RTV forum PL | NewsGroups PL

Jaki materiał na idealny blat do lutowania niepalny, nieprzewodzący i trwały?

[OT] Jaki blat do elektroniki ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki materiał na idealny blat do lutowania niepalny, nieprzewodzący i trwały?

Sebastian Bialy
Guest

Thu Aug 10, 2006 12:57 pm   



Witam!

Właśnie zaczynam urządzać sobie mały kącik elektroniki w nowym
mieszkanku. Chciałbym to zrobić "raz a dobrze" więc zaczynając od gołych
otynkowanych ścian reszte robie sam.

No i najważniesze pytanie:

Co polecacie na blat do lutowania i małych prac mechanicznych ?

Ja mam następujące potrzeby:

a) niepalny

b) docinalny na dowolny wymiar (musi wejśc idealnie we wnękę)

c) nieprzewodzący prądu

d) niełatwy w uszkodzeniu lutownicą, kalafonią etc

e) nie za bardzo śliski

Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?

A może metalowy z jakimś obiciem? Malowanie nie wchodzi w grę, bo jedna
rysa na lakierze i zwarcie gotowe. Może jest jakaś guma którą można obić
taki metalowy blat, w dodatku antypoślizgowa?

W tym materiale powinno dać radę wyciąć otwór na przewody.

Jeśli ktoś z Was ma ciekawe rozwiązanie własne sprawdzone praktycznie,
to słucham.

I jeszcze przy okazji: czy ktoś zna podobny system do półek na
kątownikach ( do kupienia w każdym hipermarkecie), ale bardziej
uniwersalny ? Nad blatem chciałbym zabudować pare poziomów na aparaturę,
narzędzia etc jednak potrzebuje półki o róznych rozmiarach (im wyżej,
tym dłuższe). Nie oglądałem jeszcze systemów półek sklepowych, ale coś
mi mówi że będą bardzo drogie, wiec pytam o rozwiązanie tańsze nieco.

BartekK
Guest

Thu Aug 10, 2006 1:18 pm   



Sebastian Bialy napisał(a):
Quote:
a) niepalny
b) docinalny na dowolny wymiar (musi wejśc idealnie we wnękę)
c) nieprzewodzący prądu
d) niełatwy w uszkodzeniu lutownicą, kalafonią etc
e) nie za bardzo śliski
Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?
wez scinki blatow kuchennych od jakiegos stolaza i zbadaj. Zaleznie od

tekstury/wykonania sa calkiem odporne. Ja testowalem swoj blad kuchenny
(~70zl/m, taki najpodlejszy) lutownica, zeby wiedziec czy mozna garnki
gorace klasc itp. Do 180stC nie bylo zadnego(!) sladu operowania
lutownica po blacie, ponad 200st zaczynaly zostawac "zeszklenia" -
tekstura robila sie taka jakby sliska w tych miejscach gdzie sie
dotknelo, ale nie topilo sie.

Co do blatow bardziej technicznych... To ja mam zrobiony z plyt OSB,
chyba 18 albo 22mm, skrecone 2 razem (od dolu dosc gesto), do tego
zrobione nogi. Na powierzchnie gorna (ktora w osb jest "taka sobie")
rzucona taka jakas "mata" - nie jest to full profesional antystatyczna,
w zasadzie to wyglada jak twarda gabka od dolu podkladek "pod mysz".
Dostalem tego pare metrow bierzacych, nie wiem gdzie teraz to kupic (A
przydalo by sie wiecej, bo dosc mocno jest zniszczona miejscami)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Krzysiek
Guest

Thu Aug 10, 2006 1:54 pm   



Sebastian Bialy wrote:

Quote:
Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?


blat krono oryginal sie topi od lutownicy Sad jak plastik zupelnie, wlasnie
sprawdzielm na skrawku z nowej kuchni. A czemu nie zwykla lakierowana sklejka?

Quote:
A może metalowy z jakimś obiciem? Malowanie nie wchodzi w grę, bo
jedna rysa na lakierze i zwarcie gotowe. Może jest jakaś guma którą
można obić taki metalowy blat, w dodatku antypoślizgowa?

metalowy to zimno... chyba ze pracujesz w bluzie

zamontuj sobie tez wyciag jakis moze.

