RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie emulsje do płytek dostępne w Polsce, tańsze od Positiv 20?

Emulsje inne niż Po sitiv?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie emulsje do płytek dostępne w Polsce, tańsze od Positiv 20?

Goto page 1, 2  Next

__Maciek
Guest

Sat Feb 23, 2008 11:24 pm   



Czy ktoś się orientuje czy gdzieś w kraju można dostać emulsje do
wykonywania płytek inne (i najlepiej tańsze Wink ) niż Positiv 20?
Kiedyś w AVT była w sprzedaży emulsja Photojelt (jakaś francuska
chyba). Niestety nawet wyguglać coś na jej temat ciężko. Może ktoś
spotkał się z jeszcze innymi?

BTW chyba zrobię sobie maszynkę do odśrodkowego nakładania emulsji,
mam jakiś stary, złomiasty gramofon...

A tak jeszcze przy okazji: czy ktoś z Was robił płytki z użyciem folii
Riston? Nie pytam już czy można ją w Polszy dostać bo pewnie nie.
Ciekawe czego używają w płytkarniach - folii czy płynnej emulsji?


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

AW
Guest

Sun Feb 24, 2008 1:02 pm   



__Maciek pisze:
Quote:
Czy ktoś się orientuje czy gdzieś w kraju można dostać emulsje do
wykonywania płytek inne (i najlepiej tańsze Wink ) niż Positiv 20?
Kiedyś w AVT była w sprzedaży emulsja Photojelt (jakaś francuska
chyba). Niestety nawet wyguglać coś na jej temat ciężko. Może ktoś
spotkał się z jeszcze innymi?

Przed laty (ok. 1997) miałem właśnie taką emulsję Photojelt. Nie udało
mi się zrobić żadnej płytki. Z Positivem za to nie miałem żadnych problemów.


--
Pozdrawiam
AW

MirekJ.
Guest

Sun Feb 24, 2008 2:36 pm   



Quote:
BTW chyba zrobię sobie maszynkę do odśrodkowego nakładania emulsji,
mam jakiś stary, złomiasty gramofon...
Ja mam koło nałożone na silniczek od rożna i lekko pochylone.

Lakier rozpływa się równiutko we wszystkie strony.


--
pozdrawiam
Mirek J.

Sebastian Bialy
Guest

Sun Feb 24, 2008 2:58 pm   



MirekJ. wrote:
Quote:
Ja mam koo naoone na silniczek od rona i lekko pochylone.
Lakier rozpywa si równiutko we wszystkie strony.

Radzisz sobie jakoś z kurzem ? Zawsze miałem z tym kłopot, jedna mała
nitka i robi się dziura w lakierze 1mm średnicy. Zarówno przy normalnym
nakładaniu jak i przy odśrodkowym.

__Maciek
Guest

Sun Feb 24, 2008 5:53 pm   



Sun, 24 Feb 2008 14:58:46 +0100 Sebastian Bialy <heby@poczta.onet.pl>
napisał:

Quote:
Radzisz sobie jakoś z kurzem ? Zawsze miałem z tym kłopot, jedna mała
nitka i robi się dziura w lakierze 1mm średnicy. Zarówno przy normalnym
nakładaniu jak i przy odśrodkowym.

O właśnie. Jako (nie)szęśliwy posiadacz własnoręcznie zrobionej
wirówki do positivu (przed chwilą właśnie robiłem pierwsze testy)
zapytam o to samo. Bo przy takim nakładaniu to te drobinki kurzu
wyjątkowo syfią :-(


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

PAndy
Guest

Sun Feb 24, 2008 7:05 pm   



"__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> wrote in message
news:b483s31ai1kgcl8ck3c7h15f2l8cjd854b@4ax.com...
Quote:
Sun, 24 Feb 2008 14:58:46 +0100 Sebastian Bialy <heby@poczta.onet.pl
napisał:

Radzisz sobie jakoś z kurzem ? Zawsze miałem z tym kłopot, jedna mała
nitka i robi się dziura w lakierze 1mm średnicy. Zarówno przy
normalnym
nakładaniu jak i przy odśrodkowym.

