar jest od strony ~230V
Ja bym tam strzelil, ze przekaznik bierze ~50-100mA przy ~5V
zasilania.
Sa i oszczedniejsze ... ale wypadaloby miec styki na 10A.
wychodzi jakies 0.25-0.5W.
Tu np proponuja 0.4W
http://relpol.pl/pl/Produkty/Przekazniki-Miniaturowe/Przekaznik-RMP84-NOWOSC
To juz powino byc mierzalne.
Ha - przeciez mam jedno i drugie - sprawdze :-)
J.
J.F.
Guest
Fri Jun 10, 2016 8:00 pm
Dnia Fri, 10 Jun 2016 18:49:18 +0200, J.F. napisał(a):
Quote:
Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
Już udzielam odpowiedzi ...
6,7 VA - 0,7 W - cosfi 0,1
Czyli nie jest aż tak źle ?
Zadziałanie przekaźnika nie zmienia wskazań
Ja bym tam strzelil, ze przekaznik bierze ~50-100mA przy ~5V
zasilania.
Tu np proponuja 0.4W
http://relpol.pl/pl/Produkty/Przekazniki-Miniaturowe/Przekaznik-RMP84-NOWOSC
To juz powino byc mierzalne.
Ha - przeciez mam jedno i drugie - sprawdze
No i sprawdzilem - wylacznik czasowy.
wylaczony ~1.2W, zalaczony ~1.4W.
Ale tak sie zastanawiam ... czy aby poprawnie ?
Bo prad pobierany ~30mA i sie nie zmienia.
Mozliwe, ze to juz jakas strefa nieczulosci licznika ... ale przeciez
w srodku zasilacz na kondensatorze. Prad niemal staly plynie, a moc
jak nie w przekazniku, to wydzieli sie w zenerce ... wiec czemu
licznik pokazuje skok mocy ?
J.
Waldek
Guest
Fri Jun 10, 2016 10:16 pm
W dniu 2016-06-10 o 22:00, J.F. pisze:
Quote:
No i sprawdzilem - wylacznik czasowy.
wylaczony ~1.2W, zalaczony ~1.4W.
Ale tak sie zastanawiam ... czy aby poprawnie ?
Bo prad pobierany ~30mA i sie nie zmienia.
Mozliwe, ze to juz jakas strefa nieczulosci licznika ... ale przeciez
w srodku zasilacz na kondensatorze. Prad niemal staly plynie, a moc
jak nie w przekazniku, to wydzieli sie w zenerce ... wiec czemu
licznik pokazuje skok mocy ?
Nie ma o co kruszyć kopii ;)
W sumie chodziło mi o to, że po grzyba power-off na dekoderze
skoro czy on czy off wciąga praktycznie tyle samo z sieci ;)
Więc chcąc oszczędzać prund trzeba by go całkiem odcinać od sieci
i za każdym razem uzbrajać się w te 87 sekund cierpliwości - LOL
aż się łaskawie podniesie
Pozdro
AlexY
Guest
Fri Jun 10, 2016 10:24 pm
Waldek pisze:
[..]
Quote:
W sumie chodziło mi o to, że po grzyba power-off na dekoderze
skoro czy on czy off wciąga praktycznie tyle samo z sieci
Po to żeby ludzie nie marudzili że nie ma wyłącznika i żre im prąd.
[..]
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
JaNus
Guest
Fri Jun 10, 2016 10:45 pm
W dniu 2016-06-11 o 00:16, Waldek pisze:
Quote:
chcąc oszczędzać prund trzeba by go całkiem odcinać od sieci
W jednym z domowych PC-tów, gdzie notorycznie domownicy zapominali
po-wyłączać a to ekran, a to zasilacz od głośników - zainstalowałem
listwę zasilającą z funkcją master-slave, i gdy się gasi kompa, to
reszta urządzeń jest brutalnie odcinana od zasilania.
Inna rzecz to cena tej listwy: zwróci się pewnie dopiero po ładnych
kilku latach
J.F.
Guest
Sat Jun 11, 2016 3:55 am
Dnia Sat, 11 Jun 2016 00:16:36 +0200, Waldek napisał(a):
Quote:
W dniu 2016-06-10 o 22:00, J.F. pisze:
No i sprawdzilem - wylacznik czasowy.
wylaczony ~1.2W, zalaczony ~1.4W.
Ale tak sie zastanawiam ... czy aby poprawnie ?
Bo prad pobierany ~30mA i sie nie zmienia.