Jarek P.
Guest

Thu Aug 10, 2006 7:48 pm   



Sebastian Bialy wrote:

[quote:8f4286f84e]Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on
jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?
[/quote:8f4286f84e]
Przesadzasz, one są dość odporne na gorące przedmioty.
Oczywiście, palnik bezpośrednim płomieniem je przypali, leżąca
bezpośrednio na nim lutownica również, ale normalnie przecież nie
bedziesz ani lutownicy o blat opierał ani pałnikiem go traktował,
krótkie momenty on spokojnie wytrzyma, a jesli się zdarzy jakiś
wypadek przy pracy... trudno, to w końcu blat roboczy będzie, nie
stół reprezentacyjny.
Mam w domu stół warsztatowy zrobiony ze zrzynka blatu stołowego
(to, co zostało po wycięciu dziury pod zlew, z okazji parapetówy
zostało w 5 minut przerobione na stolik i służy mi do dzisiaj),
na nim wiercę, szlifuję, lutuję na twardo palnikiem, ładnych parę
mebli na tym stole wykonałem i bardzo go sobie chwalę :-)

[quote:8f4286f84e]A może metalowy z jakimś obiciem? Malowanie nie wchodzi w grę,
bo
jedna rysa na lakierze i zwarcie gotowe.
[/quote:8f4286f84e]
Metal mało przyjemny będzie i styrasznie hałaśliwy przy pracach
mechanicznych.

[quote:8f4286f84e]Może jest jakaś guma którą
można obić taki metalowy blat, w dodatku antypoślizgowa?
[/quote:8f4286f84e]
W dobrych sklepach papierniczych (raczej takich dla
profesjonalistów) kupisz takie gumowe podkładki do kreślenia,
odporne na cięcie po nich nożem. Są dość drogie, ale rewelacyjne:
to taka twarda i w miarę sztywna guma, można po niej ciąć
skalpelem na sztorc nawet mocno dociskanym i nie niszczy jej to
specjalnie, ma nadrukowaną siatkę milimetrową, nazwa firmowa:
LINEX. Używam takiej A4 i bardzo sobie chwalę, ale są nawet A1.

J.

Michał Augustyniak
Guest

Thu Aug 10, 2006 8:42 pm   



Ja zaadoptowałem urwane drzwiczki od biurka, podkleiłem filcem abym
mógł kłaść na stole. Używam już z pół roku, jest kilka
przypaleń, ale nie jest źle.
Jest to zwykła płyta wiórowa, więc blat kuchenny powinien być
odpowiedni.

J.F.
Guest

Thu Aug 10, 2006 11:07 pm   



On Thu, 10 Aug 2006 21:48:31 +0200, "Jarek P."
Quote:
Sebastian Bialy wrote:
Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on
jest palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?

Przesadzasz, one są dość odporne na gorące przedmioty.
Oczywiście, palnik bezpośrednim płomieniem je przypali, leżąca
bezpośrednio na nim lutownica również, ale normalnie przecież nie
bedziesz ani lutownicy o blat opierał ani pałnikiem go traktował,
krótkie momenty on spokojnie wytrzyma, a jesli się zdarzy jakiś
wypadek przy pracy... trudno, to w końcu blat roboczy będzie, nie
stół reprezentacyjny.

A eksplodujacego tantala wytrzyma ? :-)

J.

Michal Lankosz
Guest

Fri Aug 11, 2006 12:27 am   



Quote:
Co polecacie na blat do lutowania i małych prac mechanicznych ?

Tekstolit

Quote:
Ja mam następujące potrzeby:
a) niepalny
b) docinalny na dowolny wymiar (musi wejśc idealnie we wnękę)
c) nieprzewodzący prądu
d) niełatwy w uszkodzeniu lutownicą, kalafonią etc

Te spełnia

Quote:
e) nie za bardzo śliski

Trochę jest śliski, ale mi to nie przeszkadza.

W zasadzie mogę lutownicą jeździć po nim, lutować bezpośrednio na
powierzchni, potem trzeba tylko zdrapać lub znyć denaturatem kalafonię i nic
nie widać. Też się nie przejmuję i tnę na nim scyzorykiem - powstają bardzo
małe ryski. Niestety nie jest odporny na NaOH - mały kryształek odbarwia
materiał, ale okleinę stołu już wyżera więc jest całkiem dobrze Smile A, i
jeszcze słońce powoduje płowienie.
Mam taki kawałek 80x60cm już 9 lat i myślę, że przeżyje jeszcze 20 lat o ile
nie więcej. Polecam.

