Jakie energooszczędne żarówki wybrać do domu - halogenowe czy LED?

Wed May 12, 2004 10:03 am   

Witam!
Przegladalem posty dotyczace zarowek energooszczednych (mam kilka w domu)
ale:
1. faktycznie te tansze sie szybko pala
2. nie podoba mi sie ich swiatlo

Wiec moje pytanie: czy sa dostepne jakies inne oszczedne zarowki? W
sklepie sie dowiedzialem ze podobno halogenowe sa w same w sobie
oszczedne. Czy to jest prawda? Jakiego typu, firmy ewentualnie wybrac do
oswietlenia pomieszczen?

Pozdrawiam
Jedrek

Wed May 12, 2004 12:18 pm   

On Wed, 12 May 2004 13:03:54 +0200, "Jedrek"

to kup drozsze :-)


Halogenowe zarowki sa efektywniejsze od zwyklych, ale to jest czynnik
rzedu 1.5x. Swietlowki jednak 4..5x.
No i zazwyczaj sa duzej mocy i wymagaja transformatora.

Ale jesli potrzebujesz ladne swiatlo - beda w sam raz.

J.

Wed May 12, 2004 1:00 pm   

Jedne świecą na biało-niebiesko, inne - na biało-żółto (te są znacznie
przyjemniejsze) - wystarczy kupować tam, gdzie się da sprawdzić jak świecą.
Nie wiem od czego to elektronicznie zależy, ale zwykle te najtańsze są
biało-niebieskie.

--
Pozdrawiam
Hippoo

Wed May 12, 2004 1:02 pm   

Hello J,

Wednesday, May 12, 2004, 3:18:59 PM, you wrote:

[...]


Z gwintem E27? Nie wymagają. I są od 60W.


Dokładnie. Ale lojalnie uprzedzam - tylko matowe. Te z przeźroczystą
bańką świecą może trochę jaśniej ale przypadkowe spojrzenie na żarówkę
jest bardzo nieprzyjemne.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Wed May 12, 2004 1:39 pm   

Użytkownik "Hippoo" <hippoo@tlen.pl> napisał:


elektronicznie w 90% od niczego...
wszystko zalezy od luminoforu, ktory jesli jest drogi, to swietlowka
ldnie "swieci"
te tanie (za kilka zlotych), to po wlaczeniu maja strumien = polowie
tego po nagrzaniu/znamionowemu i maja jakas zupe, a nie luminofor...

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=360448

Wed May 12, 2004 1:47 pm   

Użytkownik "Jedrek" <jedrek1234@[wywalto]op.pl> napisał:


to co masz, to nie sa (jak sadze - e tam... jestem pewien) ŻARÓWKI,
tylko ŚWIETLÓWKI i do tego kompaktowe...


cos za cos. placisz 5zl - dostajesz jakosc za 5zl...
poza tym - jest gwarancja na nie - wiec jesli sie "przepalaja", a
wlasciwie - psuja, bo tam, to sie skretka wolframowa nie moze przepalic, to
idzi i wymien na nowe. doplac pare zlotych i bedziesz mial to co chcesz...


nalepiej wydaj kilkanascie zlotych i bedziesz mial "ładnie-" i
"długoświecącą"

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=360448

Wed May 12, 2004 2:28 pm   

"Jedrek" <jedrek1234@[wywalto]op.pl> wrote in message
news:c7t0ab$7si$1@news.atman.pl...

Z mojego przykrego doswiadczenia:
kupowalem n poczatku tanie (np 21W jakiejs nieznanej w TESCO) - padly 4 i to
po ok 2 tygodniach.
Myslalem ze to slaba jakosc i kupilem PHILIPSA - dalem za jedna ok 23 PLN i
mialem ich 5 sztuk - padly po miesiacu ... ostala mi sie tylko jedna i to w
korytarzu ...
Mylalem co jest nie tak - kupilem jeszce OSRAM na probe.
Pewnego wieczorka - a mam zwyczaj wietrzyc pomieszczenia - zrobilo sie zimno
jakies 13 stopni (poczatek lata) wchodze do pokoju i wlaczam swiatlo a tu
bach!
Przypomnialem sobie ze poprzednie zawsze padaly wlasnie po tym jak
wietrzylem pomieszcenia...
Wiec wedlug mnie te zarowki nie cierpia zimna albo wilgoci - juz ich nie
kupuje bo :
1. Dlugo sie nagrzewaja do pelnego swiecenia
2. Nieprzyjemne dla mnie swiatlo ktore mexczy oczy
PZDRo
BUKE

Wed May 12, 2004 2:33 pm   

Użytkownik "buke" <cubah@tlen.pl> napisał:


eee... zalezy ktore. ja uzywam philispsow za 17zl i "rozpalanie" jest
niezauwazalne...


wylacznie subiektywna ocena. nowoczesne swietlowki nie posiadaja cech
typowych dla "starych", ktore meczyly wzrok...

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=360448

Wed May 12, 2004 2:58 pm   

On Wed, 12 May 2004 16:02:54 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:

A dlugo swieca ? Bo halogeny lubia gruby drut a nie cieniutki :-)

J.

Wed May 12, 2004 3:09 pm   

Hello J,

Wednesday, May 12, 2004, 5:58:41 PM, you wrote:


Dłużej niż zwykłe żarówki. Jak tylko mam gdzieś okazję kupić matowe,
to kupuję. Ale są nieprzyzwoicie drogie i coraz rzadziej dostępne w
sklepach :-(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Wed May 12, 2004 3:18 pm   

Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał:


nowoczesne != tandeta
;-)


o /starczowzrocznosci/ slyszales?

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=360448

Wed May 12, 2004 3:19 pm   

On Wed, 12 May 2004 17:33:41 +0200, Psychik wrote:

Hm, ale czy te po 4zl sa nowoczesne ?

Co do starych ... tato 30 lat spedzil z olowkiem przy desce, biuro
oswietlone rurami, na wzrok nie narzekal, teraz oczywiscie rece ma za
krotkie ...

J.

Wed May 12, 2004 4:27 pm   

On Wed, 12 May 2004 18:18:02 +0200, Psychik wrote:

Dlatego mowie - nie meczyly wzroku.
A rak to kazdemu zabraknie w koncu :-)


J.

Wed May 12, 2004 4:44 pm   

A niech tam, pochwalę się........

Mój sposób na świetlówki kompaktowe:
1. Tania świetlówka kompaktowa - nawet z TESCO - ale z gwarancją.
2. Nowy wyłącznik światła ( żeby nie iskrzył tak strasznie przy włączaniu) -
po wymianie starego przestały mi tak często padać świetlówki.
3. Najważniejsze - do trzech świetlówek w lampie daję jeszcze jedną zwykłą
żarową :-)

Dziwny kompromis prawda?
Ale działa ! Nie męczy już tak bardzo wzroku, szybszy "start"........

Pozdrrr... Reksio

Wed May 12, 2004 4:52 pm   

Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał:


aaa... myslalem, ze gryziesz w inna strone.
;-)

--
Psychik
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=360448