O właśnie. Jako (nie)szęśliwy posiadacz własnoręcznie zrobionej
wirówki do positivu (przed chwilą właśnie robiłem pierwsze testy)
zapytam o to samo. Bo przy takim nakładaniu to te drobinki kurzu
wyjątkowo syfią Sad


dzuy karton, wymalowac w srodku lakierem coby sam karton sie nie pylil,
zrobic sobie okienko w kartonie z folii PE, dac rure i dmuchac do srodka
przefiltrowane powietrze tak by stworzyc nadcisnienie, do operowania w
srodku kartonu mozna dorobic sobie jakies rekawy chocby z kombinezonu
jednorazowego dla malarzy/lakiernikow - prosta komora dla lakierowania
bezpylowego

Jerry1111
Guest

Sun Feb 24, 2008 7:22 pm   



__Maciek wrote:
Quote:
Czy ktoś się orientuje czy gdzieś w kraju można dostać emulsje do
wykonywania płytek inne (i najlepiej tańsze Wink ) niż Positiv 20?
Kiedyś w AVT była w sprzedaży emulsja Photojelt (jakaś francuska
chyba). Niestety nawet wyguglać coś na jej temat ciężko. Może ktoś
spotkał się z jeszcze innymi?

Kiedys uzywalismy w firmie emulsji... nie pamietam nazwy, wiem ze miala
'02' (zero dwa) w nazwie.

--
Jerry1111

__Maciek
Guest

Sun Feb 24, 2008 7:24 pm   



Sun, 24 Feb 2008 19:05:17 +0100 "PAndy"
<pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał:

Quote:
dzuy karton, wymalowac w srodku lakierem coby sam karton sie nie pylil,
zrobic sobie okienko w kartonie z folii PE, dac rure i dmuchac do srodka
przefiltrowane powietrze tak by stworzyc nadcisnienie, do operowania w
srodku kartonu mozna dorobic sobie jakies rekawy chocby z kombinezonu
jednorazowego dla malarzy/lakiernikow - prosta komora dla lakierowania
bezpylowego

Daj spokój, za dużo roboty :-)

Jak narazie doszedłem do tego żeby nie przesadzać z prędkością
wirowania. Jedna płytka już pomaskowana, czeka na trawienie. Druga się
narazie kręci.


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

MirekJ.
Guest

Sun Feb 24, 2008 8:42 pm   



Quote:
Jak narazie doszedłem do tego żeby nie przesadzać z prędkością
wirowania. Jedna płytka już pomaskowana, czeka na trawienie. Druga się
narazie kręci.
W moim przypadku nie chodzi o efekt odśrodkowy bo lakier najzwyczajniej

odpłynie na boki, a równomierność warstwy uzyskuje poprzez pochylenie i
powolny obrót płytki. Kwestia pyłków to osobna historia. Nad całością mam
"daszek"czyli spory kawałek blachy, jakieś 20 centymetrów nad obracającym
się kołem, po polakierowaniu suszę promiennikiem (coś jak słoneczko) około
15 - 20 minut.


--
pozdrawiam
Mirek J.

Marek Lewandowski
Guest

Sun Feb 24, 2008 9:42 pm   



On Feb 24, 8:44 pm, "MirekJ." <mid...@wp.pl> wrote:
Quote:
Jak narazie doszedłem do tego żeby nie przesadzać z prędkością
wirowania.

W moim przypadku nie chodzi o efekt odśrodkowy bo lakier najzwyczajniej
odpłynie na boki, a równomierność warstwy uzyskuje poprzez pochylenie i
powolny obrót płytki.

Ile Wy tego lakieru ladujecie, ze on sie rozplywa pod wlasnym
ciezarem?!! Tego sie naklada cieniutenka, przejrzysta warstwe...

--
Marek Lewandowski

Sebastian Bialy
Guest

Sun Feb 24, 2008 9:48 pm   



Marek Lewandowski wrote:
Quote:
Ile Wy tego lakieru ladujecie, ze on sie rozplywa pod wlasnym
ciezarem?!! Tego sie naklada cieniutenka, przejrzysta warstwe...

