Jaki zasięg rzeczywiście ma MIDLAND GXT850VP4 - sprawdzone opinie użytkowników?

Thu Jul 03, 2008 1:42 pm   

Czy takie cos naprawde ma taki zasięk (chociazby na pustyni) ?
domyslam sie ze homologacji na polske niema...

uzywał ktos czegos takiego ?

chodzi mi o MIDLAND GXT850VP4

Thu Jul 03, 2008 2:06 pm   

Użytkownik "Rockk" <ro@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g4ie3q$dp$1@node1.news.atman.pl...

Zasięg zależy od wielu czynników
od mocy nadajnika czułości odbiornika
skuteczności anteny, wysokości anteny nad ziemią
W dawnych czasach rozmawiałem
z Kielc z operatorem pracującym na
ręcznym radyjku z Kasprowego
Na 145 MHz, a moc nadajników to u mnie 5W
a tam 1W

Artur(m)

Thu Jul 03, 2008 2:23 pm   

Rockk schrieb:

zasieków to nie ma, ale zasięg rzędu 100km jest do osiągnięcia w wolnym
terenie. Tylko w EU tego używać nie wolno. Tak dla informacji: mój
osobisty rekord na okolicznych częstotliwościach (430MHz) wynosi ponad
700km podobną mocą, ale telegrafią no i na antenie kierunkowej.

Waldek, aka DL7ANQ & SO6ANQ

Thu Jul 03, 2008 2:49 pm   

Witam

Rockk napisał(a) :

zasięG!

Wiesz jak podaje się zasięg w takich urządzeniach?
Historyjka z życia. Radyjko ręczne, UKF. Łączność z jakiejś góry,
z miastem. Użytkownik pochwalił się osiągiem 150km przed swoim
marketingowcem. Ten uradowany - to piszemy: "Realny zasięg 150km.
Sprawdzone w terenie"
Gdzie w terenie miejskim zasięg ręczniak-baza jest zwykle około 5
km. Tak zwykle wyglądają rewelacyjne parametry urządzeń.
Marketingowiec nie skłamał, prawda? Wszystko zależy od warunków w
jakich dane urządzenie będzie pracowało.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

Thu Jul 03, 2008 7:47 pm   

Rockk pisze:

Jeżeli zapewnisz wzajemną widzialność anten (w linii prostej), to
niewykluczone że pogadasz nawet z kumplem na Księżycu (chociaż pewnie
trudno będzie znaleźć wolny kanał), natomiast w terenie to bardzo cienko
widzę te kilometry.

Thu Jul 03, 2008 8:12 pm   

2 anteny zawsze sa w lnni prostej ale nie zawsze "sie widzą"


to niewykluczone że pogadasz nawet z kumplem na Księżycu (chociaż pewnie

no ale skoro na pustyni jest to 40 km, to powiedzmy w lesie ok 5 km ?? czy
jeszcze gozej ?

rozumiem ze 40 km to cięzko będzie na tym uzyskac, ale chyba będzie to
proporcjonalnie więcej jak na Walkie-talkie gdzie zasięg jest podawany 5-10
km ... czy żle rozumuje ?

Thu Jul 03, 2008 8:20 pm   

On Thu, 3 Jul 2008 14:42:32 +0200, Rockk wrote:

Nie wiesz jak czytac reklamy ?
Zasieg maksymalny 40km ... prodcent gwarantuje ze dalej na pewno
nikomu sie nie uda :-)

J.

Thu Jul 03, 2008 8:40 pm   

Rockk pisze:

podniesienie mocy z 1W do 5W daje znacznie szybsze padnięcie baterii, a
zasięg (efektywny) nie rośnie nawet o 1/4 obecnego. Aby uzyskać 5x
większy zasięg, trzeba by kilkaset razy zwiększyć moc - a na to energii
nie starczy nijak w bateryjkach/akumulatorkach. Problem ten występuje
nawet w solidnych radiostacjach montowanych w pojazdach, z solidnymi i
dobrze zestrojonymi antenami, i (prawie) bez ograniczeń w zasilaniu...
Po prostu zasięg wynika z paru czynników:
- siły sygnału nadawanego (razy sprawność anteny nadawczej i rozkładu
kierunkowego tak wypromieniowanej wiązki)
- siły zakłóceń które dodają się do "lecącego" sygnału po drodze i w
okolicy odbiornika
- odległości, siła sygnału spada z kwadratem odległości w przestrzeni
otwartej, a gdy pojawiają się przeszkody - spada w nich kilka tysięcy
razy szybciej...
- czułości odbiornika i odporności na zakłócenia "spoza pasma" czyli
zdolności do wyławiania sygnału z _innych_ zakłóceń niż te które
przyszły razem z sygnałem

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Thu Jul 03, 2008 9:59 pm   

Użytkownik Rockk napisał:


Zależy jaka pustynia... Zza Nasielska spokojnie ręczniakiem można się
dogadać z Warszawą - wystarczy że w Warszawie antena jest na dachu. Po
prostu - w tej okolicy ziemia jest jakby ciut spłaszczona (w kierunku na
Nasielsk teren się ciągle podnosi zdecydowanie niwelując krzywiznę Ziemi).

W innych miejscach może się okazać że pagórek zasłania i z kilometrem
zasięgu są kłopoty. A las zazwyczaj nieżle tłumi - iglasty ciut mniej,
liściasty latem mocniej.

--
Darek

Fri Jul 04, 2008 6:06 am   

J.F. pisze:

Fri Jul 04, 2008 7:06 am   

gorzej.
Przy tych czestotliwosciach nie ma duzej roznicy miedzy 5W a 0.5W w PMR
(oprocz 10 krotnie szybszego zuzycia baterii).
Bedac kiedys na Sniezce rozmawialem ze zwyklego PMR 0.5W ze Zlotoryja (ok
40km). Korespondent tez mial reczne PMR. A zasieg w lesie to ok 1,5km. W
miescie 500m - 1km (miedzy reczniakami). Podniesienie mocy moze zwiekszyc
zasieg w terenie otwartym, ale np w miescie roznica bedzie bardzo niewielka.
Czyli biorac pod uwage baterie i przestrzeganie przepisow lepiej kupic PMR.

Ikey

Fri Jul 04, 2008 9:47 am   

Przy antenie wysoko zamontowanej (5, 6 piętro) na 0.25W można otwierać
przemienniki odległe o 30-50km.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

Fri Jul 04, 2008 9:48 am   

Ja na CB z 4W i anteną samochodową miałem łączność z Polakiem we
Frankfurcie nad Menem.
A że tylko chwilę to inna sprawa.
:>

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

Fri Jul 04, 2008 10:20 am   

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

chodzi - przemienniki lubią mieć wysoko zamontowane, dobre anteny, a kolega chyba chce rozmawiać
pomiędzy dwoma radiami ręcznymi.