Wmak
Guest
Sun Nov 05, 2006 10:41 pm
W nadajniku słuchawek bezprzewodowych (na podczerwień) firmy Sony padła
jedna z pięciu diodek nadawczych.
Szukam zamiennika - jaka orientacyjnie powinna być długość fali - w czasie
pracy tych diod widać słabe czerwone światło.
Napięcie średnie na diodach ok 1.5V a średni prąd ok 80 mA.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Waldemar
Guest
Sun Nov 05, 2006 10:41 pm
Wmak schrieb:
Quote:
W nadajniku słuchawek bezprzewodowych (na podczerwień) firmy Sony padła
jedna z pięciu diodek nadawczych.
Szukam zamiennika - jaka orientacyjnie powinna być długość fali - w czasie
pracy tych diod widać słabe czerwone światło.
Napięcie średnie na diodach ok 1.5V a średni prąd ok 80 mA.
880nm. Najlepiej wymienić wszystkie 5, cholera wie, czy są podłączone
szeregowo. Jak nie, to możesz mieć problemy. Jak są wsie w szereg, to
możesz wziąć to, co w sklepie "za rogiem" mają, byle prąd wytrzymała,
HSDL 4220, na przykład.
Waldek
BLE_Maciek
Guest
Sun Nov 05, 2006 10:41 pm
Sun, 5 Nov 2006 21:20:10 +0000 (UTC) jednostka biologiczna o nazwie "
Wmak" <wmak@WYTNIJ.gazeta.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
W nadajniku słuchawek bezprzewodowych (na podczerwień) firmy Sony padła
jedna z pięciu diodek nadawczych.
Szukam zamiennika - jaka orientacyjnie powinna być długość fali - w czasie
pracy tych diod widać słabe czerwone światło.
Napięcie średnie na diodach ok 1.5V a średni prąd ok 80 mA.
A tak z ciekawości - jak sprawują się takie słuchawki ? Czy stosowanie
podczerwieni mocno ogranicza swobodę poruszania się z nimi ? Jaka jest
jakość dźwięku ? Czy dochodzący sygnał bezpośrednio wysterowuje
drivery diod czy jest stosowana jakaś modulacja ? Jak rozwiązano
problem stereofonii ?
Mnie osobiście jako jedyne skuteczne rozwiązanie przychodzi na myśl
tylko PCM (lub ewentualnie FM).
Lukasz Spychalski
Guest
Sun Nov 05, 2006 11:57 pm
BLE_Maciek wrote:
Quote:
A tak z ciekawości - jak sprawują się takie słuchawki ? Czy stosowanie
podczerwieni mocno ogranicza swobodę poruszania się z nimi ? Jaka jest
jakość dźwięku ? Czy dochodzący sygnał bezpośrednio wysterowuje
drivery diod czy jest stosowana jakaś modulacja ? Jak rozwiązano
problem stereofonii ?
Mam philipsa (celowo z malej litery - nie zasluguja na duza) SBC HC075.
Nadajnik i odbiornik generalnie powinny sie widziec, ale czujniki sa dwa -
po jednym w kazdej sluchawce, wiec mozna krecic piruety

. Jakosc dzwieku
w sensie pasma jest OK, szumowo byloby znosnie, gdyby nie prostacke wzmaki
sluchawkowe na tranzystorach (generalnie cala elektronika wyglada, jakby
byla wyprodukowana w Japonii w latach 70-tych, kto to pamieta, ten wie o
czym pisze). Zrodlo szumu znacznie silniejszego, niz szum toru IR jest _za_
potencjometrem glosnosci...
Modulacja, to zapewne jakis FM - byc moze na dwoch nosnych. Przy braku
sygnalu pojawia sie potezny szum.
W moim nadajniku diody jakos dzialaja, za to upiekl sie tranzystor je
napedzajacy. Stary dobry metalowy BC211 daje rade znacznie lepiej, niz
jakies plasticzane kufienko w TO92

.
--
pozdrawiam,
Lukasz Spychalski
BLE_Maciek
Guest
Mon Nov 06, 2006 12:41 am
Sun, 05 Nov 2006 23:57:13 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Lukasz
Spychalski <luspych@spamfe.polbox.com> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
sluchawkowe na tranzystorach (generalnie cala elektronika wyglada, jakby
byla wyprodukowana w Japonii w latach 70-tych, kto to pamieta, ten wie o
czym pisze).
A jak wyglądała japońska elektronika z lat 70-tych ? :-)
Tak jakoś podejrzewałem że bezprzewodowe słuchawki to do d...
Dobrze że mam 6m przedłużacz z porządnego przewodu.
PS. Donos do ambasady japońskiej już zrobiony. Samuraj z mieczem - w
drodze
Gibol
Guest
Mon Nov 06, 2006 1:03 am
Ja mam probelm z nadajnikiem od SBC 205. Chwile po wlaczeniu dziala, potem
gasna diodki i szum... jak sie dotknie palcem nóżki to slychac wsztko dobrze
w sluchawkach. Co mogło paść? Czasami postukanie (moze ochłodzenie) tez
załącza diodki na chwile... juz prawie rok tam mi leza te sluchawki, a
szkoda bo dzwiek był bardzo dobry i czysty, żadnych szumów jezeli tylko
widzialy sie sluchwki z nadajnikiem (w nie za duzej odleglosci - spokojnie 3
metry bez szumów). Oddałbym je do naprawy ale jak zwykle paragon szlag
trafił
Lukasz Spychalski
Guest
Mon Nov 06, 2006 1:40 am
BLE_Maciek wrote:
Quote:
A jak wyglądała japońska elektronika z lat 70-tych ?
Plytki naćkane tranzystorkami i oporniczkami we wszystkich orientacjach
3D