Mozliwe, ze to juz jakas strefa nieczulosci licznika ... ale przeciez
w srodku zasilacz na kondensatorze. Prad niemal staly plynie, a moc
jak nie w przekazniku, to wydzieli sie w zenerce ... wiec czemu
licznik pokazuje skok mocy ?
Nie ma o co kruszyć kopii
Powyszy przypadek to mnie jednak zainteresowal. Ktos tu klamie ... ale
kto i dlaczego :-)
Quote:
W sumie chodziło mi o to, że po grzyba power-off na dekoderze
skoro czy on czy off wciąga praktycznie tyle samo z sieci
A mnie o to, ze inne pomysly tez prad zuzywaja.
Mam taka listwe z osobnym wlaczniem na kazde gniazdko.
No i sie zastanawiam - ile energii zuzywa ladowarka nieobciazona a ile
neonowka podswietlajaca ten wylacznik. Czy ja aby na pewno oszczedzam
:-)
Dekodery ... te stare antenowe/satelitarne/kablowe lubialy byc stale
wlaczone, bo musialy sledzic informacje rozsylane.
Moze jednak do czegos sie to wylaczanie przydawalo - chocby do
sygnalizacji ?
No i one nagrywac o zadanej porze umieja ...
J.
Mateusz Viste
Guest
Sat Jun 11, 2016 6:10 am
On 11/06/2016 00:45, JaNus wrote:
Quote:
W jednym z domowych PC-tów, gdzie notorycznie domownicy zapominali
po-wyłączać a to ekran, a to zasilacz od głośników - zainstalowałem
listwę zasilającą z funkcją master-slave, i gdy się gasi kompa, to
reszta urządzeń jest brutalnie odcinana od zasilania.
Inna rzecz to cena tej listwy: zwróci się pewnie dopiero po ładnych
kilku latach
*Jeśli* dożyje kilku lat. Jakieś 10 lat temu też zainwestowałem w taki
wynalazek - kupiłem od razu dwie z rozpędu, za jakieś 40 Eur/szt.
Pierwsza umarła po roku, a druga po kolejnych 6 miesiącach zaczęła
chorować i co kilka minut wykonywała cykl wyłącz/włącz na wszystkich
urządzeniach slave (a masterem był zwykły PC ciągnący jakieś 40-60W).
Od tamtego czasu przestałem kombinować i wszystko trzymam na normalnej
listwie z mechanicznym wyłącznikiem i odpowiednio ustawionym światełkiem
by z daleka było widać stan.
Będąc nastolatkiem używałem też swojego autorskiego rozwiązania: listwa
z której wybebeszyłem ten duży czerwony włącznik, i zamiast tego
wsadziłem mały przekaźnik o stykach 5A/400V i cewce 12V. Cewka z jednej
strony przylutowana do uziemienia listwy, a z drugiej wyprowadzona
jednym kabelkiem do Molexa w komputerze (można by powiedzieć "1-wire")

+ na cewce oczywiście dioda zabezpieczająca.
W przeciwieństwie do tych cudacznych listw master/slave, moje
rozwiązanie na przekaźniku działało niezawodnie. Jedyna wada: sam PC
oczywiście musi być zasilany spoza listwy, no i trzeba dogrzebać się do
Molexa. Gdybym miał dziś znów to zrobić, pewno użyłbym elektronicznego
przekaźnika i podpiął się do szyny +5V z USB.
Mateusz
slawek
Guest
Thu Jun 23, 2016 4:19 pm
On Sat, 11 Jun 2016 00:45:44 +0200, JaNus <bez@adresu> wrote:
Quote:
listwę zasilającą z funkcją master-slave, i gdy się gasi kompa, to
Miałem. Wywaliłem. Bo drukarki atramentowe muszą być non-stop
zasilane - nawet "wyłączone" - od czasu do czasu czyszczą sobie
dysze. Jak się je całkiem wyłączy (kabel zasilający), to zasychają.
Zwłaszcza latem.
Marek
Guest
Thu Jun 23, 2016 5:32 pm
On Thu, 23 Jun 2016 18:19:43 +0200, slawek <fake@fakeemail.com> wrote:
Quote:
Miałem. Wywaliłem. Bo drukarki atramentowe muszą być non-stop
zasilane - nawet "wyłączone" - od czasu do czasu czyszczą sobie
dysze. Jak się je całkiem wyłączy (kabel zasilający), to zasychają.
Zwłaszcza latem.
Co ile czasu? Mam włączona drukarkę i nigdy nie przyłapałem ją na tym.
--
Marek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next