RTV forum PL | NewsGroups PL

Jaki kolor farby na przewodach wpływa na lepsze odprowadzenie ciepła?

Malowanie przewodów dla lepszego chłodzenia ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki kolor farby na przewodach wpływa na lepsze odprowadzenie ciepła?

Goto page 1, 2  Next

lwh
Guest

Thu Feb 21, 2008 12:05 pm   



Na jaki kolor pomalowany drut lepiej odda ciepło ? Na jasny czy ciemny ?
Jak to się ma do radiatorów tranzystorów malowanych na ciemno (czarno,
brązowo)?
czemu kaloryfery nie są czarne a jasne, a nawet srebrne?
Dlaczego szynoprzewód w rozdzielni pomalowany na żółto (zielono czy
fioletowo) może przewodzić długotrwale prąd o 30% większy ? Czy rodzaj farby
i jej grubość ma na to wpływ ?
Pytam, bo mnie to dziś zaskoczyło.
Takie są zasady (nie przepisy). Maluje się przewody, by je łatwiej
rozróżniać, ale też, by znacznie (30%) zwiększyć gęstość prądu.
Tak się robi i nie dyskutuje, a ja bym chciał podyskutować.:-)

Dla przybliżenia opinii innych
http://ise.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=5565&start=30&st=0&sk=t&sd=a

Filip Ozimek
Guest

Thu Feb 21, 2008 12:37 pm   



lwh pisze:
Quote:
Na jaki kolor pomalowany drut lepiej odda ciepło ? Na jasny czy ciemny ?

Ciepło jest wymieniane na dwa sposoby z otoczeniem: konwekcja i
promieniowanie (+ ew. transport). Najwięcej energii promieniuje ciało
doskonale czarne, więc pokrycie czarną warstwą powinno wzmóc wymianę
przez promieniowanie. Ale wtedy dokonujemy izolacji cieplnej warstwą
farby, więc spada wydajność konwekcji. Końcowy wynik będzie zależał od
tego, który mechanizm dominuje. Zawsze można zamiast malowania poczernić
powierzchnię (nie wiem jak to się nazywa, ale mechanizm jest taki że
dural albo mosiądz wkłada się do kwasów a następnie do barwnika, który
wsiąka w pory na powierzchni). Tutaj jest trochę teorii:
http://www.igf.fuw.edu.pl/~prac1/Instrukcje/Cieplo/ins27.pdf
z ćwiczenia studenckiego u nas.


--
Filip.

lwh
Guest

Thu Feb 21, 2008 12:51 pm   



Użytkownik "Filip Ozimek" <filip@mielonka.polbox.pl> napisał w wiadomości
news:fpjnqk$hcp$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
wsiąka w pory na powierzchni). Tutaj jest trochę teorii:
http://www.igf.fuw.edu.pl/~prac1/Instrukcje/Cieplo/ins27.pdf
z ćwiczenia studenckiego u nas.

Taka wiedza do mnie kiedyś dotarła.
Zdecydowanie ta wiedza kłóci się z malowaniem pędzlem szynoprzewodu na
żółto, farbą jaka jest pod ręką, warstwą "po uważaniu" malującego.
Problem może jest akademicki, ale tak uczą elektryków i wymagają tego od
nich.

Dawid T.
Guest

Thu Feb 21, 2008 1:38 pm   



Malowanie szyn w rozdzielniach SN, nN ma także za zadanie odróżnienie faz
L1, L2, L3. Przekroje, odległości ułożenie nie jest dowolne i projektowane
jest w oparciu o warunki w jakich ma pracować dany element w stanie pracy
znamionowej oraz w warunkach przeciążeniowych i zwarciowych. Malowanie nie
jest głównym czynnikiem chłodzącym szyny, choć pomaga.

entroper
Guest

Thu Feb 21, 2008 2:41 pm   



Użytkownik "lwh" <lI@vp.pl> napisał w wiadomości
news:fpjluv$b78$1@news.onet.pl...