Michał

Jarek P.
Guest

Fri Aug 11, 2006 8:19 am   



J.F. wrote:

Quote:
A eksplodujacego tantala wytrzyma ? Smile

Jak bezpośrednie trafienie odłamkiem zaliczy, to najwyżej dołek
sie zrobi, choć szczerze mówiąc wątpię nawet i w to, blaty
kuchenne mocne są, ten mój ma na sobie ślady jedynie po naprawdę
ciężkich pracach, jakieś głupie walenie lekkim młotkiem znosi
doskonale.
A co do tantala - nie ma powodu do obaw o blat, i tak według
wszelkich praw Murphy'ego ten wystartuje w stronę właściciela
blatu raczej, w ostateczności w stronę okna, czy pamiątkowego
kryształowego wazonika :-)

J.

techpro
Guest

Fri Aug 11, 2006 4:34 pm   



blat z tytanu pokryty teflonem..sprzedaje je chyba tytamex.com czy coś
takiego..

--
pzdr
techpro


Użytkownik "Sebastian Bialy" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ebfah2$d57$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam!

Właśnie zaczynam urządzać sobie mały kącik elektroniki w nowym mieszkanku.
Chciałbym to zrobić "raz a dobrze" więc zaczynając od gołych otynkowanych
ścian reszte robie sam.

No i najważniesze pytanie:

Co polecacie na blat do lutowania i małych prac mechanicznych ?

Ja mam następujące potrzeby:

a) niepalny

b) docinalny na dowolny wymiar (musi wejśc idealnie we wnękę)

c) nieprzewodzący prądu

d) niełatwy w uszkodzeniu lutownicą, kalafonią etc

e) nie za bardzo śliski

Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?

A może metalowy z jakimś obiciem? Malowanie nie wchodzi w grę, bo jedna
rysa na lakierze i zwarcie gotowe. Może jest jakaś guma którą można obić
taki metalowy blat, w dodatku antypoślizgowa?

W tym materiale powinno dać radę wyciąć otwór na przewody.

Jeśli ktoś z Was ma ciekawe rozwiązanie własne sprawdzone praktycznie, to
słucham.

I jeszcze przy okazji: czy ktoś zna podobny system do półek na
kątownikach ( do kupienia w każdym hipermarkecie), ale bardziej
uniwersalny ? Nad blatem chciałbym zabudować pare poziomów na aparaturę,
narzędzia etc jednak potrzebuje półki o róznych rozmiarach (im wyżej, tym
dłuższe). Nie oglądałem jeszcze systemów półek sklepowych, ale coś mi mówi
że będą bardzo drogie, wiec pytam o rozwiązanie tańsze nieco.


badworm
Guest

Fri Aug 11, 2006 8:22 pm   



Sebastian Bialy napisał(a):
Quote:
Zastanawiam się nad normalnym blatem kuchennym, ale niestety on jest
palny. Możje jednak przesadzam i te blaty są trudno palne ?
A może metalowy z jakimś obiciem? Malowanie nie wchodzi w grę, bo jedna
rysa na lakierze i zwarcie gotowe. Może jest jakaś guma którą można obić
taki metalowy blat, w dodatku antypoślizgowa?

Może polecana kiedyś przez Marka Dzwonnika guma techniczna? Mam teraz
taką w pracy i sprawdza się całkiem nieźle. Daje się docinać, nie
przewodzi prądu, wytrzymuje chwilowe przygrzanie lutownicą. Co do
śliskości i odporności na kalafonię to zależy którą stroną ją położysz -
jedna jest matowa i chropotawa a druga gładka i lekko błyszcząca(ale nie
odbija światła na tyle mocno, by oślepiało). Przy mocnym nacinaniu nożem
do tapet oczywiście się poddaje ale przy np. obieraniu przewodów czy też
cięciu taśmy izolacyjnej zostają co najwyżej delikatne ryski.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm{"a" w kolku}post[punkt]pl
GG# 2400455 ICQ# 320399066
http://photobucket.com/albums/b252/badworm/
http://www.firefox.pl/ - I Ty miej swojego liska!

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki materiał na idealny blat do lutowania niepalny, nieprzewodzący i trwały?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map