Są chyba dwie szkoły. Ja na początku (95/96 rok !) nakładałem positiva
na płytkę leżącą poziomo. Aż nabierała cienofioletowej barwy. Grubość -
nie mam pojecia, ale nie zdziwie się że miała ok. 0.1mm :)

Ściezki wychodziły ostre jak żyletka. Wyświecałem świetlówką 6W przez
ponad godzinę przez kalkę techniczną z ręcznie rysowanymi ścieżkami
rapidografem ... Smile. Zaleta: nie sposób było niedoświetlić albo
przeswietlić - zawsze wychodziło dobrze.

:)

Potem stosowałem cienką warstwe obrotowo i zawsze problemem był kurz...

__Maciek
Guest

Sun Feb 24, 2008 10:04 pm   



Sun, 24 Feb 2008 12:10:58 -0800 (PST) Marek Lewandowski
<locust@poczta.onet.pl> napisał:

Quote:
Ile Wy tego lakieru ladujecie, ze on sie rozplywa pod wlasnym
ciezarem?!! Tego sie naklada cieniutenka, przejrzysta warstwe...

Ale przy takiej cieniutenkiej warstwie trzeba chyba malowanie
powtórzyć.
Ogólnie prawidłowe nałożenie tego nieszczęsnego Positiva to nie lada
sztuka... :-/
A już nałożenie warstwy która byłaby równomierna a nie składała się z
połączonych plam to prawdziwy cud. Wirówka nieco w tym pomaga, ale i
tak trzeba utrafić z ilością emulsji.
Faktycznie da się nałożyć tak żeby powstała równomierna warstwa i bez
"fali przybrzeżnej" nawet bez użycia wirówki, ale to bardzo trudne i
ewentualne uzyskanie prawidłowego rezultatu jest raczej dziełem
przypadku.


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

Guest

Tue Feb 26, 2008 1:59 pm   



Witam kolegów.

Kłopoty i sprzęt jaki stosujecie by nałożyć emulsję przerażają mnie.
Od jakiś 10lat używam Positiv 20 w spreju i wszystko jest ok.

Płytkę najpierw traktuję papierem ściernym 600 by pozbyć się tlenków i brudu;
uważam przy tym by paluchami nie zatłuścić powierzchni. Potem chusteczką
higieniczną usuwam cały powstały kurz i następnie czystą lub pędzlem
elektrostatycznym usuwam paprochy. Taką płytkę wkładam do pudełka o wysokości
10cm. Tam leży poziomo i bez ruch, tryskam emulsją z odległości 15- 20 cm tak
jak bym lakierował jakiś detal. Grubość warstwy nie wiem jak jest, ale kolor
jest lekko fioletowy i wyraźnie odznaczający się od koloru miedzi. Pudełko
zakrywam by nie wpadł żaden syf. Emulsja jest na tyle rzadka że sama
równomiernie rozchodzi się po płytce. Zostawiam ją tak na 15min a potem do
suszarki i pod naświetlarkę.
I to tyle.

A przy okazji czy ktoś zna emulsję do folder maski utwardzaną światłem?

Pozdrawiam.
Marek D.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

MirekJ.
Guest

Tue Feb 26, 2008 5:13 pm   



Emulsja jest na tyle rzadka że sama
Quote:
równomiernie rozchodzi się po płytce.

No to mój POSITIV jest jakiś "popsuty" bo na płytce 100x200mm idealnie
wypoziomowanej wyraźnie się rozpłyną na boki. Na wszystkie cztery boki.

--
pozdrawiam
Mirek J.

1024 Ireneusz Niemczyk
Guest

Tue Feb 26, 2008 9:15 pm   



Quote:
No to mój POSITIV jest jakiś "popsuty" bo na płytce 100x200mm idealnie
wypoziomowanej wyraźnie się rozpłynš na boki. Na wszystkie cztery boki.

To ze na brzegach robi sie go wiecej w niczym nie przekszadza. Brzegi i tak
ida w odcinke Smile
A tak przy okazji, wiekszosc paprochow o jakich mowicie to nie jest kurz,
tylko zeschnieta emulsja jak sadze (zapewne z dyszki - ile osob czysci
dysze jak kaze instrukcja?). Prawdziwy kurz mozna rozpoznac po tym, ze
wokol niego robi sie cos na ksztalt pawiego oczka - po prostu pocienienie
emulsji.
__
Pzd, Irek.N. (irek na serwerze 1024.pl)

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie emulsje do płytek dostępne w Polsce, tańsze od Positiv 20?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map