Jakie korzyści przyniesie zakup anteny DVBT w porównaniu do siatkowej?

Fri Jun 08, 2012 2:29 pm   

tryton pisze tak:


To chyba pozostaje tylko jedna Yagi dla tych muxów na 25 i 64 żeby
uniknąć pikselozy wczasie deszczu oraz czekać na wzrost mocy nadajnika
dla tego muxa na 48.

--
Piotr

Fri Jun 08, 2012 2:40 pm   

Nie wiem czy teraz, ale kiedyś, ponad 20 lat temu, jak
stawiałem pierwszą stację czołową, to WISI (OIDP)
produkowało anteny UHF "prawie kanałowe" . Tzn. o bardzo
wąskim paśmie, rzędu kilku kanałów. Od biedy można to uznać
za kanałową ). Ale szczerze mówiąc później już nic
podobnego nie spotkałem na swojej drodze...

Fri Jun 08, 2012 3:10 pm   

MUX 1 to 25 kanał, moc 25kW
MUX 2 to 64 kanał, moc 60kW
MUX 3 to nieszczęsny 48 kanał, moc 2kW. Zasięg żaden.

Wszystkie z tego samego miejsca (z Chorągwicy).

Siła 50% dla MUXów 1 i 2 oznacza, że jesteś dość daleko,
albo na przykład w antenie masz wzmacniacz, który nie działa,
tylko tłumi (na przykład wysiadło zasilanie).

W jakiej skali jest jakość? Różni producenci sprzętu
różnie podają, u mnie przy jakości poniżej 50 w skali
0 - 100 nie daje się już oglądać. Czy coś w ogóle
odbiera przy jakości 10 - 20? W każdym razie niska
jakość też sugeruje wadliwy wzmacniacz.

Jeśli antena jest sprawna, to nie widzę innej szansy,
jak tylko czekać do wyłączenia analoga i podniesienia
mocy MUX3, jak PiteR pisał.

Pozdrowienia,
MKi

Fri Jun 08, 2012 3:13 pm   

W dniu 2012-06-08 09:33, tryton pisze:

Mam podobną antenę, sprzed jakichś 15 lat, odbieram DVBT bez
najmniejszego problemu (północ Wrocławia, odbiór ze Ślęży). Za anteną
podzielnik sygnału do dwóch telewizorów.
Sprawdź instalację, może masz coś poknocone. I jeszcze jedno: żadnych
wzmacniaczy antenowych!

Pozdrawiam,
Paweł

Fri Jun 08, 2012 3:34 pm   

W dniu 2012-06-08 10:57, Robert_J pisze:

No teraz widzę, że nie ma, ale sprzed 15-20 lat pamiętam że był taki
model Yagi, która składała się z aluminiowej rury, a do niej direktory
były przykręcone cybantami.

Ale teraz zaczynam wątpić, czy to była antena telewizyjna, chociaż
wymiarami pasowałaby na TV. Może VHF?

Fri Jun 08, 2012 4:08 pm   

Robert_J wrote:

POLKAT miał na gupy kanałowe



--
Włodek

http://dino.inosak.org

Sun Jun 10, 2012 11:50 am   

Dzięki za odpowiedzi i sam też sobie odpowiem, kupiłem tą antenę
kierunkową DIPOL za 30zł

http://allegro.pl/i2377243687.html

Różnica między siatkową OGROMNA, wszystkie stacje wskoczyły, zarówno
kanał 25 i 64 na 100% jakość 100% poziom, ten nieszczęsny kanał 48 nadal
bardzo słabiutko ale coś tam już chwyciło tz jest sygnał 100% ale jakość
w porywach ~5%

podsumowując temat SIATKOWA kontra KIERUNKOWA do DVBT na blokowisku na
jakim mieszkam łapiąc sygnał prawdopodobnie z odbicia kierunkowa antena
sprawdza się O NIEBO LEPIEJ


pozdrawiam z Krakowa

Sun Jun 10, 2012 12:19 pm   

tryton wrote:
(ciap)


http://www.aval.com.pl/aval.A1-2721.html



--
Włodek

http://dino.inosak.org

Sun Jun 10, 2012 2:19 pm   

Użytkownik "AnonimGall" <gall@bp.com> napisał w wiadomości
news:jqsf91$p9o$1@news.dialog.net.pl...