Quote:
Dlaczego szynoprzewód w rozdzielni pomalowany na żółto (zielono czy
fioletowo) może przewodzić długotrwale prąd o 30% większy ? Czy
rodzaj farby i jej grubość ma na to wpływ ?
Pytam, bo mnie to dziś zaskoczyło.
Takie są zasady (nie przepisy). Maluje się przewody, by je łatwiej
rozróżniać, ale też, by znacznie (30%) zwiększyć gęstość prądu.

W energetyce zasady to właściwie to samo co przepisy Smile
Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w ogóle nie chodziło tu o oddawanie ciepła,
albo polepszenie oddawania ciepła było stosunkowo niewielkie, lecz za to:
- malowanie zabezpiecza przez korozją, która może znacząco zmniejszyć przekrój
poprzeczny (a przewód może korodować ze wszystkich stron), może się też zrobić
wżer, z wiadomymi, potencjalnie katastrofalnymi konsekwencjami, do tego
wiadomo, że przewód może być ciepły, co przyśpiesza szkodliwe reakcje
chemiczne
- malowanie, co ktoś słusznie zauważył, pozwala łatwo zauważyć miejsce
przegrzania na szynie, dzięki temu margines bezpieczeństwa normalnie
uwzględniający niezauważone uszkodzenia tego typu, mógł być w tym przypadku
zmniejszony

e.

Zbyszek
Guest

Thu Feb 21, 2008 9:22 pm   



Witam
W Energetyce malowanie przewodów (szynoprzewodów) ma znaczenie wyłącznie
informacyjne.
Największe przegrzewy będą się znajdowały w miejscach połączeń, a tam raczej
nie powinny być malowane przewody (miejsce styku), a jeśli były kiedyś
pomalowane to powierzchnie styku powinny być oczyszczone.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Jeffrey
Guest

Fri Feb 22, 2008 10:48 am   



Quote:
W Energetyce malowanie przewodów (szynoprzewodów) ma znaczenie wyłącznie
informacyjne.
Największe przegrzewy będą się znajdowały w miejscach połączeń, a tam
raczej
nie powinny być malowane przewody (miejsce styku), a jeśli były kiedyś
pomalowane to powierzchnie styku powinny być oczyszczone.

nie znam bezpośredniej odpowiedzi na pierwotne pytanie ale tutaj się
mylisz - rola informacyjna jest przy okazji
z poradników wynika że np szyna CU40x5 kładziona jednokrotnie niemalowana i
skręcana może być obciążana długotrwale (temp25st C) 730A, malowana 800A (
spawane odpowiednio 810A i 900A)

i szyny malowane faktycznie mniej się grzeją - może chodzi o prądy
powierzchniowe?

Jeffrey

[g.d.]
Guest

Fri Feb 22, 2008 12:42 pm   



lwh <lI@vp.pl> napisał(a):

Quote:

Użytkownik "Filip Ozimek" <filip@mielonka.polbox.pl> napisał w wiadomości
news:fpjnqk$hcp$1@inews.gazeta.pl...
wsiąka w pory na powierzchni). Tutaj jest trochę teorii:
http://www.igf.fuw.edu.pl/~prac1/Instrukcje/Cieplo/ins27.pdf
z ćwiczenia studenckiego u nas.


Kolega ma troszkę racji z tymi wszystkimi wzorami, jednak z tym "malowaniem
na ciemny kolor" wykazał że jeszcze nie ma zaliczenia z tego kursu, względnie
nie zasługuje na zaliczenie.

Quote:
Taka wiedza do mnie kiedyś dotarła.
Zdecydowanie ta wiedza kłóci się z malowaniem pędzlem szynoprzewodu na
żółto, farbą jaka jest pod ręką, warstwą "po uważaniu" malującego.
Problem może jest akademicki, ale tak uczą elektryków i wymagają tego od
nich.

Gładka powierzchnia po prostu lepiej wypromieniowuje cieplo. Tak samo jak
chropowata gorzej odbija, czy wręcz rozprasza. Z kowekcja też powinno być
lepiej w przypadku gładkiej powierzchnii, ot cała tajemnica.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

lwh
Guest

Fri Feb 22, 2008 4:30 pm   



Użytkownik "Zbyszek" <zbyszeksWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3d34.00000131.47bddd88@newsgate.onet.pl...