- z mozliwie duza iloscia obowiazkowo przykrotkich kabelkow
przylutowanych w stochastycznie rozmieszczonych punktach :]
Quote:
Tak jakoś podejrzewałem że bezprzewodowe słuchawki to do d...
Dobrze że mam 6m przedłużacz z porządnego przewodu.
Hihi, ja tez mam sluchawki z 5m drutu. Drut przynajmniej stosunkowo malo
szumi

.
Ale slyszalem, ze ludzie chwala jakies Motorole HT820 na BT.
Quote:
PS. Donos do ambasady japońskiej już zrobiony. Samuraj z mieczem - w
drodze
Phi, ostatni zaginal gdzies w 19 wieku. W dodatku importowany. W telewizorze
niedawno mowili ;P.
--
pozdrawiam,
Lukasz Spychalski
Wmak
Guest
Mon Nov 06, 2006 10:41 am
Waldemar <waldemar.krzok@infocity.de> napisał(a):
Quote:
880nm. Najlepiej wymienić wszystkie 5, cholera wie, czy są podłączone
szeregowo. Jak nie, to możesz mieć problemy. Jak są wsie w szereg, to
możesz wziąć to, co w sklepie "za rogiem" mają, byle prąd wytrzymała,
HSDL 4220, na przykład.
Waldek
Diodek jest 4 szeregowo, jedna całkiem przepalona (przerwa) a inne też
trochę zżółkły po podobno kilkunastu latach nieprzerwanej pracy, więc lepiej
wymienić wszystkie.
Czy 880nm widać "gołym okiem" ?
W katalogach widziałem 940nm ale miały wyraźnie niższe napięcie.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Waldemar
Guest
Mon Nov 06, 2006 11:35 am
Wmak schrieb:
Quote:
Waldemar <waldemar.krzok@infocity.de> napisał(a):
880nm. Najlepiej wymienić wszystkie 5, cholera wie, czy są podłączone
szeregowo. Jak nie, to możesz mieć problemy. Jak są wsie w szereg, to
możesz wziąć to, co w sklepie "za rogiem" mają, byle prąd wytrzymała,
HSDL 4220, na przykład.
Waldek
Diodek jest 4 szeregowo, jedna całkiem przepalona (przerwa) a inne też
trochę zżółkły po podobno kilkunastu latach nieprzerwanej pracy, więc lepiej
wymienić wszystkie.
Czy 880nm widać "gołym okiem" ?
W katalogach widziałem 940nm ale miały wyraźnie niższe napięcie.
widać. Szczególnie GaAlAs, mają dodatkową linię spektralną w okolicach
800nm. Ja je widzę w normalnym świetle widzialnym. Napięcia diod na 880
i 940nm są podobne, ale w okolicach Imax 1.5V to normalne. W katalogach
masz często podawane napięcia dla różnych I i dlatego czasem jest mniej.
Waldek
Waldemar
Guest
Mon Nov 06, 2006 2:21 pm
Wmak schrieb:
Quote:
Waldemar <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):
widać. Szczególnie GaAlAs, mają dodatkową linię spektralną w okolicach
800nm. Ja je widzę w normalnym świetle widzialnym. Napięcia diod na 880
i 940nm są podobne, ale w okolicach Imax 1.5V to normalne. W katalogach
masz często podawane napięcia dla różnych I i dlatego czasem jest mniej.
Waldek
Dzięki,
Przypuszczam, że w słuchawkach stosują specjalnie diody o krótszej fali, by
nie przeszkadzać pilotom na ok 940nm.
Szkoda, że w Warszawie diody nadawcze coś wyginęły - są tylko nieliczne do
pilotów a przed piątkiem muszę naprawić słuchawki - pewnie skończy się na
wstawieniu opornika lub kilku zwykłych krzemówek zamiast padniętej IR.
Pokój telewizyjny u przyjaciół jest niewielki, zasięgu wystarczy.
walnij mi twoj prywatny adres to ci parę podeślę. Może dojdzie z Berlina
do Warszawy na piątek. Najlepiej na waldemar maupa krzok kropka de
Waldek
Wmak
Guest
Mon Nov 06, 2006 2:41 pm
Waldemar <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):
Quote:
widać. Szczególnie GaAlAs, mają dodatkową linię spektralną w okolicach
800nm. Ja je widzę w normalnym świetle widzialnym. Napięcia diod na 880
i 940nm są podobne, ale w okolicach Imax 1.5V to normalne. W katalogach
masz często podawane napięcia dla różnych I i dlatego czasem jest mniej.
Waldek
Dzięki,
Przypuszczam, że w słuchawkach stosują specjalnie diody o krótszej fali, by
nie przeszkadzać pilotom na ok 940nm.
Szkoda, że w Warszawie diody nadawcze coś wyginęły - są tylko nieliczne do
pilotów a przed piątkiem muszę naprawić słuchawki - pewnie skończy się na
wstawieniu opornika lub kilku zwykłych krzemówek zamiast padniętej IR.
Pokój telewizyjny u przyjaciół jest niewielki, zasięgu wystarczy.
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Padre_peper
Guest
Mon Nov 06, 2006 4:20 pm
Quote:
Tak jakoś podejrzewałem że bezprzewodowe słuchawki to do d...
Dobrze że mam 6m przedłużacz z porządnego przewodu.
Hihi, ja tez mam sluchawki z 5m drutu. Drut przynajmniej stosunkowo malo
szumi