Łomatkojicórkojicałarodzino!!!
Zajrzałem na listę i chyba po piątym produkcie po prostu zwątpiłem.
Bełkot na równi z pier*.*eniami zjazdów PZPR, za 10 zyla wzm. ponad 20 dB,
czy koło tego, wykonany w technice cyfrowej.
Eufemistycznie powiem, że poważnie kłóci się to z moją wiedzą zawodową, a
także tą, którą musiałem się wykazać, zdając nieco ponad ćwierć wieku temu
państwowy egzamin na "świadectwo uzdolnienia".
Ale to jeszcze pikuś-mikuś, widzialem wynalazem 20 zyla z ... ... (werble,
atmosfera się zagęszcza, dramatyzm narasta jak u Hitchcocka..., skrzypce
dramatycznie piłują...) 95 dB wzmocnienia. Oczywiście - szerokopasmowy.
Oczywiście, mała płyteczka bez cienia ekranowania... (no, w innych modelach
zdarzało się badziewiaste ekranowanie). Pracowałem jako kasjer w sklepie.
Poważnie, czułem się bardzo nieuczciwie wobec klienta sprzedając to, ale do
powiedzenia miałem najwyżej tyle - "przepraszam szefowo, nie daję sobie
rady, zwalniam się".
Coś jak słynna antena "francuskie trójkąty", którą ponoć trzeba było wykonać
z dokładnością do dziesiątych części milimetra, a zysk 18 dB. (pff... chyba
wobec opornika zapiętego na gniazdko)
Przetestowałem - trójkąty vs półmetrowa sztyca, ok. 40 km od przemiennika.
Trójkąty - słychać, ale wejść, ciężko, albo w ogóle, sztyca - słychać prawie
tak samo, ale za to wejście cycuś, praktycznie w każdym położeniu, z dobrą
czytelnością. Heh, gdzie te 18 dB zysku? ) Choć chcąc być sprawiedliwym
MUSZĘ powiedzieć, że bardzo dobrze spisywała się z wnętrza mieszkania w
budynku żelbetowym. Ale to jej jedyna przewaga, a ja też mam żelbetowy
budynek i ze sztycy nawiązałem łączność z Nasielskiem, z bardzo dobrym
raportem, jak na odległość prawie 50 km ode mnie, nawet kilka metrów od
okna, bez przemiennika tym razem.
Czyli - do takich rewelacji należało by podchodzić wyłącznie sceptycznie...

I przy okazji wizyty u kogoś mieszkającego dalej od nadajnika, obserwować,
jak takie pseudowzmacniaczyki ślicznie się wzbudzają, syfiąc na całą
okolicę, o ich zatykaniu kazdym obcym sygnałem nie wspominając...

Oczywiście, uważam, że można i czasem trzeba zastosować wzmacniacz antenowy,
ale to nie jest temat za 20, czy nawet 100 zyla i nie jest to robota na 5
minut dla p. Zdziśka sąsiada... Co ma być zrobione dobrze, musi kosztować.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Sun Jun 10, 2012 2:20 pm   

Użytkownik "kk" <a@a.pl> napisał w wiadomości
news:jqsg2e$1go$1@news.vectranet.pl...

A w skrajnych przypadkach nawet kółeczka i trójkąty )

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
NMSP )

Sun Jun 10, 2012 2:28 pm   

Użytkownik "tryton" <devo@onet.pl> napisał w wiadomości
news:jr21lk$k9b$1@inews.gazeta.pl...

Też bełkot marketingowy, ale chociaż jest cień pozorów rzetelności
(digital... hahaha...)


Czyli propagacja 25 i 64 jest dobra, pewnie na dobrym listku i mało
przeszkadzają te boczne, a 48 ewidentnie jest propagacja wielodrożna, a
wtedy gorzej, czasem trzeba cyzelować bardzo precyzyjnie (i też byle co ten
układ rozstraja), nawet kosztem siły sygnału, a poprawy jakości.


Bo odwala przeszkadzajace listki boczne i związane z nimi przesunięcia
czasowe sygału wynikające z różnej długości przebytej wiązki. A siatka
zbiera w miare szeroko, nie tylko w dziedzinie częstotliwości.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Mon Jun 11, 2012 8:30 am   

Fatk, masz rację. Coś takiego sobie przypominam, aczkolwiek
nie używałem ich bo wyglądały na tandetnie wykonane. Ale
rzeczywiście były takie antenki

Mon Jun 11, 2012 9:33 am   

Robert_J wrote:

Moze widzieliśmy coś innego, POLKAT miał anteny "profesjonalne"
nosnik z kwadratowych profili - moim zdaniem niezłe, pamietam,
ze były duzo droższe od takich "popularnych".
Przegladam własnie stare papiery (po mojej firmie) jak trafie na coś
ciekawego to dam znać :-)



--
Włodek

http://dino.inosak.org