Quote:
W Energetyce malowanie przewodów (szynoprzewodów) ma znaczenie wyłącznie
informacyjne.
Największe przegrzewy będą się znajdowały w miejscach połączeń, a tam
raczej
nie powinny być malowane przewody (miejsce styku), a jeśli były kiedyś
pomalowane to powierzchnie styku powinny być oczyszczone.

Po takim tekście delikwent przychodzi jeszcze raz zdawać egzamin SEP, płacąc
ponownie:-)
Podałem link do forum ISE, gdzie była dysputa na ten temat i oczywiście
różne opinie.
Jeszcze raz napisze co jest dla mnie zaskoczeniem:aluminium pomalowane na
żółto byle jak i byle jaką farbą pozwala zwiększyć prąd w szynie aluminiowej
np. 300mm2 z 645A do 850A. To są liczby z tabelki, z przepisów, zasad.

Mario
Guest

Sat Feb 23, 2008 7:40 pm   



[g.d.] pisze:
Quote:
lwh <lI@vp.pl> napisał(a):

Użytkownik "Filip Ozimek" <filip@mielonka.polbox.pl> napisał w wiadomości
news:fpjnqk$hcp$1@inews.gazeta.pl...
wsiąka w pory na powierzchni). Tutaj jest trochę teorii:
http://www.igf.fuw.edu.pl/~prac1/Instrukcje/Cieplo/ins27.pdf
z ćwiczenia studenckiego u nas.

Kolega ma troszkę racji z tymi wszystkimi wzorami, jednak z tym "malowaniem
na ciemny kolor" wykazał że jeszcze nie ma zaliczenia z tego kursu, względnie
nie zasługuje na zaliczenie.

Taka wiedza do mnie kiedyś dotarła.
Zdecydowanie ta wiedza kłóci się z malowaniem pędzlem szynoprzewodu na
żółto, farbą jaka jest pod ręką, warstwą "po uważaniu" malującego.
Problem może jest akademicki, ale tak uczą elektryków i wymagają tego od
nich.

Gładka powierzchnia po prostu lepiej wypromieniowuje cieplo.

Gładka lepiej odbija więc gorzej wypromieniowuje.

Quote:
Tak samo jak
chropowata gorzej odbija, czy wręcz rozprasza.

Więc lepiej wypromieniowuje.

Z kowekcja też powinno być
Quote:
lepiej w przypadku gładkiej powierzchnii, ot cała tajemnica.

Polimeryzowałbym. Wpływ porowatości na ruch powietrza jest raczej
niewielki, przynajmniej przy tych prędkościach powietrza.

--
Pozdrawiam
MD

Zbyszek
Guest

Sun Feb 24, 2008 11:33 pm   



Quote:
Po takim tekście delikwent przychodzi jeszcze raz zdawać egzamin SEP, płacąc
ponownie:-)
Podałem link do forum ISE, gdzie była dysputa na ten temat i oczywiście
różne opinie.
Jeszcze raz napisze co jest dla mnie zaskoczeniem:aluminium  pomalowane na
żółto byle jak i byle jaką farbą pozwala zwiększyć prąd w szynie aluminiowej
np. 300mm2 z 645A do 850A. To są liczby z tabelki, z przepisów, zasad.


To nie jest do końca prawdą!
Farba przedstawia również sobą rezystancje cieplną pomiędzy otoczeniem, a
metalem. A zatem jeśli jest niewłaściwie położona powoduje, iż obciążalność
przewodów może spaść.
We wcześniejszym mailu jest napisane o połączeniu skręcanym i spawanym. I to
przede wszystkim ma wpływ na dopuszczalny prąd długotrwały.

Zapominasz jeszcze o wytrzymałości zwarciowej, która w większości przypadków
przy projektowaniu rozdzielni ma decydujący wpływ na przekrój szyn zbiorczych.