.
Ale slyszalem, ze ludzie chwala jakies Motorole HT820 na BT.
Te powinny być niezłe :
http://www.800stereo.com/prods/amphony-2000.html
Wmak
Guest
Mon Nov 06, 2006 6:41 pm
Waldemar <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):
Quote:
walnij mi twoj prywatny adres to ci parę podeślę. Może dojdzie z Berlina
do Warszawy na piątek. Najlepiej na waldemar maupa krzok kropka de
Waldek
Dzięki za dobre chęci ale chyba nie ma co z armaty strzelać do wróbla.
Nie wierzę we wspólpracę polskiej i niemieckiej poczty od czasu, gdy
wysłałem priorytetową paczkę o wartości kilkuset Euro do koleżanki pod
Hamburgiem.
Po dziesięciu dniach znalazła przesyłkę leżącą na schodkach przed domem - o
dziwo, nienaruszoną.
Przed kilkoma dniami znów coś jej wysłałem - zobaczymy, czy (i kiedy) tym
razem dostanie "do rąk własnych".
Naprawię słuchawki prowizorycznie a potem gdzieś w internecie zamówię diody-
TSHA5500 są po ok 1zł ewentualnie HSDL4230 (po 6) - to jakiś nowszy
wynalazek,HP nazywa to "lamp" - parametry trochę trudno porównać, bo
producenci publikują inne tabelki - chyba jest z 10 razy szybsze.
Częstotliwość modulacji w tych słuchawkach jest ponad 2.5 MHz.
Właściciele tej zabawki dosyć często goszczą u mnie w domu.
Europa zrobiła się mała, linie lotnicze tanie, więc panie z Goteborga
przylatują do Warszawy zrobić fryzurę i paznokcie a porównując ceny usług i
kartonu papierosów w Szwecji i tutaj, nawet im się taka wycieczka opłaca no
i przyjaźń "od piaskownicy" nie stygnie.
Pozdrawiam,
Wmak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Waldemar
Guest
Mon Nov 06, 2006 8:45 pm
Wmak schrieb:
Quote:
Waldemar <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):
walnij mi twoj prywatny adres to ci parę podeślę. Może dojdzie z Berlina
do Warszawy na piątek. Najlepiej na waldemar maupa krzok kropka de
Waldek
Dzięki za dobre chęci ale chyba nie ma co z armaty strzelać do wróbla.
Nie wierzę we wspólpracę polskiej i niemieckiej poczty od czasu, gdy
wysłałem priorytetową paczkę o wartości kilkuset Euro do koleżanki pod
Hamburgiem.
Po dziesięciu dniach znalazła przesyłkę leżącą na schodkach przed domem - o
dziwo, nienaruszoną.
Przed kilkoma dniami znów coś jej wysłałem - zobaczymy, czy (i kiedy) tym
razem dostanie "do rąk własnych".
Naprawię słuchawki prowizorycznie a potem gdzieś w internecie zamówię diody-
TSHA5500 są po ok 1zł ewentualnie HSDL4230 (po 6) - to jakiś nowszy
wynalazek,HP nazywa to "lamp" - parametry trochę trudno porównać, bo
producenci publikują inne tabelki - chyba jest z 10 razy szybsze.
Częstotliwość modulacji w tych słuchawkach jest ponad 2.5 MHz.
HSDL4220 są lepsze dla twoich celów, bo mają szerszy kąt promieniowania.
Struktura i pozostałe parametry jak HSDL4230.
Quote:
Właściciele tej zabawki dosyć często goszczą u mnie w domu.
Europa zrobiła się mała, linie lotnicze tanie, więc panie z Goteborga
przylatują do Warszawy zrobić fryzurę i paznokcie a porównując ceny usług i
kartonu papierosów w Szwecji i tutaj, nawet im się taka wycieczka opłaca no
i przyjaźń "od piaskownicy" nie stygnie.
tyż prawda.
Wrazie co mam jeszcze LD274 pod łapą.
Pozdrowienia z Berlina
Waldek