Jaki przezroczysty lakier na wytrawioną płytkę, by ułatwić lutowanie?

No właśnie, fajnie jak by to wyglądało jak przeźroczysty lakier, który
będzie ułatwiał lutowanie. Kalafonia w spirytusie daje podobny efekt tyle że
się strasznie klei i wystarczy dotknąć palcem taką powieszchnie, żeby
zostały brzydkie paluchy Co mam kupić??

Pozdrawiam i życze udanej wigilii
Piotr


A próbowałeś wygrzewać płytkę pomalowaną kalafonią w spirytusie, za

A próbowałeś wygrzewać płytkę pomalowaną kalafonią w spirytusie, za
pomocą suszarki do włosów? Robiłem to też nad płomieniem kuchenki gazowej.

ba! no jasne ze tak Ale caly czas sie kalafonia lepi (choc w mniejszym

No właśnie, fajnie jak by to wyglądało jak przeźroczysty lakier, który
będzie ułatwiał lutowanie. Kalafonia w spirytusie daje podobny efekt
tyle że się strasznie klei i wystarczy dotknąć palcem taką
powieszchnie, żeby zostały brzydkie paluchy Co mam kupić??

Pozdrawiam i życze udanej wigilii
Piotr

No właśnie, fajnie jak by to wyglądało jak przeźroczysty lakier, który
będzie ułatwiał lutowanie. Kalafonia w spirytusie daje podobny efekt tyle że
się strasznie klei i wystarczy dotknąć palcem taką powieszchnie, żeby
zostały brzydkie paluchy Co mam kupić??

Flux SK10 firmy Kontakt Chemie, suszony w podwyższonej temperaturze.

Nie ulatwia lutowania (przeciwnie) wiec pryskam po lutowaniu, troche wtedy
splywa z lutow ale mozna kilka cienkich warstw dac i bedzie ~ok. Pewnie sa
jakies co sie lutuja i mozna sama plytke spryskac.

Nie ulatwia lutowania (przeciwnie) wiec pryskam po lutowaniu, troche
wtedy splywa z lutow ale mozna kilka cienkich warstw dac i bedzie
~ok. Pewnie sa jakies co sie lutuja i mozna sama plytke spryskac.

no wlasnie zalezaloby mi zeby mozna bylo lutowac na tym - tak patrzac
to moge psiknac zwyklym bezbarwnym lakierem :)

dzieki

Świeżo! Na litosc, zainstaluj sobie jakis slownik ortograficzny.

kurna czasem mam wątpliwości co to za grupa! Daje Ci to wewnętrzną

kurna czasem mam wątpliwości co to za grupa! Daje Ci to wewnętrzną
satysfakcje? Dobra, masz racje zrobiłem błąd, ale po kiego odpowiadasz
skoro
nie jest to na temat :(

Nie odpisuj - nikomu nie zależy na kolejnej wojnie na grupie...

Nie mam zamiaru rozpetywac wojny!

kurna czasem mam wątpliwości co to za grupa! Daje Ci to wewnętrzną
satysfakcje? Dobra, masz racje zrobiłem błąd, ale po kiego odpowiadasz
skoro
nie jest to na temat :(

Nie odpisuj - nikomu nie zależy na kolejnej wojnie na grupie...


Nie mam zamiaru rozpetywac wojny!
Po prostu żygać sie chce czytajac ciagle teksty pisane lamana polszczyzna.
Co chwila pojawiaja sie kolejni malolaci-dyslektycy.

Nie mam zamiaru rozpetywac wojny!
Po prostu żygać sie chce czytajac ciagle teksty pisane lamana polszczyzna.
Co chwila pojawiaja sie kolejni malolaci-dyslektycy.

peters

Jak już sp9rjt wspomniał i Tobie zdarzają się błędy... I przecież to się

Nie mam zamiaru rozpetywac wojny!
Po prostu żygać sie chce czytajac ciagle teksty pisane lamana
polszczyzna.
Co chwila pojawiaja sie kolejni malolaci-dyslektycy.
Zgadza się, mnie też chce się czasem "żygać". Przepraszam, "RZygać"
powinno być.

Nie mam zamiaru rozpetywac wojny!
Po prostu żygać sie chce czytajac ciagle teksty pisane lamana
polszczyzna.
Co chwila pojawiaja sie kolejni malolaci-dyslektycy.

Zgadza się, mnie też chce się czasem "żygać". Przepraszam, "RZygać"
powinno być.


Wiec jednak jak chcesz to potrafisz korzystac ze slownika.
I co, przyjemnie sie czyta teksty z takimi kfiatkami? :)

Tak na marginesie, nie denerwuje mnie fakt, ze ktos sie pomyli.
Denerwuje, ze osoby odpowiadajace nie poprawia nawet bledu w tytule.
Potem taki post wedruje do archiwum i przez cale lata go sobie ogladamy.

Wiec jednak jak chcesz to potrafisz korzystac ze slownika.
I co, przyjemnie sie czyta teksty z takimi kfiatkami? :)

Tak na marginesie, nie denerwuje mnie fakt, ze ktos sie pomyli.
Denerwuje, ze osoby odpowiadajace nie poprawia nawet bledu w tytule.
Potem taki post wedruje do archiwum i przez cale lata go sobie ogladamy.

peters