W moim Poradniku Inżyniera Elektryka akurat nie ma wymienionych aktualnych norm
określających dopuszczalne wartości prądów przewodów gołych jednak jeżeli
znajdę czas to postaram się to zgłębić.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

tornad
Guest

Mon Feb 25, 2008 2:40 am   



Quote:
Na jaki kolor pomalowany drut lepiej odda ciepło ? Na jasny czy ciemny ?
Jak to się ma do radiatorów tranzystorów malowanych na ciemno (czarno,
brązowo)?
czemu kaloryfery nie są czarne a jasne, a nawet srebrne?
Dlaczego szynoprzewód w rozdzielni pomalowany na żółto (zielono czy
fioletowo) może przewodzić długotrwale prąd o 30% większy ? Czy rodzaj farby
i jej grubość ma na to wpływ ?
Pytam, bo mnie to dziś zaskoczyło.
Takie są zasady (nie przepisy). Maluje się przewody, by je łatwiej
rozróżniać, ale też, by znacznie (30%) zwiększyć gęstość prądu.
Tak się robi i nie dyskutuje, a ja bym chciał podyskutować.:-)

Dla przybliżenia opinii innych
http://ise.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=5565&start=30&st=0&sk=t&sd=a


I bardzo dobrze myslisz. Swego czasu problem ten byl omawiany na kolku
fizycznym i nietety znakomici skadinad fizycy twierdzili, ze to nic nie pomaga
powolujac sie na prewo Viena chyba i w ogole.
Tymczasem ja za mlodych lat jedna zime "waletowalem" w akademiku w jakims
malym pokoiku w przyziemiu, w ktorym byl jeden maly kaloryferek pomalowany
oczywiscie srebrzanka. I zimno bylo jak licho. Wqrwilem sie i po oskrobaniu
tych zeberek, pomalowalem je jakims nitro na czarno i co wazne, matowym.
Temperatura w tej kajucie podniosla sie niemal natychmiet o kilka stopni i juz
bez koniecznosci przykrywania sie dziewczyna, dalo sie wytrzymac nawet w w
najwieksze mrozy.
Teraz radiatory, robilem wzmacniecze na 8 x KD520, i stosowalem grube
radiatory aluminiowe, ktore praktycznie stanowily tylna scianke obudowy.
Ustrojstwo sie grzalo dosc mocno, tak ze musialem wewnatrz instalowac maly
wentylatorek. Ktos madry mi doradzil aby je "zrobic na szaro". Poczytalem i w
kwasie siarkowym chyba czy chromowo-costam, wstawilem jako anode, pamietam
napiecie rzedu 12 V i 2 godziny, powstala piekna matowa powierzchnia, twarda i
odporna przy okazji na zarysowania. Jest to metoda znana pod nazwoa
eloksalowanie. W te pory pomiedzy krysztalami Al2O3 utworzonymi na
powierzchni, wtarlem jakies czarne mazidlo na bazie sadzy i chlodzenie
nastepnych egzemplarzy znakomicie sie porawilo. Formalnie zmalpowalem od
Japoncow, no bo po jakie inne licho oni by te radiatory w swoich wyrobach na
czarno i matowo malowali?
Tak, ze wbrew opinii niektorych fizykow, polecam.
Pzdr.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

[g.d.]
Guest

Mon Feb 25, 2008 10:42 am   



Mario <mardyb@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
[g.d.] pisze:
lwh <lI@vp.pl> napisał(a):

Użytkownik "Filip Ozimek" <filip@mielonka.polbox.pl> napisał w
wiadomości
news:fpjnqk$hcp$1@inews.gazeta.pl...
wsiąka w pory na powierzchni). Tutaj jest trochę teorii:
http://www.igf.fuw.edu.pl/~prac1/Instrukcje/Cieplo/ins27.pdf
z ćwiczenia studenckiego u nas.

Kolega ma troszkę racji z tymi wszystkimi wzorami, jednak z tym
"malowaniem
na ciemny kolor" wykazał że jeszcze nie ma zaliczenia z tego kursu,
względnie

nie zasługuje na zaliczenie.

Taka wiedza do mnie kiedyś dotarła.
Zdecydowanie ta wiedza kłóci się z malowaniem pędzlem szynoprzewodu na
żółto, farbą jaka jest pod ręką, warstwą "po uważaniu" malującego.
Problem może jest akademicki, ale tak uczą elektryków i wymagają tego od
nich.

Gładka powierzchnia po prostu lepiej wypromieniowuje cieplo.

Gładka lepiej odbija więc gorzej wypromieniowuje.

