Kurciok
Guest
Fri Dec 30, 2005 9:43 am
Silnik krokowy jest na 0,5A i 12V (dane katalogowe). Sterownik to chopper
prądowy zasilany napięciem 30V (i napięcia zasialania nie chce zmieniać) w
tej chwili z zasilacza niestabilizowanego który ma wydajność 1A. Musze
zmiejszyć rozmiary zasilacza i tak się zastanawiam jaką wydajność prądową
musi mieć transformator aby silniczek dalej chodził poprawnie? Czy dobrze
myślę że około 0.4A spokojnie by wystarczyło?
ici
Guest
Fri Dec 30, 2005 11:15 am
Użytkownik "Kurciok" <kurciok@poczta.BEZSPAMUonet.pl> napisał w wiadomości
news:dp2vgk$r1k$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Silnik krokowy jest na 0,5A i 12V (dane katalogowe). Sterownik to chopper
prądowy zasilany napięciem 30V (i napięcia zasialania nie chce zmieniać) w
tej chwili z zasilacza niestabilizowanego który ma wydajność 1A. Musze
zmiejszyć rozmiary zasilacza i tak się zastanawiam jaką wydajność prądową
musi mieć transformator aby silniczek dalej chodził poprawnie? Czy dobrze
myślę że około 0.4A spokojnie by wystarczyło?
Najprościej to przecież sprawdzić.
Wstawić jakieś opory w szereg z silnikiem przez Amperomierz, Voltomierzem
sprawdzać napięcie, za oporem jakieś gładzenie na dużym elektrolicie i
kombinować opornikiem tak żeby silnik jeszcze działał poprawnie i z wymaganą
mocą, a napięcie nie obniżyło się poniżej 12 V.
Do wartości minimalnej dodać ze ~25% i rozwiązanie na wyciągniętej dłoni.
Ogólnie jest to zasilanie impulsowe, więc albo dasz sztywny zasilacz i
zapomnisz o problemach, albo miękki i blokować go dużą pojemnością i tu mogą
być problemy. Szczególnie jak pojemność się zacznie starzeć po kilku latach.
pzdr.
ici
Kurciok
Guest
Fri Dec 30, 2005 12:00 pm
Quote:
Najprościej to przecież sprawdzić.
Wstawić jakieś opory w szereg z silnikiem przez Amperomierz, Voltomierzem
sprawdzać napięcie, za oporem jakieś gładzenie na dużym elektrolicie i
kombinować opornikiem tak żeby silnik jeszcze działał poprawnie i z
wymaganą mocą, a napięcie nie obniżyło się poniżej 12 V.
Do wartości minimalnej dodać ze ~25% i rozwiązanie na wyciągniętej dłoni.
Eeee jak już to chyba lepiej wstawić ten amperomierz bezpośrednio na wyjściu
zasilacza. Tylko zapominasz o jednym jak będę tam dawał opornik to oprócz
prądu obniży mi się napięcie (już nawet nie mówie że ten opornik musiał by
mieć z 10W aby się nie sfajczyć) (i silnik chociażby z tego powodu będzie
miał mniejsze obroty maksymalne). Aby to sprawdzić w ten sposób musiałbym
mieć zasilacz niestabilizowany 30V z regulacją wydajności prądowej, a nie
mam :(
Quote:
Ogólnie jest to zasilanie impulsowe, więc albo dasz sztywny zasilacz i
zapomnisz o problemach, albo miękki i blokować go dużą pojemnością i tu
mogą być problemy. Szczególnie jak pojemność się zacznie starzeć po kilku
latach.
Jaka jest różnica pomiędzy miękkim a sztywny zasilaczem? bo pierwszy raz o
czymś takim słyszę.
Mariusz Dybiec
Guest
Fri Dec 30, 2005 1:15 pm
Kurciok wrote:
Quote:
Najprościej to przecież sprawdzić.
Wstawić jakieś opory w szereg z silnikiem przez Amperomierz, Voltomierzem
sprawdzać napięcie, za oporem jakieś gładzenie na dużym elektrolicie i
kombinować opornikiem tak żeby silnik jeszcze działał poprawnie i z
wymaganą mocą, a napięcie nie obniżyło się poniżej 12 V.
Do wartości minimalnej dodać ze ~25% i rozwiązanie na wyciągniętej dłoni.
Eeee jak już to chyba lepiej wstawić ten amperomierz bezpośrednio na wyjściu
zasilacza. Tylko zapominasz o jednym jak będę tam dawał opornik to oprócz
prądu obniży mi się napięcie (już nawet nie mówie że ten opornik musiał by
mieć z 10W aby się nie sfajczyć) (i silnik chociażby z tego powodu będzie
miał mniejsze obroty maksymalne). Aby to sprawdzić w ten sposób musiałbym
mieć zasilacz niestabilizowany 30V z regulacją wydajności prądowej, a nie
mam :(
Ogólnie jest to zasilanie impulsowe, więc albo dasz sztywny zasilacz i
zapomnisz o problemach, albo miękki i blokować go dużą pojemnością i tu
mogą być problemy. Szczególnie jak pojemność się zacznie starzeć po kilku
latach.
Jaka jest różnica pomiędzy miękkim a sztywny zasilaczem? bo pierwszy raz o
czymś takim słyszę.
Pewnie chodzi o rezystancje wewnętrzną czyli głównie grubość drutu

.
Albo dajesz obciążalność taką że jak chopper wymusza prąd - to nie siada
zbytnio napięcie na Rw albo dajesz taki zasilacz żeby wartość skuteczna
pobieranego prądu była nie większa niż dopuszczalna wynikająca z mocy
zasilacza ( transformatora). W tym drugim wypadku w impulsie bardzo
spadałoby napięcie dlatego dajesz dużą pojemność aby chopper miał skąd
pobrać prąd.
--
Pozdrawiam
MD
"Ja nie myślę, ja dyskutuję na pcoa" (c) Artur Karaźniewicz
J.F.
Guest
Fri Dec 30, 2005 2:57 pm
On Fri, 30 Dec 2005 10:43:32 +0100, Kurciok wrote:
Quote:
Silnik krokowy jest na 0,5A i 12V (dane katalogowe). Sterownik to chopper
prądowy zasilany napięciem 30V (i napięcia zasialania nie chce zmieniać) w
tej chwili z zasilacza niestabilizowanego który ma wydajność 1A. Musze
zmiejszyć rozmiary zasilacza i tak się zastanawiam jaką wydajność prądową
musi mieć transformator aby silniczek dalej chodził poprawnie? Czy dobrze
myślę że około 0.4A spokojnie by wystarczyło?
Dobrze i zle.
Z jednej strony chopper przy pompowaniu 0.5A o rezystancji 24ohm [a ma
taka ?] w silnik powinien brac 0.2A z 30V, z drugiej - taki silnik
mozna przeciazyc przez krotki okres.
No ale trafo tez mozna przeciazyc, wiec wsadzaj :-)
J.