Tak samo jak
chropowata gorzej odbija, czy wręcz rozprasza.

Więc lepiej wypromieniowuje.

Z kowekcja też powinno być
lepiej w przypadku gładkiej powierzchnii, ot cała tajemnica.

Polimeryzowałbym. Wpływ porowatości na ruch powietrza jest raczej
niewielki, przynajmniej przy tych prędkościach powietrza.

Od razu mi sie humor poprawił. Może jakąś bzdurę napisałem już sam nie wiem,

nie mam na ten temat jakiejś wysublimowanej wiedzy ale poszperam w necie żeby
nadrobić buraki w edukacji.

Poprostu rozwaliło mnie malowanie ciała na ciało doskonale czarne. :D

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

J.F.
Guest

Mon Feb 25, 2008 12:04 pm   



On 25 Feb 2008 02:42:22 +0100, tornad wrote:
Quote:
Tymczasem ja za mlodych lat jedna zime "waletowalem" w akademiku w jakims
malym pokoiku w przyziemiu, w ktorym byl jeden maly kaloryferek pomalowany
oczywiscie srebrzanka. I zimno bylo jak licho. Wqrwilem sie i po oskrobaniu
tych zeberek, pomalowalem je jakims nitro na czarno i co wazne, matowym.
Temperatura w tej kajucie podniosla sie niemal natychmiet o kilka stopni i juz
bez koniecznosci przykrywania sie dziewczyna, dalo sie wytrzymac nawet w w
najwieksze mrozy.

A nie bylo jakiegos protestu u kierownictwa rownoczesnie ?

Bo niestety - przy tych temperaturach efekt jest dosc niewielki.

Tzn promieniowania z 1m^2 przy temp 70C mamy 784W,
pochlaniania 418W, razem do zyskania ~300W.

Quote:
Teraz radiatory, robilem wzmacniecze na 8 x KD520, i stosowalem grube
radiatory aluminiowe, ktore praktycznie stanowily tylna scianke obudowy.
Formalnie zmalpowalem od
Japoncow, no bo po jakie inne licho oni by te radiatory w swoich wyrobach na
czarno i matowo malowali?

Dla efektu estetycznego ?

Bo owszem, czernienie pomaga, ale:
-w przypadku zebrowych radiatorow zebro promieniuje mocno ...
w sasiednie zebro. Na zewnatrz juz tylko czesc promieniuje,

-to co promieniuje podgrzewa otoczenie. Z tylnej scianki nie ma to
wiekszego znaczenia, ale jakis element w srodku na plytce ..
podgrzeje inne elementy.


J.

wredny_menel
Guest

Mon Feb 25, 2008 1:47 pm   



J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
On 25 Feb 2008 02:42:22 +0100, tornad wrote:
Tymczasem ja za mlodych lat jedna zime "waletowalem" w akademiku w jakims
malym pokoiku w przyziemiu, w ktorym byl jeden maly kaloryferek pomalowany
oczywiscie srebrzanka. I zimno bylo jak licho. Wqrwilem sie i po oskrobaniu
tych zeberek, pomalowalem je jakims nitro na czarno i co wazne, matowym.
Temperatura w tej kajucie podniosla sie niemal natychmiet o kilka stopni i juz

bez koniecznosci przykrywania sie dziewczyna, dalo sie wytrzymac nawet w w
najwieksze mrozy.

A nie bylo jakiegos protestu u kierownictwa rownoczesnie ?

Bo niestety - przy tych temperaturach efekt jest dosc niewielki.

Tzn promieniowania z 1m^2 przy temp 70C mamy 784W,
pochlaniania 418W, razem do zyskania ~300W.

Z praktycznych zastosowań wiedzy nabytej. Trafiłem kiedyś do firmy
w której wszyscy narzekali na niedogrzane pomieszczenia
w zimie <17C, malowanie akurat nie wchodziło w rachubę
ale wystarczyło użyć PRL-owskiego wiatraczka 10W dmuchającego
na kaloryfer i temperatura w pokoju 15m2 podnosiła sie o 3stopnie ;>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jaki kolor farby na przewodach wpływa na lepsze odprowadzenie ciepła?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map